Figu

No i do przodu!! na razie jestem za tym żeby jechała do DIF, chyba że chcecie dokarmiać mnie pod mostem :) Ja DIF będę namolnie nawiedzać, zabiorę małą do veta - zobaczymy co da się zrobić ze szczęką. A potem pewnie trafi do mnie - chyba że znajdzie się jakiś super domek :) No to co, organizujemy transport? A to moja Figa którą tak mi przypomina Cher :)[IMG]http://www.dogomania.pl/%3Ca%20href=http://www.fotosik.pl%20target=_blank%3E[IMG]http://images8.fotosik.pl/1371/e25674e00d80dd63med.jpg[/IMG] dla porównania [IMG]http://www.dogomania.pl/%3Ca%20href=http://www.fotosik.pl%20target=_blank%3E[IMG]http://images8.fotosik.pl/1371/e25674e00d80dd63med.jpg[/IMG][/IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1371/e25674e00d80dd63med.jpg[/IMG][/URL]

te z moich postów są w schronisku AS w Jamrozowiźnie. Wiek i imiona wpisałam ze strony, więcej nie było. Ten ostatni ma 6 lat. można je zobaczyć na stronie: [url]http://www.schronisko.klomnice.pl/menu/209,adoptuj-psa[/url] kontakt: [B]Schronisko dla Zwierząt "As", Jamrozowizna 1, 42-270 Kłomnice[/B] [B]Tel.[/B] 34/ 3215987 można też na komórę: 509879808

Czy był już tu chłopak od Misieek? TOTEK [IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/totek/totek9[/IMG]

i taki piękniś - proszę ustawiać się w kolejce! [IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/download/foto-38[/IMG] Wszystkie psy za friko mogę przywieźć do Warszawy choćby jutro!!

A może ze Schroniska AS w Jamrozowiźnie? 1. 3 letni chłopak od roku w schronie [IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/tmp/cache/b33c26a154f45ac7775d382e1be9372e.jpg[/IMG] 2. Roczna Layla (może za mało kudłata? :)) [IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/tmp/cache/4f6626d3025023c8236e24d315e88ba3.jpg[/IMG] 3.taka ślicznota dziewczyna [IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/tmp/cache/efee6baa4145d5d71fb79018086fcff2.jpg[/IMG] 4.6-latek [IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/tmp/cache/73d77dcb2903d1cc66b51cee67ae5228.jpg[/IMG] 5. I taki roczniak [IMG]http://www.schronisko.klomnice.pl/tmp/cache/2fe11be30121841571a98e4729c36a37.jpg[/IMG]

czyli to ten sam problem co u mnie. tyle że ja już poświęce moje koty, będą siedziały zamknięte póki Cher się nie przyzwyczai..

uff, no to odetchnęłam :)

mój małż mnie zabije za to, bo to kolejny hotelik do zapłaty, ale ja już nie mogę. Ona musi w końcu być w domu!! Jak już trafi do DIF, to ją wypucujemy, wyfryzujemy, zrobimy porządek z zębiskami i może nie będzie potrzebny mój tymczas, bo dziewczyna trafi do własnego domu.. Tylko będę Was prosiła o odwiedzanie bazarków na maleńką - jakoś będę sobie radziła chyba :)

koło Warszawy :)

Jest miejsce w hoteliku u DIF. Jeśli dałybyście radę zorganizować transport, to ja sponsoruję pobyt.Niech już wyjdzie ze schronu!!

i jak Fibi?

my nie możemy go zabrać do siebie, Bolec nerwowo reaguje na samców. no i trochę pełno u nas jeszcze.. ale dorzucę jednorazowo 50zł na razie

na razie zapiszę..

całą drogę musiała jechać na kolankach i wierciła się strasznie. W domu oczywiście łaziła za mną i spała na poduszce, próbując zgonić z niej prawowitą spaczkę - czyli moją Figusię :)

A to małe cudo które ze mną jechało to sosnowieckie?

Wiem przecież :) Najważniejsze że się udało! A co do wykorzystywania, to proszę bardzo :)

No tak, a ja czekałam, czekałam czekałam.. i się nie doczekałam :) No i dobrze że sunia już u siebie!!

ja ją na pewno zabiorę do siebie, już to sobie postanowiłam. Trudno, koty jakoś przeżyją. Tyle że mój TZ ma chwilowo dość niszczycieli które mamy w domu i naprawdę muszę zejść do stanu minimalnego.. staram się dziewczyny, staram jak mogę

[quote name='missieek']niestety nie, nie dotarla do mnie odpowiedz na moje pw bo mialam zapchana skrzynke[/QUOTE] kurczak. moja mama jest właściwie cały czas w domu, więc można przyjechać o dowolnej porze w dowolnym dniu. A jak nie dasz rady, to ja będę w okolicach łikendu w kato to może spróbuję Ci podwieźć

Udało Ci się odebrać pudełko?

zależy jakie książki - ja jestem chętna :)

Bardzo się cieszę, że mały jest w domku. Troszkę żałuję, bo Krysia znowu bez jamniczka :(

strasznie długo mnie tu nie bylo, sorki dziewczyny. może uda mi się troszkę pomóc..

udostępniłam na fb. Rozeslę jeszcze mailem

Klaudia, ja go chyba wezmę. mam chętny dom jamnikolubów. ma być chłopak jamnik, ale niezbyt rasowy, żeby nie miał choróbsk wszystkich jamniczych. i maleńki. Więc pasuje. będę w Katowicach w niedzielę wieczorem do poniedziałku rano.