Diana14

A do kiedy jest termin zgłoszeń i opłat? Nie otwierają mi się linki:roll:

Ravciu jejku jak miło Cię widzieć:multi:!!! Jeszcze mi tu Popka brakuje do kompletu:evil_lol: A ludziki tekturowe to i ja pamiętam, Rav je zmuszał do brzydkich rzeczy:eviltong: I nie zapomne Ci jak we mnie chciałes kanapką z czekoladą rzucić! Mam dowody nawet:lol:

[quote name='Agga'][COLOR=darkgreen]Ciśnienie mam w normie :eviltong:[/COLOR] [COLOR=darkgreen]No ba pewnie, że w 4 oczy:p[/COLOR][/quote] Ahh no to dobrze:lol: To kiedy do córci przyjeżdżasz w odwiedzinki :grins:???

Bo RC ma dosmakacze i później ciężko psa przestawić na karmę, która ich nie zawiera. Przebarwienia na brzuchu od słońca to jakieś mało prawdopodobne chyba, że pies chodzi po ziemi na plecach z brzuchem do góry;)

[quote name='Agga'][COLOR=DarkGreen][B] Dianko dziadki i babcie :p Dziecko jak Ty do nas mówisz??? Normalnie potrzebna rozmowa wychowawcza.:diabloti:[/B][/COLOR][/quote] Oh jejku nie bulwersuj się tak mamciu bo Ci ciśnienie jeszcze skoczy:eviltong: Możemy przeprowadzić rozmowę, ale tylko w 4 oczy:evil_lol:

kinnia moje psy też są dosyć wrażliwe na zmiane karmy (od razu biegunka itp), ale na Eagle Packu naprawdę dobrze wyglądają i chetnie go jedzą. Suce tricolor włos się super wybarwił i nawet po wakacjach w górach gdzie psy całe dnie siedziały na dworzu i codziennie się kąpały w rzeczce kolor się nie pogorszył. Więc skoro genetycznie Twój pies tego nie niesie ( a piszesz, ze nie bo wcześniej było ok) to słońce raczej tez tego nie zrobiło bo miałabyś psa zbrązowionego na grzbiecie. Widocznie brakuje jakichś witamin w jego organiźmie.

Marcino aż tak staro się czujesz:diabloti:??? Co u Ciebie? Tyle lat Cię już nie widziałam:placz:

Do mnie pod koniec maja trafiła z powrotem suczka z mojej hodowli - tricolorka. Z tym, że zamiast czarnego włosa była cała brązowa. Jestem wręcz pewna, że od złego karmienia(była do tego strasznie wychudzona). Słońce fakt, może wpływać niekorzystnie na czarny włos ale bez przesady. Moje wszystkie psy były na Royalu, ale ponieważ moim zdaniem ta karma się dużo pogorszyła to za namową znajomej przestawiłam je na Eagle Pack. I polecam! Suka po 3 miesiącach znowu jest czarna, stary brzydki brązowy włos wypadł i porosła nowym pięknym czarnym. Tak więc śmiem podejrzewać, że te zbrązowienia u Twojego pieska to nie od słońca (zwłaszcza, że nie są one na grzbiecie gdzie najbardziej włos jest narażony na działanie słonca). Polecam zmianę karmy ;)

Kurcze alkoholicy sami:evil_lol:Czemu mnie to nie dziwi;)???

Co to, poumierali wszyscy weterani:roll:? Dziadki zwlec dupy i przytelepać się przed komputer:evil_lol:

sh_maniak słyszałam, że obrodziła:cool1::evil_lol: A my kochana kiedy się spotkamy:shake:?

Niestety nie będzie mnie na wystawie w Poznaniu, po raz kolejny wyszła dupa z jednej z wazniejszych wystaw w roku:-? No trudno. Teraz nigdzie się z psami nie pokazuję do przyszłego roku. A gdzie w przyszłym roku to tez nie wiem bo ja chcę dzidzie mieć:multi:

Justa spokojnie, ja zdenerwowana czasem jestem (najbardziej jak cudzego psa wystawiam), ale nikt jeszcze fizycznie z tego powodu nie ucierpiał:eviltong:(o psychice nie będę się wypowiadać:evil_lol:) A pamiętacie jeszcze Benię i Bostka, Koronę, Dede, Lazy (pisze coś jeszcze na forum?), Komara, banjo, Louis, Kamilapon, KIRI, mami vel abs, mrówkę, Patikujek, sh_maniak, agatha, Matisse, Cobrę, PIKĘ...???

Justa jasne ze bym pamietała. Rzecz w tym, ze ja na wystawach jestem zakręcona i trzeba do mnie zagadywać. Nie wiem czy kojarzycie Justynke od corgisiów tutaj z forum. Ona własnie mnie poznała i podeszła. Za to ja jej nie poznałam tak się dziewczyna zmieniła! Agguniu to pozdrów tego starego piernika ode mnie:evil_lol: KaRa muszę Cię zmartwić...ale według mej opinii łapeisz się do weteranów :eviltong: XXL jak Twoja Agrafka słodka:razz:?

lupak ja już za stara na reaktywację, czasu mało, pracy dużo plus nauka i psy mi doszły (z jednego od którego zaczynałam na dogo się zrobiły 4:roll:). I wogóle jakoś tak na jesień tracę dobry humor i energię. Będę czekac na Wasze pomysły;) Saint ja bym powiedziała, że chciałabym do nieba, ale w piekle tylu znajomych:evil_lol: Justa byłam na krajówce, ale się trochę zmieniłam bo teraz jestem jasną blondynką. Wystawiałam swoją śniadą sunię, a później na BOG I sunię blue merle znajomej. Jutro w NDMie też będę :)

Heh no było wtedy sporo śmiechu na dgm :D ach i te nocne chaciki:eviltong: Malawasiu wiesz, ze ja do tej pory nawet pamietam kiedy masz urodzinki:evil_lol:wtedy co nasz Ravcio:razz:

Oh to Wy żyjecie jeszcze:evil_lol:??? Miło widzieć znajome nicki :) tęskno za Wami i "dawnym" dogo...:-( No cóż melduję się po długiej nieobecności, kolejny stary piernik (a raczej pierniczka;)) Szkoda, ze ten temacik z cytatami przepadł, było się z czego pośmiać:lol:

[b]wix[/b] czytam całą dyskusje, ale chyba trochę inne posty widzimy przed oczami bo ja nigdzie nie zauważyłam żeby Q'Celtic pisała jakies obraźliwe rzeczy o Milki typu że jest brzydka, beznadziejna itp itd. Twoja nadinterpretacja jak na mój gust. Z tego co widzę to rozchodzi się tu głownie o wzrost suni, który jest zdecydowanie za mały (i to jest tez moja opinia) i o nic więcej.

[quote name='Julix']Ale to hodowca decyduje komu sprzedaje szczeniaka, skoro nie ma zaufania do przyszłych włścicieli to czemu oddaje psiaka? Poza tym hodowca chyba utrzymuje kontakt z właścicielami? Czy sie myle?[/quote] Widac, ze hodowcą chyba raczej nie jesteś. Żadnemu człowiekowi, któremu oddajemy swoje szczeniaki nie ufamy w 100%. No bo jak? Umiesz czytać w myślach ludzi? Uważasz, ze wszyscy mówią prawdę i dotrzymują obiecnic? No prosze Cię. Ludzie mogą obiecac, ze psa będa wystawiac i nawet mogą mieć taki zamiar, ale nie zawsze tak się dzieje. Ah i jeszcze jedno. Dobry hodowca zawsze chce miec kontakt z właścicielami szczeniat, za to oni nie rzadko je sami zrywają. Może się kiedyś o tym przekonasz jak będziesz w takiej sytuacji. A jak narazie to wygląda to tak jakbyś nie miała o tym bladego pojęcia, ale może sie myle.

[quote name='ewaf']Powiedz mi prosze czy róznica 2 kg przy 8 tygodniowych szczenietach( suczkach) to dużo czy mało? Szczeniaki po jednym ojcu i tak szczeniak ważący 3 kg pochodzi z miotu gdzie było 5 piesków , szczeniak ważący 5 kg jest z miotu liczącego 7 piesków.[/quote] Jeszcze sie odniose do postu który Ewo zacytowałaś (fragmentu postu Mudik). To, ze pies daje mocne szczenięta jeszcze nic nie oznacza. Zła opieka nad maluchami, zarobaczenie, brak mleka matki czy tez małe ilości mogą naprawdę takie szczenięta odmienić na słabe i mizerne. Oczywiście, zeby zaraz mi ktoś nie zarzucił, nie mówię tu o żadnej hodowli w tej chwili. Podaję tylko przykłady i hipotetyczną sytuację. Tak więc jak widzisz, geny to nie wszystko. Nie trzeba być geniuszem żeby o tym wiedzieć;)

[quote name='Mudik']Może i źle to ujęłam spieszyłam sie ale bc który tak reaguje na owce to copś dla mnie nie halo a ten jężyk to schowaj ,nie zachowuj się jak przedszkolak,w końcu jesteś strasza ode mnie, a tak a propos ile psów od Ciebie procentowo coś robi w psich sportach ,szkoleniu ?[/quote] Mudik wydaje mi się, że hodowca nie zawsze ma wpływ na to czy przyszli własciciele jego szczeniąt zajmą się sportem, wystawami czy cholera wiec jeszcze czym innym. O tym to my sobie mozemy zadecydować zostawiając szczeniaka u siebie, ale powiedz mi kogo teraz stać na utrzymanie hodowli składającej się z dajmy na to 30 psów? I w jakim stopniu taki hodowca może każdemu psu z osobna poświecić swój czas. Wybacz, nawet gdybym miała możliwość to takiej sfory bym miec nie chciała. Wolę mieć mniej i poświęcić każdemu więcej czasu. A procentowo porównywanie tutaj chyba nie ma sensu bo wiadomo, że jedna hodowla od drugiej ma znacznie więcej miotów, a im więcej urodzonych psów w hodowli tym większe prawdopodobienstwo, że np psy te będa wystawiane, trenowane do sportów itp [quote name='"Julix"']Skoro psy z Q CELTIC sa tak dobre to chyba nie ma różnicy czy jest ich ilościowo mniej czy więcej od NNL-kow. Jesli sa rzeczywiscie takie super to każdy z nich powinnien "gdzieś się pokazywać" czy to w sporcie, czy w pasieniu itd. Wiec tlumaczenie, ze jest ich po prostu mniej jest chyba słabym argumentem. Pisze to jako osoba postronna, nie mowie, ktore ze sa gorsze, brzydsze a ktore lepsze, ładniejsze. Kazdy ma swoj gust itp[/quote] Julix do Ciebie odniose to samo co wyżej. Nie hodowca decyduje o tym czy nawet najbardziej wybitny pies będzie pokazywany. Często jest tak, że właściciel to obiecuje a póxniej z psa robi kanapowca i nie masz na to wpływu. I niestety tak jest, że im więcej w danej hodowli miotów tym większe prawdopodobieństwo, ze pokażą się one na wystawach, zawdoach itp ! To chyba logiczne.

[quote name='Ajrisz']Mudik, moja tez nie zdala testow, bo najpierw obszczekala owce, a potem ostentacyjnie sie wyproznila. I co o tym sadzisz ? Ze nie jest borderem ?! To komu ja rzucam pilke co rano, z kim jezdzilam na zawody, kto biega za rowerzystami, i porusza sie ruchem okreznym widzac dzieci grajace w pilke lub inne bawiace sie psy ?! No powiedz mi, co ja kupilam, ze w wieku 4 lat widzac owce pierwszy raz w zyciu, nie zaliczyla proby. Gdybym od poczatku pracowala z nia przy owcach, i zachecala do okazywania instynktu, to by te proby zdala. Tylko na co mi to ? Mieszkam w miescie, owiec nie mam i miec nie bede, po co mialam rozbudzac w swoim psie cokolwiek ? I na zakonczenie - nie dam o swojej suce nigdy powiedziec, ze ma zly temperament, tylko dlatego ze nie zaliczyla jakichs durnych testow. P.S. Nie spotkalam sie, aby drobne szczenieta wyrosly na mocne psy. Raisa ma dobry przod. Nie miala francuza, zarowno w okresie szczeniecym, jak i w pozniejszym.[/quote] [b]Mudik[/b] coś mi się nie wydaje żeby wszystkie psy z tej hodowli zaliczyły próby instynktu i co wtedy. Częśc to bc a reszta już nie:evil_lol:? Gwoli wyjasnienia ja mam sukę collie pierwsza w Polsce, która PIP zaliczyła i drugą sukę, która ma nie mniej wspaniały charakter ktróa tego nie zaliczyła. I co? Nic. Bo w tej chwili już mało kto zajmuje się hodowaniem użytkowych psów. Trochę nad tym ubolewam, ale co poradzić. Każdy robi co uwaza za stosowne. Martyna odnośnie Twojej wypowiedzi to zdarza się jednak, że drobne szczenięta wyrastają na mocne psy. Z mojego ostatniego miotu suczka, która była najdrobniejsza ma w tej chwili mocniejsza kość od psów z tego samego miotu (które był bardzo mocnymi szczeniakami). I wyrosła przepięknie aczkolwiek często jest tak, że z drobnego "chuderlaczka" cudów niestety nie będzie.

Natalia ogromne gratulacje dla Ciebie i Ceścika:multi:Super się spisaliście. Szkoda, że nie masz zdjęć z wystawy. Może w ramach wynagrodzenia nam tego wstawisz jakieś "spacerowe" zdjęcia;)???

[quote name='LittleMy']to kto sie pod lasem kabackim ze mna i moim szczekaczem spotka?? :-([/quote] Ja własnie dzisiaj z moimi psiurami ruszam na górkę i do lasu kabackiego. Pogoda tak cudna że aż szkoda siedziec w domu :lol:

Ja tez zdecydowanie wolę linienie kolaków niż psów krótkowłosych, których sierść wbija się we wszystko i trudną ją usunąć. Najczęściej linienie jest mniej więcej w okresie czerwiec-październik. Dużo zalezy od temperatury na dworzu i tego czy jest to pierwsza wylinka czy kolejne. Kąpiel przyspiesza linienie przez co można dosyć czybko pozbyc się włosa. Jeśli komuś przeszkadza liniejący pies to moge doradzić tylko kupno pudla lub np grzywacza:evil_lol: