fona Posted March 31, 2011 Share Posted March 31, 2011 Nie znalazłam wątku o Warszawie. Halo, Warszawa, czy wszyscy wiedzą o marszu? [URL]http://www.marszniemilczenia.pl/[/URL] Kto się wybiera? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 my się wybieramy: sztuk 3,5 :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 1, 2011 Author Share Posted April 1, 2011 Fajnie, od nas sztuk 4 :) Jakoś cicho o tym marszu na dogo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 aż dziwne, że tak cicho. A psa bierzecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 2, 2011 Author Share Posted April 2, 2011 Nie, towarzystwo bezpsie idzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted April 10, 2011 Share Posted April 10, 2011 Zapraszam na relację z marszu na psiej.tv :) [URL]http://psia.tv/pokaz-361-marsz--nie--milczenia-.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 ja jestem niezadowolona z marszu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 12, 2011 Author Share Posted April 12, 2011 Napisz coś więcej, dlaczego, ciekawe, czy mamy podobne odczucia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted April 12, 2011 Share Posted April 12, 2011 1. Na tak duże miasto to ludzi według mnie było mało. (ale to mniej istotne) 2. Uważam, że weganizm i wegetarianizm to bardzo indywidualna kwestia a wyglądało to tak jakby cały marsz szedł pod hasłem weganizmu. I tu czułam się trochę zmanipulowana. Marsz według mnie miał zwrócić uwagę na złe traktowanie zwierząt, a nie ukrywajmy jeśli idzie grupa osób i z megafonu ktoś krzyczy: mleko to cierpienie, pij mleko sojowe. To ludzie, którzy na to patrzyli pukali się w głowę. Bo piją krowie mleko i będą je nadal pić. Więc po co mają zwracać uwagę na bandę oszołomów, którzy im blokują ulicę i próbują wmówić poglądy jak dla nich z kosmosu??? Według mnie to poszło w złą stronę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiolaRude Posted April 12, 2011 Share Posted April 12, 2011 [quote name='Agnezia']1. Na tak duże miasto to ludzi według mnie było mało. (ale to mniej istotne) 2. Uważam, że weganizm i wegetarianizm to bardzo indywidualna kwestia a wyglądało to tak jakby cały marsz szedł pod hasłem weganizmu. I tu czułam się trochę zmanipulowana. Marsz według mnie miał zwrócić uwagę na złe traktowanie zwierząt, a nie ukrywajmy jeśli idzie grupa osób i z megafonu ktoś krzyczy: mleko to cierpienie, pij mleko sojowe. To ludzie, którzy na to patrzyli pukali się w głowę. Bo piją krowie mleko i będą je nadal pić. Więc po co mają zwracać uwagę na bandę oszołomów, którzy im blokują ulicę i próbują wmówić poglądy jak dla nich z kosmosu??? Według mnie to poszło w złą stronę.[/QUOTE] Jako organizator nie mogę zabronić przyjścia na Marsz nikomu. [B]Wszędzie podkreślałam, że nie jest to akcja pro-wegańska i to nie uległo zmianie.[/B] Natomiast weganie są dobrze zorganizowani i kolorowi więc widoczni, tylko że na to nie mam wpływu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
P78 Posted April 12, 2011 Share Posted April 12, 2011 Mi się BARDZO podobało :) Ludzie z 1500, więc jak mało :)? Super było :) My szłyśmy akurat za SAMBĄ :) i było głośno i wesoło :) Fakt, za dużo weganizmu, też mnie to "raziło" trochę, bo chodziło o inną idee, ale myślę, że w mediach wypadło ok i każdy wiedział, że to marsz NIE milczenia...:) a nie wegański... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted April 12, 2011 Share Posted April 12, 2011 [quote name='WiolaRude']Jako organizator nie mogę zabronić przyjścia na Marsz nikomu. [B]Wszędzie podkreślałam, że nie jest to akcja pro-wegańska i to nie uległo zmianie.[/B] Natomiast weganie są dobrze zorganizowani i kolorowi więc widoczni, tylko że na to nie mam wpływu.[/QUOTE] Czytałam właśnie taki opis imprezy dlatego tym bardziej byłam zdziwiona. Ja wiem, ze dużo osób nie było weganami ale chodzi mi o ogólny odbiór marszu przez osoby widzące go. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 12, 2011 Author Share Posted April 12, 2011 [quote name='Agnezia']1. Na tak duże miasto to ludzi według mnie było mało. (ale to mniej istotne) 2. Uważam, że weganizm i wegetarianizm to bardzo indywidualna kwestia a wyglądało to tak jakby cały marsz szedł pod hasłem weganizmu. I tu czułam się trochę zmanipulowana. Marsz według mnie miał zwrócić uwagę na złe traktowanie zwierząt, a nie ukrywajmy jeśli idzie grupa osób i z megafonu ktoś krzyczy: mleko to cierpienie, pij mleko sojowe. To ludzie, którzy na to patrzyli pukali się w głowę. Bo piją krowie mleko i będą je nadal pić. Więc po co mają zwracać uwagę na bandę oszołomów, którzy im blokują ulicę i próbują wmówić poglądy jak dla nich z kosmosu??? Według mnie to poszło w złą stronę.[/QUOTE] Dokładnie, Agnezia! Z ust mi wyjęłaś. Mimo że jestem wegetarianką, czułam, że te okrzyki dają odwrotny efekt, że marsz w ogóle nie jest w sprawie męczonych, katowanych zwierząt, a hasła rzucane w tłum bez choćby jakiejś ulotki, dlaczego np. z miłości do zwierząt nie powinno się spożywać mleka, zostaną wyśmiane. Trochę za dużo wegeagitacji, a za mało pokazania, na co każdy człowiek, niezależnie od diety i światopoglądu, może mieć wpływ (czy krzyczano, żeby nie pozostawać obojętnym, gdy się jest świadkiem znęcania się nad zwierzęciem? chyba nie). Ale ja już chyba po prostu wyrosłam z takich akcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted April 12, 2011 Author Share Posted April 12, 2011 [quote name='WiolaRude']Jako organizator nie mogę zabronić przyjścia na Marsz nikomu. [B]Wszędzie podkreślałam, że nie jest to akcja pro-wegańska i to nie uległo zmianie.[/B] Natomiast weganie są dobrze zorganizowani i kolorowi więc widoczni, tylko że na to nie mam wpływu.[/QUOTE] Wiola, nie chodzi o zabranianie komukolwiek uczestniczenia w marszu, tym bardziej że weganie są najbardziej w porządku wobec innych istot, tylko zatraciło się przesłanie marszu, takie miałam odczucie i jak widać, nie tylko ja. Ale super, że przyszło tyle osób, że podjęłaś się zorganizowania tej akcji, szkoda, że w Warszawie było tak cicho o tej imprezie, niewiele osób wiedziało, np. na dogomanii cisza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.