ania > Posted August 24, 2011 Posted August 24, 2011 [quote name='Beatkaa']Sapcia to rzeczywiście zawsze cudnie wychodzi na zdjęciach,a inne kotki ciężko uchwycić. :)[/QUOTE] przez P! sorry, to chyba przez naszą schroniskową Sabę vel Krówcię :evil_lol: pręgusy, łaciate i rude zawsze najlepiej wychodzą na zdjęciach, a najtrudniej z czarnymi zwierzami - jak nie poruszone, to prześwietlone tło :evil_lol: Quote
Beatkaa Posted August 24, 2011 Author Posted August 24, 2011 [quote name='Naklejka']Śpiący kot to bardzo fajny model:diabloti: Moje kicie nie lubi aparatu :eviltong:[/QUOTE] u mnie też praktycznie to tylko ona tak ładnie pozuje :cool1: reszta to ma mnie gdzieś i mój aparat :diabloti: i tylko ona śpi w takich pozycjach,inne się zwijają i wyglądają pospolicie :evil_lol: [QUOTE=ania >;17499499]przez P! sorry, to chyba przez naszą schroniskową Sabę vel Krówcię :evil_lol: pręgusy, łaciate i rude zawsze najlepiej wychodzą na zdjęciach, a najtrudniej z czarnymi zwierzami - jak nie poruszone, to prześwietlone tło :evil_lol:[/QUOTE] one się wyróżniają,bo tak jak mówisz z czarnymi to różnie bywa :evil_lol: Quote
Beatkaa Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 Ale długo mnie tu nie było..wstyd i hańba :oops::oops: Bosek i tak nie lubi zdjęć,więc odpowiada mu bardzo ten stan rzeczy,że nie latam za nim w te i spowrotem z aparatem próbując uchwycić jego pyszczek,bo jakoś zazwyczaj tak PRZYPADKOWO lubi obracać się do mnie tyłkiem .... :evil_lol: Z kotkami Bosek żyje oczywiście w zgodzie,dzieli się jedzeniem i wszystko u nas OK. ;) Quote
Mysia_ Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 zdjęcia kociej ferajny pierwsza klasa :cool3: Moja Łezka zawsze zamyka oczy :-( tylko, że ona ma jakąś wadę wzroku to moze przez to :roll::roll: Quote
Beatkaa Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 [quote name='Mysia_']zdjęcia kociej ferajny pierwsza klasa :cool3: Moja Łezka zawsze zamyka oczy :-( tylko, że ona ma jakąś wadę wzroku to moze przez to :roll::roll:[/QUOTE] Hmm to pewnie przez to tak zamyka oczka :roll: Quote
ania > Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 super, że u Was wszystko dobrze :) a gdyby tak jednak udało się uchwycić jakieś mordki na zdjęciach to wrzucaj śmiało :cool3: :evil_lol: Quote
Beatkaa Posted October 13, 2011 Author Posted October 13, 2011 [QUOTE=ania >;17799542]super, że u Was wszystko dobrze :) a gdyby tak jednak udało się uchwycić jakieś mordki na zdjęciach to wrzucaj śmiało :cool3: :evil_lol:[/QUOTE] jasne,na pewno będę pamiętać :cool3: Quote
Beatkaa Posted October 14, 2011 Author Posted October 14, 2011 a tak to wygląda kiedy kładę się żeby chwilkę odpocząć :cool3: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/192/jazboskiemisapapp004.jpg/][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/7282/jazboskiemisapapp004.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/819/jazboskiemisapapp003.jpg/][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/7952/jazboskiemisapapp003.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/193/jazboskiemisapapp007.jpg/][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/8568/jazboskiemisapapp007.jpg[/IMG][/URL] Bosek wie,że jak łóżko jest rozścielone to nie wolno wskakiwać...jak jest pościelone i zaproszę go do siebie ( bo stęka,kwęka jak to źle mu na podłodze) to może wskoczyć :) Sapa oczywiście tylko czeka na okazję i jest jak najszybciej już na łóżku :evil_lol: Quote
ania > Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 aaaa jakie kochane! :loveu: a zostawiają Ci wystarczająco miejsca? :diabloti: (bo ja wczoraj zaprosiłam do łóżka Luksa, drugi raz, no ale nie da się z nim, znowu zostałam zepchnięta na sam skraj łóżka, a on spał rozwalony na środku :mad:) Quote
Beatkaa Posted October 14, 2011 Author Posted October 14, 2011 [QUOTE=ania >;17810535]aaaa jakie kochane! :loveu: a zostawiają Ci wystarczająco miejsca? :diabloti: (bo ja wczoraj zaprosiłam do łóżka Luksa, drugi raz, no ale nie da się z nim, znowu zostałam zepchnięta na sam skraj łóżka, a on spał rozwalony na środku :mad:)[/QUOTE] czasem jest cięzko :diabloti: a Bosek lubi się rozwalić na łóżku,więc muszę być czujna :evil_lol: Cóż Luks korzysta pełną parą i ma chyba nadzieję,że jakoś dasz sobie radę :mad::D) Quote
Beatkaa Posted October 17, 2011 Author Posted October 17, 2011 W sobotę Czarek(lub jak kto woli Czaruś) odwiedził gabinet weterynaryjny ;) Okazało się,że ma kamień na ząbkach :( Pobrano krew a po odczycie wyników od razu dostał trzy zastrzyki,nawet nie drgnął przy ich aplikacji,dzielny staruszek.Przy okazji został wykonany gratisowy pedicure.:razz:Dostał antybiotyk w czterech dawkach w pastylce(zgroza,za nic w świecie nie chce go połykać :mad:)Dzisiaj również była wizyta u weta,znowu kłócie(ale to dla Czarusia pestka:cool3:),a to wszystko przed jutrzejszym zabiegiem,bo ząbki Czarusia będą w "robocie".Dokładne czyszczenie,no a te,które naderwał "ząb czasu":evil_lol: będą usunięte. Od jutra rana głodówka,konieczna aż do popołudnia.A że nerki "nie za bardzo" Czaruś zacznie spożywać specjalistyczną karmę,w końcu 15lat życia u kota to nie przelewki ;) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/810/czarekhpim9296.jpg/][IMG]http://img810.imageshack.us/img810/1944/czarekhpim9296.jpg[/IMG][/URL] Ogólnie to pójdziemy z torbami,za dużo tych wydatków...a ledwo wrzesień się skończył :( porażka...ciężko wiązać koniec z końcem..a sam zabieg ok 100zł,z czego już do tej pory min 100zł poszło :shake: Quote
Naklejka Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Eh... z kasą wiecznie są problemy :( [url]http://img192.imageshack.us/img192/7282/jazboskiemisapapp004.jpg[/url] Bosek ma całkiem ciekawą minę :) Quote
ania > Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 no niestety u weterynarza zostawia się niemałą kasę, ale co zrobić, jak trzeba... u mnie jest tak, że wszystkie wydatki kocie (karma, wet) pokrywają rodzice, a wydatki psie ja. więc od razu założyłam Luksiastemu skarbonę i odkładam do niej kasę dla niego, żeby w razie kosztownego leczenia czy operacji (tfu tfu) się nie martwić. jest to jakiś sposób :) jak się czuje Czaruś? bo zabieg pod narkoza był? został w klinice czy macie go już w domku? teraz będzie czarował ząbkami heh albo wręcz przeciwnie, został szczerbolkiem ;) moją też to czeka, ostatnio miała wyrywany kieł i ma już tylko kilka zębów, oczywiście z kamieniem :roll: Quote
Beatkaa Posted October 18, 2011 Author Posted October 18, 2011 [quote name='Naklejka']Eh... z kasą wiecznie są problemy :( [url]http://img192.imageshack.us/img192/7282/jazboskiemisapapp004.jpg[/url] Bosek ma całkiem ciekawą minę :)[/QUOTE] mina niewiniątka :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [QUOTE=ania >;17833402]no niestety u weterynarza zostawia się niemałą kasę, ale co zrobić, jak trzeba... u mnie jest tak, że wszystkie wydatki kocie (karma, wet) pokrywają rodzice, a wydatki psie ja. więc od razu założyłam Luksiastemu skarbonę i odkładam do niej kasę dla niego, żeby w razie kosztownego leczenia czy operacji (tfu tfu) się nie martwić. jest to jakiś sposób :) jak się czuje Czaruś? bo zabieg pod narkoza był? został w klinice czy macie go już w domku? teraz będzie czarował ząbkami heh albo wręcz przeciwnie, został szczerbolkiem ;) moją też to czeka, ostatnio miała wyrywany kieł i ma już tylko kilka zębów, oczywiście z kamieniem :roll:[/QUOTE] dobry sposób Aniu :) jakieś zabezpieczenie na przyszłość ;) choć my chyba już nie mamy z czego odkładać:D:D ale jakoś to będzie...zawsze jakoś jest ;) Czaruś podczas zabiegu był pod całkowitą narkozą.Wybudzał się niestety dość długo,bo wiek robi swoje..Mama była już od 16 u weta,ja dojechałam koło 18:30 z Boskiem(po raz pierwszy jechał autobusem! - po jego minie to bałam się,że zwymiotuje mi na buty..ale dzielny jest:loveu:).I gdzieś koło 19 Czaruś wybudzał się powolutko,później była 20..i zabrałyśmy go,poruszał trochę ślepkami,ale wciąż się nie ruszał.Pojechałyśmy do domciu,teraz czuje się już trochę lepiej...ale wciąż czołga się a nie chodzi.Próbuje normalnie chodzić,ale nóżki ma jescze niewładne.W każdym razie nie jest źle,jutro znów do weta mamy przyjść.Ogólnie jak na jego wiek i kondycje to jest i tak świetnie! ;) Bodajże 2 ząbki miał tylko wyrywane,reszta czyszczona :) Aniu,a którą kotkę to czeka...Miszę czy Negrii? Quote
ania > Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [quote name='Beatkaa'] Czaruś podczas zabiegu był pod całkowitą narkozą.Wybudzał się niestety dość długo,bo wiek robi swoje..Mama była już od 16 u weta,ja dojechałam koło 18:30 z Boskiem(po raz pierwszy jechał autobusem! - po jego minie to bałam się,że zwymiotuje mi na buty..ale dzielny jest:loveu:).I gdzieś koło 19 Czaruś wybudzał się powolutko,później była 20..i zabrałyśmy go,poruszał trochę ślepkami,ale wciąż się nie ruszał.Pojechałyśmy do domciu,teraz czuje się już trochę lepiej...ale wciąż czołga się a nie chodzi.Próbuje normalnie chodzić,ale nóżki ma jescze niewładne.W każdym razie nie jest źle,jutro znów do weta mamy przyjść.Ogólnie jak na jego wiek i kondycje to jest i tak świetnie! ;) Bodajże 2 ząbki miał tylko wyrywane,reszta czyszczona :) Aniu,a którą kotkę to czeka...Miszę czy Negrii?[/QUOTE] uff to dobrze, bo dojrzały wiek to i ryzyko większe. dużo zdrówka dla Czarusia :) Negri, ona od samego początku miała problemy z zębami i dziąsłami. zastanawiam się czy wet, który x lat temu ocenił ją na 5 m-cy, sugerował się jej wielkością i tym, że nie miała jeszcze części zębów :evil_lol: bo te akurat jej nigdy nie wyrosły, je jedną stroną przechylając głowę ;) Quote
Beatkaa Posted October 19, 2011 Author Posted October 19, 2011 [QUOTE=ania >;17834124]uff to dobrze, bo dojrzały wiek to i ryzyko większe. dużo zdrówka dla Czarusia :) Negri, ona od samego początku miała problemy z zębami i dziąsłami. zastanawiam się czy wet, który x lat temu ocenił ją na 5 m-cy, sugerował się jej wielkością i tym, że nie miała jeszcze części zębów :evil_lol: bo te akurat jej nigdy nie wyrosły, je jedną stroną przechylając głowę ;)[/QUOTE] dziękujemy ! dziś Czaruś dostał jeszcze kroplówkę i ma brać antybiotyki przez parę dni,jest OK ;) No ciekawe,jak to jest z Negri :evil_lol: bo skoro jej nigdy nie wyrosły..to może jest nawet trochę starsza niż się może wydawać :) Quote
ania > Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 jak dla mnie to mogą jej wypaść wszystkie zęby, przynajmniej nie będzie nas gryzła :lol::diabloti: wetka mówiła, że kot jak zostanie bez zębów to spokojnie może jeść nawet suche, bo dziąsła tak się utwardzają. ale dobrze, że Czarusiowi to nie grozi :cool3: Quote
Beatkaa Posted October 19, 2011 Author Posted October 19, 2011 [QUOTE=ania >;17839613]jak dla mnie to mogą jej wypaść wszystkie zęby, przynajmniej nie będzie nas gryzła :lol::diabloti: wetka mówiła, że kot jak zostanie bez zębów to spokojnie może jeść nawet suche, bo dziąsła tak się utwardzają. ale dobrze, że Czarusiowi to nie grozi :cool3:[/QUOTE] a nie wiedziałam,że tak jest z tym,że dziąsła się utwardzają!:crazyeye: Pamiętam jak Kinia już prawie ząbków nie miała,a wcinała suche...to pewnie dlatego ;) Quote
Beatkaa Posted October 25, 2011 Author Posted October 25, 2011 Wczoraj kąpałyśmy Boska :cool3: Tutaj dwie fotki,nieszczęśliwego i traktowanego szamponem Boska:razz: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/832/bosekbosek008.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/9990/bosekbosek008.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/155/bosekbosek003.jpg/][IMG]http://img155.imageshack.us/img155/7977/bosekbosek003.jpg[/IMG][/URL] + filmik jak się cieszył i latał cały mokry po mieszkaniu [video=youtube;slxCys7KcA4]http://www.youtube.com/watch?v=slxCys7KcA4[/video] Quote
róża35 Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 Dzisiaj Bosuś ,będąc z wizytą u weta spotkał z naszego schroniska Tenorka,znowu sobie zrobił wielką ranę(Tenorek):shake:ładny z niego piesio:loveu:. Boskowi na ogonku jakaś narośl malutka wyrosła oraz podskórny guzek w okolicy szyi,na razie trzeba to obserwować ,czy się nie powiększa paskudztwo.:cool3: Quote
Beatkaa Posted October 28, 2011 Author Posted October 28, 2011 Musze się z Wami czymś podzielić...Boska często ludzie biorą za SUNIĘ! :-o Zawsze jak spotykamy na spacerku inne psiaki,to często psiaki(o płci męskiej) tak cieszą się do Boska,ze ludzie biorą go za suczkę... Mój Bosek staje się kobietą :D:D:D Quote
ania > Posted October 29, 2011 Posted October 29, 2011 biedny Bosek, to musi godzić w jego męskość :placz: nie dość że został bez jajek (przypuszczam) to jeszcze tak podważać jego bycie psem no! powinni mu się do gardła rzucać! eee pewnie sami homo mieszkają w Waszej okolicy 8-) Quote
Beatkaa Posted October 30, 2011 Author Posted October 30, 2011 [QUOTE=ania >;17904321]biedny Bosek, to musi godzić w jego męskość :placz: nie dość że został bez jajek (przypuszczam) to jeszcze tak podważać jego bycie psem no! powinni mu się do gardła rzucać! eee pewnie sami homo mieszkają w Waszej okolicy 8-)[/QUOTE] Tak,Bosek jest kastrowany ;) cały czas mam nadzieje,że nie slucha takich docinków,bo mógłby popaść w depresję :D Quote
Beatkaa Posted November 6, 2011 Author Posted November 6, 2011 Umówiłyśmy się z Kasią i Misią na spacerek z psiakami,jest trochę fotek Boska :loveu: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-OWhW6jwmzM8/TrarKWfjKMI/AAAAAAAAADU/yvjfVVCC298/s640/bosekpsiaki%252520005.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Po8iKWgqiH0/Traq9Pw-j6I/AAAAAAAAADE/9IXxK1NM8uU/s640/bosekpsiaki%252520006.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-5cilxvxgMZo/TrarUpRdf-I/AAAAAAAAADk/OCZO8DcRQ6k/s640/bosekpsiaki%252520012.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-eDhOvU9rwg4/TrarZXbwycI/AAAAAAAAADs/76wt7n-OvPk/s640/bosekpsiaki%252520020.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-_6zw-kJkEJs/TraryG1qOsI/AAAAAAAAAEE/cyJW8axGEHw/s640/bosekpsiaki%252520038.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.