Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

wiecie ze Kiwa coraz mniej paskudzi w mieszkaniu? tym mopem już tak nie macham jak wściekła. Jakie to miłe....
No i stało się jeszcze coś ...Kiwa potrafi zostawić coś w misce. Przedtem miala tak wilczy apetyt że łykala łapczywie a teraz jakby spokojniej. Mądra dziewunia, wie, że micha i tak bedzie napełniona. Jutro robię jej sesję zdjęciową. ale chyyba zdjęcia dostanieciew nowym roku, zobaczymy zresztą.
Dzisiaj wylatala się w byłym ogródku jordanowskim jak wściekła, Nina jest jednak niezastąpiona w takich sprawach.

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

No proszę jaki Ganguś waleczny...po prostu lwie serce ( a może wilcze?) ....Cieszymy się ,że wypoczełaś loozerko i będziesz miała siły na pisanie długich postów.....
Kiwunia odgryzłą się już ze schroniskowych głodnych wspomnień.. jakie to fajne. A wiesz Agnie ,że mówisz o Kiwusi coraz cieplej i słodziej.. Ciekawe co to znaczy?:diabloti:

Posted

Czyli powitanie Nowego Roku u Ciebie będzie bardzo indywidualnie w połowie stycznia?:lol:
Czy też uczcisz jego nadejście szampanem?:evil_lol: Czy raczej dłuuugim rozkosznym snem bez koszmarów ( że ten budzi zadzwoni:angryy: )
Agnie, jak napiszesz ( prawdę ) ,że już nie machasz mopem , to domek raczy się odezwać ( a co.. oszczędza swoje dywany...):diabloti:

Posted

hm, tak Ci się zdaje Haniu, ze piszę o niej cieplej. Dzisiaj nad ranem znowu zadziałał tandem Sadza/Kiwi. Sadza zrzuciała z gzymsu kominka drewnianego kotka /upominek od męża/ a Kiwa zajęła się jego rozgryzaniem. Wstałam otępiała snem /jestem wrażliwa na odgłosy chrupania/, schowałam kotka pod poduszkę a jak się obudziłam leżał posiekany na kawałki na podłodze. Nie mam pojęcia jak goi wyciągnęła...Poza tym od wczoraj moja córka ma ażurowy rękaw w nowej bluzce /prezent od Mikołaja/, tak się cudownie bawiły ze nie zauwazyła że Kiwa ją rwie.
I ja mam mówić o niej ciepło?!:angryy:
Dzisiaj robię jej zdjęcia, te zdjęcia przyciągną właścicieli. Oni gdzieś są ci właściciele, może jeszcze nie wiedzą że są Kiwie przeznaczeni.....
Ta smutna molda naprawdę rozbraja .... I jakoś nie miałam nawet siły się gniewać......

Posted

Agnieszko, bo te mordeczki są takie rozczulające... w sumie to one przeciez nie wiedzą, ze tak szkodza, tak świetnie się jednocześnie bawiąc...:D
Hania- się zastanawiam nad obchodzeniem nowego roku wg. tego wschodniego kalendarza- indywidualnie :D. Byłby bardziej adekwatny. Ale jak sie rozglądam wokół siebie w pracy, to widzę, ze parę osob do towarzystwa bym znalazła ;)

Posted

a ja nie cierpię Sylwestra, trzeba sie wtedy dobrze bawić. Bede w domu bo jak tu Kiwkę zostawić , te sztuczne ognie jednak wydają jakies odglosy.... I taty też mi szkoda zostawiać samego chociaż on sie huku nie boi, :evil_lol:

Posted

Agnie .. ażurowe rękawy są trendy ( tak się ostatnio mówi?:oops: )...
W sumie Kiwcia zagryzła kota martwego a nie żywego więc to chyba dobrze?:evil_lol:
Ja też będę w domu, może przyjdą jakieś pojedyncze sztuki, ale generalnie jakoś nikomu nie chce się iść na bal ,nawet młodzieży:crazyeye:
Loozerko uważam ,że nie zawsze trzeba iść za owczym pędem ( dotyczy to także kwestii różnych świąt). Podkreśla to osobowość i pokazuje niezależność jako jednostki.:multi:
Przecież rok zaczyna sie w marcu kiedy świat budzi się z zimowego snu

Posted

a ja tez siedze w domu i n a dodatek mleko popijam, a ze jeszcze mamy kolezanke ze Stanow to juz bedzie prawdziwie mleczna imprezka ;)
Ale co i posiedziec mozna i fajnie porozmawiac byle bym tylko w szpitalu nie wyladowala :mad: bo wtedy by sie działo :evil_lol:

niezapomniany sylwester heh

Posted

pomimo że nie wyjdę to kilka osób się przewinie przez nasz domek i kolacja uroczysta będzie. przyjaciółka już wymyśla menu.
rano zrobilam z wielkim trudem zdjęcia Kiwce, cały czas była w ruchu. Jak dobrze pójdzie to wstawię wieczorem, muszą nadejść z Torunia, na razie jadą tam pociągiem. Siostra zostawiła mi stertę garów do zmywania, za te zdjęcia. Doceńcie moje poświęcenie, wrrrrrr. Aha, i nie przeraźcie się widokiem Kiwy. jest zupelnie inna.

Posted

Agnie. teraz to się dopiero przeraziłam! jak to jest zupełnie inna?:crazyeye: Nie ma paseczków:placz: ?
Czy w ogóle jeszcze mieści się w pokoju? Co Ty jej dajesz jeść?:shake: :evil_lol:
Jowito wszystko będzie ok.:loveu: Dzidzia na pewno doceni,że mamusia poświęca się dla niej i grzecznie poczeka

Posted

Trochę ??? Jaki ogromniasty psiak z niej się zrobił. Ale sliczniutka jest, tak sie troszkę wyciągnęła, wysmuklała chyba, sliczna dziewusia :)
Agnieszko, Ty tak celowo nam malutkimi daweczkami pokazujesz psiaki:D? nie masz wiecej zdjęć?

Posted

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img409.imageshack.us/img409/9656/obraz011ct4.jpg[/IMG][/URL]
tutaj dobirera suię do ostatnich cukierków ze świat.
jak Wy to robicie że zdjęcia są po kolei? chciałam je wkleić razem i wyszlo mi to samo zdjęcie x 3. :oops:

Posted

waży z 15 kg, na bank. co do jej problemów zdrowotnych to nadal się nieco drapie , nie ma to nic wspólnego z domniemaną nużycą, aha, zarosło wszystko. p.Magda twierdzi ze nic nie widzi.
jescze wygrz4bię jakieś zdjęcia, Lulka moze zrobi nowa aukcję na Allegro z nowymi fotami a ja poodświeżam tamte ogłoszenia........ Nic innego mi nie przechodzi do głowy. Dam ją chyba tez na portal Trójmiasto, a niech to. Shrek tam znalazł sój dom, moze i jej się poszczęści

Posted

co do zdjęć, to otwieram posta, na drugiej karcie imageshack i po kolei ładuję tam zdjęcia, a potem kolejne utworzone linki wklejam tu, do posta. Zawsze daje linijke przerwy między linkami, zeby wyrazniej i ładniej było. Własciwie nic specjalnego się nie robi. Wiem, ze na fotosik.pl jest mozliwosc wklejenia kilku zdjec i dania ich tu na raz jakby, ale nie probowalam, jakos przywykłam do image.

A Kiwasek naprawde sliczniutka jest, taki łobuzerski wygląd ma i kawał babeczki z niej :D. Świetnie jej się kładą uszka, gdy podkrada cukieraski :D

Posted

nie wiem czy jutro dobiję się do kompa, zatem już dziś życze Wam szampańskiej zabawy w Sylwestra! Bawcie się dobrze gdziekolwiek będziecie! Bo ja będę w domku z Kiwi i resztą, koty już wieczorem maja zakaz wychodzenia żeby się nie przestraszyły petard.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...