Jump to content
Dogomania

CoolCaty

Members
  • Posts

    860
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by CoolCaty

  1. Bibi trafiła do mnie do lecznicy wczoraj. Wałęsała się po mieście płacząc i piszcząc. Ma około 3 miesiące, jest zdrowa. Wczoraj została zaszczepiona, jutro będzie odrobaczona. Czy jest możliwe by ktoś zgubił takiego szczeniaka? Może nieudany prezent? Tak czy inaczej bardzo potrzebuję dla niej DT. Lecznica to niedobre miejsce dla takiego maleństwa. Nie mam najnormalniej w świecie czasu na zajmowanie się nią. Wiadomo, że nie zostawię jej samopas i jeśli nikt nie będzie mogł zapewnić jej DT, to będzie ze mną, ale ona potrzebuje konaktu z człowiekiem, a ja pracuję ponad 12 godzin dziennie. Może któraś z boksiowych cioć miałaby miejsce dla maleńkiej i czas na znalezienie jej odpowiedzialnego domku? [IMG]http://img89.imageshack.us/img89/1260/007bn.jpg[/IMG] [IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2783/006vs.jpg[/IMG] [IMG]http://img291.imageshack.us/img291/4094/010rqw.jpg[/IMG] kontakt do mnie: [email][email protected][/email] 692-564-537 (42) 650-00-74 Anna Mrozek
  2. Loki znalazł dzisiaj dom!!!! Z ogłoszeń zgłosiła się po niego bardzo miła Pani. Będzie mieszkał z dwójką ludzi i będzie typowym poduszkowcem. Ogromnie, ogromnie się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!
  3. Loki znalazł dzisiaj dom!!!! Z ogłoszeń zgłosiła się po niego bardzo miła Pani. Będzie mieszkał z dwójką ludzi i będzie typowym poduszkowcem. Ogromnie, ogromnie się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!
  4. [quote name='Karilka']Dziękuję pani Elżbiecie za odsprzedanie nam po cenie hurtowej zastrzyków przeciw grzybicy (sześć ampułek) dla moich zwierzaków.[/QUOTE] To ja sobie skopiuję, żeby nie zniknęło.
  5. [quote name='minia7']Mamuśka gdzie Twój domek? Jutro schroniskowa Wigilia, więc może ktoś się zakocha w radosnej pieszczoszce.....? Nie wiem czemu nikt nie dzwoni i nie pyta o Ciebie....może jutro... A czy ta malizna jest już na stronie schroniska?[/QUOTE] Nie wydaje mi się, żebym ją na stronie schroniska widziała. Jutro sprawdzę po numerku czy jest i porobię fotki jeśli nie ma jej jeszcze w dziale adopcji.
  6. Tak, Loki jest dalej w schronisku. Zamieszkała z nim teraz suczka, mieszaniec huskiego i Loki jest w niej zakochany! Chodzi za nią, macha ogonkiem, ubyło mu z 5 lat co najmniej. Taki dziarski i fajny się zrobił :)
  7. [quote name='Energy']Dzięki za wstawienie wg metryczki:lol: On jest taki podobny do mojego Kaja:-( To chyba ten sam, prawda? [url]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/98642520.jpg[/url][/QUOTE] Tak, to ten sam
  8. Pstrokata malizna mieszka w tym samym pomieszczeniu co Mamuśka. Kiedy trafiła do schroniska, była jedną wielka kupką lęku, której nie dało się dotknąć. Teraz pięknie się otworzyła, śmiga między ludźmi, cieszy się. Czeka na domek tak jak i nasza "Dzikuska".
  9. 1) Loki 2) ok 13 lat 3) samiec 4) wykastrowany 5) mały/średni 6) kontakt: [email][email protected][/email] / 692-564-537 7) przebywa: Schronisko dla Zwierząt w Łodzi 8 ) [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/8919/019yow.jpg[/IMG] 9) W schronisku w Łodzi jest pudelek staruszek. Piesek ma co najmniej 10 lat. Trafił do schroniska w fatalnym stanie. Udało się go postawić na nogi. Ma usuniete prawie wszystkie ząbki (zostały mu 3 zęby), jest wykastrowany, ma dobre wyniki badań krwi. Słabiej widzi i nie najlepiej słyszy. Ze względu na wiek - bez szans na adopcję. Piesek je tylko "mokre" jedzenie". Lubi inne psy. Lubi głaskanie. Chodzi powolutku, wszystko robi powolutku. Jest już prawdziwym staruszkiem. Informacje dodatkowe: Odrobaczony, zaszczepiony na choroby zakaźne i wściekliznę. Miał usuniętego tłuszczaka z grzbietu - teraz rana już zagojna, musi tylko odrosnąć sierść. Ponieważ słabiej słyszy, to jak zaśnie trzeba go budzić delikatnie, bo może się wystraszyć i próbować gryźć bezzębną szczęką. Nie lubi zaglądania do buzi i zabiegów weterynaryjnych. Denerwuje się wtedy i próbuje gryźć. On jest takim mocno stertryczałym staruszkiem, który potrzebuje świętego spokoju i głaskania.
  10. Już wstawiam, dziękuję za wskazówkę.
  11. W schronisku w Łodzi jest pudelek staruszek. Piesek ma co najmniej 10 lat. Trafił do schroniska w fatalnym stanie. Udało się go postawić na nogi. Ma usuniete prawie wszystkie ząbki (zostały mu 3 zęby), jest wykastrowany, ma dobre wyniki badań krwi. Słabiej widzi i nie najlepiej słyszy. Ze względu na wiek - bez szans na adopcję. [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/8919/019yow.jpg[/IMG] [IMG]http://img219.imageshack.us/img219/7274/021wz.jpg[/IMG] [IMG]http://img593.imageshack.us/img593/6687/024kj.jpg[/IMG] [IMG]http://img580.imageshack.us/img580/2039/025ar.jpg[/IMG]
  12. Leci filmik z Mamuśką: [video=youtube;76f_I1SpsjY]http://www.youtube.com/watch?v=76f_I1SpsjY[/video]
  13. W schronisku w Łodzi jest pinczerek miniaturowy z tatuażem. Piesek starszy - około 10 lat. Samiec. Żywiołowy jak na swój wiek. Lubi pakowac się na ręce, wariować z zabawkami i rozdawać całuski. Potrafi się tez wściekać i biegać w kółko jak mały wariat. Wykastrowany w schronisku. Ze względu na wiek - bez szans na adopcję :( [IMG]http://img694.imageshack.us/img694/7576/027af.jpg[/IMG] [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/7361/028avf.jpg[/IMG] [IMG]http://img251.imageshack.us/img251/9288/032ap.jpg[/IMG] [IMG]http://img600.imageshack.us/img600/3995/031ah.jpg[/IMG]
  14. Ta sunia jak już komuś zaufa, to jest bardzo przyjazna i nawet śmieszna. Wita się machając przednimi łapkami i wykonując swoje tańce radości. Lubi głaskanie po brzuszku, po główce. Gdyby tylko znalazła się osoba, która zdobyłaby zaufanie suni, dała jej czas na zaakceptowanie nowych warunków, to ta osoba zdobyłaby ogromną przyjaciółkę, bardzo wierną, oddaną i kochającą. Tylko gdzie znaleźć taką osobę?
  15. Tak, to ta sunia. Ma wątek na amstaff-pitbull.eu
  16. Mam do adopcji malutka suczkę amstaffkę. Możliwe, ze z domieszką doga argentyńskiego kilka pokoleń wstecz. Zabrałam ja z łódzkiego schroniska, bo była bardzo wychudzona. Doszła już ładnie do siebie i czeka na super dom. [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/5703/022z0.jpg[/IMG] [IMG]http://img202.imageshack.us/img202/8485/002zg0.jpg[/IMG] [IMG]http://img541.imageshack.us/i/005sy.jpg/[/IMG] Maleńka ma około 3,5 miesiąca. Jest zdrowiutka i wesoła. Kontakt w sprawie adopcji: Agnieszka 503 30 50 77 [email][email protected][/email]
  17. Kopiuję z forum amstaffów: "Trafił dziś pod skrzydła fundacji "Pomagajmy Razem Zwierzęta w Potrzebie" Niestety nie wiem więcej. Trzeba by się kontaktowac już z fundacją.
  18. właśnie dostałam informację, ze jak się uda, to jutro pies trafi do DT w Łodzi. MAm nadzieję, ze się uda. Znalazła się dziewczyna z forum amstaffów, która z nim popracuje.
  19. Ja pracuję w schronisku, więc niestety nie mam dla niego tyle czasu ile on by potrzebował. Jestem w schronisku dwa razy w tygodniu. Siedzę z nim po około 30 minut. Próbuję go przekupić na parówki, ale z ręki nie weźmie. Gadam do niego itd. Jak skończa się przysmaki, to siada do mnie tyłem i jak próbuję się zbliżyc, to warczy. W weekend wolontariuszkom od amstafów udało się wsadzić mu kołdry do budy, więc na pewno jest mu odrobinę cieplej. Będzie ciężko podejśc do niego z innym psem, bo boks, w którym siedzi jest otoczony innymi psami i jak idzie jakikolwiek pies, to jest straszny harmider i działa to na wszystkie psy nerwowo. W zasadzie wszytskie shar-peie, które widziałam u nas w schronisku tak reagują. Potrzebują czasu, ale czas psu, który wygląda na agresywnego w schronisku kończy się dośc szybko, więc ratunkiem są często domy tymczasowe.
  20. Oto chłopak z Łodzi: [IMG]http://img231.imageshack.us/img231/2532/1018900.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/9697/1018901.jpg[/IMG] [IMG]http://img535.imageshack.us/img535/4682/1018902.jpg[/IMG] [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/466/1018903.jpg[/IMG] [IMG]http://img202.imageshack.us/img202/93/1018904.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/3779/1018905.jpg[/IMG] Będzie ciężko przedstawić mi informacje o nim, bo wiadomo tylko tyle, że ma około 2-3 lat,jest jeszcze nie wykastrowany i jest przerażony. Na próby zbliżenia się reaguje ucieczką i warczeniem. Nie reaguje agresywnie na psiaka za siatką. Nic więcej na ten moment nie da się o nim powiedzieć.
  21. Zdjęcie mogę dopiero zrobić i wstawic w poniedziałek.
  22. Boksy sa oczywiście na 1 psa. To są małe bosky na ścianie kociarni. Takie 150cm na 150cm. Z jednej strony ma ścianę, z drugiej amstaffa za siatką.
  23. W schronisku w Łodzi jest młody shar-pei, około 3 letni płowy chłopak. W tej chwili jest przerażony, nie da do siebie podejśc, ani się dotknąć. Przebywa w boksie dla amstaffów, nie można nawet włożyć kołdry do jego budy, bo nie da wejśc do boksu - warczy. Bardzo pilnie potrzebuje wyciągnięcia ze schroniska do DT. Zaczynają mu ropieć oczy. Pomogę w wyciągnięciu psa ze schroniska, jeśli tylko znajdzie się dla niego odpowiedni dom tymczasowy, który poradzi sobie z jego przerażeniem. [email][email protected][/email]
×
×
  • Create New...