Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam, przedstawię swój problem, sprawa jest pilna, ponieważ mam czas do czwartku. Wynajmuję mieszkanie i adoptowałem z dziewczyną psa od tymczasowego właściciela(okres próby) . Z początku się bał, ale teraz wstąpił w niego diabeł. Ma około 11 miesięcy. Wszędzie wkłada nos i wącha, bawi się kablami. Mówiąc mu "nie wolno, nie" popatrzy się chwile, a później znów szuka czegoś do rozwalenia. W ciągu dwóch dni wydrapał tapete ze ściany i zrobił dziurę w łóżku podczas gdy byliśmy w domu. Boimy się go zostawiać w domu, a w środe niestety musi zostać 8 godzin. Mieszkanie jest wynajmowane i za szkode odpowiadamy my. Piesek jest wspaniały, ale niegrzeczny. Nie reaguje na komendy. Piesek wychowywał się u tymczasowego opiekuna, który miał psa. Jeśli zachowanie pieska się nie poprawi niestety będe musiał go zwrócić do niego.

1. Nie ma możliwości kupienia klatki
2. Podczas spacerów nie mogę go spuszczać z obawy na ryzyko ucieczki.

Posted

1. natychmiast skontaktuj sie z dotychczasowym opiekunem piszesz,że był w DT to napewno znaja jego psyche
2.piesek sie nudzi -ile ma ruchu w ciagu dnia ?
3.brak konsekwencji w wychowywaniu,raz niewolono czy FE nie wystarczy,jak wraca do poprzedniego zajecia znowu trzeba reagowac /mozna np poszelescic gazeta żeby odwócić uwage od teg co psoci/ do znudzenia do skutku jak pojmie o co chodzi NAGRODA.

Posted

4 lub 5 spacerów w ciągu dnia po około 30 min. Spuszczałbym go ze smyczy, ale ostatnio jak go spuściłem to musiałem za nim biegać bo nie chciał wrócić. Jest to mieszaniec owczarka belgijskiego.

Posted

jak na mieszanke owczarka belgijskiego to 30 minutowe spacerki to stanowczo za krótko. Może naucz go biegać przy rowerze skoro nie spuszczasz go i kup 10m taśme treningową i ćwicz przywołanie

Posted

Linka sprawdza się też przy wybieganiu psa, którego nie można spuszczać ze smyczy. Nie musi to być linka z zoologicznego - można kupić 10m średniej linki nylonowej (żeby nie nasiąkała wodą) i przywiązać do obroży. Taka linka jest lekka i pies może swobodnie z nią biegać.
Pójdźcie też jak najszybciej na szkolenie z psem - zajmie się umysłowo, to przestanie mieć głupawe pomysły na niszczenie sprzętów domowych. no i trener podpowie Wam jak z nim postępować. Ponieważ pies po przejściach polecam szkolenie pozytywne.

Okres adaptacji psa przygarniętego ze schroniska trwa co najmniej 2 tygodnie, a u niektórych osobników nawet pół roku i dłużej. Oddawanie psa zanim się zaadaptuje jest bez sensu, bo może się okazać, że pozbywacie się naprawdę wyjątkowo cudownego osobnika. Trzeba natomiast od początku ustalić zasady - co mu wolno gryźć, a czego nie itp. Dlatego polecam szkolenia.

Posted

Dzisiaj niestety nie, ale jutro pójdę kupić linkę, ponieważ chciałbym, żeby w końcu się wybiegał. Bardzo lubi kontakty z innymi psami, a teraz niestety nie mogę go puścić do psów ze względu na krótką smycz.
Zauważyłem pewną sytuację, kiedy drzwi od mieszkania są otwarte pies wychodzi i ucieka na dół, nie reaguje na imię (chociaż normalnie przychodzi kiedy go zawołam) im jestem bliżej niego tym szybciej próbuje uciec, w końcu kiedy łapię go za obrożę nieruchomieje a po chwili się cieszy i wbiega na górę.

Jest do dla mnie nowa sytuacja, mogę popełniać błędy, ponieważ ostatnim psem, którego miałem był jamnik, który przesypiał cały dzień i w ogóle nie był aktywny. Jak dostanę wypłatę to pójdę do behawiorysty na wizytę lub pomyślę nad szkoleniem.

PS. Lepsze jest szkolenie(250 zł miesięcznie, trwa do 3 miesięcy) czy wizyty u behawiorysty(ok. 70 zł za konsultacje)?

Posted

[quote name='furiates']PS. Lepsze jest szkolenie(250 zł miesięcznie, trwa do 3 miesięcy) czy wizyty u behawiorysty(ok. 70 zł za konsultacje)?[/QUOTE]

Furiates, a skąd jesteś? Bo wiesz, znam szkoły, które adoptowanemu psu zrobią albo całkiem bezpłatną konsultację indywidualną (jedną), albo dadzą zniżkę na szkolenie... Generalnie jeśli pies sprawia problemy z zachowaniem na jednej konsultacji zwykle się nie kończy, a podstawą wszelkiej pracy z psem jest podstawowe posłuszeństwo - czyli to, czego uczy się na szkoleniu.
Generalnie jako szkoleniowiec i osoba prowadząca szkolenie psów w schroniskach oraz właścicielka dwóch przygarniętych bokserów, uważam, że każdy adoptujący powinien pójść na podstawowe szkolenie z posłuszeństwa ze swoim psem. Dlatego, że dobre szkolenie pomaga zbudować dobre relacje z podopiecznym :) A pies jest przecież towarzyszem na lata, więc wydatek rzędu 500-800 PLN na początku, zwróci się przez lata z nawiązką (Twój pies będzie z Wami kilkanaście lat! Jest przecież jeszcze podrostkiem).
Na szkoleniach u nas właściciele dowiadują się, jak ustalać zasady domowe i jak je egzekwować - szkolenie to nie tylko nauka poleceń... Dlatego jak dla mnie Twoje pytanie jest źle postawione - szkolenie jest po prostu koniecznością, a wizyta u behawiorysty może być potrzebna, jeśli pies będzie miał problemy z zachowaniem...

  • 1 month later...
Posted

Ja moją Lajlę uczyłam zostawiać samą stopniowo. Jak bierze sie psa trzeba poświęcić mu trochę czasu. Najpierw zostawiałam ja sama na chwile gdy spala, potem na godzine i tak stopniowo wydluzalam czas. na poczatku wychodzilam gdy spala a teraz nie mam obawy. sciany, szafki itp. posmaruj cytryną i daj psu wylizac, nie powinno mu smakowac. przez jakis czas tak rob a jak bedzie dalej gryźć pyrknij w nos lekko, psy tego nie lubią. musisz pozbawic mieszkanie jakichkolwiek frędzelków bo to strasznie kusi (dywany itp.) jak wychodzisz zostawiaj w mieszkaniu chrupki, ciastka. jeden obok fotela, drugi gdzieś pod szafke (ale zeby mogl wyjąć) i tak porozrzucaj zeby mial zajęcie. ta zabawkę ktorą bawi sie gdy jestes w domu gdy wychodzisz schowaj, a na wyjscie dawaj mu jakąs nową, piszczącą zeby byla nowinka dla niego. po powrocie daj mu ciastko a gdy wychodzisz mow mu to samo zawsze np. zostań- zaraz wróce itp. musisz zaopatrzec sie w dluga smycz i wtedy ucz go zeby wracal do ciebie, mow ''do mnie'' i szarpnij za smycz, jak zacznie wracac daj nagrode. kwestia nauczenia ;)

Posted

Gorzej, jak pies się okaże należeć do psów lubiących cytrynę :razz:

Jeśli to miks belga, a do tego jeszcze dzieciak, to jeśli chodzi o ogólne posłuszeństwo, spróbowałabym na początek np. szkolenia klikerowego: [URL]http://members.westnet.com.au/b-m/[/URL]

Poszukaj tematów o zostawianiu psa samego w domu, o lęku separacyjnym. Pies jest u Was krótko, poza tym nie ma zajęcia - belgi są bardzo wrażliwe (dlatego sto razy bym się zastanowiła nad pomysłem z uczeniem przywołania szarpaniem, skoro można się obejść bez tego), potrzebują dużo uwagi, ruchu, pracy umysłowej. Zarejestruj się na forum o rasie, może tam znajdziesz praktyczne wskazówki, jak żyć z takim stworkiem ;) Poczytaj dobrą literaturę - np. Zofię Mrzewińską. Tu masz zresztą bloga o wychowywaniu Raszki maliniaczki: [url]http://www.owczarek.pl/zofia/journal/default.asp[/url]

Dlaczego nie ma możliwości kupienia klatki? Odpowiednio wprowadzony (to bardzo ważne) kennel często pomaga przy takich aktywnych psach, uczy wyciszenia. Możecie zawsze kupić klatkę używaną, ale wciąż w dobrym stanie, za mniejsze pieniążki niż nówkę.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...