Shih - tzu 6 tygodni, nie chce jesć, co robić ??

[lonka]

Tak tylko wiekszość na tym forum sie udziela ananimowo.Ananimowo to mozna wszystko tu pisac.

[pumilo]

[quote name='devegacja']napewno wielu osobom się to nie podoba ale jak przyjdzie ''co do czego''nie mówi się nazwy hodowli-a powinno i to głośno!!!!
pozdrawiam[/quote]
Akurat fora internetowe nie są najlepszym miejscem do załatwiania takich spraw.

[Alpina]

No widzę że rzuciłam granat...Dobre kilka lat nic się w sprawie tej hodowli w ZK nie działo i nikt niczego nie rozpatrywał, nikt też się osobiście nie pofatygował żeby naocznie sprawdzić...Przeglądy hodowlane też niczego nie dawały pomimo że do ZK Pani M przywoziła szczeniaki śmierdzące upchniete w ciasnej klatce...A jak się o tym mówiło, to chyba tylko między sobą.Jeśli coś drgnęło, to tylko się cieszyć...Kto tam kupuje szczenięta...? Niestety wszyscy Ci, którzy chcą szczenię bez papierów lub z papierami tylko po trochę niższej cenie lub tacy jak o mały włos ja przed laty, gdzie zostałam skierowana przez ZK...Pisząc duża i licząca się hodowla miałam na myśli DOŚWIADCZONĄ ,DOBRĄ hodowlę, która dysponuje wartościowymi przedstawicielami rasy a co za tym idzie, wartościowymi szczeniętami...Co do umowy kupna - sprzedaży...No cóż...Niekiedy dobrze ją mieć, szczególnie wtedy, jak trafi się na nieuczciwego sprzedawcę lub kupującego...Ja tu żadnych takich spraw nie chcę załatwiać. Powiedziałam o tym problemie głośno, bo to nie jedyna taka hodowla w Polsce...W ZK Lublin też o tym mówiłam ale skwitowano to milczeniem...

[lonka]

Alpina żadnego granatu nie puscilas.Osobiście nie bedę sie wypowiadac o tej hodowli bo nie znam jej i tej pani i nie jestem na forum ananimowo. Wychodze z zalozenia ze aby kogos oskarzac to trzeba miec dowody i nie wystepowac ananimowo.Szczegolów tej sprawy n ie znam ale dziwi mnie zachowanie oddzialu ZK.

[shih tzu]

[quote name='pumilo']Akurat fora internetowe nie są najlepszym miejscem do załatwiania takich spraw.[/quote]


a dlaczego nie?:razz:
skoro ZK nie robi niczego szczegółnego :mad: to w jaki sposób przyszli nabywcy mają się dowiedzieć jaka to hodawla?
Owszem można samemu się o tym przekonać ale taki widok raczej zachęca[z litości]do kupna psa ...a poza tym niejeden przyszły właściciel pokonuje kilka...set kilpmetrów aby kupić psa.
Więc jeśli ktoś wie że w danej hodowli zwierzęta są żle traktowane powinien o tym mówić!
A fora internetowe moim zdaniem są dobrym miejscem do przekazywania takich informacji

[lonka]

A ja mysle że ludzie to powinni myślec.Skoro przyjezdzam po szczeniaka i ktos w drzwiach chce oddac malucha to cos tu nie jest tak,skoro wchodze widze że hodowca daje mi brudnego,zaniedbanego szczeniaka to dziekuje i wychodze.Ale skoro kupuja z litości albo jest taniej to precedens się ciągnie.

[pumilo]

A dlatego devegacjo, że ja do związku zanoszę pachnące szczenięta, jak trzymam swoje psy, to ja wiem i ci którzy widzieli a ostatnio na dogomanii mogłam sobie poczytać jaka to rozmnażaczka jestem i kasę trzepię na moich psach.
Dlatego, jeśli rzuca się oskarżenia, to wypada to robić NIE anonimowo. Nie znaczy to, że mam inne niż Alpina zdanie na temat tej właśnie hodowli. Myślę tak samo....albo gorzej :razz:
A jeśli widok porażajacego brudu, zaniedbane szczenięta i unoszący się fetor zachęca kogoś do kupienia psa, to jest tylko jego problem.

[SuperGosia]

[quote name='devegacja']A fora internetowe moim zdaniem są dobrym miejscem do przekazywania takich informacji[/quote]

Wiesz,tylko w necie można napisać wszystko :p Nie mówię o tym przypadku /bo nie wiem nawet o kogo chodzi/, ale już spotkalam sie z anonimowym oskarżaniem niewinnych ludzi przez... konkurencję jak się po przeprowadzeniu internetowego śledztwa okazalo. Sprawa niby zostala wyjaśniona, byly przeprosiny, ale smród pozostal :p

[lonka]

Gosiu dla tego uważam że ananimowo wystepuja tu wiekszości przypadkach osoby majace nie ''czyste'' zamiary bo uważaja że moga bzdury pisac.

[shih tzu]

częściowo macie rację....ale skoro ZK nic nie robi to cóż pozostaje?
Pumilo- moim zdaniem dobra hodowla nie ma się czego obawiać...a ukrywanie złych hodowli działa również na niekorzyść dobrych.
Już raz spotkałam się ze stwierdzeniem - ''lepiej kupić psa bez papierów bo tam przynajmniej dbają o psy''-cytuję dosłownie

[Alpina]

Dziewczyny ja tu nikogo anonimowo nie oskarżam. Jakbyście zrobiły śledztwo tobyście dopiero zobaczyły całą smutną prawdę...Dla mnie Pani M nie jest żadną konkurencją ani ja dla niej...Shih- Tzu trzymam dla czystej przyjemności...Pisałam, że o mały włos nie kupiłam szczeniaka z hodowli Pani M - właśnie to, o czym pisze Pumilo zniechęciło mnie do kupna, choć strasznie szkoda było mi szczeniąt...Wolałam pojechać na drugi koniec Polski i kupić szczenię zadbane , pachnące i zdrowe ...A swoją drogą jestem w szoku, że Pumilo oskarża się o jakieś handlarstwo...Z tego co widzę to rzeczywiście działa na Dogo niezdrowa konkurencja...

[szelma]

Czy ta Pani M nie jest przypadkiem weterynarzem z zawodu?????