Jump to content
Dogomania

Jenn23

Members
  • Posts

    34
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Jenn23

  1. Do weta pójdziemy jak dostanę wypłatę, ale bym chciała do tego czasu jakoś zacząć działać w tym temacie.
  2. No wiec moja mama dostała od znajomej 7 tygodniowego szczeniaka, chociaż tłumaczyliśmy tej znajomej, żeby mała była jak najdłużej przy matce swojej, ale widać chciała się pozbyć jak najszybciej. Piesek nie został przez nią ani zaszczepiony ani odrobaczony ani nic. Dziś zobaczyłam, że ma pchły. Na dodatek mam swoją sunię już dorosłą, z którą mała się bawi i obawiam się, że pewnie i na moją przeszły pchły. Co zrobić w tej sytuacji? Dodam, że moja nie miała pcheł jak była mała, bo ludzie, u których się urodziła i jej rodzeństwo zadbali o wszystko, dlatego nie wiem co robić. Wykąpać je obie w szamponie przeciw pchłom, czy od czego zacząć?
  3. Dlatego napisałam, że nie podajemy codziennie tych przysmaków. Nie wiem czy to jest kwestia diety ponieważ obie dostają to samo jedzonko, wiec to raczej nie od tego. Ale spróbuje z tym myciem zębów jej. Może pasta rozmiękczy i będę mogła się pozbyć, bo jest tylko na jednym zębie.
  4. Sprawa wyjaśniona. Byłam dziś z nią u weta na szczepieniu i po krople na kleszcze i od razu powiedziałam o tej łapce. Sprawdził i powiedział, że to stara kontuzja stawu. Dostałam witaminy, które mam jej dawać przez 20 dni i zobaczymy, czy będzie poprawa. Ale dzięki za wszystkie rady i odpowiedzi.
  5. Powinnaś z nim pojechać do weta, bo on sprawdzi i będzie wiedział. My możemy, tylko gdybać. Ja z moją byłam u weta dziś na szczepieniu i od razu powiedziałam, że przy dłuższym spaceru zaczyna kuleć i iść tylko na 3 łapach bez tylnej właśnie. Sprawdził i okazało się, że to stara kontuzja stawu (chociaż ma dopiero 13 miesięcy ale wiadomo jak to szczeniak biega i nie patrzy na nic). Kupiłam u niego witaminy jakie kazał i zobaczymy czy pomoże. Wiec jeżeli zależy Ci, żeby pies nie cierpiał i mu się nie pogorszyło, to radzę udać się do weta.
  6. Moja sunia ma 13 miesięcy i jestem w szoku, że na jednym z zębów pojawił jej się kamień. Co zrobić w takiej sytuacji? Da się samemu jakoś pozbyć tego kamienia, czy tylko wet? Nasza 14 suczka w ogóle nie ma kamienia. Prawie codziennie dostawała denta stix. Nie wiem, czy to dzięki tej przekąsce do tej pory nie ma kamienia, czy to tylko przypadek. Może mycie zębów coś by pomogło albo już nie wiem.
  7. Wiem, że to normalny proces. Po prostu chciałam się dowiedzieć jak można zmniejszyć chociaż linienie. Czytałam gdzieś, że podobno kąpiel pomaga. Nie wiem na ile to jest prawdą. Są także szampony, ale też nie wiem czy warto inwestować nie mając pewności. Poza tym będą ją niedługo zakroplać przeciw kleszczom, wiec potem nie będą ją kąpała. Jak już to teraz. Hm stres to ona ma. To prawda. Jest bardzo ze mną zżyta i jak wychodzę rano do pracy, czy na zakupy to strasznie przeżywa mimo, że nie zostaje sama w domu. I łupieżu tak nie widać. Dopiero jak ją wyczeszę.
  8. Moja sunia ma 13 miesięcy i z nadejściem wiosny straszne linieje. Czarne spodnie muszę czyścić przed każdym wyjściem z domu. Czesanie nic nie daje. Na dodatek po wyczesaniu widać łupież. Jeszcze nigdy nie była kąpana, bo jest czysta. Są jakieś szampony albo cokolwiek, aby tak nie liniała i nie miała łupieżu?
  9. To jest najlepszy wet u mnie i zawsze pomagał naszym psom i pomaga dalej. Nigdy nie zaszkodził. Ma doświadczenie i gdy inny młody wet bał się wyrwać zęba naszej staruszce przez co nie mogła jeść bo mordkę miała cały czas otwartą, której już nie ma z nami, On bez problemu tym się zajął, a tamten chciał jej to zrobić operacyjnie albo kazał uśpić i tyle. Poza tym u niego zawsze jest pełna poczekalnia. Jemu zależy na zwierzęciu, a nie na kasie jak innym. Każdemu życzę takiego weta i polecam Go wszystkim, gdy pytają gdzie jest dobry. Po prostu nie zna tej insuliny, dlatego kazał mi podjąć decyzje i jutro do niego podejść. Wolę doradzić się ludzi tutaj, bo może mają doświadczenie z insulinami, żeby właśnie psu nie zaszkodzić. Ale chyba zdecyduje się na Gensulin. Lantus wychodzi zbyt drogo tak naprawdę.
  10. Nie wiem co robić. Sunia od chyba 3 lat może trochę więcej jest na insulinie Humulin M3 bo miałam w rodzinie osobę chorą na cukrzycę, wiec była możliwość taniego kupna. Niestety już nie mam takiej możliwość. Byłam dziś u weta się pytać. Proponuje mi Lantus Solostar, która kosztuje 50 zł za jedną fiolkę 3 ml razem z penem, która starczy na 25 dni. Do jutra muszę podjąć decyzje, bo zastanawiam się nad Gensulin M30, która jest w fiolce 10 ml za 60 zł. Starczyła by na jakieś 3 msc może trochę krócej. Wet nie zna tej insuliny, wiec ja muszę podjąć decyzję. Co byście zrobili? Brali Lantusa za 50 zł na 25 dni, czy Gensuli M30 za 60 zł na prawie 3 miesiące? Nie chce zaszkodzić suczce.
  11. Nie nie jestem nastolatką. Skąd ten pomysł? Jestem młoda, ale od kilku lat pełnoletnia i piesek jest mój. Tak chce z nią iść jak będę miała wolne, ale chciałam właśnie zapytać tutaj też, bo może ktoś miał już taki przypadek. Dziwne, że jak pomasuje to przestaje ją boleć, a masuje w okolicy uda.
  12. Tak jak inni piszą, to jeszcze dziecko jest i ma prawo. Pocieszę Cie, że moja ma 10 miesięcy i mimo celowo dłuższych spacerów, żeby porządnie się załatwiła i tak po powrocie do domu zdarzy jej się zrobić kupkę. Wiadomo nie zawsze, ale się zdarza i co poradzić. Ja to mówię, że dlatego bo jej wieje zimno w pupkę i nie chce wystawiać. (oczywiście żart, a może nie?) Nie wiadomo. Ta starsza sunia też właśnie szybciej nauczyła się załatwić w całości na dworze, ale widzisz każdy pies jest inny.
  13. Witajcie. Moja sunia ma 10 miesięcy i jest bardzo żywym psem. Biega, skaczę i wgl na co ma tylko ochotę. Niedawno zauważyłam, że np. czy to w domu czy na dworze po jakimś czasie zaczyna kulać na prawą tylną łapę i próbuje iść na trzech. Jak jej ją pomasuję to przechodzi jej i idzie już normalnie. Ani się w nią nie uderzyła ani nic. Jak już to w przednią się raz uderzyła bo nie zdążyła wyhamować, ale z przednią jest wszystko ok. Od śniegu czy mrozu to nie jest spowodowane, bo jak napisałam w domu jak za dużo biega to też zaczyna kuleć. Odkąd u mnie jest czyli od 2 miesiąca życia nie miała takiego problemu. Co może być powodem, że tak samo z siebie się stało?
  14. Gensulin we fiolce rzeczywiście jest tańszy, ale tego pierwszego nie znalazlam. Może wet będzie wiedział. Wgl to wet może wypisać recepte na ludzką insuline dla psa?
  15. Witajcie. Mojej suni kończy się insulina M3, a jak wiadomo ona bez refundacji jest dość droga. Może ktoś zna jakąś inną, która ma takie samo działanie, ale jest tańsza? Naprawdę bardzo pilne pytanie.
  16. Witajcie. Moja dziewczynka od urodzenia miała nosek jak więgielek. Aktualnie ma 10 msc. Od chyba miesiąca zauważyłam, że ma jaśniejszy na czubku nosek. Uspokoiło mnie, gdy poczytałam, że to śnieżny nosek i niektóre psy o jasnej sierści tak mają na zimę. Chciałam się zapytać czy po zimie to jej samo przejdzie i znów wróci węgielek, czy potrzebne są jakieś witaminki aby w tym pomóc? Jeżeli zły dział, to proszę o przeniesienie ;) Na zdjęciu taki miała nosek czarniutki, tylko lampa błyskowa się odbija ;)
  17. Smycz ma luźną właśnie bo specjalnie taka kupiłam. I oczywiście, że pozwałam jej się bawić z innymi psami jeżeli właściciel powie, że nie ugryzie jego pies. Nie bronię jej tego w żadnym wypadku. Jeżeli chodzi o ludzi to właśnie ona chce na każdego skakać, a wiadomo, że nie może bo ludzie są różni. Może póki co kupić jej obroże. Sama nie wiem dlatego się doradzam. Aha i ona jest w domu z innym psem, ale już starszym i niewidomym, więc nie może się bawić z nia. Drugi pies to też suczka.
  18. Witam. Mam 5,5 miesięczną sunie. Waży jakieś 7 kg i mierzy 40 cm. Jest to mieszaniec. Aktualnie wychodzę z nią na szelkach aby nie męczyć szyi. ale może to jest błąd? Strasznie ciągnie na spacerach. A najgorsze, że jest zainteresowana przechodnimi nawet jak ich zobaczy na końcu ulicy i do nich ciągnie chociaż mówię, że nie wolno. Jak znikają z pola widzenia jest spokój. Jak ją nauczyć i czym najlepiej, żeby tak się nie zachowywała? Dodam, że w domu jest strasznie żywa i wszędzie jej pełno. Po spacerze idzie prawie od razu spać.
  19. Zapomniałam się pochwalić, że w końcu mam swojego łobuza od 5 tygodni ;) Jak widać jest to mieszaniec. Od razu chciałam się zapytać czy ktoś miał taki przypadek albo się na tym zna. Na pierwszym zdjęciu ma 7 tygodni mierzyła 25 cm. Teraz ma 3 msc i 4 dni i mierzy 33 cm. Łapki ma dosyć długie. Rodzice są trochę ponad łydki. Czy to możliwe, że Ona przerośnie rodziców? Bo tak bym się zapowiadała. Moja starsza sunia ma 40 cm i coś mi się wydaje, że może ją przerosnąć. Ktoś się orientuje mniej więcej oczywiście jaka może być?
  20. Od czwartku mam 7 tygodniową suczkę mieszańca. Podczas snu ma szybki oddech i nie wiem czy to jest normalne u szczeniaków. Zauważyłam także, że prawie za każdym razem gdy zasypia coś jej się śni, bo aż zdarza się, że rusza buźką albo cała dygocze. Czy to wszystko jest normalne, bo nie wiem czy zacząć się martwić. Wgl to często śpi. Wstanie, załatwi się, pobawi, zje i po 1,5 godzinie od wstania znowu idzie spać.
  21. Hm albo zapytać się w informacji na dworcu, bo ja do Gdańska jeżdżę kilka razy w roku i prawie co godzine do mnie jedzie autobus, wiec kierowcy są różni z tego co widziałam. Wgl to czytałam, że żeby przewieźć psa to musi miec szczepienia i kaganiec. Już będzie zaszczepiona, ale kaganiec dla szczeniaka to raczej chyba nie trzeba.
  22. Za jakiś czas jadę do Gdańska po szczeniaka. Ode mnie to tylko godzina drogi, wiec nie dużo. Z powrotem będę już miała pieska, jakieś 2 msc, malutka. Chciałam się zapytać, czy kierowca wpuści mnie z szczeniakiem, gdy będę go miała w torbie podróżnej w razie czego oczywiście. Pociągiem już jechałam z psem, ale nie wiem jak to wygląda autobusem.
  23. Problem w tym, że Ty przy tym nie byłaś i nie wiesz jak zachowywały się ''pracownice'' schroniska w stosunku do mnie i do mojej mamy. Jedna z nich była chamska i bezczelna jak byśmy chciały szczeniaka cholera wie do czego. Sama ma 4 psy i co? Ona może? Bo tam pracuję? Wiem, bo mieszka niedaleko mojej ulicy i widzę jak wychodzi bez smyczy z psami. I jedyny powód dla którego nie chciała nam nawet pokazać szczeniaków był taki, że MAMY JUŻ PSA i to był jedyny powód. A to nie jest powód. Jakoś mam 12 lat sunie i nadaje się na opiekuna. Niech każdych sprawdzają, a nie innym dają od razu jak tam pójdą po psa. I to nie jest tylko moja opinia na temat tej ''pracownicy'' bo mam znajomych, którzy robią bardzo dużo dla schroniska i ich tam znają, a ta kobieta też jest dla nich nieprzyjemna i narzekają na nią. Wiec to nie jest mój wymysł, tylko szczera prawda.
  24. Niestety nie. Oczywiście suczki już dawno nie ma bo innym to daja psy bez niczego. Moja znajoma rozmawiała z kierowniczką schroniska bo ją zna i powiedziała o tym zdarzeniu to kierowniczka na to, że jeżeli jej pracownice tak zadecydowały to ona nie będzie ingerować i tego zmieniać. Bez sensu. To po co ona wgl tam jest ja się pytam. Nie wiem co mam robić tak naprawdę. Chyba pozostaje mi jedynie kupić psa chociaż wolę je ratować, ale nie jest mi dane.
×
×
  • Create New...