Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

yy ja miałam na coś odpowiedzieć?

 

czy chodzi Ci o ten procent mięsa i kości w kurczaku?

 

Właśnie o to mi chodzi ;)

Bo tak po ludziach jedzie...

Jej pieski jedzą 80% mięsa itp....

A w takim kurczaczku, to ile jest mięsa? 20-30%??

Posted

Właśnie o to mi chodzi ;)

Bo tak po ludziach jedzie...

Jej pieski jedzą 80% mięsa itp....

A w takim kurczaczku, to ile jest mięsa? 20-30%??

Weź zapomnij o tych procentach... moje jak jechały na samym mięsie, oczywiście ścinkach to myślałam, że mi odjadą.

Wtedy to był kiepski czas, bo po świętach i przed majówką i tylko to było u rzeźnika to to wzięłam. I na serio psy nie potrafiły funkcjonować bez kości, to jak tylko majówka się skończyła to pobiegłam do sklepu kupiłam ogony wieprzowe i jak ręką odjął. A co się strachu najadłam to moje.

Także dla mnie to to między bajki można włożyć, czyjeś psy dobrze na tym żyją, ok. Moje nauczone są innego żarełka i tyle.

Ciap i Gazik nie zjadłyby takiego kurczaka, Sonia raczej też niet. Zamęczyłyby, zaczęły się bawić. Ale nie zjadłyby tego.

 

 

Przy czym puszczanie kurczaków, aby pies się spełnił dla mnie to znęcanie się. Nie wiem jak w ogóle ktoś może takie coś zrobić, znieczulica. To jest obrzydliwe i nie mieści mi się w głowie to.

Posted

Ja też na bieżąco czytam, można paść ze śmiechu :p

U mnie z kurczakiem to nie wiem, ale pisklaka Lucek zabił (nie zjadł przynajmniej) :( A Kajka podrzucała do góry dla zabawy, ale tak że pisklak był tylko mokry. Z tym że zaraz po zauważeniu pisklak został zabrany do gniazda, ale żeby zostawić psom? Nigdy...

Posted

Boś głupia. Zima to zima.. potem będzie jeczenie jak będą mrozy w marcu ;)

 

A zmiana klimatu coś Ci mówi? :P U nas teraz są zimy "amerykańskie", także o śnieg i mróz ciężko, pewnie za parę lat znowu się odwróci ;)

 

 

Obstawiam, że żaden NORMALNY pies by takiego kurczaka nie chapnął, w końcu jednak domowe zwierzęta chowamy... Izka jest niesamowita po prostu, zazdroszczę jej tej wyobraźni :P

Posted

Wpadam tu poczytać i dowiaduję się że mam nienormalnego pieska :(. Moja sucz zżera małe (i większe pewnie też, fuj) myszy, pisklakiem pewnie też by nie pogardziła :/. Mam ją od szczeniaka, więc wiem że nie jest to zachowanie wyuczone. Inna sprawa że nie pozwalam na polowania. Druga suk dla odmiany kocha różne małe żyjątka, i moim zdaniem ona jest mniej normalna ;)

Posted

jak juz się zdecydujesz ją wykąpać to Ci moje 4ry futra podesle :P

na koncu wykap Pepsi bo jak pierwsza ja zaczniesz kapac to juz żadnego nie wykąpiesz , chyba ze na intensywnej Ci udostępnią wanne :P

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...