Gaga Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 Nie wiem od kiedy, ale FCI wprowadzilo ZMIANE w kilku wzorcach ras. Oto dwie zmiany obowiązujące od zaraz: Dopisano do [U]'wad dyskwalifikujących':[/U] [B]Agresywny lub [COLOR=red]zbyt strachliwy[/COLOR][/B] oraz na samym końcu dodano zdanie- to juz w wielu wzorcach ( czy wszystkich ? - do sprawdzenia tu : [URL="http://www.fci.be/nomenclatures.asp?lang=en&sel=0"]http://www.fci.be/nomenclatures.asp?lang=en&sel=0[/URL] [B][COLOR=red]Każdy pies wyraźnie przejawiający fizyczne lub psychiczne odchylenia od wzorca powinien zostać zdyskwalifikowany.[/COLOR][/B] Czyli do wylotow z ringu za agresje dolaczaja psy skulone ze strachu. Widac problem na tyle powazny, ze FCI postanowilo rozwiazac go w bazowym dokumencie. I bardzo dobrze ! :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlaNowak Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 i dobrze, ze takie cos wprowadzili. niedawno an wystawie bylam swiadkiem, gdzie na ringu pies chowal sie i kulil za wlascicielelm i sedzina nei mogla go bbejrzec,a jednak, nie wylecial z ringu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaga Posted June 17, 2006 Author Share Posted June 17, 2006 Taka sytuacja ma dwie strony: raz - hoduje sie na strachliwych , przerazonych psach i to jest degeneracja rasy a dwa: wystawianie takiego psa to jest czysty sadyzm... jesli mamy psa w jakims etapie i mamy szanse go zsocjalizowac to ok, ale jesli pies nie pokazuje poprawy to na litosc boska! Nie dreczmy go !! W kazdym razie sedziowie maja prawne narzedzie aby takie sytuacje eliminowac i to jest bardzo dobra wiadomosc ! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 [quote name='argenta'] W kazdym razie sedziowie maja prawne narzedzie aby takie sytuacje eliminowac i to jest bardzo dobra wiadomosc ! :multi:[/QUOTE] pytanie czy bedą z niego korzystac..niestety raczej w to wątpie :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 U nas na wystawach to raczej dyskwalifikuje się psy agresywne a nie strachliwe. Taka jest prawda. No, ale bądźmy optymistami. Może coś drgnie...? Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Nie we wszystkich rasach... u akit (japońskich) nic nie zmienili Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Huan Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Ale to już chyba kwestia czasu, bo we wzorcu akit amerykańskich już ten wpis jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bongobongo Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Ja tez jestem za tym, aby agresywne psy opuszczały ringi, co niestety żadko się zdarza. Już dwa razy na ringu, na różnych wystawach rzucał sie na naszego ten sam pies, a właściciel nic w tym kierunku nie robi, aby ukrucić agresję swojego psa. Ja mam wrażenie, że jemu się to nawt podoba.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 [quote name='Asiaczek']U nas na wystawach to raczej dyskwalifikuje się psy agresywne a nie strachliwe. Taka jest prawda. [/quote] Ale też niezbyt często... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Bądźmy optymistami, jest szansa, że coś się zmieni... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jefta Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 minęły dwa sezony... czy waszym zdaniem się poprawiło? moim niestety nie :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Light of Shin-Ra Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 Widziałam kilka razy psy wylatujące z ringu za agresję ale widziałam też sukę, która wyciągnęła dosłownie ze strachu właściciela z ringu a mimo to dostała srebro przed pięknie się pokazującą i ładną suką. W moim odczuciu (jeśli chodzi o moją rasę) coś tam drgnęło ale to jeszcze niewiele. Nadal polscy sędziowie sobie a wzorzec sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Musiałek Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 ja znam kilka psów które naturę maja agresywną - i o zgrozo - przenoszą to potomstwu a mimo będą dalej bawiły się w potomstwo i sedzia nigdy tego nie zauważy ponieważ psy na wystawie są na prochach!! i dalej bedzie tak jak było :(( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaga Posted November 4, 2008 Author Share Posted November 4, 2008 Ja zmian na lepsze nie widzę, niestety :-( Pwiem więcej-z widokiem strachobździeli oswajają sie, m.in . dzięki sędziom i zwykli ludzie i powoli strachliwość przestaje wzbudzać negacje. Staje sie po prostu "normalna". W mijającym roku, jedna z młodszych sędzin, którą bardzo ceniłam, ale która (z nieznanych mi powodów) nie była często zapraszana do sędziowania.....obniżyła loty i potrafiła dac ocenę doskonałą suce, której NIE UDAŁO się sprawdzić zebów!!!! Ja optymistką nie jestem.. bo psy w tym wszystkim wydają się być najmniej ważne :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlaNowak Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 Hmmmm.... akurat jeśli chodzi o zęby (i wogole macanie psa) to mam mieszane uczucia.... zdarzaja sie bowiem sedziowie, ktorzy wogole nie maja podejscia do psow..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 Od tego jestesmy my, zeby psa nauczyc i przyzwyczaic do macania w rozny sposob, nie zawsze przyjemny ze smaczkami w lapie. Duzo tez zalezy od specyfiki rasy, niemniej dla mnie taki paniczny lek czy wyrazna agresja zwierze dyskwalifikuja. Nie mowie tutaj o idealnej prezentacji i tym, ze pies ma sie cieszyc czy komplketnie zlewac sedziego przy macaniu. Ale o sytuacjach skrajnych, ktore maja miejsce ZBYT czesto, i zbyt czesto nie maja nastepstw. A idac na ustepstwa, powoli wali sie psychika rasie, i o fajnego psychicznie psa jest coraz trudniej... Moja suka JEST nieufna, miekka, ale nigdy nie mialam z nia problemow tego typu. Bo od szczeniaka z nia pracuje i socjalizuje,rowniez w hodowli zadbano o socjalizacje maluchow. Natomiast jak widze na ringu suke, ktora leje pod siebie, bo wokolo sa ludzie, i pozniej ta suka ma szczeniaki a hodowczyni mowi, ze ich nie maca i nie bawi sie z nimi, bo suka sie stresuje, to sorry, ale cos tu jest nie tak. Nie w tej rasie, moze w innych to normalne, u aussies- niedopuszczalne. A jest tego coraz wiecej:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaga Posted November 4, 2008 Author Share Posted November 4, 2008 [quote name='AlaNowak']Hmmmm.... akurat jeśli chodzi o zęby (i wogole macanie psa) to mam mieszane uczucia.... zdarzaja sie bowiem sedziowie, ktorzy wogole nie maja podejscia do psow.....[/quote] Zgadza się, ale ja akurat miałam na mysli zupełnie inna sędzinę. Rzeczona jest akurat delikatna i z bardzo fajnym podejsciem do psów.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
simbik Posted November 5, 2008 Share Posted November 5, 2008 W dogach niemieckich to praktycznie norma, że na każdej wystawie są psy z ogonem podkulonym mocno pod siebie i strachem w oczach ... i na prawdę sporadycznie się zdarza żeby obniżono za to notę. Apollo psiego rodu z podkulonym ogonem i położonymi uszami wygląda mało ciekawie :shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted November 7, 2008 Share Posted November 7, 2008 Nic sie nie zmieniło i zapewne sie nie zmieni.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jogurt Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 [quote name='Light of Shin-Ra'] [B]Nadal polscy sędziowie sobie a wzorzec sobie.[/B][/quote] POPIERAM W 100%!!! To sa jakies jaja, niby egzaminy sedziowskie takie trudne, a dalej sedziowie czepiaja sie jakis wyimaginowanych wad a co dopiero tu wspominac o ocenie charakteru psa :roll: [quote name='AlaNowak']Hmmmm.... akurat jeśli chodzi o zęby (i wogole macanie psa) to mam mieszane uczucia.... zdarzaja sie bowiem sedziowie, ktorzy wogole nie maja podejscia do psow.....[/quote] Tu tez sie niestety zgodze :roll: nie dziwota ze pies sie boi jak np. ktos nagle chwytem karateki od tylu lapie go za jajka :roll: i podany tu przyklad nie jest moim wymyslem, tylko przezyciem z Krakowa :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted November 11, 2008 Share Posted November 11, 2008 W mojej rasie nic sie nie zmieniło .. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gienia Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 U nas na wystawach to raczej dyskwalifikuje się psy agresywne a nie strachliwe. Taka jest prawda. Czeto jestem przy ringu Buldogow Francuskich,bo to moja ulubiona rasa,i mam nadzieje ze niedlugo takiego bede miala. Nieraz widzialam gdzie bulwa agresywna ale z znanej hodowli wygrywala!! tak bylo i w ubieglym roku w Chorzowie. Plowa suka, nieto ze chciala pozrec wlascicielke,wszystkich obok ringu to jescze udziabala sedziego. I ku oburzeniu wystawcow ta suka wygrala:shake: Dlatego ciesze sie z takich zmian! moze wkoncu zapanuje uczciwe ocenianie na ringach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.