Pies Pustyni Posted June 30, 2011 Share Posted June 30, 2011 Odbieglismy, co zrobic... [QUOTE](...)no i reakcja drugiego psa na nie - taka lub inna.. myślę, że nie ma tu jednego scenariusza - wszystko zależy od psów (ich nawyków, tego czy karaliśmy je za sygnały grożące), miejsca, reakcji ludzi itp. [/QUOTE] Tak, mozna powiedziec, sprawy stoja. [QUOTE]nie mogę zrozumieć def. psa pewnego siebie, no nie mogę! owszem znam wiele psów, które prawie pasują do opisu tej "kategorii" jednak są momenty, sytuacje, zachowania, które przekreślają ową "pewność siebie" [/QUOTE] A co wg Ciebie znaczy "byc pewnym siebie"? Psia pewnosc siebie musi byc dostosowana wlasnie do psa czyli zwierzecia, ktore ma prawo, czy wrecz powinno pewnych rzeczy unikac lub sie bac. Faktycznie rozumiejac pewnosc siebie doslownie wychodzi na to, ze jest to uczucie tylko i wylacznie ludzkie, bo tylko czlowiek jest zdolny przewidziec, ze sie np. czegos nie przestraszy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropka77 Posted July 3, 2011 Author Share Posted July 3, 2011 Sorki,że mnie nie było, ale i teraz tylko na sekundę wpadłam- mam internetowy odwyk... urlop na wsi znaczy się... Dzięki za wszystkie sugestie. Właścicielka psa z punktu 2 już poinstruowana, od jutra ponoć zaczyna treningi. Dam znać,jak idzie. Co do Iwana już przed napisaniem tego tematu zaczęłam delikatne przyzwyczajanie go do sytuacji gdy ktoś coś podnosi. Nadal niestety nie bardzo rozumiem, czemu tak robi. Zauważcie proszę,że tak samo reaguje na podnoszone przedmioty. No i ja i Truteń możemy podnosić wszystko- bez jakiejkolwiek reakcji ze strony Gamonia. Wyjątkiem jest jeden z naszych kotów (ten,który Iwana nie lubi) Może to jest w jakimś stopniu przyczyną naszych problemów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.