rozi

Gdyby nie wchodziło to zdjęcie ze schronu, to przycięte nawet lepsze

Z prywatnego cytuję: bardzo ważna jest dla mnie zbiórka na ogrodzenie i wolierę, ale sytuacja jest jaka jest. Beznadzieja. Totalna zapaść finansowa. jakiś czas temu zadzwoniła pani, nie jako osoba prywatna. zauważyła, ze zbiórka idzie fatalnie, ze długo i powiedziała, ze oni nam zrealizują ten temat. żebym przygotowała proformę Zapytałam, czy to żart - ależ skąd. Więc mając/nie mając nadzieję poprosiłam firmę o kosztorys. wysłałam do pani. i cisza więc wysłałam maila z zapytaniem. oczywiście proszę tylko dać chwilę, bo kończą się dwa inne projekty i .. cisza więc wysłałam maila z pytaniem. oto odpowiedź - "Dzień dobry, bardzo przepraszam za brak odzewu. Zrealizowałam ostatnio dwie akcje pomocowe i w między czasie przestałam koordynować tym działaniem. Bardzo mi przykro, że nie udało mi się dopiąć tego tematu mimo, że bardzo się starałam porozumieć z innymi osobami z zespołu, aby i to przedsięwzięcie się udało." i wiecie, że nie miałam specjalnej nadziei, nie cieszyłam się. Już nie raz się przekonałam, że obietnice coś znaczą dopiero, gdy są spełnione Ale Jesteśmy tak małą i biedną fundacją, z tyloma problemami się borykamy. że traktowanie nas z takim lekceważeniem, kpiną jest strasznie nie w porządku. Powiedziałabym, ze to zwykłe k..stwo. i mimo, że nie liczyłam, to jest mi cholernie przykro i tak bardzo i żal naszych zwierząt. nie mogę zadbać nawet o ich bezpieczeństwo. To nie złość, tylko taki smutek, Że jest beznadzieja, a jeszcze ktoś dobija, kopniaki daje. Że ktoś sobie ze mnie żartuje, to ch.. ale z naszych zwierzaków? jak można?

Gdyby trzecie nie wchodziło na zbiórkę, to mam przycięte przez Ux

JASNA POLA MALUTKA. NA CO KOMU TAKI CHORY, STARY PIESEK Jasna Pola na każdą złotówkę spojrzy oszołomiona Waszym zainteresowaniem, dobrocią, i będzie Was pamiętać zawsze! Jasna Pola, sunia znikąd, zbiera pieniążki na leczenie. Sama nie ma nic. Guzy, infekcja skóry,ogromne zaniedbanie, nic tylko wyrzucić jak śmieć i z głowy. Jakiś zły człowiek kopnął/uderzył, sunia nie ma ząbków z przodu. Trafiła do schroniska, nie radziła sobie zupełnie. Płakała w milczeniu. Na krawędzi życia. Ktoś pochylił się nad nią, pomógł. Zabrał do hoteliku psiego. Tam sunia byt ma zapewniony, brakuje pieniążków na operacje. Jasna Pola jest chudziutka jak liść, schorowana, łagodna, urocza. Cierpliwie znosi zabiegi, jeszcze jest w niej zaufanie do ludzi, dobrych rozpoznaje. Ma za sobą odrobaczanie (lamblia), pierwsze kąpiele, usunięcie dredów. Teraz potrzebne dwie operacje - obwalone guzami listwy mleczne. Potrzebne oczyszczenie pozostałych ząbków, usunięcie chorych bo stan zapalny w pyszczku ma duży wpływ na resztę organizmu. Wyleczenie skóry może uda się osiągnąć samym szamponem leczniczym. Ze względu na wiek (około 10 lat) potrzebne echo serca i inne badania przed operacjami. To koszty ponad 4000zł, szczegółowe informacje w załącznikach. Bardzo bardzo prosimy o pomoc dla niej. Każda najmniejsza wpłata przybliża odzyskanie zdrowia. Jasna Pola na każdą złotówkę spojrzy oszołomiona Waszym zainteresowaniem, dobrocią i będzie Was pamiętać zawsze. Wy też będziecie ją pamiętać zawsze. Jasna Pola czeka też na dobry, bezpieczny dom. Taki prawdziwy.

Dajcie już kobiecie spokój. Straciła najbliższego człowieka, każda rozmowa o tym to wysiłek, a nagle wyskakuje, jak diabeł z pudełka, zupełnie obca osoba z jakiegoś forum internetowego i coś chce, przecież ona nie wie co, i po co jest tarmoszona, kiedy z trudem zachowuje równowagę.

I uzupełniam

Uzupełniam wpłaty

wrrrrr

Ze względu na stan skóry kupiłam dwie buteleczki szamponu https://allegro.pl/oferta/poliderm-szampon-szampon-dla-psa-i-kota-250ml-15278609928

Nie naskakuję. Przestraszyłam się, że może coś masz do tego hoteliku. Zdjęcia dostaję ma mess, nie mam żadnych problemów z wklejaniem ich tutaj, ale nie chcę zawalać wątku zdjęciami, sunia jest chora, ważne są konkretne informacje, których nie trzeba szukać przewijając fotki. Malutka jest w Divio ciut ponad miesiąc. Na wątku są zdjęcia z 7 marca, 13 marca, 22 marca, 2 kwietnia, 4 kwietnia. Wczoraj był 7 kwietnia, więc się zdziwiłam, że chcesz kolejne po trzech dniach :).

Monika, co to znaczy "nie piszcie". Ja pilotuję temat. Mam dużo zdjęć, ostatnio z lecznicy, bo o to prosiłam Violę, do zbiórki potrzebne. Jeśli poproszę o aktualne z domu, to pewnie zaraz dostanę. Nie zależy mi na tym akurat. Mów otwarcie o co chodzi.

Zrobisz, jak uważasz, Tolu. Kiedyś mówiłaś, że nie chcesz dużych zbiórek robić. Ja bym robiła na całość weta, no tyle to kosztuje, na hotelik nie zbieramy, tylko na operacje.

W karcie informacyjnej są wpisane orientacyjne koszty operacji, do tego dojdzie histopatologia i być może rtg płuc, razem wychodzi około 4000. Mam trochę kasy z jednorazowych, ale muszę z tego dokładać do opłacania hoteliku, zwłaszcza że Twoje stałe marzec-czerwiec pójdą na pierwszą fakturę za badania 560zł. usg 4 kwietnia 2024.pdf

Konto to samo co poprzednio. Nie mają tylko: feryenne iwna5702 elficzkowa Grażka123 Zaraz wyślę PW.

Wygrana się wylosowała, to chyba koniec... :).

Dobra, to ja idę spać Całusy dla Wszystkich! Jutro wyślę PW do tych, którzy nie mają namiarów :).

Uważaj, jak Ux Ci wybierze, to jeszcze coś wygrasz 🙄

Masz pecha, wygrałaś :DDDDD Lotto: 19, 29, 39, 45, 47, 49 Plus: 2, 4, 7, 17, 30, 40