Diana14

[quote name='Marzena&Gusti']Zgłaszam się;)Mieszkam przy Dolnej:)[/quote] ja też mokotów - park Morskie Oko to nasze miejsce spacerowe :)

[quote name='Agnes']a gdzie dokladniej mieszkalas?:eviltong:bo ja mieszkam na natolinie:eviltong: chodzimy do lasu kabackiego ale tylko z towarzystwem, a nie zawsze mamy z kim;) i chodzimy na pola ale te od strony ul. Kazury przy duzej gorce[/quote] Ja też na Natolinie mieszkałam tylko, że wtedy nie miałam internetu :-( Może mnie widziałas kiedyś z dwoma rudymi kolakami :cool3:) Mieszkałam na Lokajskiego, bliziutko kościoła na Przy Bażantarni. A co do górki to też taką zawsze po drodze "zaliczałam" z psami i myslę, że chodzi o tą sama bo innej tam nie widziałam:lol:

Można można :D Ja teraz nie mam za bardzo czasu ale jeszcze do niedawna uwielbiałam spacery z psiakami po lasku kabackim i okolicznych łąkach (ale od strony ul.Belgradzkiej). Jest tam cicho, spokojnie i czysto! Nie ma porozbijanych butelek tak jak w innych częściach lasku więc zwierzak się nie pokaleczy :)

ja mieszkałam jeszcze do niedawna na Ursynowie, a dokładniej na Natolinie. Żałuję, że musiałam się przeprowadzić bo to cudowne miejsce. Ale z drugiej strony teraz mam kilka kroków do Pól Mokotowskich ;)

[quote name='Beta&Czata']Mieszkańcom południowej Warszawy polecam łąki wilanowskie. Chodzę tam od 11 lat. Co prawda od jakiegos czasu sie "kurczą", ale jest jeszcze sporo terenów zupełnie dziewiczych, szczególnie od stron: północnej i południowej. Można stosunkowo łatwo podjechać samochodem i zostawić go na np. ul. Nowoursynowskiej (najlepsze zejścia na łąki są na przedłużeniu ul. Ciszewskiego i przy dawnych stajniach SGGW). Jesli się wchodzi od tych stajni - jest spory, kilkuhektarowy, pustz teren - nawet ogrodzony. Mozna tam fajnie powiczyć. Tamtejsi spacerowicze to przede wszzstkem psiarze.[/quote] A co tu tak cichutko? Ja również polecam łąki wilanowskie, moje psiaki uwielbiają tam biegać :D Niestety niedawno musiałam się przeprowadzić i już nie mamy dwóch kroków do takich cudnych terenów.

Informacja dla miłośników psów pasterskich. [B]Mam ok 10 węgierskich handbooków do sprzedania. Będę je mieć jutro ze soba więc jakby co to zapraszam do czerwonego namiociku z napisem Royal Canin przy ringu owczarków szkockich. Rasy w handbooku to collie rough, collie smooth, border collie, bearded collie, corgi, australian shepherd, bobtail. sheltie. Cena to 7 euro lub równowartość w złotówkach (26zł).[/B]

Natalko ogromne gratulacje dla Ciebie i Cesta:multi: ! Świetnie się spisaliście:lol:

[quote name='LAZY']Dziękuje, że tutaj zaglądacie. Za tydzień będę już panią Piktel Lazuniu...Bardzo żałuję, że nie doczekałaś tej wspaniałej chwili i że nie mogę zabrać Ciebie ze sobą na podróż poślubną. (')[/quote] Powiem Ci to samo co Agunia. Nie smuć się bo Lazy na pewno nad Wami czuwa. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze z Marcinkiem na nowej drodze życia :*

[quote name='Elitesse']skad ja to znam :eviltong: :evil_lol: a moich rodziow nie dziwia juz odpowiedzi w stylu nowy trymer czy ostrze na pytanie co chcesz na urodziny :diabloti:[/quote] Jakies spaczenie zawodowe:evil_lol: ? Mi na urodzinki marzy się szczotka Meason&Parson. Zgubilam na łodzkiej majowej wystawie własnie niedawno:placz:

[quote name='Kooikerka']Dziękuje serdecznie wszystkim osobom, które się wypowiedziały. Mam jeszcze jedno Pytanie : Aby pokryć sukę wystarczy miec metryke czy trzeba wyrobić rodowód, aby szczenięta mogły być po rodowodowych rodzicach?[/quote] Aby pokryć sukę to najpierw trzeba jej wyrobić rodowód, poczekaż aż dorośnie, wystawić ją przynajmniej 3 razy po ukończeniu 15 (albo 18, nie pamietam) miesięcy z efektem minimum 3 x ocena bardzo dobra ( w tym jedna ocena z wystawy miedzynarodowej lub klubowej), a wtedy dopiero wybrać psa który rowniez spelnił wymogi reproduktora i ją pokryć.

Wszystkie bobaski sa przesłodkie:loveu: A moje gnojeczki dzisiaj mają przeglądzik wieczorem, a w piątek im stuknie 8 tydzień:evil_lol:

[quote name='-Magda-']Moja suczka, pudel duży kl.championów Samanta Szemrowicki Dworek 1,dosk, CWC, CACIB, BOS, BOB :loveu: [SIZE=3][COLOR=#ff0000]I tu mam też pytanie:[/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#ff0000]czy nie znalazł ktoś szczotki KW, drewniana podłużna z długimi igłami na białej gąbce? RING 24, leżała przy samiutkim ringu od strony sędziny.[/COLOR][/SIZE] Ania.[/quote] Ja też zgubilam szczotkę Meason&Parson w sobotę przy ringu 4. Wątpię żeby się odnalazła, ale piszę tak na wypadek jakby ktoś widział:roll: .

[quote name='Spanielka_Molly']Jaki ponad tydzien? :lol: jelsi gadamy o łódzkiej, to przeciez to jest 5-6 maja.. ! Bynajmniej tak mam w terminalu podane.[/quote] Wydaje mi się koleżanko, że nie dopatrzylaś daty, a się tutaj wysmętniasz. To może sobie sprawdź najpierw kiedy ten post był pisany:angryy: Od 25.04. do 05.05. czy Ci się to podoba czy nie to jest jednak ponad tydzień. Matematyka się kłania.

frotka jeśli suka ma mało mleka to jej także mozesz podawac Mixol albo robić bawarkę. Powinno pomóc. Trzymam kciuki za mamusie i jej dzieci!

[quote name='majka127']Opole, doskonała głowa , wolałbym bardziej pełne policzki. Doskonała górna linia grzbietu , wolałbym lepsze kątowanie. Pies zbyt dumnie nosi ogon.[/quote] opis całkiem normalny. Co według Ciebie jest w nim nie tak?

[quote name='TuathaDea'] Nie wiem, czy puli i komondor potrafią się obs...ć, na pewno nie mają tego problemu psy, którym włos na zadzie układa się w portki.[/quote] To ja się wypowiem jako wlaściciel psów z portakmi, że także potrafią się obsrać dokumentnie nawet jak biegunki nie mają. Co oczywiście nie oznacza, ze mam zamiar golić im tyłki na łyso...

[quote name='grrrond']Mona4 możesz mi powiedziec jak na takie maglowanie się zapisać? I czy mogę na to chodzić mimo, że nie mam psa i stażu dwóch lat? ;)[/quote] grround chyba stażu i pracy społecznej w zk nie przeskoczysz. Zresztą dzięki takiej pracy przy wystawach później na kursie będzie Ci łatwiej. Po tym stażu idzie się na kurs asystencki, później jest jakis egzamin na asystenta, a dalej chyba 5 lat asystentury i dopiero egzaminy na sędziego(najpierw krajowego jeśli się dobrze orientuję, a później na międzynarodowego, ale nie wiem już jak ta procedura wygląda).

[quote name='Agama']czy wszyscy dostaliscie potwierdzenia,bo ja nie dostalam[/quote] Ja dostałam dzisiaj. Tylko nie wiem po co ta panika bo do wystawy jeszcze ponad tydzień został i potwierdzenie na pewno przyjdzie.

[quote name='filbras']Ty Diana14 - ja filbras, Ty nie mieć do mnie pretensji, bo ja pisać ogólnie, nie tykać osobiście Ciebie. Podawać jedynie przykład jak to działa, nie tylko na jednej rasie. A tak na poważnie, to może powinnaś wypuścić trochę powietrza, a nie iść prosto do ataku na każdego, kto cokolwiek chciałby dodać w tym temacie.:cool3:[/quote] Nie atakuję nikogo, a z moim ukladem oddechowym wszystko ok. Jednak po tym fragmencie nie odnioslam wrażenia żeby to było ogólnie. [quote name='"filbras"']Mam tylko jedną wątpliwość odnośnie tego, co napisałaś- dlaczego ZK nie bardzo zależy na wprowadzeniu obowiązkowych badań w kierunku dysplazji w mojej rasie _fila brasileiro?[/quote] z tego fragemntu wyraźnie widać, ze do mnie kierujesz pytanie, a nie tak sobie ogólnie. I ja to odebralam jako pomyłkę po prostu bo co mi do Twojej rasy. Tyle w tym temacie.

[quote name='Śnieżynka']Juz to widze ze wszystkie szczenieta sprzedajesz równo jak maja 8 tyg. to albo przedajesz je kazdemu albo zbierasz zamowienie na szczenieta dosc dlugi czas bo watpie ze masz tyle znajomych, chyba ze mialas tylko jeden miot.[/quote] Co to wogóle za chory pomysł sterylizowania 8 tygodniowych szczeniaków, w dodatku rasowych :crazyeye: ?! Nawet gdybym sprzedawła szczeniaka jako domowego pupila to bym go wcześniej nie wysterylizowała, bo często tacy ludzie po jakimś czasie łapią wystawowego bakcyla i chcą zalożyć hodowle. I co by zrobili z takim psiakiem wysterylizowanym? To nie problem jest w rozmnażaniu psów rasowych bo ich w schroniskach są znikome ilości! Problemy są z kundelakmi i to tych ludzi się powinno uświadamiać, a nie namawiac do sterylizacji hodowców psów. To przepraszam po co my je hodujemy? Czy nie po to by doskonalić rasę i utrzymac jej ciągłość? Jakoś nie wyobrazam sobie tego z wysterylizowanymi psami...:shake:

[quote name='sheltia12']Witam chcialam się dowiedzieć, jak oceniają nizej wynienieni sedziowie, na co zwracają uwagę (szczególnie przy owczarkach) itp. Andrzej Stępiński Anatolij Zhuk Judit Korozs-Papp Klaus Frankerberger Pozdrawiam, Sheltia[/quote] Anatolij Zhuk - byłam u niego raz i odoszę wrażenie, ze nie ocenia ani wedlug wzorca ani nawet nie trzyma się konkretnego typu. Rozrzut w wybieranych przez niego psach ogromny. Nie mam zamiaru sie nigdy u niego juz pojawić bo uważam, ze na mojej rasie się po prostu nie zna. Judit Korozs - Papp - hoduje owczarki szkockie, sheltie i owczarki australijskie pod przydomkiem "Silver Dream" (Węgry). Bardzo dokładna, ma oko do ras brytyjskich, z jej wyborami i sędziowaniem w pelni się zgadzałam. Uważam, że dobry sędzia i warto do niej pojechać. Klaus Frankerberger - o nim wiem narazie tyle, że hoduje owczarki szetlandzkie (Niemcy). Co do oceniania to jeszcze nie mogę nic powiedzieć. Pojawię się u niego dopiero we wrześniu na krajówce pasterskich.

Delay odnośnie tych wystaw to było ogólnie, a nie do Ciebie. I wiesz no ja faktycznie kokosy mam i na wystawy i na wszystko. Moja mama jest nauczycielką i wszystko jest z jej pensji:angryy: Patrz jaka bogata jestem:evil_lol: A co do priorytetów to jasne, że każdy ma inne...tylko, że to forum jest o psach więc nie widze sensu rozpisywania się nad innymi sprawami. Jak masz ważniejsze rzeczy to się nimi zajmij, a psy odpuść skoro tak Ci to koliduje ze wszystkim. Co do działania w łódzkim ZK to zastanawiająca jest ogólnie powszechna "metoda spychacza" (jak to ja nazywam). Ty zrób to, ty zrób tamto bo masz blizej, a ja posiedze i poczekam na efekty. Możesz tyle samo zadzialac co ja i inni, ale nikomu się po prostu nie chce! A ja i tak sporo robię w zk jeśli tylko mam czas i naprawdę wkurza mnie takie gadanie "masz blisko, idź i zalatw". To Ty zalatw porządnych sędziów na krajowce we Wrocku! W koncu masz blisko i P.Lubaszkę też znasz więc w czym problem? No bo pan Zhuk to raczej do specjalistów od collie nie należy... filbras nie rozumiem sensu Twojego pytania w moim kierunku. Co ja mam wspólnego z fila? To Twoja rasa więc staraj się coś zrobić w kierunku badań jak Ci to przeszkadza. Tylko co mnie do tego? Sama znasz chyba tych psajonatów lepiej więc nie wiem jak mogłabym Ci odpowiedzieć na Twoje pytania. Jak nie wiesz czemu Zk nie zalezy na tym to idź do zk i się zapytaj. W koncu ja Diana, a nie zk:evil_lol:

[quote name='LALUNA']To kto się pisze na byli w Jeleniej Górze? :razz: Ja narazie zobaczyłam to i jakos nie mam do byków przekonania [URL]http://www.smog.pl/wideo/9468/pies_uratowal_matadora/[/URL] Ale o ile ktoś chciałby to w Jeleniej Górze czekają[/quote] Durni ludzie i biedne zwierzęta. Szkoda że tego debila nie stratował byk. Mógł się tam nie pchać. Wracając do pasienia to ja jadę do Wrocka na PIP z moja druga suńką;) Mam nadzieję, że pójdzie w slady młodej i tez zaliczy. Poza tym namówiłam jeszcze 2 kolakowców do zgłoszenia swoich psiaczków :)

[quote name='Equus']Dzięki za odpowiedź! Trochę parafrazując chodzi więc o ilość ewentualnych "pokrak", które mogą dać rodzice w czasie swojej kariery ;) A już się tu dopatrywałam męskiego szowinizmu :cool3: (żartuję oczywiście)[/quote] Delikatnie ujmując tak jak to zrobiłaś:eviltong: ...to tak;)

ressurus a co ja napisałam? Dokladnie to samo;) [quote name='"ressurus"']więc potomkow po psie moze byc znacznie wiecej niz po suczce.[/quote] a jesli pies byłby dopuszczany do hodowli nawet z oceną dobrą to co by się stało? [quote name='"Diana14"']Jesli pies byłby słaby eksterierowo i jednoczesnie dużo krył to doprowadziłoby to do znacznego obnizenia poziomu rasy, zwłaszcza jeśli rasa ta jest dosyć nieliczna.[/quote] a 6-7 miotów u suki hodowlanej jest dla mnie nie do wyobrażenia:crazyeye: zwłaszcza jeśli nie pisze się podania o pozwolenie dopuszczenia suki po ukonczeniu 8 roku życia.