Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='natasza123']Mój Toficzek ma już 8 miesięcy i uszka do połowy stoją ale końcówki nadal są "klapnięte". Byc może ma to związek z faktem że chorowały mu uszka dość długo na gronkowca, bądź z tym iż nie wymieniły mu się jeszcze ząbki, bądź z tym że dość późno (ok miesiąc temu) zgoliłam mu włosy na uszkach. Czy jest jeszcze szansa aby uszka całkowicie stanęły? Mi osobiście ochlapnięte uszka nie przeszkadzają, a wręcz nadają uroku psiakowi, ale jeśli da się jeszcze coś zrobić to może warto spróbować.[/quote]
Mój Toffik też tak ma, że tylko końcóweczki są klapnięte :lol: Regularnie podcinam włoski na uszkach

  • Replies 87
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

jeżeli piesek jeszcze nie zmienił ząbków to jest szansa na to, że da mu się uszy "uratować" z tym że powinnaś je podklejać możesz robić tak że przez dwa dni będzie chodził w plasterkach a trzeciego dnia zrobić mu przerwę np. do południa lub wieczora :cool3: i znowu kleić

Posted

natasz
krzywdy napewno mu nie zrobisz a wręcz przeciwnie, w klapniętym uchu łatwiej rozwijają się świerzbowce ponieważ nie dostaje mu się powietrze do środka tak jak powinno ... jeżeli chodzi o podklejenie to powinnaś najpierw wygolić 1/3 ucha zwykłą maszynką do golenia a następnie złapać ucho i zgiąć w zdłuż tak aby wyglądało, żę stoi - wyjdzie ci trójkąt - teraz kawałkiem plastra papierowego sklej to ucho w taki sposób aby je za mocno nie ścisnąć :cool3: i żeby stało a nie było zgięte, plaster codzinnie powinnaś zdejmować i zakładać nowy

Posted

[quote name='nane']natasz
krzywdy napewno mu nie zrobisz a wręcz przeciwnie, w klapniętym uchu łatwiej rozwijają się świerzbowce ponieważ nie dostaje mu się powietrze do środka tak jak powinno ... jeżeli chodzi o podklejenie to powinnaś najpierw wygolić 1/3 ucha zwykłą maszynką do golenia a następnie złapać ucho i zgiąć w zdłuż tak aby wyglądało, żę stoi - wyjdzie ci trójkąt - teraz kawałkiem plastra papierowego sklej to ucho w taki sposób aby je za mocno nie ścisnąć :cool3: i żeby stało a nie było zgięte, plaster codzinnie powinnaś zdejmować i zakładać nowy[/quote]
Ojojoj!!! Czeka mnie dużo pracy, tym bardziej, że mój Tofik to "żywe srebro":evil_lol: i tak łatwo z plasterkami to mi nie pójdzie. Ale efekty opiszę.:cool3:

  • 3 weeks later...
Posted

Witam wszystkich:) Wiem, ze temat uszu u Yorkow byl poruszany mase razy... Wiekszosc rzeczy na ten temat, przyznaje, przeczytalam wlasnie tu:) Moj yorczek ma skonczone 10 tyg i niestety ma klapniete uszka, mam nadzieje poki co:) Podaje mu wapno, i rozne rzeczy do jedzenia na wzmocnienie chrzastki (o wszystkim wyczytalam tutaj).. i oczywiscie ma ogolone uszka...Raz skleiłam mu uszka, nosil dzielnie konstrukcje uszna 2 dni.. ale niestety po zdjeciu plastra uszy staly doslownie chwile:(

Moje pytanie kieruje przede wszystkim do wszystkich, ktorzy mieli ten sam problem, tzn. mieli yorczka z klapnietymi uszkami i stosowali wyzej wymienione "techniki" - jak dlugo sklejac uszka? tzn. 2 tyg? miesiac? z przerwami - jak dlugo Wy sklejaliscie uszka? i nie chodzi mi o osoby, ktore skleily raz i uszka stanely, tylko te ktore dluzej musialy kleic...

Poza tym, czy moze pieskowi dac świety spokoj? moze uszka maja jeszcze czas, i szanse zeby same stanely? Chociaz czytajac rozne fora, widze ze zdania tez sa podzielone - jedni pisza kleic jak najszybciej, inni skleili np. raz jak piesek mial 3,5 miesiaca i pomoglo...

Prosze o rade... nie ukrywam ze chcialabym zeby piesek mial stojace uszka..

Pozdrawiam wszystkich;)
Agnieszka

Posted

Jeśli przeczytałas dokładnie wszystkie posty na temat uszu to natknęłaś się zapewne na masę odpowidzi na twoje pytania. Sama udzieliłam ich co najmniej kilka.
A tu jest co namniej 9 stron porad na uszkowe tematy [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2305"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2305[/URL]

Posted

Czytałam je wszystkie, ale nigdzie nie znalazlam odpowiedzi, jak dlugo uszy nalezy sklejac? Przez jaki czas? Czy po kilku razach sklejania, mam zrezygnowac, bo uszka i tak nie stana, czy probowac dalej? Pytanie wlasnie jak dlugo?I prosze o odpowiedz tylko osoby ktore mialy z uszami yorczkow problemy, i sie z tym uporaly...

Z góry dziekuje:)

Posted

najczęściej problem z uszkami zaczyna się w momencie :mad: wymiany zebów mlecznych na stałe - dlatego powinnaś je cały czas podklejać :razz:

Posted

[quote name='stachulec']Czytałam je wszystkie, ale nigdzie nie znalazlam odpowiedzi, jak dlugo uszy nalezy sklejac? Przez jaki czas? Czy po kilku razach sklejania, mam zrezygnowac, bo uszka i tak nie stana, czy probowac dalej?[/quote]

Napisałaś ze maluch ma 10 tygodni i nic wiecej.
Ja kleje na 2 dni (dotyczy szczeniaka 8-12 tygodni) jezeli nie pomaga to szukamy przyczyn - fosforan wapnia (tylko w uzgodnieniu z wetem dla takiego małego szczeniaka potem to juz zgodnie z ulotka i obserwacją), [I](rozne rzeczy do jedzenia na wzmocnienie chrzastki )[/I] chyba wiesz jakie (jezeli nie służe pomocą na PW). Po 2 tygodniach systematycznego odżywiania tym co wyżej zaczynamy masować uszka od nasady. Mnie to pamaga. Jeżeli nie, znowu kleimy na 2-5 dni. W okresie wymiany zębów często uszy ponownie opadaja w ten czas zazwyczaj wystarczy fosforan i masowanie.
Czyli nie kleimy nieustanie uszu tylko po nazwijmy to zlikwidowaniu przyczyny- niedobory składników o. Czytałem, ze można ratować uszy do 9 miesiąca

Posted

:lol: [quote name='stachulec']Poza tym, czy moze pieskowi dac świety spokoj? moze uszka maja jeszcze czas, i szanse zeby same stanely? Chociaz czytajac rozne fora, widze ze zdania tez sa podzielone - jedni pisza kleic jak najszybciej, inni skleili np. raz jak piesek mial 3,5 miesiaca i pomoglo...

Pozdrawiam wszystkich;)
Agnieszka[/quote]


Właśnie ja kleiłam uszka jak Tiko miał ok.3.5 miesiąca:lol: wcześniej czekałam że same wstaną . Jak widać nie było za późno bo uszy ma stojące na baczność .Oczywiście podawałam fosforan wapnia oraz masowałam ucha :cool3: Psiak miał sklejone uszka przez 2 dni i to wystarczyło ,oczywiście golenie włosków obowiązkowe . Pisałam Ci o tym na gazecie pl (jako markela:lol: )pozdrawiam

  • 2 years later...
Posted

Czy mogłybyście wstawić z bliska fotki obstrzyżonych uszków swoich yoreczków, wygalam sama swojemu maluchowi uszka ale wydaje mi sie, że robię coś nie tak...


Po moim obcięcium wyglądają tak :roll:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/84/ea7b060d676380e9med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/81/aaa00f97037c723cmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/84/f3593faae8c3460emed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/84/e036d8f59b30ddcdmed.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...