Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 05/10/22 in all areas
-
Ja już jestem po 80-tce ale w niezłej formie więc wzięłam nieco starszą sunię, już nie wzięłabym szczeniaczka. Sunia juz się poczuła u siebie , dzisiaj pierwszy raz przyszła na wołanie do kuchni i samodzielnie zjadla śniadanko z miseczki bo wcześniej to jej przynosiłam na kanapę i częściowo musiałam karmić z ręki.6 points
-
Oj Tysiu❤, no wzruszylam sie❤ - dziekuje za te serdeczne slowa.. Ja kocham duze psy, duze psy schroniskowe w szczegolnosci, a juz duze samce schroniskowe wywoluja u mnie od razu chec pomocy i opieki. Dlatego stan Micha, gdy go zobaczyłam w hotelu, zalamal mnie kompletnie. Do tego teraz ta informacja, ze Michus ma problemy z widzeniem, rozwalila mnie dodatkowo. Wczuwajac się w taka sytuacje, wyobrazcie sobie ze tracicie ostrosc widzenia a ktos daje Was do jakiegos schroniska dla bezdomnych; nie widzicie, nie wiecie kto jest przyjacielem a kto chce Was okrasc lub pobic. Straszne uczucie! Poza tym rozczula mnie w Misku jego niezaradnosc, fajtlapowatosc i kompletny brak ogarniecia podstawowych spraw:D. Musze pilnowac zeby go Keria nie okradla z zarcia, bo sam miski nie broni; zabawkami rzadzi Karat, a Misiol moze je zabrac tylko wtedy gdy leżą i nikt sie nimi nie bawi; gdy przeciagalam z nim sznurek to nie widze w nim woli walki:D- sznurek ciagnal lekko i zaraz puszczał. Karat go czasem opierniczy szczekaniem, bo np juz spi a Michu chce przejsc niepostrzezenie kolo jego pontona- wtedy Miszek staje taki zdezorientowany i boi sie przejsc albo sie wycofuje. I jak go nie kochac???😀 I jak go nie chronic???4 points
-
Aniu, wspaniale piszesz o Misiu. Czuć miłość i Twoją dobroć 🙂2 points
-
2 points
-
Rózia już została wysterylizowana,chociaż miała termin na 25 maja,okazało się,że ma ropomacicze,uratowana w ostatniej chwili2 points
-
Miszek uwielbia ten ponton, czesto bardzo tam sypia, byc moze czuje sie bezpiecznie otoczony z kazdej strony brzegiem. Wieczorem zajmuje szybko w nim miejsce:D i spi kazda noc; jesli LiluTosi sie zgodzi to dam Miszkowi identyczne legowisko, uzywane rowniez przez Miszka na poczatku pobytu u mnie, zeby latwiej mu bylo zasypiac. Jest juz wyprane. Dzieciaki🥰❤❤2 points
-
Byłam dzisiaj u Bazylka i zapłaciłam za kolejny miesiąc. Saldo : -1.332,38 Ale o tam 🙂 Najważniejsze , że dziaduś ma się dobrze. Pogoda była piękna , zaliczyliśmy długi spacerek po lesie . Bazylek ze smakiem skonsumował przysmaczki a ja się dotleniłam - także oboje zadowoleni 🙂 Do zdjęć za bardzo nie chciał pozować bo miał zajęcie tj. intensywne węszenie i szukanie nie wiadomo czego 🙂2 points
-
Halo, halo! Cześć Ciotki, jest tu kto? Aramisek pozdrawia z okazji swoich ósmych adopcin (dzisiaj)! Dziaduleczek jest staruteńki, miał mikro-wylew, zespół przedsionkowy i dostaje leki na wątrobę, ale wciąż prze do przodu. W sobotę go czeka miła niespodzianka, bo jedziemy na działkę na Mazury po raz pierwszy w tym roku. Troszkę Aramiskowych zdjęć z 2021 i tego roku... Głównie w pozycji leżąco-wypoczywającej, bo tuptuś już znacznie mniej tupta. Jest tam też zdjęcie mapy podróży Aramiska z nami (brakuje Kornwalii, bo ją zaliczył już po zamówieniu mapy). https://photos.app.goo.gl/SiJrSwgFmrfYX1tdA Pozdrawiamy i codziennie nie możemy się nadziwić, jaki skarbeczek nam się trafił. <32 points
-
1 point
-
I wygodniej. Fajna jest.1 point
-
CO TO ZA APLIKACJA? :) Paka dotarła. Iw jesteś szalona! Dziękuję :))1 point
-
Serduszka pozdrawiam pozdrawiam z wszelka modlitwą dziekuje1 point
-
1 point
-
Śliczny Bazylek jak szczeniaczek1 point
-
Hurra, na podium jest komplet.1 point
-
1 point
-
1 point
-
Wpadam tu tylko na sekundę bo rano do pracy. Nie, to nie Kioto 🙂 Jeszcze nie mam dla niej imienia bo mieszka u mnie od wczoraj 🙂 Na razie w domu bo mieszkała w domu, a że noce dość chłodne to nie chcę jej takiego szoku robić od razu. Z Kioto jeszcze się nie widziała, ale myślę, że jutro powinny się spotkać na spacerze. Bo nie mam jeszcze drugiej smyczy, a raczej szelek. Jest troszkę mniejsza od niego. Jest bardziej miniaturką, ale nie jest aż tak mała. Podobnie jak i on, na zdjęciu z ogłoszenia wydawała się większa 😛1 point
-
Bravo wszyscy! my, wy! dobrze że jest dobrze ❤️1 point
-
EwaMarta :(( Na pewno nie da sie uniknac stresu, ja sama bardzo przezywam ta sytuacje:((, tyle czasu przeciez bylismy tu razem, tyle razem doswiadczen przeszlismy i sytuacji, przelamywania lodow, co bardzo wiaże:((, ale mysle i wierze w to, ze Misiowi bedzie juz duzo latwiej sie zaadaptowac w nowym miejscu, nie jest juz obolały, zmarnowany i niedozywiony, ma silę i wiekszy spokoj wewnetrzny. Idzie do dobrego, przyjaznego miejsca; jestem pewna ze spokojnie wkomponuje sie w stado a jego dni beda ciekawsze niz u mnie. Bo tak naprawde to duzy fajtlapa, ktory u mnie jest chyba na koncu stada:D. a w hoteliku jest wiecej psiakow, a tym samym wiecej okazji do zabaw; jak by nie spojrzec u mnie jego dni sa naprawde nudne. Chociaz nie ukrywam ze strasznie mi sie chce o niego plakac, bo przyzwyczailam sie bardzo do jego obecnosci, jego prob okazywania przywiązania, a nawet jego chrapania, ktore daje takie uspokojenie ze wokol nic sie nie dzieje:D, to ciesze sie tez ze psina bedzie miala szanse na jednak duzo wieksza normalnosc niz u mnie jako trzeci pies w bloku na ruchliwym osiedlu. Bede bardzo wypatrywac wiadomosci od mojego Miszonka, jesli LiluTosi pozwoli to bede chciala byc również z Nią w kontakcie telefonicznym.. To bardzo bardzo kochany pies, chociaz skrzywdzony i bojazliwy, ale jestem pewna ze pod fachowym okiem LiluTosi zyska wiecej spokoju niz u mnie.1 point
-
1 point
-
Weekend krótki (zdecydowanie za krótki), więc i na działce wiele się nie działo. Zrobiliśmy jedną dłuższą wyprawę, po której Gajulka miała z lekka zmęczony pycholek I udało mi się uchwycić małą mordkę z głupią miną i lekko wysuniętym językiem 🙂1 point
-
niedługo będzie na moim bazarku,ale na fb1 point
-
Przytulamy z modlitwa za wszystko Jak dobrze ze jestescie jak dobrze Wszelkiej spokojnosci zasylam1 point