-
Posts
8714 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Everything posted by Dorothy
-
Wanda nie zamartwiaj sie tak. Byc moze Mimi nigdy juz nie bedzie miala idealnych wyników, bo jest chora i leki zapewniaja funkcjonowanie jako takie, ale niekoniecznie jest to do konca wyleczalne. Tak juz jest z chorobami metabolicznymi. Mysle ze przede wszystkim powinnas obserwowac czy ona jest wesoła, je, rusza się chetnie itd. Nie zamartwiaj się tak Wandziu, Twoje zdrowie tez jest jedno, a od niego zalezy wiele istnien, wiem co mówię, ciągle to przerabiam. Ciesz się kazdym dniem z Mimi, staraj się myslec tu i teraz, nie martwic tym co bedzie, jutro to tajemnica... Pamiętaj że lęk - to oczekiwanie złego a nadzieja - oczekiwanie dobrego jedno i drugie jest tylko i aż oczekiwaniem, i OD CIEBIE wyłacznie zależy,CZEGO będziesz oczekiwać. Wiem kochana że to trudne, ale tylko tak można życ - i nie zwariować, mając takie stado. Ja to wiem. ściskam Cie bardzo mocno.
-
LILUtosi wlasnie wczoraj przelalam swoje 150 zl za ów fejsbukowy bazarek dla Babuni na konto Eli . Poproszę o utulenie babuni ode mnie. Mam slabosc dla staruszek. Buziaki.
-
no trzeba by sprawdzic jakos, jak dokladnie reaguje na mniejsze suczki, w ogole na inne psy w bezposrednim kontakcie, oraz na koty. Czy moglaby mieszkac z innym psem (psami) w domu, czy nie bardzo. to wazne z punktu widzenia nowego domu. Czy nie ma zapedow morderczych jak to czasem amstafy. Czy jest posluszna (daje sie odwolac, moze chodzic na spacer bez smyczy itd) Oczywiscie ze jest piękna :-) nie mowie ze za gruba, no ale taka dobrze wyglądająca :-)
-
moje suki tez często nagle głuchną na wszelkie wołania a ja dostaje zawału. Nie wiem co nimi kieruje. Co do tracenia na wadze, wlasnie ogladalam zdjecia Aiszy, ona tez jest niezla kluska, Ty moja droga chyba za dobrze je wszystkie karmisz :-) Czy ktos placi na utrzymanie duzych psów cokolwiek?> Co z jakimis zbiorkami na konto fundacji, o ktorych byla mowa na watku Aiszy i Rudego? Aisza bardzo mi sie podoba, moze obejme ją opieka :-p
-
[quote name='wanda szostek']Dwa tygodnie temu złapałam znajdkę biegającą środkiem jezdni między samochodami. Młoda roczna sunia, żywiołowa. Musi być na smyczy a wtedy Mimi biegnie luzem i ma możliwości mimo pilnowania coś chapnąć . Sunia malutka i fajna, ale jakoś z ogłoszeń cisza. Cisza ze wszystkich ogłoszeń.[/QUOTE] Rany to nastepny psiak na utrzymaniu. Ktory w mieszksniu? Daj link do jakiegos ogloszenia ze zdjeciami to porozsylam
-
bardzo milo czytac dobre wiadomosci, ulga na sercu. Mimi chce żyć, jak dobrze.. Jak cudownie ze tak sienia opiekujesz. Toja faktycznie powinna schudnąć, ale znam problem wyjadania z cudzej miski, pozostaje restrykcyjne przestrzeganie por jedzenia i zabieranie niedokonczonych misek... Daj znac kiedy skonczy sie karma. Bedziesz rehabilitowac siebie? Trzymam za dobre rezultaty :-) Mnie niestety skierowano do szpitala. Poglaskaj wszystkie ode mnie..
-
Karuś, starszy terrierek - ma dt z szansą na ds! Dziękujemy!
Dorothy replied to kasia14's topic in Już w nowym domu...
hihi, rześki dziadunio z cipiórkiem na głowie. Bomba!!! Ogromnie sie cieszę:-D -
Karuś, starszy terrierek - ma dt z szansą na ds! Dziękujemy!
Dorothy replied to kasia14's topic in Już w nowym domu...
[quote name='modliszka84']wykafelkowanym, ale ogrzewanym tylko tą lampą którą widać na zdjęciach. Ilość psów różnie - dwa, trzy, więcej się nie zmieści bo boks ma wymiary może 1,5 x 1,5 m[/QUOTE] cela :-( oby nie śmierci.... :-( trzymaj sie mały psiaku -
Karuś, starszy terrierek - ma dt z szansą na ds! Dziękujemy!
Dorothy replied to kasia14's topic in Już w nowym domu...
w betonowym boksie, czy w tym wykafelkowanym pomieszczeniu. Ile tam jest psow