Śliniak Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 Witam, za kilka dni stanę się szczęsliwym posiadaczem psa rasy Bokser . W związku z tym mam pytanie co mogę dać 4 tygodniowemu maluchowi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martazobeniak Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 Czterotygodniowy powinien być jeszcze na mleku matki! Nie bez powodu w ZKwP jest zakaz wydawania szczeniąt młodszych niż 7 tygodni. Jest jakiś sposób, żeby przetrzymać go z matką? Jeśli nie, powinien na początek dostać specjalne mleko dla szczeniąt. Od ok. 6. tygodnia wprowadzałabym jakiś starter, ew. skrobane lub bardzo drobno zmielone mięso np. z indyka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monieq Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 Kto Ci sprzedaje 4 tygodniowego szczeniaka? :O Pies w takim wieku dopiero uczy się być psem, potrzebuje matki, która go czasami skarci i rodzeństwa, z którym nauczy się bawić. Możesz sobie sprowadzić do domu niezły lęk separacyjny i zerową odporność u psa przy tak szybkim oddzieleniu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śliniak Posted July 22, 2015 Author Share Posted July 22, 2015 Przepraszam piesek aktualnie ma 7 tygodni ,napisałem 4 tygodni bo rezerwacja była i pomyliłem się pies do odbioru będzie jak bedzie mieć 8 tygodni. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monieq Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 To powinien dostawać na początku to samo, co u hodowcy. Później możesz zmienić, jeżeli według Ciebie nie będzie mu służyć, ale koniecznie stopniowo, przez około tydzień mieszając karmę w coraz mniejszych proporcjach. Możesz też psu gotować - np, mięso z ryżem, marchewką, tylko wtedy trzeba suplementować odpowiednimi preparatami, bo takie karmienie nie jest zbilansowane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śliniak Posted July 22, 2015 Author Share Posted July 22, 2015 Dziękuję za informacje dotyczące karmy dla szczeniąt i jeszcze jedno pytanie . Czy hodowca powinien mi dać informacje w jakich proporcjach mam dawać karmę czy jest informacja o proporcjach karmy dla bokserów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martazobeniak Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 Śliniak, a jesteś już w ogóle zdecydowany, jaką formę żywienia chcesz przyjąć w przyszłości - czy będziesz karmić suchą, puszkami, jedzeniem gotowanym, surowizną? Owszem, na początku - przynajmniej przez pierwsze dwa tygodnie - należy karmić mniej więcej tak, jak hodowca, by nie powodować u psiaka dodatkowych stresów. (Może zareagować np. biegunką.) Później można stopniowo przechodzić na sposób wybrany przez siebie. Nie ma czegoś takiego, jak karma specjalnie dla bokserów! Jeśli hodowca karmi suchą, powinien Cię poinformować, jaką markę stosuje. Może Ci ją także na pierwsze dni dać w wyprawce. Na paczce karmy jest zawsze dawkowanie. A jeśli nie masz pod ręką paczki, zawsze możesz je sprawdzić na stronie internetowej producenta. Puszki, batony i inne formy karm mokrych też mają swoje konkretne dawkowania. Patrzysz na orientacyjną wagę dorosłego psa - i według niej karmisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monieq Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 I wybierając karmę - dla szczeniaka czy już dorosłego psa - nie sugeruj się reklamami i poleceniami weterynarzy, tylko czytaj skład. Tym lepiej im więcej mięsa i im mniej zbóż (a najlepiej wcale). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martazobeniak Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 Napisz nam, na jaką formę żywienia się decydujesz - i co poleca hodowca, a my jakoś doradzimy. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akirka86 Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 Z tym dawkowaniem na opakowaniu byłabym ostrożna. Większość szczeniaków ma metabolizm na takim poziomie (w końcu rosną w oczach), że mogą jeść do woli i się nie roztyją. Wymierzanie porcji może się skończyć niedowagą, bo człowiek zapominą, że szczyl urósł pół kilo w ciągu paru dni (oczywiście trochę teraz przesadzam). Jeśli maluch nie jest pazernym łakomczuchem to najlepiej dawać mu ile chce zjeść i to często. A jeśli zobaczysz, że się robi z niego pulpet, to wtedy zacznij pilnować dawek. Zaznaczam, że to rozwiązanie nadaje się dla psów o normalnym apetycie. Bywają szczeniaki żarłoczne, u których może się to skończyć przejadaniem i wymiotami, biegunką itd. W przypadku takiego egzemplarza trzeba myśleć za niego, ale należy odpowiednio często psa ważyć i dostosowywać dawkę jedzenia do aktualnej wielkości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ares_biz_pl Posted August 14, 2015 Share Posted August 14, 2015 Dla mnie osobiscie nawet 7 tygodni to za mało aby zabierać psa od matki,jest po prostu za wczesnie. Co do żywienia to też musisz zdecydować się na jego jeden rodzaj,tak jak opisane jest powyżej,daj koniecznie znać na forum,będziemy czekac na Twoją odpowiedź czy wszystko z małym bokserem jest w porządku i jak przebiega karmienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.