Beat2010 Posted May 13, 2011 Posted May 13, 2011 [B][SIZE=4][COLOR=red]Żurek dzisiaj jedzie do swojego domku!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE][/B] :multi::multi::multi::multi::multi::multi: oby wszystko ię udało!!!!!! Quote
Dada M Posted May 13, 2011 Posted May 13, 2011 Super :) Skąd domek ? Z ogłoszeń na stronie wolontariuszy, schroniska, innych ? Quote
Beat2010 Posted May 13, 2011 Posted May 13, 2011 Dada, jak już pojedzie, to wszystko powiemy, nie z ogłoszeń, tylko nowa wolontariuszka wzięła go do domu, do rodziców Quote
Beat2010 Posted May 16, 2011 Posted May 16, 2011 Żurek pojechał prawie w góry!!! Został wydany przez opiekuna jako [COLOR=red]pies -agresor[/COLOR]!! Okazało się, że mimo literki A w numerze był " dopiero" od 2003 w schronisku.:shake: Na przystanku obwąchiwał wszystkich ludzi ( w schronisku był raczej obojętny na kontakty z dwunożnymi), w autobusie i samochodzie: wiedział jak wejść i zachować się, czyli już jeździł w poprzednim zyciu, W domu ideał : ani razu nie załatwił się , od razu wiedział , że trzeba na dworzu. :multi: Jak już dojechał w sobotę do docelowego domu, wybrał sobie Pana domu za opiekuna i chodzi za nim noga w nogę. Powiedzieli, że jest cudowny. Teraz czekamy na zdjęcia i nowe wiadomości. No i informacje o zdrowiu, lekarz przy adopcji powiedział , że jest OK z guzkami pod ogonkiem, cokolwiek to znaczy. I że trzeba Żurka wykastrować ([COLOR=gray] prosilyśmy o to od roku albo dłużej[/COLOR]) Quote
Dada M Posted May 16, 2011 Posted May 16, 2011 [quote name='Beat2010']Został wydany przez opiekuna jako [COLOR=red]pies -agresor[/COLOR]!![/QUOTE] O, widzę, że opiekun oprócz mopowania podłogi i wykłócania się z wolontariuszami, ma jeszcze jedną cenną umiejętność: przenikliwy z niego behawiorysta ;) Bardzo się cieszę, że Żurek znalazł dom - oby już na zawsze. Quote
iwna5702 Posted May 16, 2011 Author Posted May 16, 2011 Zmienilam tytul - zeby wszyscy od razu wiedzieli - ze i do ZURKA uśmiechnelo sie szczescie - wszystko, co napisała Beatka to święta prawda, dzis jeszcze mialam informacje ze Zureczek biega po ogródku, zwiedza teren i nawet doszlo do wstepnego zapoznania sie/obwąchania przez siatke z psimi sąsiadami. ZURUS jest bardzo grzeczny i dobrze sie zachowuje w domu. Długa drogę zniósł dzielnie - jest przedmiotem ogolnego podziwu.:loveu: Quote
sambo_os1 Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 Pięknie dziewczyny,lubię czytać takie wiadomości ;-) Żureczek doczekał się domku :-) Quote
Beat2010 Posted May 18, 2011 Posted May 18, 2011 Wiadomości od Żurka: dostał również budkę na podwórku, ale drzwi od domu są zawsze otwarte więc może przebywać gdzie chce, chodzi cały czas po podwórku i węszy.... z kotem jest OK Quote
iwna5702 Posted May 18, 2011 Author Posted May 18, 2011 Jak sie okazuje kot kulturalny jest:loveu: Quote
Beat2010 Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 Dostałam mms wspaniałe zdjęcia Żurka na trawce-jak dostanę maila z tym zdjęciem to wgram, dzięki M. za zdjęcie Quote
Beat2010 Posted June 14, 2011 Posted June 14, 2011 M. jedzie do domuw przyszłym tygodniu, planuje wizytę u lekarza no i sesję fotograficzną. M. powiedziała, że tęskni za Żureczkiem!!!! Wyobrażacie sobie, że po tylu latach Żurek ma rodzinę, która za nim tęskni :iloveyou: To dla M. :Rose: Quote
Beat2010 Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 Wiadomości z domku Żurka: "....ŻURCIO JEST SUPER. UWIELBIA PRZEBYWAĆ W DOMU. NA DWÓR WYCHODZI ZA POTRZEBĄ A JAK ZROBI CO MA ZROBIĆ TO SZYBCIUTKO DO DOMKU I PATRZY W MOJĄ MAME JAK W OBRAZ BO TO ONA POŚWIĘCA MU NAJWIĘCEJ CZASU. WCZORAJ ZOSTAWILIŚMY GO NA 2 GODZ.SAMEGO BO BYLIŚMY U ZNAJOMYCH A JAK WRÓCILIŚMY TO SKAKAŁ PO NAS Z RADOŚCI. JEST BARDZO WRAŻLIWY I LUBI JAK SIE DO NIEGO MÓWI I GŁASZCZE..." Żurek to prawdziwy szczęściarz :loveu::loveu::loveu: Dla Mamy Małgosi: :iloveyou::Rose: Quote
Beat2010 Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 i jeszcze to z domku Żurka: "....ŻURCIO ZAPRZYJAZNIŁ SIE Z MAJKĄ. A MAJECZKA TO YORCZKA MINIATURKA MOJEJ SIOSTRY. BIEGAJĄ ZA SOBĄ I OBWĄCHUJĄ SIE...." Quote
Beat2010 Posted July 5, 2011 Posted July 5, 2011 Żurek bardzo zmienil się prze ten miesiąc, z psa raczej obojetnego do ludzi, zrobił się wręcz natarczywy: żąda głaskania, stałego towarzystwa swojej Pani, no i uwielbia byc w domu, awanturuje się, żeby go wpuścic do domu, NIGDY nie załatwił się w domu, po tylu latach w schronisku wie, że nie wolno. Żurek jest w raju!!!!:smilecol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.