Jump to content
Dogomania

HUSKYTEAM

Members
  • Posts

    787
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by HUSKYTEAM

  1. Husky nie husky - problem z każdym psem będzie podobny. Dużo zależy od temperamentu danego osobnika. Generalnie w Twojej sytuacji polecam sukę, jest szansa, że będzie po prostu mądrzej się zachowywać pod Twoją nieobecność w domu. Większość osób ma ten sam problem i nie jest tak źle. Natomiast z bieganiem i regularnym trenowaniem od najmłodszych lat bym uważał - o wiele spokojniej zachowują się psy, które od najmłodszych lat wiodą kanapowy tryb życia (nie jest to dla nich problem, naprawdę), niż te, które od szczenięcego wieku wiodą aktywny tryb życia i którym ktoś nagle (np w wieku 3 czy 5 lat) każe przestawić się na aktywność emerycką. Jeżeli mieszkasz w mieszkaniu i nie planujesz przeprowadzki, kup sobie wymarzonego psiaka i po prostu nie trenuj go wyczynowo, wszystko będzie ok. Rekreacyjne bieganie, wspólne wyjazdy, przede wszystkim poświęcanie uwagi futrzakowi - to jest to, za co odwdzięczy Ci się dobrym zachowaniem.
  2. Nasze wyją cały czas, zwłaszcza po jedzeniu i o świcie, jeżeli mają wolne od treningów. W lecie cisza. Druga sytuacja, w której wyją, to po wyjściu z posesji, jakby "na pożegnanie". Wyją wtedy zawsze, wszystkie, dosłownie minutę po zamknięciu furtki i oddaleniu się. Była już policja, nasłana przez sąsiadów. Ale więcej nie przyjadą :diabloti:
  3. HUSKYTEAM

    Innisfree

    Kupno psa za oceanem przypomina mi stary dowcip PRLowski: Przychodzi gość do fabryki Skody. Gość: Witam, chcę kupić Skodę. Pracownik: Doskonale. Płaci pan teraz 10000$, kolor biały, odbiór za pół roku. Gość: Za pół roku? Hmmmm, a rano, czy wieczorem? Pracownik: No coś Pan zgłupiał?! Co za różnica? Gość: A jest, jest... bo wie Pan, za pół roku mają mi właśnie zakładać telefon.
  4. HUSKYTEAM

    Innisfree

    [URL="http://www.pageweb.com/innisfree"]http://www.pageweb.com/innisfre[/URL] Ceny normalne-światowe, wpłacasz na konto i czekasz na to, co Ci przyślą. Jeżeli jesteś znanym hodowcą w Polsce, to wypromujesz to niezależnie od tego, jaką to będzie miało jakość. Inaczej... no cóż, kilka osób ma psy z dobrymi przydomkami u nas.
  5. Jacy rodzice, takie dzieci: w pierwszej parze skacząca Wenus, w drugiej zrywający się do lotu jej syn Cerber, w trzeciej, na dwóch łapach, córka Chimera ;) [IMG]http://img385.imageshack.us/img385/1632/przedstartemru2.jpg[/IMG]
  6. Prawda jest taka, że nabywców na chłam w naszym kraju nie brakuje. Ludzie z jednej strony narzekają na drożyznę, z drugiej wciąż nie rozumieją elementarnej zasady kupowania dobrych rzeczy w imię oszczędności. Ja wiem, że zwykle zakup jest spowodowany w dużej mierze impulsem i niewielu potrafi go odłożyć w czasie. Dopóki jednak "społeczeństwo" nie zrozumie, że lepiej kupić później, ale dobre, będzie tak, jak jest: czyli "prawiehusky", "prawieNike", "prawiesamochódterenowy" itd., wystarczy się rozejrzeć.
  7. Nieśmiało przypomnę, że temat wątku brzmi "Zdjęcia z treningów psów zaprzęgowych" :p Żeby nie było kolejnego off-topa to fota z ostatniego listopadowego treningu: [IMG]http://img242.imageshack.us/img242/2657/trening7psowog2.jpg[/IMG]
  8. No nie żartuj - zootechnik to przecież w skrócie osoba, która zajmuje się konserwacją urządzeń elektrycznych i ma zarejestrowaną spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.
  9. Marnujecie czas - Demon czerpie wiedzę z telewizora i Super Expressu, swój światopogląd kształtuje na podstawie zasłyszanych teorii. Uważa się za doskonałego eksperta w dziedzinie Kobiet. Dużo wie na temat psów, bo ma jednego, i to nie od dziś. Wierzy, że skoro wszędzie mówią, że jest kryzys, to tak właśnie musi być. Jeżeli w telewizorni powiedzą, że w pierwszym kwartale 2009 roku złotówka nie odrobi strat w stosunku do Jena, to on zapobiegawczo przestawi jeszcze w grudniu psa na bułki z wodą, aby uchronić swoją rodzinę od widma nadciągającego krachu. Przez 2 lata kibicował Małyszowi, od roku pasjonuje się Formułą 1.
  10. Wiesz co Demon, szkoda mi czasu na polemikę z Tobą. Powiem tylko krótko: zmień forum, bo nikogo Twoje wywody egzystencjalne nie interesują. Tym bardziej, jak w nich obrażasz Kobiety.
  11. [QUOTE]Mojego psiaka może recesja nie dotknie najwyżej dostanie tańszą karmę.[/QUOTE] A czym teraz karmisz?
  12. Kolego, pomyliłeś aukcje i portale. Peppermint i ja piszemy o ogłoszeniu hodowli "Poranek kojota" ogłaszanej w serwisie "GRATKA.pL" pod hasłem "LIKWIDACJA HODOWLI". Stary chyba nie kąsasz intrygi albo może pijany jesteś :razz:
  13. Kora Ty się zastanów, co piszesz - psy są handlowane na serwisie ogłoszeniowym pod tytułem "Likwidacja hodowli", dodatkowo cena jest "do uzgodnienia", więc nie są oddawane i nie sądzę, aby się miały "dobrze". Dodatkowo wszyscy wiedzą, skąd i czyje są te psy, a informacja o tym, że są zarejestrowane w konkretnym oddziale ZKWP niewiele do tematu. Ps. "po prostu psy musiały zmienić właściciela", ale za pieniądze, oznacza HANDEL psami, a nie ich oddawanie w ciężkiej sytuacji i z myślą o zapewnieniu im jak najlepszego bytu. Pozdrawiam,
  14. [IMG]http://www.siberianhusky.pl/gal_priv/wojenne.JPG[/IMG] Kurier Poczty Polskiej. Rok 1945.
  15. Niestety kolejna. "Likwidacja hodowli" - a może "hodowca" do każdego sprzedawanego psa dorzuca budę gratis? Albo do 3 kupionych suk reproduktor gratis!
  16. [quote] Poczytaj sobie moze jakieś książki, albo chociaż co miesiąc "Przyjaciela Psa",[/quote]Właśnie, co miesiąc - bo w każdym numerze "nasz" człowiek zgrabnie przemyca artykuł o huskich, za co należy mu się dożywotnia chwała :eviltong:
  17. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to my się meldujemy w piątek wieczorem i od soboty wyruszamy w las. Mam nadzieję, że frekwencja dopisze i że wszyscy spędzą miły i pracowity weekendzik :diabloti: Bardzo fajna inicjatywa, jak wypali, to nie ma zmiłuj - musicie organizować kolejne :lol:
  18. [QUOTE] Jeżeli ktoś prowadzi hodowlę i nie robi tego dla zysku to napewno ma coś z głową nie tak.[/QUOTE] Prezentujesz typową logikę rozumowania standardowego polskiego wieśniaka, któremu pies służy albo do pilnowania obejścia, albo do podreperowania budżetu na papierosy i wódkę. Żałosne i niestety nieuleczalne, bo to postawa wpajana od pokoleń, więc i tak nic nie zrozumiesz. Bywaj.
  19. Ewka - nic dodać, nic ująć. Tytuły są oficjalne i tylko takimi powinno się operować. A wszelkie "MutiBISy" można traktować na równi ze "Zwycięzcą WszechŚwiata" i "Najlepszym z tych, które zeszły z ringu z teczką" :p
  20. [QUOTE]Ja rozumiem ze to szczeniak ale juz powinna powoli reagowac i nawet pilnowac swojego terenu a ona nawet nie szczeka ani nawet nie gryzie.[/QUOTE] Bo to chyba nie ta rasa... ;)
  21. Niczym to ogłoszenie się nie różni od tego, co robią niektórzy "hodowcy" w Polsce i za granicą. Wystarczy odwiedzić strony kilku "czołowych" - właściciele też pozbywają się tam psów starszych, na których po prostu już nie zrobią interesu. Analogicznie sprzedawane są psy biegające, które nie są w stanie juz "zapracowac" na swój byt u boku osób, którym tyle w życiu dały. Tu ktoś chce sprzedać 6 naraz po prostu. Po prostu kasiora, kasiora... płakać się chce.
  22. [QUOTE]potrzebuje takiej samej ilości ruchu...[/QUOTE] Tak, ale w tym sensie, że będzie lubił robic to, do czego zostanie przyzwyczajony. Jeżeli przez 5 lat mieszka w kawalerce, to będzie to lubił. Jeżeli 5 lat mieszka na wybiegu i regularnie trenuje, to rozniesie nawet 200-metrowe mieszkanie. Poza tym haszczaki są na tyle mądre, że potrafią się doskonale przystosowac do każdej sytuacji. Przykładowo jak wyjeżdżamy z naszymi 8 na wakacje, to siedzą na zmianę w przyczepie i na stake-oucie na kempingu i są zupełnie spokojne. Pzdr!
  23. [QUOTE]To nie jest tak, ze wzorzec jest zly i wzorcowy husky nie nadaje sie do pracy.[/QUOTE] A ktoś pisze, że wzorzec jest zły? Żadne skrajności nie są dobre, właśnie dlatego jestem zwolennikiem typu "nijakiego", choc brzmi to może mniej profesjonalnie od wyrażenia "wszechstronny" ;) Problemem, na jaki chciałem zwrócic uwagę jest po prostu to, że siłą rzeczy Klub będzie miał taki profil działalności, jaki wyznaczą osoby go prowadzące. Jeżeli Klub będzie tworzony przez grupę 5-7 osób, które zajmują się tylko wystawami i handlem psów, to będzie to działalnośc dośc wyraźnie ukierunkowana. Analogicznie: jeżeli działaczami będą osoby ze środowiska maszerskiego, to idę o zakład, że promowany będzie typ psa szybkiego, ale mający niewiele wspólnego ze wzorcem... Jak nie obrócisz, z tyłu pięty :) Jak widzisz, sam mam wiele wątpliwości i myślę, że nie jestem odosobniony - w przeciwnym razie Klub dawno by już istniał.
  24. Problem jest tradycyjnie ten sam - osoby, które miałyby prowadzić taki klub nie powinny go wykorzystywać do podbijania sobie klienteli na własne szczeniaki (wystawowe czy zaprzęgowe, obojętnie). Siłą rzeczy odpada tu możliwość prowadzenia działalności przez wiele osób prowadzących od lat znane i uznane hodowle, które to hodowle "przy okazji" służą do celów zarobkowych. Od strony sportowej też jest problem, bo osób trenujących na futrach jest po prostu coraz mniej. Temu się akurat nie dziwię, bo rozmawiając o Sporcie (przez duże S) naturalnym jest, że zawodnik dąży do osiągnięcia możliwie wysokiego rezultatu, a rozbieżność między typem wystawowym a zaprzęgowym stała się po prostu zbyt duża, aby móc ją skompensować atutami wzorcowych SH (szalenie przykro mi to pisać zwłaszcza jak widzę, z jakim oddaniem pracuje teraz mój zespół). Oczywiście można mieć nadzieję, że Klub zrobiłyby wiele dobrego. Że może moglibyśmy organizować sobie spotkania, zawody "tylko dla SH", może dzięki temu organizatorzy kilku większych zawodów przyłożyliby więcej wagi do klasy psów rasowych, zwiększyłaby się świadomość ludzi kupujących pierwszego w życiu haszczaka, mielibyśmy możliwość zapraszania kompetentnych sędziów na wystawy itd. Brzmi pięknie, ale jestem realistą - po pierwszej euforii przynależność do Klubu stałby się drugą areną wystawową, na której obecność oznacza dla hodowcy proste "być albo nie być" na rynku zbytu szczeniąt. Zresztą wystarczy spojrzeć na to, co się dzieje na spotkaniach V grupy w ZK.
  25. Wyrazy współczucia, wielka szkoda. Trzymaj się Martucha.
×
×
  • Create New...