furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 Niki tu masz przyklady glowek CC... [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images4.fotosik.pl/209/34e2cc481fcfe155.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images4.fotosik.pl/209/5c4370e9237235d4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images24.fotosik.pl/66/48ae0cca73ac6d41.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images29.fotosik.pl/66/a59eaa814ef6404b.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images27.fotosik.pl/66/d9e1217b73902698.jpg[/IMG][/URL] Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 mila taka samiutka morde jak mnie tydzien temu obszczekiwal, dzis byl bardzo spokojny, wiec obejrzalam sobie to mordecdzke...szlechetna musze powiedziec:) boje sie tego, zeby jakis oszolom nie wzial jak wypuszcza go na wybieg...bo ten pies wyglada po prostu "ostro" dystyngowanie i reprezentacyjnie:) Quote
furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 [quote name='Niki-lidka']mila taka samiutka morde jak mnie tydzien temu obszczekiwal, dzis byl bardzo spokojny, wiec obejrzalam sobie to mordecdzke...szlechetna musze powiedziec:) boje sie tego, zeby jakis oszolom nie wzial jak wypuszcza go na wybieg...bo ten pies wyglada po prostu "ostro" dystyngowanie i reprezentacyjnie:)[/quote] ehhh no wlasnie:shake: Wyglad tych psow jest najwieksza przyczyna ich problemow:-( To ze pies tak wyglada nie znaczy ze jest morderca... wiekszosc CC to naprawde przyjazne psy... ale wytlumacz to takiemu w dresie:roll: Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 strona 30!!! post od Vincitore ostatnie czwarte zdjecie czarnucha z bialym brzuchalem...tej samej wielkosci bedzie, podobnie umaszczony (chyba nie ma brzusia bialego ten w schronie) i moze leciutko chudszy... Quote
furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 Piekny musi byc:loveu: lece juz na 34... Quote
furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 Do Herulci podobny:loveu: super:loveu: Oby tylko trafil w dobre rece:roll: Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='furciaczek']Do Herulci podobny:loveu: super:loveu: Oby tylko trafil w dobre rece:roll:[/quote] tak to jest taki jak na str 34 tylko pies nie sunka:) wlasnie tego sie obawiam, ze dom to on znajdzie szybko jak tylko na wybieg wyjdzie, tylko jaki dom...swoja droga juz raz byl adoptowany i potem go wywalili...pytanie dlaczego? z psami sie dogaduje, bo siedzi w bokise z innymi psami na wybieg ogolny beda go wypuszczac, z ludzmi tez nie ma problemu, moze nie jest milusinski ale nie jest tez agresorem...tak sie zastanawiam,a moze on jest wykastrowany i sie do pseudohodowli komus nie nadal? Quote
furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 [quote name='Niki-lidka']tak to jest taki jak na str 34 tylko pies nie sunka:) wlasnie tego sie obawiam, ze dom to on znajdzie szybko jak tylko na wybieg wyjdzie, tylko jaki dom...swoja droga juz raz byl adoptowany i potem go wywalili...pytanie dlaczego? z psami sie dogaduje, bo siedzi w bokise z innymi psami na wybieg ogolny beda go wypuszczac, z ludzmi tez nie ma problemu, moze nie jest milusinski ale nie jest tez agresorem...tak sie zastanawiam,a moze on jest wykastrowany i sie do pseudohodowli komus nie nadal?[/quote] Z tego cio mowili pracownicy schronu wnioskuje ze pies za lagodny byl...ludzie to mysla ze jak pies ma wielka morde to nic innego nie robi tylko na wszystko warczy i jest swietnym obronca, a g**** prawda wlasnie:roll: jak bedziesz nastepnym razem w schronie to podgladnij czy kastrat;) Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 no wlasnie ze zbyt duzej odleglosci go zawsze widze zeby cos zobaczyc...moze gdyby byl wykastrowany to pracownik by mi powiedzial? chcociaz z drugiej strony on mi mowil, ze to amstaf...wiec...to jest dobry czlowiek, odwala tam najbrudniejsza robote (czyszczenie boksow) ale sie nie zna na rasach to i na tym moze sie nie znac...ale za to zna mnie i chetnie mi o psach opowiada co wie...a on je zna dobrze, bo zeby im posprztac i je nakarmic musi przeciez tam do nich wejsc i akurat o ich zachowaniu to on wie najwiecej:) Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 z drugiej strony...ten pies Dorian ktorego oddala znajoma, on byl agresywny w stosunku do innych psow bardzo a tam siedzi jak trusia w boksie, w schronie psy zachowuja sie inaczej, tam rządza inne prawa...moze ten CC poza schronem tez jest agresor? Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='furciaczek'] jak bedziesz nastepnym razem w schronie to podgladnij czy kastrat;)[/quote] a nastepnym razem bede za tydzien bo po wyzelke bede jechac, mozliwe ze CC bedzie juz na wybiegu, wiec go sobie obejrze i bede widziec jak sie w stosunku do mnie bedzie zachowywal... Quote
furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 [quote name='Niki-lidka']no wlasnie ze zbyt duzej odleglosci go zawsze widze zeby cos zobaczyc...moze gdyby byl wykastrowany to pracownik by mi powiedzial? chcociaz z drugiej strony on mi mowil, ze to amstaf...wiec...to jest dobry czlowiek, odwala tam najbrudniejsza robote (czyszczenie boksow) ale sie nie zna na rasach to i na tym moze sie nie znac...ale za to zna mnie i chetnie mi o psach opowiada co wie...a on je zna dobrze, bo zeby im posprztac i je nakarmic musi przeciez tam do nich wejsc i akurat o ich zachowaniu to on wie najwiecej:)[/quote] ehhh szkoda ze tam wolontariatu nie ma:shake: i nie mozna na spacery tych psow zabierac... a wlasciwie do dlaczego nie mozna?? [quote name='Niki-lidka']z drugiej strony...ten pies Dorian ktorego oddala znajoma, on byl agresywny w stosunku do innych psow bardzo a tam siedzi jak trusia w boksie, w schronie psy zachowuja sie inaczej, tam rządza inne prawa...moze ten CC poza schronem tez jest agresor?[/quote] Niestety mozemy sie tylko domyslac... moze pies sie znudzil po prostu, moze za duo jadl albo za bardzo pierdzial... powodow moze byc tysiace:shake: tu cos na odstresowanie:evil_lol: [URL]http://www.koreus.com/jeu/the-impossible-quiz.html[/URL] Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='furciaczek']ehhh szkoda ze tam wolontariatu nie ma:shake: i nie mozna na spacery tych psow zabierac... a wlasciwie do dlaczego nie mozna??[/quote] hmm wolontariatu nie ma bo pan prezydent nie wyrazil zgody na wpuszczanie nieltnich do boksow...wiec teoretycznie pelnoletni moga, ale... nasze schronisko to jest po prostu biedna placowka, ktora jak narazie nie ma nic...dopiero od niedawna(jakies3lata)ma kierownika ktoremu zalezy i zaczal cos robic...i wlasnie bylo kilka osob z tzw slomianym zapalem, przyszly pare raze i przychodzic przestaly a psy wtedy cierpialy jeszcze bardziej...bo wyszly kilka razy, ktos im nadzieje dal i nagle koniec...kierownik sie boi powtorki z rozrywki...jest tez bardzo niechetny jesli chodzi o wspolprace z dogomania, ogloszeniami na necie itp ...przez kochanego "ktosia"...ja mysle, ze z czasem mu udowodnie, ze mi zalezy ze to nie jest jakas zachcianka paniusi zeby biednym pieskom pomagac ktora za chwile mi przejdzie i sie do mnie przekona...juz teraz nie robia mi zadnych problemow z informacjami na temat psow, ze zrobieniem zdjec (nikt o dogo nie mowi, ale przeciez kazdy wie ze dla siebie tych zdjec nie robie :) ) Quote
furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 Dobrze ze kirownik mysli rozsadnie i stara sie jakos to wszystko poukladac :) Ja mam nadzieje ze sie do Ciebie przekona, ale na to potrzeba niestety czasu...badz cierpliwa bo chyba warto:) ehh i tam dotarly wiesci o tym co robi "ktos":crazyeye: i czy o innym "ktosiu" rozmawiamy?? edit: tak siedze i mysle czy oplaca mi sie isc spac... Quote
eria Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 :shake:ale się rozgadały !!!!!!! nie no, o 5 to Ci się już nie opłaca :evil_lol: Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='furciaczek']Dobrze ze kirownik mysli rozsadnie i stara sie jakos to wszystko poukladac :) Ja mam nadzieje ze sie do Ciebie przekona, ale na to potrzeba niestety czasu...badz cierpliwa bo chyba warto:) ehh i tam dotarly wiesci o tym co robi "ktos":crazyeye: i czy o innym "ktosiu" rozmawiamy?? edit: tak siedze i mysle czy oplaca mi sie isc spac...[/quote] o tym samym "ktosiu" rozmawiamy...dotarly i tutaj wiesci, bo sie ten "ktos" pofatygowal i nie dosc, ze ciagle wydzwanial to jeszcze przyjechal na miejsce...byla niezla afera...:shake:...ale koniec z tym tematem...powolutku sie do mnie kiereownik przekona, ze nie zalezy mi na urzadzaniu afer i nagonce na niego i jego schronisko tylko na bezinetersownej pomocy psiakom...ludzie i ich problemy z tym zwiazane mnie nie ientersuja... wlasnie zadzwonilam do schroniska i zarezerwowalam wyzelke na siebie, za tydzien jedzie do nowego domku do wawy:multi: a o 5 jak to nie oplaca sie isc spac? pewnie ze sie oplaca:diabloti: Quote
Marta_Ares Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 Hejka a tutaj jak zawsze pelno stron do nadrobienia, ale sie rozgadalyscie:evil_lol: A ja poprosze o jakies zdjecia:evil_lol: :evil_lol: Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='Marta_Ares']Hejka a tutaj jak zawsze pelno stron do nadrobienia, ale sie rozgadalyscie:evil_lol: A ja poprosze o jakies zdjecia:evil_lol: :evil_lol:[/quote] furr jest uparta i fotek dajo malo....ale nadrobi w listopadzie:diabloti: a na ciagle nowe fotki zapraszam do siebie:cool1: Quote
Marta_Ares Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 hehe skorzystam z zaproszenia, lece poogladac co tam ciekawego u Ciebie:evil_lol: Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='Marta_Ares']hehe skorzystam z zaproszenia, lece poogladac co tam ciekawego u Ciebie:evil_lol:[/quote] ja w wolnej chwili zajrze do ciebie...i znajac siebie to juz tam bede czesto zagladac:diabloti: Quote
diabelkowa Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 fur dawaj fote twojego fryza nowego :) Quote
sacred PIRANHA Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='diabelkowa']fur dawaj fote twojego fryza nowego :)[/quote] ona sie wstydzi, ze ją z papuga pomylimy:diabloti: Quote
furciaczek Posted September 30, 2007 Author Posted September 30, 2007 [quote name='eria']:shake:ale się rozgadały !!!!!!! nie no, o 5 to Ci się już nie opłaca :evil_lol:[/quote] hehe nio tez tak myslalam zle sie jednak polozylam na 3 godzinki:loveu: [quote name='Niki-lidka']o tym samym "ktosiu" rozmawiamy...dotarly i tutaj wiesci, bo sie ten "ktos" pofatygowal i nie dosc, ze ciagle wydzwanial to jeszcze przyjechal na miejsce...byla niezla afera...:shake:...ale koniec z tym tematem...powolutku sie do mnie kiereownik przekona, ze nie zalezy mi na urzadzaniu afer i nagonce na niego i jego schronisko tylko na bezinetersownej pomocy psiakom...ludzie i ich problemy z tym zwiazane mnie nie ientersuja... wlasnie zadzwonilam do schroniska i zarezerwowalam wyzelke na siebie, za tydzien jedzie do nowego domku do wawy:multi: a o 5 jak to nie oplaca sie isc spac? pewnie ze sie oplaca:diabloti:[/quote] Co za wstretny "ktos"... no ale jak mowisz koniec tematu;) Super ze sunia jedzie po nowe zycie:loveu: bardzo sie ciesze:multi: [quote name='Marta_Ares']Hejka a tutaj jak zawsze pelno stron do nadrobienia, ale sie rozgadalyscie:evil_lol: A ja poprosze o jakies zdjecia:evil_lol: :evil_lol:[/quote] Nio jakies foty jeszcze sie znajda:loveu: [quote name='Niki-lidka']furr jest uparta i fotek dajo malo....ale nadrobi w listopadzie:diabloti: a na ciagle nowe fotki zapraszam do siebie:cool1:[/quote] Oj nadrobi nadrobi:loveu: doczekac sie juz nie moge:loveu: [quote name='Niki-lidka']ja w wolnej chwili zajrze do ciebie...i znajac siebie to juz tam bede czesto zagladac:diabloti:[/quote] Matra masz przechlapane:evil_lol: [quote name='diabelkowa']fur dawaj fote twojego fryza nowego :)[/quote] [quote name='Niki-lidka']ona sie wstydzi, ze ją z papuga pomylimy:diabloti:[/quote] Zapomnijcie o tym:evil_lol: Jak moje wlosy dojda do stanu uzywalnosci to je pokaze...narazie to jest zbyt straszne i smieszne:evil_lol: Matko ale sie denerwuje:shake: Jutro o 7 do konsulatu jedziemy...niecierpie urzedow:roll: Mam nadzieje ze przyjma wniosek TZ... jak nie to sie pochlastam:placz: Quote
AśkaK Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 Hej Gosiu, ja tylko na minutkę powiedzieć dobranoc.:p Jutro sobie nadrobię.;) Karaluchy pod poduchy!:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.