-
Posts
1092 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Obama
-
[url]https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=10152041010545976&id=119384735975&comment_id=10152041263875976&ref=notif¬if_t=like[/url] Obama zostal gwiazda fejsa:P
-
[IMG]http://images61.fotosik.pl/963/5b58ff1e77daec21med.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/963/4d840f2eddb966f3med.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/963/a0497198fa4bd2fbmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/963/5b2aef0adc47d93fmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/965/2e3a1e5d22851fdamed.jpg[/IMG]
-
EEE, nie chrząka, nie narzeka :) A to dzisiejsze foty, jakość komórkowa. Nietety, zrobiłam błąd bo zapomniałam zabrać parcianą obrożę. [img]http://images62.fotosik.pl/965/6ada07558b7c5274med.jpg[/img] [img]http://images63.fotosik.pl/963/a232133132e80f72med.jpg[/img] [img]http://images64.fotosik.pl/965/e1a406de84248b79med.jpg[/img] [img]http://images65.fotosik.pl/965/00224f9ca05e00bcmed.jpg[/img] [img]http://images65.fotosik.pl/965/12daccc07344b0b0med.jpg[/img]
-
My też mamy wiecznie problem z kagańcami:roll: Mam szmaciany, który zakładam tylko jeśli wiem,że ktoś mógłby się przyczepić np w centrum zy na rynku. Mamy też Choppo, ale chyba źle dobrałam rozmiar bo jest wielki, ale musiałam jakoś zmieścić kundlowego garba na nosie:diabloti:
-
Ona-bita młotkiem,On-wyrzucony jak śmieć...Shilla i Seth moje ANIOŁY
Obama replied to darunia-puma's topic in Foto Blogi
Ja w poprzednim mieszkaniu miałam piękne białe płytki w całym mieszkaniu niemal. Piękne, nowoczesne, designerskie, duże. Tyle tylko,że cholerstwo wiecznie brudne.Koszmar. Lata się ze ścierą, ale przy psie nie ma mocnych na brud. Nawet jak się wydaje,że nie ma zagrożenia- bo pies po jedzeniu, łapy czyste..to coś zawsze skapnie choćby z siusiaka:lol: -
No dobra, to jedna pościelówa z dziś :) [IMG]http://images62.fotosik.pl/965/29a5920f19aec1d1med.jpg[/IMG] Oraz coś z telefonicznych zbiorów TZ z ich wspólnych spacerów. Zdjęcie mało wyjściowe, pies stoi jak łazęga, ale umówmy się...TZ mistrzem fotografii nie jest.:p [IMG]http://images65.fotosik.pl/965/398e887b77d20379med.jpg[/IMG] Dziś miałam mega ambitne plany długich spacerów z psem, a potem zwiedzania WWA, a tymczasem? Pada:placz: Nie lubię deszczu, pies również nie chce spacerować kiedy mokro:roll:
-
Takie powwwważne tematy przy niedzieli, a tu pada...takie miałam plany spacerowe dla siebie i psa. Takie plany bujania się po stolicy...a tu paskudna pogoda.:placz:
-
No cóż, ja jestem organizmem łatowo się przystosowującym i nie potrafiącym się poddawać. A zatem, nawet jeśli gorzej się układa to prę do przodu.Więc wszystko jest ok.;) Z foteczek tylko jedno nadaje się do publikacji. [img]http://images61.fotosik.pl/962/516ab7155288db6emed.jpg[/img] Sztuk jedna zdjęć, rozpusta normalnie:lol:
-
Oł maj gad, jakie Ty miałaś włooosyyyy:loveu:
-
Poddałam się z kongiem,ale za to odkryłam karmę Purizon. Szaleńczo smakuje kundlowi, quuupy ok, bąki nieodczuwalne. Rano byliśmy na dłuuugim spacerze,ale foto dodam póżniej, bo TZ ma w fonie a poszedł do pracy.
-
[quote name='gops']Mój się bawi i pustym kongiem i napełnionym , bardzo lubi jak kong się odbija w różne strony jak nim rzuce wtedy włącza mu się tryb polowania :)[/QUOTE] Obek zna kliker, ładnie sobie uderzał łapką, popychał nosem i był fun przez 15min. Potem nic nie pomaga, ani wylatująca szprotka ani wysmarowany pasztecik. Generalnie, on nie lubi zabawek, na których końcu nie ma człowieka. Uwielbia szarpaki, liny itd. Wszelkie kongi, kule, piłki. orki ma w nosie. Kupiłam bo myślałam,że może większy rozmiar go podjara. Niestety, wszelkimi metodami próbowałam go wczoraj zachęcić. Aaaa, lubi jeszcze piszczałki, ale ich żywot to zwykle 10min. Nie chce ktoś czarnego konga?
-
Ej, ale kicha. Kupiłam kundlowi w tym tygodniu Konga XXL (czarnego) a ten się nie chce nim bawić. Wpychanie żarcia też nie pomaga.:(
-
My już byliśmy i na karmach i na barfie. Przerabialiśmy już ogrom karm, od tańszych po drogie. Zdarzało się dokarmiać obka i karmą tescową( bo innej nie było) i puszkami z marketu. I o dziwo, dobrze to znosił. W przeciwieństwie do Puriny i Orijena na przykład:razz: Kundel dlugo był na Fitminie, teraz wrocilismy dla urozmaicenia do Taste of The Wild. Ostatnio kupiłam też rybną bozite i purinę na sprobowanie( w zoologicznym na wagę). A hitem wśród smakołyków są bekonowe ciasteczka z Rossmana i przysmaki z firmy Maced. Szprotki śmierdzą strasznie,ale pies je kocha. [url]http://www.maced.com.pl/produkty/produkt/id=28&id_product=531[/url] [url]http://www.maced.com.pl/produkty/produkt/id=28&id_product=536[/url] [url]http://www.maced.com.pl/produkty/produkt/id=28&id_product=540[/url] [url]http://www.maced.com.pl/produkty/produkt/id=28&id_product=586[/url] [url]http://www.maced.com.pl/produkty/produkt/id=50&id_product=630[/url] [url]http://www.maced.com.pl/produkty/produkt/id=28&id_product=627[/url]
-
Jutro. Nie zostałam z niczym, mam jeszcze jakies 3kg:razz:
-
o matko, chyba się zagubiłam we własnym wątku :P
-
***Waldemarowy obłęd w ciapki czyli - Popyrtany Pointer Gallery ***
Obama replied to Majkowska's topic in Foto Blogi
Jak ostatnio szukalam pracy w nowym miejscu zamieszkania to się mocno załamywałam. Rozmowy kwalifikacyjne to jakaś porażka, HR, którym się wydaje,że są tacccy cwani i profesjonalni.:razz: -
[quote name='Majkowska']Nie chcę wam nic obrzydzać, więc powstrzymam się od analizy składu takiej kiełbasy. Z jednej strony super, z drugiej...no czy to nie jest ich obowiązek?? [/QUOTE] Nie znam się, ale wydaje mi się,że to bardziej kwestia firmy kurierskiej.
-
Hmm tym się zajmujesz? Czy co robisz zawodowo? :cool3: Jestem przerażona,że są tacy, co nie potrafią sami pisać takich prac.
-
Zawsze ceniłam Zooplus, ale dziś zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie. Miałam problem z kurierem, a oni podjęli się rozwiązania problemu zamiast firmy kurierskiej. To GLS powininen naprawić błąd, a tymczasem, Zooplus skutecznie interweniował. I to dziś, czyli 3go maja. Szacunek.
-
Dzwoniłam, gość nie odbierał telefonu wczoraj. Paczka jest już punkcie odboru. U rodziców kurier zostawiał u sąsiadów, tutaj? Nawet się nie pofatygował do mnie zadzownić czy moze zostawic u kogos. Po prostu, zostawił awizo i już. Dzwonilam do GLS,uznali rację kuriera. Mnie się nie chce z nimi uzerac, napisałam do Zooplus, ze uwielbiam ich sklep,ale rezygnuję z zamawiania u nich właśnie przez nierzetelnego kuriera. EDIT: [B]Właśnie odebrałam maila z Zooplus, że proszą o adres i numer kontaktowy. Chyba zechcą dostarczyć mi przesyłkę z punktu odbioru. Szok!!!:crazyeye: Nie ma to jak solidna firma.[/B]
-
Buu, zamówiliśmy karmę a głupi kurier dostarczył ją akurat jak mój TZ wyszedł na chwilkę z domu. I co? Od razu awizo i odbiór w punkcie w poniedziałek:razz: NAwet nie zadzwonił zapytać itd. Czad. A tak Obuś asystuje przy składaniu mebli: [img]http://images61.fotosik.pl/935/0629721548c47331med.jpg[/img]
-
A ja PITa rozliczyłam z miesiąc temu online i dziwię się ludziom, którzy zostawiają to na ostatnią chwilę.:cool3: Irytujące co prawda,że nie mam żadnego zwrotu i nie mam jak przeznaczyć 1%. Phi.
-
W co gracie xbox? Jakie puzzle?