halbina Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 bo ja tak chodzę do pracy... w kagańcu, żeby maturzystów nie pogryźć... :evil_lol: [URL="http://www.zabrze.aplus.pl/zabrze%20zabrzanski%20wrzesien1n.html"]http://www.zabrze.aplus.pl/zabrze%20zabrzanski%20wrzesien1n.html[/URL] [URL]http://zabrze.com.pl/index.php?s=273249&o=obrazki_galeria_drzewo_folderow&id_kat=11550[/URL] [URL]http://zabrze.com.pl/20936_10_informacje_informacja_zabrze.html[/URL] Quote
Matusz Posted September 30, 2007 Posted September 30, 2007 [quote name='halbina']bo ja tak chodzę do pracy... w kagańcu, żeby maturzystó nie pogryźć... :evil_lol: [URL]http://www.zabrze.aplus.pl/zabrze%20zabrzanski%20wrzesien1n.html[/URL] [URL]http://zabrze.com.pl/index.php?s=273249&o=obrazki_galeria_drzewo_folderow&id_kat=11550[/URL][/quote] [COLOR=Navy][B]już rozumiem :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR] Quote
halbina Posted October 1, 2007 Posted October 1, 2007 Już niedługo, 17 października, minie rok, jak Platon jest u mnie... a 12. Ambra założyłą ten wątek... :crazyeye: Oj działo się przez ten rok, działo... Jakieś wspominki trzeba by zrobić... I imprezkę jubileuszową... Quote
halbina Posted October 2, 2007 Posted October 2, 2007 [URL="http://foto.onet.pl/8dvtx,7w7ww2gga7gg,bo2de,u.html"][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/01c3a63fec371f72eec4f1666ee96eb1,5,19,0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://foto.onet.pl/8dvtx,7w7ww2gga7gg,bo2dc,u.html"][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/d71889210277ec64ccb8ed2ec664fe15,5,19,0.jpg[/IMG][/URL] Quote
Neris Posted October 4, 2007 Posted October 4, 2007 Zdemolował plot i troszke w mieszkaniu też demoluje, ale jak Kasia wraca z pracy Bazyli wita ją kręcąc zadkiem i unosząc w usmiechu górną wargę i wtedy wszystko mu wybaczają. Quote
halbina Posted October 4, 2007 Posted October 4, 2007 Bazyl i Platon... na pewno są spokrewnieni... i to blisko... :evil_lol: Quote
iwop Posted October 6, 2007 Posted October 6, 2007 jej halbina a dlaczego zbońców :crazyeye: bez aluzji ale mnie sie to źle kojarzy:roll: Quote
halbina Posted October 6, 2007 Posted October 6, 2007 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=85336[/URL] moje kocie tymczasy... a dlatego... to tam czekamy na rewizytę... Quote
betel Posted October 6, 2007 Posted October 6, 2007 Cześć, rzeczywiście piękna gromadka. Z tego, co zdążyłam wyczytać , kilka elementów nas łączy. Obydwie mamy sunie o imieniu Inka ( nasza adoptowana z Kielc w maju - bardzo interesujaca kundlica trikolorek) . Zdaje sie też , że zarówno Ty jak i ja mamy przyjemność uczyć ( pracuję w szkole podstawowej). W naszym domu jest też druga psica- mały rudzielec o imieniu Bryłka. Niestety koty u nas być nie mogą, ponieważ moja rodzinka ma na nie silną alergię:-(. Mamy za to dwa akwaria.:evil_lol: Ugłaskanka dla przesympatycznych czworonogów i powodzenia w szukaniu dobrych domków dla małych kociaczków.:lol::bye: Quote
halbina Posted October 6, 2007 Posted October 6, 2007 Witaj, Betel, na wątku mojego stadka... dziękuję za uznanie... tak, ja uczę w liceum, ale i podstawówka, i gimnazjum zaliczone... a rybki też fajne... zbieram na akwarium, tylko coś uzbierać nie mogę... :evil_lol: Quote
betel Posted October 6, 2007 Posted October 6, 2007 Ja zaczęłam od malutkiego 30 litrów , potem kupiłam 2 używane 80 litrów, fantastycznie uspakająjacy widok, takie pluskajace się kolorowe skrzelaczki !!!! ( teraz mam dwa) Przed chwilką przeczytałam twój tekst : " Za co kocham Inkę", jest taki piękny, że chciałabym go wykorzystać i przeczytać dzieciom podczas lekcji. Czy mogę????:oops: Quote
halbina Posted October 6, 2007 Posted October 6, 2007 rozczuliłaś mnie... możesz, oczywiście... :oops: tu może znajdziesz bardziej dramatyczne opowieści... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=37242[/URL] Quote
betel Posted October 6, 2007 Posted October 6, 2007 Piękne teksty, lecz bardzooooo smutne,:-( od razu chce mi się płakać. Opowiadanie "Jak mogłeś?" jest wstrząsajace. Dzięki za adres , pewnie wykorzystam i tamte utwory , ale będę musiała zabrać ze sobą dużo chusteczek higienicznych. No, ale może to i dobrze, bo ludzie tak przedmiotowo traktują zwierzęta, że czasem trzeba nimi wstrzasnąć. Wczoraj mój uczeń powiedział, że musi sprzedać swoją kotkę , bo: " ma małe kotki w brzuchu" ( infantylizm szóstoklasisty) Dostał ode mnie reprymendę, ale co to da...:angryy:. Mam nadzieję, że chociaż nie wyrzuci stworzenia na ulicę. A taki to był ukochany kot:diabloti:. Muszę porozmawiać poważnie z jego matką, może wykaże trochę człowieczeństwa, jak ją odpowiednio podejdę.:cool1: No nic, przed nocą należy mieć spokojne myśli , więc mimo wszystko dobrych snów dla całej Waszej gromadki razem z promyczkami przyjaźni przesłanymi ze starego , nudnego ale pięknego Sandomierza.:loveu: Quote
betel Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Dzięki za wizytkę u Minki. Chciałam Cię poinformować , że dziś na lekcji wychowawczej mówiliśmy o stosunku do zwierzaków domowych. M.in. czytałam też Twój tekst " Za co kocham Inkę?" , a potem opowiadanie "Jak mogłeś?". Tak się wzruszyłam czytając, że, przy końcówce, głos mi drżał, a z oczu kapały łzy... Dzieci też się poryczały. Myślę ,że to dobrze im zrobiło , bo potem zaczęła się dyskusja i tyle mieli do powiedzenia , że będę musiała poświecić temu problemowi jeszcze jedną godzinę . Po prostu las rąk. Dzięki , jeszcze raz , za namiary na teksty. Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej czworonożnej rodzinki .:loveu: z piękna Inką na czele:lol: Quote
jo_joanna Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 czy mogę dostać namiar na opowiadanie "Jak mogłeś"? Quote
betel Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 [quote name='jo_joanna']czy mogę dostać namiar na opowiadanie "Jak mogłeś"?[/quote] Proszę oto on: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=37242[/URL] Quote
halbina Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Ten wątek z opowiadaniami został założony właśnie po to, by kiedyś służyć dydaktyce... a także jako zbiór najbardziej wstrząsających lub wzruszających opowieści dogomanii... i trochę jako ściąga "wyciskaczy łez" do ogłoszeń... Cieszę się, że spełnia pokładane w nim nadzieje... i daje wzruszenie, i naukę... płacz to przecież katharsis... Quote
jo_joanna Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 piekne te opowiadania. Poryczalam się, podesłałam dalej, kolejni buczą. Ale dobrze tak pobuczeć czasem.... Quote
halbina Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 :-(:-(:-(:-(:-(:loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
jo_joanna Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 a tak na marginesie przezynam się, że tekst ZA CO KOCHAM INKĘ poczytuję sobie często :) Chyba sobie wydrukuję :) Bo tak coś czuję, że już Inkę również pokochałam:loveu: Quote
halbina Posted October 11, 2007 Posted October 11, 2007 Ależ proszę bardzo, wirtualnie można!... :loveu::loveu::loveu: :evil_lol: Quote
betel Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 Tak , to fakt, płacz oczyszcza. A takie życiowe teksty działają na wyobraźnię. Ale... zmieniając temat, co tam u Twojej psio- kociej rodzinki , z piękną Inką na czele????:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.