mru

no i Orlenik/Brandon :) [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_7420.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_7418.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_7413.jpg[/IMG] [/CENTER]

a to już wczorajsze, Brenda/Tequila: [CENTER] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_7402.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_7406.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_7417.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_7416.jpg[/IMG] [/CENTER]

hej dzięki za pomoc przy psiakach... jesteście wielcy :( ja nie ogarniam... byłam wczoraj u dzieciaków, znaczy u pary na B ;) znów są razem, dzielą kojec. jest to kojec wewnętrzny, więc nie mają się o co kłócić :P (u Doroty kłócili się o budę). Tequila sama była nieznośna, nudziła się, odkąd znów jest z Orlenem jest spokojniejsza, nie ucieka z kojca - ona lubi towarzystwo. On też chyba pewniej się czuje... tak więc dzieciaki mieszkają w stajni w kojcu :( lepsze to niż nic, ale nie jest to nawet hotel. pracownik stajni karmi, pogada, naleje wody (jest to super fajny pan, każdego psa widzi indywidualnie!), ale to tyle... mam foty! a czy te już ktoś wrzucał? (publikuję na fb...) są takie ładne jasne, ale sama Brenda, bo Orlen był jeszcze w lecznicy... (miał rozwolnienie długo... on jest chyba tak emocjonalny...) [CENTER] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_6026.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_6032.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_6024.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_6046.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/brenda/IMG_6045.jpg[/IMG] [/CENTER]

no Panda straszny zadzior, ale wesoły bardzo pocieszny :) ponieważ ja u psów w lecznicy tylko bywam i jak wpadamy to cieżko wszystkiego się dowiedzieć i zapamiętać, mam wieści z pierwszej ręki i postaram się częściej o takie... bo są bardziej wiarygodne :) te info są od koleżanki, która w lecznicy pracuje i bardzo się angażuje w bezdomniaki :) głownie dzięki niej nasze psy się tam w lecznicy szybko socjalizują, bo ona każdy wolniejszy (a to nieliczne przy tej pracy) moment poświęca na pracę z nimi ;) [B]RELACJA[/B] - nadal jest nieśmiała, ale zrobiła bardzo duży postęp. z[B]ałatwia się na spacerach, chodzi na smyczy,[/B] czasem się zacina ;) ale wtedy wystarczy dać jej chwilkę albo lekko poruszyć smyczą i jest ok. pochylanie się nad nią powinno być prawnie zabronione (nie żeby gryzła!) - za to [B]kiedy się kucnie super się przytula... [/B]w człowieku szuka oparcia, [B]bardzo chce zaufać[/B] - to po niej widać, takie pytanie w oczach - czy może to bezpiecznie zrobić, czy nadal musi radzić sobie sama...? myślę, ze[B] nadaje się do spokojnego domu[/B], najlepiej bez dzieci albo z dziećmi starszymi. koleżanka też pisała mi o [B]Marylce, ze potrzebny jej jest szybko mądry dom tymczasowy,[/B] bo oswaja się wolniej i w pewnym momencie jej socjalizacja już się dalej w klinice nie ruszy :( POMOCY! kurczę, ona już i tak zrobiła duży krok...

Agatka była zła :P Jacuś chciał się bawić, ale Panda jest niedelikatna! Panda to żywe srebro! ma strasznie dużo energii! naprawdę i łapy jej rosną, do agility w sam raz :)

[quote name='sleepingbyday']wrzuciłam tu szczeniaki, moze są jakies jeszcze szukające domów? [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221854-Poszukuje-szczeniaka-brak-typ%C3%B3w-ma-by%C4%87-w-przysz%C5%82o%C5%9Bci-%C5%9Brednio-du%C5%BCym-psiakiem-15-30-kg?p=18489492&viewfull=1#post18489492"]http://www.dogomania.pl/threads/221854-Poszukuje-szczeniaka-brak-typ%C3%B3w-ma-by%C4%87-w-przysz%C5%82o%C5%9Bci-%C5%9Brednio-du%C5%BCym-psiakiem-15-30-kg?p=18489492&viewfull=1#post18489492[/URL][/QUOTE] Ola, to jest właśnie Panda o to stąd: [URL]http://www.ratujzwierzeta.pl/?p=9001[/URL] trochę podrosła, ma teraz z 5 miesięcy i zero mięśni, bo ma w lecznicy mało ruchu :( ona na to oko raczej nie widzi, ale nie ma sensu go usuwać, trzeba nawilżać :) ale jak widać, Panda nie jest świadoma swojej ułomności... :) dzięki! [CENTER] [IMG]http://img851.imageshack.us/img851/259/img7214ck.jpg[/IMG] [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/1954/img7215v.jpg[/IMG] [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/2418/img7216k.jpg[/IMG] [IMG]http://img263.imageshack.us/img263/4808/img7217bc.jpg[/IMG] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/8831/img7218se.jpg[/IMG][/CENTER]

nie, nie ma DT :( dobrze, trochę przrestraszona, ale podobno radzi sobie dobrze :) daje przy sobie wszystko robić, nie ma problemów

dzieki, z naszych to wszystkie, ale zaproponuj proszę Pande :) [URL]http://www.ratujzwierzeta.pl/?p=9001[/URL] dorzucę zaraz w ten post nowe foty:)

słuchajcie, mam masakre, ale rozlicze Rudego.... wpląty podliczę, obiecuję. ostatnio chyba nic nie było.... wiem, że z Rudym gorzej :( jezu :( a za te sterylki pana Stefana zapłacimy - ile i ile to razem? możemy zrobić też tak, że zapłacimy bezpośrednio lecznicy tj w której pan Stefan leczy psy...

w sensie szukamy transportu Warszawa - Poznań :) PILNIE! na FB puszczam wici

cały czas szukaja, pokazałam Carol co mamy na stanie :)

tak, bo taki socjopata z niego ;) chociaż jest o wiele już lepiej, podszedł do mnie sam a na miejscu trzeba było go łapać ;)

no i w końcu Anatol Anatol musi jechać do Marcińskiego na USG, bo nic nie widać a wyniki złe :( guz w uchu wciąż przez to nie ruszony, ale pewnie w końcu zostanie usunięty wraz z całym kanałem słuchowym :( [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7339.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7346.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7347.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7351.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7356.jpg[/IMG] [/CENTER]

Gacuś jeszcze trochę nieśmiały :) szkoda go... kurde no! [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7310.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7301.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7303.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7308.jpg[/IMG] obczajcie ogonek ;) [/CENTER]

Relacja ;) już po wszystkim... gotowa na DT! [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7290.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7292.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7293.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7296.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7294.jpg[/IMG] [/CENTER]

i jeszcze Bella :) [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7271.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7272.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7276.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7277.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7281.jpg[/IMG] [/CENTER]

[quote name='Pinesk@']nie wiem jak stoicie z tymczasami, jeżeli pilnie byłby potrzebny moge zaoferować BDT (ewentualnie jakby ktoś grosik na karme podarował to się nie obrażę.) dla małego pieska (nie suczki bo moja suk nie toleruje) albo szczeniaka. Obecnie mieszkam w Olsztynie, z psem. Tymaczasy już miałam. W razie pytań, jakichs informacji- proszę o PW[/QUOTE] dzięki :) napiszę Ci pw i pokażę pieski! małych niewiele. tymczasem - Bella, mama szczyli, zobaczcie jak boki jej urosły! w końcu jest sama, czysta wesoła i najedzona... [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7261.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7260.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7286.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7262.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7264.jpg[/IMG] [/CENTER]

A to Marylka, ta która tak na nas szczekała z daleka i nie chciała gadać... ;) jest o niebo lepiej! chodzi na spacery i jak widać nie panikuje :) [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7246.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7248.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7254.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7256.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7257.jpg[/IMG] [/CENTER]

piękna jest, prawda? [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7235.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7243.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7244.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7245.jpg[/IMG] [/CENTER]

a to Łajka, sunia która krążyła wokół nas w pierwszych dniach akcji. Nie podchodziła, inne wyjadały jej żarcie... w pewnym momencie naszła nas z Abrą myśl, żeby postawić jej klatkę... i weszła :) tak też pozbyła się zaawansowanego ropomacicza :( i teraz śmiga już na smyczy! [CENTER] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7225.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7226.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7228.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7231.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7234.jpg[/IMG] [/CENTER]

no tak to wygląda... [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7204.jpg[/IMG] ale do pracowników lecznicy super :) [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7222.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7221.jpg[/IMG] [/CENTER]

chyba nikt go nie widział, przynajmniej do nas nikt nie dzwonił... :( dziś byliśmy w lecznicy, zdjęcia liche ale zawsze na początek odpowiedź na pytanie czy Jacuś i Agatka funkcjonują osobno? [CENTER] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7179.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7190.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7182.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7184.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_7212.jpg[/IMG] [/CENTER]

biedny :( kurde! ale robaków było naprawdę sporo! dlatego jeszcze nie był szczepiony. cała lecznica teraz je ma :/ dziś widziałam rodzeństwo Pako, czują się dobrze:)

bida malusia :( trzymaj sie słonko...~! rodzeństwo dziś widziałam, czują się ok.

dzięki :) pokaż jej może w razie co nasze 3 maluchy, które zostały... Ja podliczyłam wydatki i wpłaty na konto. Tak w skrócie. Liczyłam TYLKO I WYŁĄCZNIE koszty opieki wet, zabiegów i dotychczasowego pobytu (w lecznicy lub hotelu) psów: po 1 tych, które są pod naszą opieką a po 2 tych, które posłaliśmy dalej pod opiekę innych. Ogółem na psy, które nadal przebywają pod naszą opieką wydaliśmy już około[B] 5 500 złotych[/B] a na psy, które przekazaliśmy dalej pod opiekę innych osób/organizacji: około [B]2 000 zł. [/B] [CENTER] [IMG]http://img806.imageshack.us/img806/7906/kosztynasze600.jpg[/IMG] [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/1463/kosztynienasze2.jpg[/IMG] [/CENTER] to są takie moje szacunkowe obliczenia w porozumieniu z lecznicą. te koszty mogą być koniec końców trochę inne, nie mam jeszcze faktur. koszt 70 zł to średnio badanie kliniczne + odrobaczenie + odpchlenie (średnio czyli średnia z wszystkich rozmiarów psów, jakie przyjechały;)) Oznacza to, że [B] łącznie ponieśliśmy koszty w wysokości 7 500 zł...[/B] [B]Wpłat, [/B]jakie odnotowaliśmy na koncie jest na dzień dzisiejszy [B]3 700 zł.[/B]