Jump to content
Dogomania

modliszka84

Members
  • Posts

    9377
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by modliszka84

  1. ok, juz pisze kontakt do mnie - Agnieszka tel 603 046 770 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] (a jak mail za dlugi i sie nie zmiesci to niech bedzie [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] ) z góry dziekuje boksia nie jest juz taka przestraszona. stoi sobie caly czas przy iatce, rozgląda sie, patrzy, nie bardzo chce podchodzic do człowieka. Sorry za marna jakosc zdjec, ale trudno jej bylo zrobic dobra fotke. W ogole nie reagowała na moje wołanie czy cmokanie. Poza tym, dowiedziałam sie dzisiaj, zeby uwazac jak sie wchodzi do jej boksu bo podobno moze złapac.... troche w to wątpie ale tak powiedzieli pracownicy gdy przywozili ja ze Zgierza...
  2. nie byłam niestety z boksia na spacerku... nie wyrobiłam sie czasowo... poza tym boksia jest przeniesiona z powodu braku miejsc na hotelik, a stamtad nie mam mozliwosci wziac psa na spacer.... zrobiłam dodatkowe fotki, bez krat. bardzo prosze o jakies ogłoszenia boksi. Tyle teraz psich nieszczesc w schronie ze juz nie wyrabiam...:shake: [IMG]http://images3.fotosik.pl/159/18e6b374c289fa99.jpg[/IMG] [IMG]http://images2.fotosik.pl/159/1d9c1fea140fdf60.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/159/04a6debe4acf56df.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/159/38286a7cfa4db0c4.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/168/1a0ff2abad84ae67.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/168/2c2f755779328f89.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/159/30a6cffe31dcff2d.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/159/d55488fdd5f0e53a.jpg[/IMG]
  3. do góry boksia! niedługo jade do schronu, moze mi sie uda ja wziac na spacerek...? tylko czy to nie bedzie jeszcze wiekszy stres dla niej? jak myslicice...?
  4. wiem Brązowa, wiem.... tylko żeby to tylko ode mnie było zalezne.... :shake: prosze nie traktujcie moich tutaj wypowiedzi jako deklaracji adoptowania szczoteczka.... nie chce zeby ktos był potem rozczarowany... Strasznie mnie ujął ten dziadunio... :-(
  5. ja go widze tylko na monitorze, ale tez mi serce sciska... gdyby to było jednak takie proste...tu jest jednak duza odpowiedzialnośc... Gdyby nie to, ze od pazdziernika znowu studia i brak czasu to juz bym po niego jechała... :placz:
  6. [quote name='malawaszka']który znalazł dom? [B][U]ten znalazł dom[/U][/B] [IMG]http://www.sznaucery.rix.pl/ippgallery/albums/34/1.jpg[/IMG] to jest duży pies - może nie wygląda tak na zdjęciu, jest duży dość zaczepny do innych psów... Moze inaczej - jest przebojowy :razz: wiek ok 2 lata [IMG]http://www.sznaucery.rix.pl/ippgallery/albums/30/2.jpg[/IMG] ta sunia tez jest, śliczna średniego wzrostu, wiek ok 9 miesięcy [IMG]http://www.sznaucery.rix.pl/ippgallery/albums/45/1.jpg[/IMG][/quote] .........................
  7. Dageciku, opiekuj się TAM Tosieńką.... :-(
  8. Dąbrówka pamietam historie Mazaka... tutaj było bardzo podobnie niestety... i wiecie co..dzis dopiero zajrzałam na początek tego wątku... Tosie zabrałam ze schronu dokładnie 8 sierpnia, dokładnie miesiąc póxniej - 8 września zadecydowała ze juz czas na nia do psiego nieba... :placz: Dokładnie miesiąc... ostani miesiąc swojego krótkiego życia ... Gdy była u mnie to nawet przez mysl mi nie przeszło, że może sie to tak skonczyc... Zwłaszcza ze trafiła do cudownego domku, że miała wreszcie wszytsko to co każdy szczęsliwy pies. PS. Wet nam powiedział wtedy, że te guzki na sutkach nie są nowotworowe, że mozna je bedzie bez problemu usunąć... Najwidoczniej jednak sie mylił... Do tego jeszcze wątroba i słabiutki organizm sie poddał...
  9. podnosze.... :-( nosek ma faktycznie w strasznym stanie - taki az zrogowaciały, postrupiały... czy mozna cos z tym zrobic? na przykład przemyc jej to czyms? :roll:
  10. i niestety wszędzie wokoło tyle psiego nieszczęscia... jeden znajdzie dom to pojawia sie 3 nastepne... (po ostatniej wizycie u mnie w schronie az sie przeraziłam - około 5 nowych straaasznie wielkich bid... bez szans - bo wyłysiałe, z chorym oczkiem, stare :-( ) - przepraszam za ten off topci, ale musiałam to z siebie wyrzucić... Dziadzius co tu z Tobą zrobic.... :roll:
  11. no fakt mam dziewczynke niesterylną :razz: .... Tyle że mam jeszcze rodziców "na głowie", bo jako wyrosnięte dziecko 22-letnie mieszkam z rodzicami... :evil_lol: ... co tu robić... dziadunio musi znalezc domek... taki słodki pysio - ludzie oczu nie maja chyba w tym Sopocie..
  12. dzwoniłam dzisiaj dopołudnia kilkakrotnie, ale odzywała sie tylko automatyczna sekretarka... :-( Tosinku my tez ciągle o Tobie myslimy, ale jakos do tej pory nie dociera to do nas.... :-(
  13. myslałam, że jednak sie uda.... jakie to życie porąbane... dla Gabi ['] , pewnie spotkałaś sie Gabcia z "naszą" Tosieńką... ona też tak wcześnie odeszła... :-( domek był tak blisko... dzieki dziewczyny, że nie musiała odchodzić w tym paskudnym schronie... PS. Kolejny dowód na to jak funkcjonuje łódzki schron-umieralnia....
  14. [quote name='akucha']Cioteczko, dlaczego... Przecież dziadziuś też chce do domku, musiałysmy go wystawić ;)[/quote] ehh dlatego, że jest cudnym szczotkiem i taaak baaardzo bym go chciała mieć u siebie... tylko że to chyba niemożliwe...
  15. malawaszka pomylilo mi sie, nie ma go na Twojej stronie. Jest tam Misiu szczotek, który znalazł juz dom. Morusek ma numer 61 :-(
  16. [quote name='akucha']Jest leczony!!!! Pielęgnowany i otoczony troskliwą opieką, tylko nie ma domku :-( [URL="http://imageshack.us"][/URL][/quote] Akucha, nie chodzilo mi o to, ze jest zostawiony tam na pastwę losu... Chodzi mi oto, jakie zabiegi musiałby dokonywac właściciel w domku ?
  17. o matko jaki bidek... :placz: cudny jest i śliczny... oby tylko ktos zdążył...
×
×
  • Create New...