Jump to content
Dogomania

adiiszek

Members
  • Posts

    254
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by adiiszek

  1. Spotykamy się często z owczarkiem niemieckiem, za którego właścicielka dała 2800, ojciec pracuje w policji, matka użytek gdzieś tam w służbach, psiak ma 1.5 roku, arytmię serca, szmery na płucach i potrafi siedzieć i nagle zacząć sapać tak, jakby przebiegł przynajmniej 10km mimo tego, że od godziny leży na kanapie :) Także dziękuję za pewniaki z FCI ;) Tak, polecam DOMOWE PORZĄDNE HODOWLE nawet ze stowarzyszenia Bolka i Lolka oraz przyjaciół psa Reksia :) Kennel Club za granicą kiedys też wiódł prym .. do momentu ;) PS - kiedyś ludzie kupywali psy na gieldzie po 200 zł, nikt nikomu nie robił wyrzutów, a teraz jak ktoś nie kupi FCI to ''na pewno chory, uważaj zdechnie, to kundel, umrze, będzie miał raka, będzie agresywny, będzie bojaźliwy, same problemy''.
  2. Dokładnie - a ile jest takich, którzy mają psa z FCI, pies okazuje się 'wrakiem' szczeniaka, z 50ma chorobami i nagle się zaczyna, że ''Jak to, FCI I PIES CHORY? NA PEWNO PSEUDOHODOWLA, A NIE FCI, BO W FCI TO NIEMOŻLIWE''. Taka sama rozmowa jak z fanatykami pana Korwina - Skoro on tak mówi, to jest święte, a jeśli ktoś uważa inaczej - jest lewakiem :)
  3. No widzisz, to wszystko zależy :) Ja jak szukałem Berneńczyka 'peta' to najtańsza oferta to było 1800 zł, a Collie 1700, gdzie wystawówki zaczynały się przy Collie od 2200 - 500zł róznicy to niestety nie połowa kwoty. Tutaj matka FCI, ojciec stowarzyszenie przyjaciół psa i kota rasowego, wiedziałem na co się piszę, nie żałuję. Owszem można kupić taniej - ale nie wszystkie rasy.
  4. Z frisbee prawda i z agility też - kundelki również mają wstęp ;)
  5. Ja powiem 2 sprawy, jak zawsze czekam na falę 'hejtów', wyzwisk oraz zarzuceń, że się nie znam :) 1. Na osiedlu mieszka starszy facet, który ma teriera pszenicznego. Pies ma 13 lat, jest agresywny nawet do suki (kłapał na moją zębami podczas cieczki jak i bez niej, a pies suki ruszyć nie powinien, przynajmniej taki zrównoważony), stwierdził, że on rodowodu nie chce, bo pies nie na wystawy, a szuka mu tylko suki do pokrycia żeby ''przedłużyć rasę, bo tych psów jest mało i szkoda, żeby się zatraciły'' :) 2. Czy psy z tzw. PSEUDO czy z FCI - trafiają się czarne owce, trafiają się strzały w 10tkę. Ja mam psa z Pseudohodowli i jedyne co mogę powiedzieć to to, że nie mam z psiaków w ogóle problemów, była świetnie wychowana, zsocjalizowana z innymi zwierzętami (większymi, kotami, kurami), ludźmi (wnukami Państwa, rodziną), nie przejawia agresji, jest bardzo ułożona, troszkę rozpieszczona (niestety przez nas), świetnie czuwa w domu, reaguje na każdy szmer, czasem jak jej się wkręci to zagania nas na spacerze, świetna sprawa. A ost. spotkaliśmy się z Panią, ktora ma psa z FCI (również collaka, 3 miesiące młodszego od mojej) i problemy z alergiami, uczuleniami na jedzenie, z odbytem (nie wiem co to miało znaczyć od tej Pani). Są hodowle z FCI i inne hodowle z FCI. Są pseudohodowle nastawione na kasę, są pseudohodowle z których mozna wychaczyć psiaka o którym marzymy, a który w świetle prawa - jest legalny :) Jeśli od paru lat choruję na Owczarka szkockiego, a nie stać mnie na wydanie 2500zł na psa INTER-HIPER-ULTRA-MULTI-QUATRO CHAMPIONA WYBRZEZA KOSCI SLONIOWEJ I CALEGO SWIATA , to mam Sobie nie wziąć takiego z domowej hodowli ( z jakimś a'la rodowodem) ? Ile razy słyszy się, że jakaś hodowla FCI ma fatalne środowisko, psy żyją w skrajnych warunkach ale zarząd nic nie robi, bo na przyjazd akurat jest wysprzątane, a psy są super? OGROM ludzi ma psy z pseudo i ogrom ludzi ma psy z FCI - problem zaczyna się wtedy, gdy pies zaczyna chorować, okazuje się, że jest strachliwy (zdarzają się źle zsocjalizowane psy i w pseudo i w FCI), to wtedy ludzie wchodzą na dogomanię i wieszają psy na hodowli takiej czy innej. Każdy ma prawo wziąć psa z tego źródła, z którego uważa. Ja osobiście wziąłem psa z pseudo, nie żałuję, wziąłbym drugi raz z tej samej hodowli psiaka - mam do dziś kontakt z właścicielami, innymi właścicielami psów z tych samych miotów, ost. przejazdem nawet jak wziąłem małą i wpadłem do Państwa się przywitać to zostałem poczęstowany kawą i widziałem jak dalej psy mieszkają - nic się nie zmieniło, warunki lepsze, niż nie jeden psiak ma u kogoś w domu/mieszkaniu. Kiedyś takiego asa jak z FCI robiono za granicą Kennel Club - potem wyszły afery, że psy są kalekie, chore, rozmnażane jak popadnie, to dopiero się ludzie obudzili, że Kennel Club to nie taka bajeczka, jak się wydaje. :) Pozdrawiam i z całym szacunkiem do każdego hodowcy/przyszłego posiadacza psiaka/posiadacza psa z pseudo/FCI :)
  6. adiiszek

    Psy na Barfie

    Świeże mięso (zwłaszcza jeszcze znamy jego pochodzenie) jest zdrowsze niż sucha karma ale to, że pies je suchą karmę, nie oznacza, że umrze, utyje, zachoruje, bo zachorować może od wszystkiego. Ja sam psu urozmaicam (jadę do punktu rozbiórki ew. do znajomego który ma Swoje zwierzaki, tylko, że jest to duuużo dalej) i kupuję czasem małej kawałek mięcha, serduszka, skrzydełka - tak, żeby miała urozmaicenie bo wiem, że CZYSTEGO mięsa w suchej karmie nie uświadczy, a nawet jeśli jest, to jest poddawane obróbce itd :) W końcu mnie ktoś zrozumiał CHOUNAPA - o to chodziło właśnie :)
  7. adiiszek

    Psy na Barfie

    Wiesz, 30 jajek M kosztuje w markecie 9.99 czyli 33gr za jajko, a my za to samo jajko jak jedziemy na wieś płacimy 70-85gr. Tak, warto przepłacić ponad dwukrotnie za jajko. Dlatego wg. mnie czy pies dostanie jajko z marketu, czy to które jest w karmie - dostanie to samo :) Ja powiem szczerze dopiero o BARFie usłyszałem tutaj na forum, nigdy nie wpadłbym na to, że można psa karmić w taki sposób, uważam to za coś łatwego i trudnego zarazem :) Właśnie wróciliśmy ze spaceru i spotkaliśmy takiego psa-liska (wabi się Cola) i Pani karmi psiaka BARFem i wspominała, że wszystkie gastro-problemy minęły właśnie po przejściu na BARF :)
  8. Dodam jeszcze, że ludzie chętnie kupują i po 5 psów z pseudohodowli, polecają rodzinie, a rzucać się dopiero zaczynają (ew. zaczynają protestować i doszukiwać się oprawców na całym świecie) jak wybiorą jednak pseudohodowlę która z hodowlą nie ma nic wspólnego, piesek okazuje się chory i zaczyna się bunt. Ja wybrałem pseudo ze względu na to, że pies byłych sąsiadów z niej pochodzi, super psiak, rodzinny, spokojnu, bez lęków, druga sprawa, że chciałem Owczarka Szkockiego, a nie było stać mnie na wydanie 2500 na psa po SUPER-MULTI-ULTRA-HIPER-CHAMPIONACH WYBRZEŻA KOŚCI SŁONIOWEJ I CAŁEGO ŚWIATA ale chciałem daną rasę. Więc pojechałem do jednej hodowli do Krakowa, wszedłem i wyszedłem, a potem znajomy polecił mi tą hodowlę w Skawinie i BUM. Jest i Shila ;)
  9. adiiszek

    Psy na Barfie

    No ale co do kur (jajka, drób) to już jest prawda i bardzo dobrze chyba wiesz jaka jest sytuacja :) Ja osobiście uważam, że BARF to dobra alternatywa ale nie jest to MUS. A czytając niektóre wypowiedzi na forum - BARF NAJLEPSZY NA WSZYSTKO :d
  10. pa-ttti ja mam Collaka z pseudo - zero problemów zdrowotnych, zero dysplazji (badania przeszła i malinka stawy), zero problemów z sierścią i innymi duperelami. Hodowla DAISY DOG w Skawinie. Przyjechałem, psy biegały Sobie z jakimś dzieciakiem (wnukiem Państwa) na dworze, do tego 2 koty i 3 starsze pekińczyki. Rodzice luzem, tylko matka była w takim a'la kojcu, ze względu na to, że była chora i źle się czuła i non stop tam leży (drzwiczki miała otwarte, a tam po prostu było jej legowisko). Dostałem wyprawkę, książeczkę szczepień, Pani przede wszystkim nie chciała mi psa dać do mieszkania, bo powiedziała, że to bardziej pies dla domu ale po dłuuuuugiej rozmowie się przełamała. Do dziś mam z nią kontakt, nawet mam kontakt z innymi właścicielami psów (wymiany zdań, opinii, fotek) i wszystkie są zdrowe, ładnie wyrosły, nie miały/mają żadnych problemów. A na spacerze w Mysłowicach spotkaliśmy ost. owczarka szkockiego małego FCI (brązowy, po utytułowanych rodzicach, nie pytałem o hodowlę ze względu na to, że po prostu NIE POMYŚLAŁEM O TYM). Pies piękny, z bujną sierścią, młodszy od mojej o 3 miesiące - oprócz problemów z odbytem po odebraniu pieska (nie wiem co to miało znaczyć), alergia pokarmowa na mięsa, przepuklina pępkowa. Tak jak napisałaś, nie ma co porównywać WSZYSTKIEGO DO WSZYSTKIEGO. Ale stawianie FCI jako numeru 1 na świecie, to troszkę parodia. To samo tyczy się tutaj na forum BARFa albo Klatki Kennelowej - dobre na wszystko.. Pozdrawiam :)
  11. A ja też coś napiszę i również czekam na lincz - W NIEJEDNEJ DOMOWEJ PSEUDO WARUNKI SĄ LEPSZE I PSY MAJĄ SIĘ LEPIEJ NIŻ W HODOWLI KTÓRA SZCZYCI SIĘ MIANEM FCI. Bum, czekam, dziękuję.
  12. adiiszek

    Psy na Barfie

    oczywiście nie odbierz mnie źle :)
  13. adiiszek

    Psy na Barfie

    a byłaś kiedyś na naszych polskich szklarniach i widziałaś jak rosną pomidory :)? Bo z tego co miałem okazję oglądać, to całą gałąź szła z PROBÓWKI, a nie z ziemi - pomijam fakt pomidorów Cherry o smaku Wiśni :) Hodowla czy uprawa - źle dobrałem słowa, wybacz ;) NIBY JEST. Z drugiej strony każda karma jest testowana, więc jeśli się podaje, że jest tam KURCZAK, to nie może tam być mączka mięsna. Mączkę można zobaczyć w karmach niskiej jakości i jest to tam wyszczególnione. To samo tyczy się jajek, świni - parę lat temu (byłem podlotkiem jeszcze) pamiętam, że była akcja o świniach, które były tuczone antybiotykami na wzrost masy, lekami i inną 'chemią'. Nie mówię już o 'dziwnych metodach' gdzie np. kura powinna znieść 2 jajka a znosi x+2, chów klatkowy itd :) Nie uważam, że BARF jest do niczego, wręcz przeciwnie - uważam, że to dobra alternatywa dla alergików, ew. jeśli ktoś chce karmić psa tak, jak NATURA CHCIAŁA. Bawi mnie tylko to, że od pewnego czasu na Dogomanii BARF stał się odpowiedzią na wszystko (tak jak właśnie klatka kennelowa). Odbieram to tak jak fanatyków KORWINA - cokolwiek powie, jest święte, wszystko inne jest złe :D
  14. adiiszek

    Psy na Barfie

    Jasne, ja to rozumiem i uważam, że barf to zdrowy wybór i mądry. problem pojawia się, gdy ktoś na wszystkie choroby, dolegliwości, problemy proponuję barfa i tak samo jest właśnie z klatka o której piszesz :) U nas niestety gubienie garściami wciąż trwa i odkurzacz oraz rolka do ciuchów nie wyrabiają haha
  15. adiiszek

    Psy na Barfie

    Zależy jaka karmę kupujesz i co pies je oprócz karmy. Nie neguje teg, że barf jest zły - tylko czasem poczytać troszkę, to jest on lekiem na każde zło. Pies tyje? BARF, owszem. Problemy ze skórą? Nie rób badań, barf pomoże. Pies wymiotuje? Barf Barf. Niektórzy tu z tego BARFa robią lek na każde możliwe zło. Tylko to mnie dziwi :)
  16. Uwielbiam już Twoje psiaki - śliczne i aktywne, nic tylko podziwiać :)! Będziemy tu często :>
  17. To jest prawda - odpukac - jest zdrowa i weterynarz to tylko kwestia odrobaczanIa i szczepiEn. Miejmy nadzieję, że tak już pozostanie :))
  18. Collakowa ona to kość ciągle lize, gryzie i Bardzo często przy niej zasypia ;p
  19. Dziękujemy :)! No co do sierści to w sumie tylko żółtko raz w tygodniu, karma Brit premium junior L (najlepiej od początku służyła małej, acana/ orijen powodowały rozwolnienia że względu na dużo białka i ziół). Pani wróciła ze szpitala, zakupilismy nowe piłki także mała znów może spędzać na dworze więcej czasu. Krwawienie z cieczki zmienia się w takie blade uplawy, wręcz białe, także powoli zaczyna się chyba faza 'zapachowa' bo mała robi się bardzo, bardzo nieusluchana. Mary&Shena miło usłysze, że jest podobna do jakiegoś typ, bo ma rodowód z pseudo pseudohodowli więc można było sięspodziewać, że wyrośnie na zagadkę ;p Jedyne co mnie pociesza, to udało mi się skontaktować z innymi właścicielami psów z tego samego miotu - wszystkie rosną zdrowo, mam ogrom zdjęć, mogę pokazać wieczorem :))
  20. Więc parę fotek z chorobowego okresu dorzucam w gratisie dziś, na jednej z nich Lassie ogląda w TV LASSIE ;D
  21. Wiem, że można. Wiem również, że nie jedyne, z racji tego, że u mojej Collie samych badań były z 4 jeśli się nie mylę, które sam robiłem gdy ją odebrałem z pseudo. W sumie, jeśli mnie pamięć nie myli - ceny berneńczyków rok temu zaczynał się od 1800, a labradorów od 1500, więc w sumie masz rację.
  22. Nie oceniam hodowli, tylko piszę o tym, że psy sa zdrowe i dobrze się rozwijają :) Na rodowodzie widziałem, że ojciec ma HD-A, a matka ma HD-B i jest to wg. mnie jedyna wada tej hodowli. Chyba każdy zainteresowany hodowlą sam zapyta o badania, nie trzeba ich udostępniać w internecie, prawda? Edit. Czy wg. Was, jeśli nie ma informacji w internecie o badaniach tzn, że psy ich nie mają? Zadzwoń, zapytaj, potem się do mnie rzucaj :)
  23. Rinuś bo drzwi obok mnie mieszka Berneńczyk z tej hodowli, a 2 bloki dalej labrador (właśnie ten z ADHD, z którego się tak smiejecie :P ). Psy może nie po wystawowych rodzicach, może nie wystawowe, może nie jakieś 'idealne' ale zdrowe, zdrowo się rozwijające, nie chorują i są bardzo, bardzo towarzyskie, bez krzty agresji. Choćby dlatego również, że hodowlę prowadzą teściowie mojego sąsiada (przyjaciela z dzieciństwa) :))) '' jak dla mnie miejsce nastawione na kasę a nie na HODOWLĘ'' - takie miejsce nie powinno być w FCI, a jednak jest, więc nie do końca prawda jest to, co piszesz :)
  24. adiiszek

    Psy na Barfie

    Kiłi - ''A różnica od tych suchych trutek na psy jest olbrzymia :D'' A kupujesz warzywa/kurczaka/mięsa/kości dla psa prosto od hodowcy, który ma własną 'farmę' i jesteś na 100% pewna, że nie używa ulepszaczy oraz GMO, czy idziesz do marketu/warzywniaka/mięsnego/punktu rozbioru i kupujesz tam? Bo 90% barfowców kupuje jedzenie w miejscach o których pisałem jako drugie, więc tak naprawdę czy pies je barfa czy suchą karmę - je te same paści. Edit. Ogólnie BARF sam w Sobie jest zdrowszy przez brak ulepszaczy w TAKICH ilościach oraz konserwantów i sztucznej chemii, co nie zmienia faktu, że tak czy siak - ciężko psa zdrowo odzywić.
×
×
  • Create New...