CAVANO Dream Team

[Mokka]

A niby gdzie? :o

[Wind]

No w weekend na poludniu ....

[Mokka]

Aaaaaa, tamój.
No cóż, jakby to powiedzieć, ŻENADA :oops:

[Wind]

[quote name='Mokka']Aaaaaa, tamój.
No cóż, jakby to powiedzieć, ŻENADA :oops:[/quote]

Nie ma to jak ascetyzm slowa :evil: Tylko tyle? A cos wiecej? :D

[Mokka]

Łomatko, miałam nadzieję, że nikt nie będzie pamiętał, a w każdym razie nie bdzie wywlekał tego na publicznym forumie :evil:
W sobotę na 4 biegi udało nam się ukończyć 1 (słownie [b]jeden[/b] !), co prawda bezbłędnie i na II miejscu, ale to nadal niewiele.
W niedzielę były egzaminy - agility i jumping. Moniuś był jedyny w A1, cała reszta konkurencji to A2 i A3, w agility detka, jumping - 2 zrzutki.
Jak więc widzisz, nie ma się czym chwalić :wink:
Nie żałuję, że pojechałam, było fajnie, popatrzyłam sobie, jak to robią inni, nie wiem, czy zdobyłam dużo doświadczeń, ale te sobotnie tory były zaj... trudne, nawet Magda to potwierdziła. Iveta miała wizje, jak je ustawiała i mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie da się zaprosić do Polski :wink: , bo to znowu będzie porażka.

[Wind]

[b]Mokka,[/b]

Fajne i cenne wrazenia warto wywlekac, prawda? :D :D :D Z tego co piszesz to wcale tak zle Wam nie poszlo, a najwazniejsze jest to za zaczelyscie zdobywac zagramaniczne doswiadczenia 8)
Ucaluj Twoja gwiazde torow i do spotkania w sobote :D

[Mokka]

Nie uwierzysz, ale w sobotę Monia była tak nakręcona, że nad nią nie panowałam. Warczała i poszczekiwała na torze, zasuwała jak błyskawica, aż się dziewczyny uśmiały i stwierdziły, że to wykładzina ją tak kręci. Było dosyć ślisko i to podobno tak działa na niektóre psy. :D
Moja mała torpeda. :lol:
Za to w niedzielę była już zmęczona i te dwie zrzutki były tego efektem, bo ona nie skosiła tyczek, tylko na nie spadała z góry, jakby źle wymierzyła odbicie, albo skok był krótszy. :-?

[Wind]

[quote name='Mokka']Nie uwierzysz, ale w sobotę Monia była tak nakręcona, że nad nią nie panowałam. Warczała i poszczekiwała na torze, zasuwała jak błyskawica, [/quote]

Po tym jak zobaczylam w Rybaczowce nakreconego Misiolka, to juz nic mnie nie zdziwi 8) :lol:
Nie mniej, chetnie zobacze Twoja sucz we wzorowej (czyt. nakreconej) akcji :D :D :D

[Flaire]

[quote name='Wind']Po tym jak zobaczylam w Rybaczowce nakreconego Misiolka, to juz nic mnie nie zdziwi 8) :lol: [/quote]Wind, Misia mi mówi w swoim ojczystym języku, że to było once-in-a-lifetime opportunity. :wink: Teraz ma ciążę urojoną i ewentualnie, jak jej się chce [size=1]albo jak ją przegłodzę[/size] to drepcze po torze na serdelka. :roll: Nakręcić jej czymkolwiek ja przynajmniej nie potrafię. :evil: Nawet z Apcią preferuje walkę na paszcze w pozycji leżącej. :roll:

[Mokka]

[quote name='Wind']Nie mniej, chetnie zobacze Twoja sucz we wzorowej (czyt. nakreconej) akcji :D :D :D[/quote]

Nie co dzień dzień dziecka. :wink: Obawiam się, że Moniutek nie zamierza dawać przedstawienia regularnie co tydzień. No cóż, trzeba poczekać do nastepnej okazji, aż się znów nakręci na maxa :D

[blaira]

Poznan juz tuz tuz ...ale wierze ze pojdzie wam dobrze :kciuki:

[Mokka]

Nie dziękujemy :D

[Ludek]

A czy jutro jest trening?
Jeśli tak to o której?

[Mokka]

Nic mi nie wiadomo, żeby miało nie być. Chiba normalnie - 9:30 :) .

[Ludek]

Ela coś ostatnio mówiła o zmianie godzin. Z tego co pamiętam szczeniory miały być w niedzielę na 8.00, 9.30 średniaki, 11.00 zaawansowani.
W sobotę na 8.00 zaawansowani, a dalej nie pamiętam. Tylko nie wiem od kiedy ma obowiązywać nowy grafik, a zapomniałam dzisiaj komórki i nie mam tel. do Eli, żeby się dowiedzieć.

[Ludek]

Rozmawiałam z Elą. Trening jest na 8.00 dla szczeniaków, na 9.30 reszta :D. Do zobaczenia.

[betty_labrador]

jutro zawody, i wystawa w Poznaniu . Trzymamy z Tosca mocno kciuki za dziewczyny by wrocily z jak najlepszymi wynikami!!!! :D :D :D

[PsychoSzczurek]

My też, my też :thumbs:

[ogromek]

hej ja też z niecierpliwością czekam na wyniki Cavanowiczów z Poznania :)
Ps Trzymałyśmy z Koką kciuki :wink:

[zakla]

Chyba same detki...:lol:

[betty_labrador]

hehe, to ja w sumie juz zaczynam sie cieszyc ze sie tam nie wybralam.... pewnie bylo ciezko...

[Sajko]

No tak, detki zebrałyśmy, my jako jedyni z Dragulcem jeden przebieg bez detki- 9 miejsce :lol: ale generalnie słabe zawody, no i jeszcze z braku czasu nie pozwolili nam biegać w jumpingu :-?

[blaira]

Dziekuje Eli za smsa. Sluchajcie moze najlepiej nie poszlo...ale najwazniejsze jest branie udzial wtakich zawodach...najgorsze to ze ta atmosfera z tego co czytalam byla bardzo lipna i ponoc sedzia niezuwazal odmow i przeskoczenie stref... :-? poza tym niedosc ze przed startem wszyscy zdenerwowani to jeszcze poganiali. ciesze sie ze w M staffiorowi tak super poszlo( moze moj pojdzioe kiedys w jej slady) a wracaja do tematu wyglaskajcie psiaki bo zasluzyly nie dosc ze dlyga podroz to jeszcze stresujace zawody. :) Zreszta wam pewnie teraz odpoczynek tez potrzebny :)

[Wojenka]

Brawo Sajko,pogłaszcz ode mnie Dragulca po główce,której kształt uwielbiam :wink:
[b]Teriery górą! :D [/b]

[betty_labrador]

gratulacje dla Dragulca :)