xxxx52 Posted August 8, 2011 Author Share Posted August 8, 2011 [quote name='beta ata']xxxx52 , masz zdaje sie zapchana skrzynkę , a chciałam Ci wysłać pw. : Hej! :smile: Nie mogłam znależć tego maila do psiego psychologa, a teraz mi sie przypomnialo, że korespondowałam z nim z innej skrzynki (bo mam kilka z konieczności) . Za chwile Ci wyślę. Mam do Ciebie też taką sprawę: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/211731-TOSA-INU-z-rodowodem-ZA-TYDZIE%C5%83-EUTANAZJA"]http://www.dogomania.pl/threads/211731-TOSA-INU-z-rodowodem-ZA-TYDZIE%C5%83-EUTANAZJA[/URL]!!!!!!!!!!! Przeczytaj mój post tam... Może mogłabyś coś zrobic w Niemczech dla tej suni... NIe wiem, ale wyobrażam sobie, że rodowodowy pies w Niemczech jest bardzo drogi, więc może tam ktoś szybko się zainteresuje takim psem do adopcji... Pomóż, jeśli możesz, sprawa jest pilna.[/QUOTE] Dlaczego miala byc uspiona ,czy z powodu alergi? przeslam dalej zdjecia pieska ,gdyz nie wiem czy mozna ta rase przewozic przez granice.Org.niem mnie znane,sa pod tym wzgledem bardzo rygorystyczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted August 8, 2011 Share Posted August 8, 2011 Biedny ten Twój Toni. A te sunie jej obecni właściciele chcą uśpić, bo ona powinna jeść specjalna karme dla psów alergików, a oni nie maja na to pieniędzy, podają jej zwykłą tanią karmę i ona ma od tego problemy skórne, muszą ją leczyć, a to tez kosztuje, więc chcą sie pozbyc w ten sposób problemu !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted August 8, 2011 Share Posted August 8, 2011 o masz ci los,napisz po przyjeżcie co robili .powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 8, 2011 Author Share Posted August 8, 2011 [quote name='gryf80']o masz ci los,napisz po przyjeżcie co robili .powodzenia[/QUOTE] wiesz bardzo podejrzane bylo ,jak pieska dostalam ,nic nie chcial jesc ,tylko pil. Gotuje mu kure z ryzem ,to zje jak wrobelek.Ciekawe ma on dopierao 1,5 roku.Zobaczymy co wykaza dzisiajsze badania USG,zobacze co wykazalo badanie krwi. A tak to jest biedaczek ,kto tak doprowadzil ,ze pies nie zna niczego .innych psow ,zabaw,biegania schodow, Zna chodzenie ,jedzenie chleba ,wode,spanie na podlodze w kaciku.. Ale juz u mnie od wczoraj chodzi bez linki ,zaczal biegac -podskakuje jak kon i staje ,bardzo sie dziwi i cieszy,poznal psy juz sie zaprzyjaznil z innymi ,albo probuje.Nie za bardzo ta nachalna przyjazn chca moje psy.Probuje sie bawic moja reka i biegnie po zabawke. Poznal psie lozeczko i kanapke.Niestety po spacerach i zabawie drza ja listek tylnie nogi,gdyz nie ma miesni i jest slaby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted August 8, 2011 Share Posted August 8, 2011 czasu potrzeba,czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 11, 2011 Author Share Posted August 11, 2011 No wiec piesek musial byc zatruty ,albo przejsc zakazna chorobe .Choroba trzustki jest wykluczona.bylo wykonane nastepne badanie krwi i wyniki sa lepsze.Piesek ma scisla diete .Otrzymuje 5x a malych porcjach kleik z ryzu i kury bez rosolku z sucha karma hepatic -royal canin -veterinary dieti tabletki w poniedzialek dalsze badanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted August 12, 2011 Share Posted August 12, 2011 Biedny maluch. Mam nadzieję, że jak go odtrujesz i dopieścisz, to wydobrzeje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 13, 2011 Author Share Posted August 13, 2011 Toni czuje sie znaczne lepiej ,pierwszy raz wczoraj pobiegl za innym pieskiem .Prowokuje do zabaw inne czworonogi.Nie zawsze mu to wychodzi ,gdyz konczy sie czesto pokazaniem zabkow,ale tylko pokazaniem. Poniewaz nie chcial jesc karmy suchej i puszek dla psow majacych problemy z watroba,jak i kuraczaka z ryzem ,ze podczas kiermienia postanowilam ,ze beda obecne inne pieski.Odkrylam w Tonim ,zaborczosc i pilnowanie swojego jedzeniai , wtedy kiedy inny pies podchodzi do Toniego ,zaczyna warczec i je.No i tym sposobem miska jest zawsze prawie pusta. Nozki tylne jeszcze sie troche trzesa,ale mysle ,ze wszystko bedzie dobrze.tabletki dostaje ,diete przestrzegam ,no i zauwazylam ze pije jeszcze troche wiecej niz inni psiaki ,ale pije zdecydowanie mniej.W poniedzialek idziemy do nastepnego badania krwi.jestem pelna optymizmu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted August 13, 2011 Share Posted August 13, 2011 Trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 17, 2011 Author Share Posted August 17, 2011 jutro idziemy do badania krwi.Toni ma sie coraz lepiej,juz dobrowolnie zjada swoja porcje miesa z ryzem.Pije zdecydowanie mniej wody.chodzi jak inne psy na spacer bez linki i przychodzi do mnie kiedy wolam po imieniu.Zauwazylam ,ze Toni jak inny pies go nie sprowokuje jest zgodnym psem ,ale jak ktorys warknie to jest koniec harmoni w domu.Klapie zebami ,ale na szczescie nie plynela jeszcze" krew strugami" Juz w nocy nie nasiusia i przespi cala noc do rana spokojnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 23, 2011 Author Share Posted August 23, 2011 obecne badanie krwi wykazalo : ze wyniki krwi pod katem choroby watroby sa lepsze ,ale wet stwierdzila ,ze pecherzyk zolciowy nie pracuje nalezycie dlatego Toni bedzie mial w czwartek wykonane badanie USG ,musi przystapic do badania na czczo. Co do zachowania agersywnego w stosunku do psow ,polepszylo sie wybral sobie kumpla z ktorym sie bawi i nie pokazuje zebow i nie gryzie.Niestety u wet musi miec zalozony z materialu kaganiec ,gdyz protestuje chlopak.Poniewaz duzo spacerujemy ,i Tonni duzo sie bawi ,drzenie miesni powoli ustepuja i staje sie w tylnych nozkach silniejszy.apetyt ma lepszy ,ale ciagle dostaje ryz z kurczakiem ,no i lekarstwa.Chetnie zjada bialy serek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted August 26, 2011 Author Share Posted August 26, 2011 Tonny mial wykonane USG .Wykazalo ,stanowczo za mala watrobe ,ktora nie wystarczajaca spelnia role otrowajaca.zlogi krysztalow w drogach ukladu zolciowego,zlogi krysztalow w drogach ukladu moczowego. Podejrzenie choroby.shunt watroby.wczesniiej jednak zeby sie upewnic ,a nie tylko miec podejrzenie dzisiaj pobrano mocz do badania i z wynikami nalezy pojechas do specjalisty odczytujacego zdjecia USG.W przypadku stwierdzenia schund(mam nadzieje ,ze nie9 musi byc operowany ,gdyz szanse na zycie sa ograniczone ,gdyz nastepowac bedzie ciagle do zatroc organizmu.psu nie wolno bedzie spozywac miesa tylko musi jesc ziemniaki gotowane ,serek zirnisty,i keksy.Moze dojsc do epiliepsji. Objawy choroby shunt to: -brak apetytu,pies duzo pije ,duzo siusia,zanik miesni,apatia,zmiany w moczu i drogach zolciowych(krysztalki) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DoPi Posted September 16, 2011 Share Posted September 16, 2011 Moja sznaucerka mix zaczęła duzo pic i dużo siusiać jakiś rok temu. Przeszła ogrom badań. M.in. na moczówkę i Zespołu Cushinga. Gęstość okazała sie ma w porządku czyli nie moczówka. Natomiast badanie poziomu kortyzolu wykazało, że sunia ma cushinga. Objawy: pragnienie i wielomocz ( ogólnie niezatrzymywanie wody w organiźmie). Przy Cushingu jest też osłabienie mięśni. Mojej suni drżą tylnie nogi. Teraz jest lepiej, bo zażywa leki, ale będzie musiała je zażywac do końca życia, a nie są tanie. Czekam co tam dalej z Tonnym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.