Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Z tego co zrozumiałam będzie miała jutro ten rachunek, dla mnie to też zbyt pogmatwane wszystko. Spróbuję uporządkować,
jeśli nie będę sobie z czymś radziła poproszę o pomoc. Nie wiem tylko jak wygląda sprawa bazarków dla Wery i jak je rozliczć, ale
chętnie się nauczę.

Posted

[quote name='kudlataja']Z tego co zrozumiałam będzie miała jutro ten rachunek, dla mnie to też zbyt pogmatwane wszystko. Spróbuję uporządkować,
jeśli nie będę sobie z czymś radziła poproszę o pomoc. Nie wiem tylko jak wygląda sprawa bazarków dla Wery i jak je rozliczć, ale
chętnie się nauczę.[/QUOTE]
Tylko pytanie czy ten rachunek do wglądu czy do ręki... ;)

Stanowczo za rzadko tu zaglądasz i robisz zestawienia.
Fajnie by było jakbyś zgłaszała każdą wpłatę. Raz, że dla Darczyńcy to znak, że to szanujesz a dwa, że miałybyśmy jasny obraz jak się skarpetkowe sprawy mają.

W bazarkach chodzi o to że przy ewentualnych - też musisz podawać swoje konto i dodawać utarg do rozliczeń. Później go sprawnie potwierdzić na wątku psa i na bazarkowych.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
[B][COLOR=blue]Nowe relacje od Werki:[/COLOR][/B]
[COLOR=red][B]Pisze Kasia - dziewczyna Krzysia:[/B][/COLOR]
[B][quote][SIZE=3]Werka odwiedziła nas dzisiaj na Bluszczańskiej i poznała psią sforę spod kopca. Początkowo była dość negatywnie nastawiona do kolegów i koleżanek, po dłuższym obcowaniu troszkę się uspokoiła. Po dwu godzinnym spacerze z Gajcią miała wręcz ochotę na zabawę. Jest bardzo pojętna i myślę, że po kilkunastu takich spotkaniach zaprzyjaźniły by się :)[/SIZE][/quote][COLOR=red]

Pisze Madzia:[/COLOR]
[/B][quote][SIZE=3]Stosunek do psow - do poprawy i wypracowania ale nie ma az takiej tragedii. Odpowiednio wprowadzana w stado bedzie sie z nimi jeszcze bawic. [IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG]
Najpierw miala spotkanie z Gajka (bernenka - sunia Kasi) Gajka chciala sie z nia bawic - nie podobalo sie.
Pozniej spotkalysmy sie na lace. Pokazalam Krzyskowi co ma robic, zeby eliminowac w niej te agresorskie zapedy.
Coraz wiecej psiakow schodzilo sie na lake, Krzysiek bardzo dobrze reagowal (Fe i parter jak trzeba bylo) i suka bardzo ladnie i spokojnie sobie obserwowala.
Przyszlam ze swoja, glupia Nana darla na nia morde a Wera siedziala i nic [IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG](wagowo podobne)
[B]
Odkleszczylam ja Fiprexem ( :Rose: )[/B][/SIZE] [SIZE=3], dzielnie zniosla zabieg przewrazliwionej na punkcie kleszczy mnie. [IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG]

Sunia jest bardzo kochana, uwielbia czlowieka, ale stosunek do innych psiakow trzeba odpowiednio wypracowac. Jest karna - co najwazniejsze. Mam nadzieje, ze ten dom ktory ja na 2 tyg wezmie rozpocznie nad nia prace, bo szansa jest.[/SIZE] [/quote]

[IMG]http://i1198.photobucket.com/albums/aa455/agucha1/31008.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1198.photobucket.com/albums/aa455/agucha1/3108.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1198.photobucket.com/albums/aa455/agucha1/327699_186293624773669_100001790997578_417972_2468690_o.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1198.photobucket.com/albums/aa455/agucha1/330843_186294021440296_100001790997578_417973_3006259_o.jpg[/IMG]

Posted

no fakt ....panuje taki bardak w tym wszystkim ,ze mozna oszaleć .
Gdyby wcześniej wpisane było na wątku co ,jak ile i kiedy nie byłoby takich sytuacji jak ta .
Przecież nikt nigdy nie zwleka z zapłata tym bardziej ,ze są pieniądze ...Więc nie jest to absolutnie zła wola osób ,które działaja na rzecz Wery .
[B]Pani Sylwio [/B]dlaczego jednak nie podała Pani historii choroby psa ?Przecież było pisane jakie to ważne .Kazdy kolejny wet obśmieje takie dokumenty obrazujące chorobę ....Przecież to nie taki wysiłek dla weta ...

Ps.Dzwoniłam .Wera wieczorem czuła sie lepiej .

Posted

Hehe, w moim też :eviltong: [quote name='funia']Zdjęcia piekne !!!!I Pan Wery Fajny :eviltong:W moim typie :cool3:[/QUO

karma zawieziona :cool3:
dziewczynka jest cuuudna, faktycznie energię odzyskała i jest całkowicie pochłonięta otaczającym ją światem...ludź, to ludź - ale polanka z trawą...to jest to! Krzysiek mówi, że nasza nóżyca się jeszcze drapie ale podcza mojej wizyty ani razu się nie wyczochrała...
Oczywiście została wymiziana za was wszystkie...:lol:
I jeden temat....Krzys sie pytał, co z tym domem do którego Wercia ma iśc od czwartku, bo on teraz na tydzień do Anglii jedzie...ale tak jakby nie chciałby się z naszą dziewczynką na stałe rozstawać...nic pewnego, ale chyba chciałby byc jej ludziem na stałe :roll:

Posted

Ruchliwa z niej kobitka....ale trochę ogon widać ;)

[IMG]http://i54.tinypic.com/689c40.jpg[/IMG]
[IMG]http://i54.tinypic.com/2a8fh1d.jpg[/IMG]
[IMG]http://i51.tinypic.com/13za134.jpg[/IMG]
[IMG]http://i51.tinypic.com/9u9atx.jpg[/IMG]
[IMG]http://i51.tinypic.com/oiyxoi.jpg[/IMG]

Posted

Krzysiek jest uroczym, miłym i zakochanym w Werce facetem.....przybyli do mnie zaopatrzeni w wystające z kieszeni patyczki do rzucania....jakoś tak uroczo to wyglądało...:lol:
Wercia jest, w stosunku do ludzi, zdecydowanie przymilna, nie agresywa... do innych psów, jeszcze nie wiem - wczoraj odbywała się resocjalizacja na polance :cool3:, co do kotów: wychodząc z domu, "powycierałam się" moim sierściuchem - Werka dokładnie mnie obwąchała, ale ani nogi nie odgryzła ani nawet nie warknęła ;)

Posted

[quote name='funia']
[B]Pani Sylwio [/B]dlaczego jednak nie podała Pani historii choroby psa ?Przecież było pisane jakie to ważne .Kazdy kolejny wet obśmieje takie dokumenty obrazujące chorobę ....Przecież to nie taki wysiłek dla weta ...[/QUOTE]
A za to leczenie są faktury? Czy wszystko na gębę było załatwiane?

Posted

Po pierwsze - [B]Kudlataja miała wypadek[/B] i nie dotarła do p.Sylwii po dokumenty! :placz:
Nie wiadomo czy będzie w stanie dziś opłacić te faktury... W razie co - założę.

[quote name='funia']no fakt ...panuje taki bardak w tym wszystkim ,ze mozna oszaleć .
Gdyby wcześniej wpisane było na wątku co ,jak ile i kiedy nie byłoby takich sytuacji jak ta .
Przecież nikt nigdy nie zwleka z zapłata tym bardziej ,ze są pieniądze ...Więc nie jest to absolutnie zła wola osób ,które działaja na rzecz Wery .
[B]Pani Sylwio [/B]dlaczego jednak nie podała Pani historii choroby psa ?Przecież było pisane jakie to ważne .Kazdy kolejny wet obśmieje takie dokumenty obrazujące chorobę ....Przecież to nie taki wysiłek dla weta ...

Ps.Dzwoniłam .Wera wieczorem czuła sie lepiej .[/QUOTE]
Już wszystko wiem.
Przychodnia nie prowadzi dokumentacji komputerowej. Mają rozpierdziel w papierach i podejrzewam, że im się nie chciało albo nie potrafili się doszukać. Kij im w oko! Poradzimy sobie. Trzeba będzie się posiłkować książeczką, eh

P. Sylwia parę razy nagabywała go o to, ale bez rezultatów. Twierdził, że wszystko jest w książeczce. Przed wyjazdem Werci, uzupełnił w niej wpisy z ostatniego rzutu leczenia.

Za hotelowanie wyszło coś ok. 240zł (?) + za ostatnie zastrzyki.
Część kwoty została odliczona z bazarku (ok. 40zł).
Tak samo ostatnie dni sierpnia nie były liczone, bo Werka wyjechała.

Faktura zostanie dziś wystawiona na moje nazwisko.
Popołudniu dostanę skany faktury za hotelowanie + rachunku od weta.

Płatności u weta zostaną uregulowane w następujący sposób:
- ja dostaję rachunek na maila
- robię od razu przelew na konto lecznicy, ktore poda mi p. Sylwia
- przesyłam potwierdzenie przelewu na maila weterynarza, żeby miał pewność i odnotowane, że przelew wyszedł i dotrze
- Kudlataja zwraca mi pieniądze, które założyłam

Poza tym - umówiłam się z p. Sylwią, że prześle mi:
- daty wystawienia, kwoty i daty opłacenia faktur wystawionych na Vivę, które fundacja opłacała (hotelowanie, leczenie, karmę)
- wszystkie dotychczasowe rachunki, które były (mają być) opłacone z prywatnego konta

Ja siadam i robię rozliczenie z prawdziwego zdarzenia!

Funię poproszę o wklejenie gotowego do pierwszych postów.

Teraz pytam się - [B]czy może tak być? Wszystkim odpowiada?[/B]

[quote name='funia']Zdjęcia piekne !!!!I Pan Wery Fajny :eviltong:W moim typie [/QUOTE]

[quote name='sajlana']Hehe, w moim też :eviltong: [/QUOTE]
Ajś, Pan Wery już zajęty :shake: :diabloti:


[quote name='sajlana']
karma zawieziona :cool3:
dziewczynka jest cuuudna, faktycznie energię odzyskała i jest całkowicie pochłonięta otaczającym ją światem...ludź, to ludź - ale polanka z trawą...to jest to! Krzysiek mówi, że nasza nóżyca się jeszcze drapie ale podcza mojej wizyty ani razu się nie wyczochrała...
Oczywiście została wymiziana za was wszystkie...:lol:
I jeden temat....Krzys sie pytał, co z tym domem do którego Wercia ma iśc od czwartku, bo on teraz na tydzień do Anglii jedzie...ale tak jakby nie chciałby się z naszą dziewczynką na stałe rozstawać...nic pewnego, ale chyba chciałby byc jej ludziem na stałe :roll:[/QUOTE]
PIERDZIELISZ!!! :crazyeye:
Werka ma DT na 2 tygodnie u Patrycji w warszawie.
Oczywiście po tym czasie - mogłaby Wercia wrócić do Łomianek :eviltong:
Z pocałowaniem w rękę! :evil_lol:

Bardzo dziękuję za świetną i błyskawiczną akcję - "Karma dla Werki" :Rose: :Rose:

[quote name='sajlana']Ruchliwa z niej kobitka....ale trochę ogon widać ;-)

[URL]http://i54.tinypic.com/689c40.jpg[/URL]

[URL]http://i54.tinypic.com/2a8fh1d.jpg[/URL]

[URL]http://i51.tinypic.com/13za134.jpg[/URL]

[URL]http://i51.tinypic.com/9u9atx.jpg[/URL]

[URL]http://i51.tinypic.com/oiyxoi.jpg[/URL]

[/QUOTE]
Ale miałaś sesję dziewczyno!
Jak nie Ciotka S to Ciotka M Cię fotografowały :lol::lol::lol:

Dziękuję za fajowe zdjęcia.
Werka wygląda lepiej niż ją sobie wyobrażałam.
Jednak ostatnie leki wstrzymaly postęp paskudztwa :multi:

Teraz już tylko z górki :smile:

[quote name='sajlana']Krzysiek jest uroczym, miłym i zakochanym w Werce facetem.....przybyli do mnie zaopatrzeni w wystające z kieszeni patyczki do rzucania....jakoś tak uroczo to wyglądało...:lol:
Wercia jest, w stosunku do ludzi, zdecydowanie przymilna, nie agresywa... do innych psów, jeszcze nie wiem - wczoraj odbywała się resocjalizacja na polance :cool3:, co do kotów: wychodząc z domu, "powycierałam się" moim sierściuchem - Werka dokładnie mnie obwąchała, ale ani nogi nie odgryzła ani nawet nie warknęła ;-)[/QUOTE]
Ciekawostką jest, że patyczki były cięte piłką na wymiar pyszczka Werki :evil_lol:

Test na zapachy kocie - zdany.
Teraz jeszcze TBK - Test Bezpośredniej Konfrontacji...

[quote name='zerduszko']A za to leczenie są faktury? Czy wszystko na gębę było załatwiane?[/QUOTE]
Nie, nie. Na wszystko będą rachunki :smile:
Bez rachunków nie ma wypłaty ;-)


Zapomniałam wcześniej napisać, że na moje konto doszło dla Werki [COLOR=red][B]10zł [/B][/COLOR]od p. [B]Magdaleny B. z Bytomia (FB).[/B]
W razie czego - udostępnię ;)
Proszę dopisać do rozliczenia z adnotacją, że pieniążki są u mnie.


UFFF...

Posted

Noooo ... aleś się ciotka rozpisałaś...:crazyeye:
co do adopcji naszej dziewczynki przez Krzysia, to trzymajcie kciuki, bo Krzyś jeszcze swoją krwią cyrografu nie podpisał, ale nie śmiem ukrywać, że byłabym zachwycona...na pierwszy rzut oka widac, że miłośc jest obopólna...ale musi się jeszcze zastranowić :oops:

Posted

[quote name='sajlana']Noooo ... aleś się ciotka rozpisałaś...:crazyeye:
co do adopcji naszej dziewczynki przez Krzysia, to trzymajcie kciuki, bo Krzyś jeszcze swoją krwią cyrografu nie podpisał, ale nie śmiem ukrywać, że byłabym zachwycona...na pierwszy rzut oka widac, że miłośc jest obopólna...ale musi się jeszcze zastranowić :oops:[/QUOTE]
Ktoś musi :diabloti::diabloti::diabloti:

czytajcie wnikliwie ;)

Krzyś mi napisał, że z przyczyn od niego nie zależnych nie może Werci przygarnąć ani zatrzymać na dłużej :(

Posted

[quote name='sajlana']:placz::placz::placz: qrcze, od wczoraj nosiła mnie nadzieja.....najgorsza wiadomość od miesiąca :-([/QUOTE]
Niestety, nie mieszka "na swoim" i nie wszyscy domownicy są za psem.
Pomimo tego, że naprawdę ma zadatki na wspaniałego opiekuna - odpada :(

[B]Wera kuleje na lewą tylną nogę.[/B]
Trzeba by to skonsultować z wetem.
Oby to nie była druga "najgorsza" wiadomość dzisiaj ...

Posted

[quote name='Agucha']

[B]Wera kuleje na lewą tylną nogę.[/B]
Trzeba by to skonsultować z wetem.
Oby to nie była druga "najgorsza" wiadomość dzisiaj ...[/QUOTE]

o matko co jej jest?
ja zapomniałam napisać, że w trakcie jazdy - właściwie już na samym poczatku znalazłam na podłodze jej (chyba) pazur - stary, zgrzybiały i nie wiem czy zaczepiła o coś przy hamowaniu - raz spadła z fotela czy sam odpadł, ale nie miałam możliwości sprawdzenia który to, bo niestety rozwalała się na cały tył i nie bardzo miałam możliwości operacyjne. Ale Mówiłam o tym Krzyśkowi a tu zapomniałam.
a i to nie wyglądało tak jakby był złamany - tylko "odpadnięty" ? - jak spojrzałam na wszystkie łapki to było ok, żadnych śladów, ale doliczyć dokładnie to mi się nie dała już


Mam nadzieję, że z ta łapeczką nic nie będzie, może jakiś skurcz?

Posted

[quote name='Agnieszka_K']o matko co jej jest?
ja zapomniałam napisać, że w trakcie jazdy - właściwie już na samym poczatku znalazłam na podłodze jej (chyba) pazur - stary, zgrzybiały i nie wiem czy zaczepiła o coś przy hamowaniu - raz spadła z fotela czy sam odpadł, ale nie miałam możliwości sprawdzenia który to, bo niestety rozwalała się na cały tył i nie bardzo miałam możliwości operacyjne. Ale Mówiłam o tym Krzyśkowi a tu zapomniałam.
a i to nie wyglądało tak jakby był złamany - tylko "odpadnięty" ? - jak spojrzałam na wszystkie łapki to było ok, żadnych śladów, ale doliczyć dokładnie to mi się nie dała już


Mam nadzieję, że z ta łapeczką nic nie będzie, może jakiś skurcz?[/QUOTE]
Zaraz go poproszę, żeby policzył jej wszystkie pazurki.

Mówiłam, żeby pooglądał dokładnie tą łapkę.
Czy gdzieś się nie zakuła... oby to było tylko to... a nie to co myślę :(

Posted

[quote name='Agucha']Zaraz go poproszę, żeby policzył jej wszystkie pazurki.

Mówiłam, żeby pooglądał dokładnie tą łapkę.
Czy gdzieś się nie zakuła... oby to było tylko to... a nie to co myślę :([/QUOTE]

Boże a co myślisz? :(

Posted

[quote name='Agucha']Dysplazja...tfu, tfu!

...ewentualnie naciągnięcie ścięgna jakiegoś, skoro ona tak lata?[/QUOTE]

nie nie nie tfuuu:( przeszło mi przez myśl, ale szybko to odrzuciłam!
trzymam kciuki żeby to było tylko małe przeforsowanie z nadmiaru szaleństw!

Posted

Odnośnie łapek:
[quote]po 1. to z tego co dala mi zobaczyc [B]w tylnych obu lapach ma po 4 pazury[/B] i w obu nie ma wilczych.

A druga sprawa jest taka, ze [B]ma jakas ranke, strupa czy cos na przedniej lapie[/B], wczesniej tego nie widzialem wiec nie wiem czy to swieza sprawa, ale tez nie daje tego obejrzec, lizac prosi zeby ja zostawic.[/quote]Dostałam skan faktury za ostatnie leczenie Wery.
Faktura jest na termin - 7 dni.
Jeżeli Kudlataja nie wejdzie tu do jutra - robię przelew, żeby to niepotrzebnie nie wisiało.
Wykorzystam te 10zł, które mam na koncie dla Werki.

-------------------------------------------------------------------------
[IMG]http://i51.tinypic.com/v3fzfb.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/jfangz.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/2ceg0o8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.tinypic.com/v5hlqb.jpg[/IMG]

Posted

dziewczyny dysplazja to "maly jez " moja sp Malta zyla z dysplazj a14 lat i na nia nie umarla wiec da sie z tym zyc
Co drugi onek ma dysplazje wiec to nie powinno byc problemem - czy wera ma DT do przyszlego czwartku dobrze rozumiem ?

Macie juz jakis pomysl czy mam pogrzebac takze w swoich zaglebieniach myslowych ?
A karma Werce smakuje ? bo kazdy moj pies bedacy na tej karmie szybko ja zjadal wiec wydaje mi sie ze smaczna choc sama nie podjadalam :)

Posted

[quote name='czarna anda']dziewczyny dysplazja to "maly jez " moja sp Malta zyla z dysplazj a14 lat i na nia nie umarla wiec da sie z tym zyc
Co drugi onek ma dysplazje wiec to nie powinno byc problemem - czy wera ma DT do przyszlego czwartku dobrze rozumiem ?

Macie juz jakis pomysl czy mam pogrzebac takze w swoich zaglebieniach myslowych ?
A karma Werce smakuje ? bo kazdy moj pies bedacy na tej karmie szybko ja zjadal wiec wydaje mi sie ze smaczna choc sama nie podjadalam :)[/QUOTE]
Wera ma TDT do jutra, później jedzie do patrycji do Warszawy na 2 tygodnie.
Po 2 tyg trzeba ją zabierać...

O karmę nie przyszło mi do głowy zapytać :)

----------------------------------------

Ponownie wklejam :)

[CENTER][COLOR=red][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4]UWAGA![/SIZE][/FONT][/B][/COLOR]
[COLOR=red][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4]Uprasza się o potwierdzenie swoich deklaracji pomocy.[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR]
[B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=green][COLOR=red]Czy coś się zmieniło do tej pory i czy oferta została już przez Wercię wykorzystana :smile:[/COLOR]
[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]
[B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=green]
[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[CENTER][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=green]DARCZYŃCY WERKOWI:[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[IMG]http://kwiaty-warszawa.pl/images/461.jpg[/IMG]

[COLOR=blue][B]- 16 kapsułek Scanomune[/B][/COLOR] [COLOR=red][B]oferta potwierdzona[/B][/COLOR] :Rose:
[quote name='funia']
Mam 16 kapsulek Scanomune moge podarowac Werze .[/QUOTE]

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[COLOR=blue][B]-karma hipoalergiczna lub witaminy[/B][/COLOR]
[quote name='Moris']
Prosze tez o wiadomosc na priv gdzie mozna wyslac karme dla Wery lub jakies witaminki, moge kupic taka hipoalergiczna, lub jesli zdecydujecie inaczej zeby juz nie zmieniac - inna , np taka ktora je do tej pory.
M[/QUOTE]

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[COLOR=blue][B]- propozycja sponsoringu kuracji Wery[/B][/COLOR]
(proszę napisać w jakim procencie :smile: )
[quote name='winter7']
Mam taka propozycję. Miałam psy ze schronu z nużycą i byłam u "psiego" dermatologa - doktora Dembele.
Oto jego zalecenia:
podawnie raz dziennie BIOMECTIN 1% w dawce 0.5 ml/10 kg m.c (to jest iwermektyna)

Jeśli chcecie, to mogę zasponsorować Werce kurację. Dobrze byloby podać jej również Zylexis (preparat immunosupresyjny)
[/QUOTE]

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[COLOR=blue][B]- 15kg HILLS' a DD lub HILLS' a ZD[/B][/COLOR] [B][COLOR=red]oferta potwierdzona[/COLOR] [COLOR=green]i zrealizowana[/COLOR] [/B]:Rose:
[quote name='czarna anda']hmmmmm nie ma domu tymczasowego ktory by pomogl bezplatnie ?
moge dac 15 kilo karmy HILLS DD lub HIlls ZD kto da wiecej :smile: oglosmy licytacje na karme - sa dobrzy ludzie pomoga ...
gdzie i jak mam wyslac karme i ktora sobie winszujecie ?[/QUOTE]

[quote name='czarna anda']
moge przekazac karme weterynaryjna dermatologiczna Hills na pierwszy miesiac- mam suke z problemami skornymi i dzieki pomocy udalo mi sie kupic jej karme podziele sie - nie rozumiem po co ta dywagacja jak karma ma byc za darmo - macie miesiac na to zeby zebrac kolejny worek[/QUOTE]

[quote name='czarna anda']Mam karme - dla Wery - jade dzisiaj do milanowka z Gabrysia moge tam zabrac i zostawic - bedzie blizej odebrac z konstancina
Lub moge podrzucic w inne miejsce
lub zapraszam po karme do siebie


Ktora karma - ZD hills czy DD hills ? wam odpowiada ?
TYlko wezcie pod uwage ze Wera musi byc na tej karmie od tej pory przez dluzszy czas - to naprawde wazne
[/QUOTE][/CENTER]
[CENTER]
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[COLOR=blue][B]- Opakowanie Biomectinu (iwermektyny)[/B][/COLOR]
[quote name='winter7']Może spróbujecie jednak podawać doustnie iwermektynę (Biomectin). Moje dwa psy dzięki temu wyszły z nużycy. Shila z dogo też.
Metoda przetestowana. Mogę zakupić opakowanie. Jesteście zainteresowani?[/QUOTE]

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[COLOR=blue][B]- worek karmy NDFC[/B][/COLOR] [COLOR=red][B]oferta potwierdzona [/B][/COLOR]:Rose:
[quote name='savage28'] Jestem wielka milosniczka owczarków niem. ( w zeszłym roku uspilam swojego) , ale pisze przede wszystkim dlatego, ze obecnie sprowadzam swietnej jakosci brytyjska karmę i gdybyscie były Dziewczyny zainteresowane, gdyby mialo to jakos pomóc Verze i Wam (finansowo), mogę podesłac nieodpłatnie, na wskazany adres taka karmą kurierem (nawet jutro). Proszę o ewentualny odzew
tutaj, albo na meila [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]. Pozdrawiam :smile:[/QUOTE]



[quote name='savage28']Bardzo dobre karmy hypoalergiczne - holistyczne o wlasciwosciach, które na pewno pomoga wrócic psu do zdrowia. Link do naszego sklepu: [URL]http://www.go-dog.pl/category/pies-karmy-suche[/URL], a tu link do karmy NDFC :
[URL="http://www.naturaldogfoodcompany.pl/%5b/url%5d.%5b/QUOTE"]http://www.naturaldogfoodcompany.pl/[/URL].[/QUOTE]

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
[CENTER][COLOR=blue][B]- oferta przewozowa na terenie Warszawy[/B][/COLOR] (od godz. 17:00) [COLOR=red][B]oferta potwierdzona[/B][/COLOR][COLOR=green][B] i realizowana[/B][/COLOR] :Rose:[/CENTER]
[quote name='sajlana']Moge robic za transport w razie czego, od godzn. 17 w tygodniu jestem do dyspozycji :smile:[/QUOTE]

[quote name='sajlana']:cool3: moja dwwklaracja jest aktualna[/QUOTE]

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[COLOR=blue][B]- transport z Chełma do Warszawy [/B][/COLOR]- [COLOR=red][B]oferta potwierdzona i [COLOR=green]zrealizowana[/COLOR] [/B][/COLOR]:Rose:
[quote name='Agnieszka_K']jutro jedziemy z Werką
mam nadzieję że grzecznie zniesie podróż:smile:[/QUOTE]

[quote name='Agnieszka_K']dojechaliśmy, telefon mi padł, a dopiero weszłam do domu, bo niestety musieliśmy 1,5 godziny nadrobić do łomianek i przebijać się przez korek...
wszystko ok Wercia bardzo grzeczna, ładnie jechała, wieczorem wrzucę zdjęcia bo teraz muszę zabierać się do roboty[/QUOTE]

[/CENTER]

Posted

Wysłałam na Werkę stałą, ale omyłkowo wpisałam że to wpłata za sierpień. Prawidłowo ma być za wrzesień. Ciekawa jestem jak tam kudłata? Wiecie coś o tym wypadku? Mam nadzieję, że to nic poważnego?
Agucha, jesteś nieoceniona w pomocy Werce :loveu:

Posted

[quote name='handzia']Wysłałam na Werkę stałą, ale omyłkowo wpisałam że to wpłata za sierpień. Prawidłowo ma być za wrzesień. Ciekawa jestem jak tam kudłata? Wiecie coś o tym wypadku? Mam nadzieję, że to nic poważnego?
Agucha, jesteś nieoceniona w pomocy Werce :loveu:[/QUOTE]
Dziękujemy za deklarację :Rose: :Rose: :Rose: :)

Nic więcej o tym wypadku nie wiem.
Kudlata powiedziała p. Sylwii, że się z nią skontaktuje i ponoć miała dziwny, senny głos... było słychać, że coś nie tak.
Ale to musi się z nią skontaktować ktoś kto ją dobrze zna i ma do niej telefon.

Staram się jak mogę, żeby dziewczyna w końcu wyszła na prostą i poszła do DS.
Aż grzech, żeby dalej się tułała.

Posted

[quote name='czarna anda']trzeba sprawdzić ją na koty w tzw bezpośrednim starciu :) to daje wieksze mozliwosci manewru[/QUOTE]
Sajlanka się kotem nacierała wczoraj, żeby zobaczyć czy Werka ma mordercze zapędy.
Dziewczyna kompletnie to olała.
Ciekawe jak będzie przy bezpośredniej konfrontacji...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...