Jump to content
Dogomania

Uszka raz jeszcze-pomocy!


sylwia751

Recommended Posts

[quote name='natasza123']Mój Toficzek ma już 8 miesięcy i uszka do połowy stoją ale końcówki nadal są "klapnięte". Byc może ma to związek z faktem że chorowały mu uszka dość długo na gronkowca, bądź z tym iż nie wymieniły mu się jeszcze ząbki, bądź z tym że dość późno (ok miesiąc temu) zgoliłam mu włosy na uszkach. Czy jest jeszcze szansa aby uszka całkowicie stanęły? Mi osobiście ochlapnięte uszka nie przeszkadzają, a wręcz nadają uroku psiakowi, ale jeśli da się jeszcze coś zrobić to może warto spróbować.[/quote]
Mój Toffik też tak ma, że tylko końcóweczki są klapnięte :lol: Regularnie podcinam włoski na uszkach

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 87
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

jeżeli piesek jeszcze nie zmienił ząbków to jest szansa na to, że da mu się uszy "uratować" z tym że powinnaś je podklejać możesz robić tak że przez dwa dni będzie chodził w plasterkach a trzeciego dnia zrobić mu przerwę np. do południa lub wieczora :cool3: i znowu kleić

Link to comment
Share on other sites

natasz
krzywdy napewno mu nie zrobisz a wręcz przeciwnie, w klapniętym uchu łatwiej rozwijają się świerzbowce ponieważ nie dostaje mu się powietrze do środka tak jak powinno ... jeżeli chodzi o podklejenie to powinnaś najpierw wygolić 1/3 ucha zwykłą maszynką do golenia a następnie złapać ucho i zgiąć w zdłuż tak aby wyglądało, żę stoi - wyjdzie ci trójkąt - teraz kawałkiem plastra papierowego sklej to ucho w taki sposób aby je za mocno nie ścisnąć :cool3: i żeby stało a nie było zgięte, plaster codzinnie powinnaś zdejmować i zakładać nowy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nane']natasz
krzywdy napewno mu nie zrobisz a wręcz przeciwnie, w klapniętym uchu łatwiej rozwijają się świerzbowce ponieważ nie dostaje mu się powietrze do środka tak jak powinno ... jeżeli chodzi o podklejenie to powinnaś najpierw wygolić 1/3 ucha zwykłą maszynką do golenia a następnie złapać ucho i zgiąć w zdłuż tak aby wyglądało, żę stoi - wyjdzie ci trójkąt - teraz kawałkiem plastra papierowego sklej to ucho w taki sposób aby je za mocno nie ścisnąć :cool3: i żeby stało a nie było zgięte, plaster codzinnie powinnaś zdejmować i zakładać nowy[/quote]
Ojojoj!!! Czeka mnie dużo pracy, tym bardziej, że mój Tofik to "żywe srebro":evil_lol: i tak łatwo z plasterkami to mi nie pójdzie. Ale efekty opiszę.:cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witam wszystkich:) Wiem, ze temat uszu u Yorkow byl poruszany mase razy... Wiekszosc rzeczy na ten temat, przyznaje, przeczytalam wlasnie tu:) Moj yorczek ma skonczone 10 tyg i niestety ma klapniete uszka, mam nadzieje poki co:) Podaje mu wapno, i rozne rzeczy do jedzenia na wzmocnienie chrzastki (o wszystkim wyczytalam tutaj).. i oczywiscie ma ogolone uszka...Raz skleiłam mu uszka, nosil dzielnie konstrukcje uszna 2 dni.. ale niestety po zdjeciu plastra uszy staly doslownie chwile:(

Moje pytanie kieruje przede wszystkim do wszystkich, ktorzy mieli ten sam problem, tzn. mieli yorczka z klapnietymi uszkami i stosowali wyzej wymienione "techniki" - jak dlugo sklejac uszka? tzn. 2 tyg? miesiac? z przerwami - jak dlugo Wy sklejaliscie uszka? i nie chodzi mi o osoby, ktore skleily raz i uszka stanely, tylko te ktore dluzej musialy kleic...

Poza tym, czy moze pieskowi dac świety spokoj? moze uszka maja jeszcze czas, i szanse zeby same stanely? Chociaz czytajac rozne fora, widze ze zdania tez sa podzielone - jedni pisza kleic jak najszybciej, inni skleili np. raz jak piesek mial 3,5 miesiaca i pomoglo...

Prosze o rade... nie ukrywam ze chcialabym zeby piesek mial stojace uszka..

Pozdrawiam wszystkich;)
Agnieszka

Link to comment
Share on other sites

Jeśli przeczytałas dokładnie wszystkie posty na temat uszu to natknęłaś się zapewne na masę odpowidzi na twoje pytania. Sama udzieliłam ich co najmniej kilka.
A tu jest co namniej 9 stron porad na uszkowe tematy [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2305"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2305[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Czytałam je wszystkie, ale nigdzie nie znalazlam odpowiedzi, jak dlugo uszy nalezy sklejac? Przez jaki czas? Czy po kilku razach sklejania, mam zrezygnowac, bo uszka i tak nie stana, czy probowac dalej? Pytanie wlasnie jak dlugo?I prosze o odpowiedz tylko osoby ktore mialy z uszami yorczkow problemy, i sie z tym uporaly...

Z góry dziekuje:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='stachulec']Czytałam je wszystkie, ale nigdzie nie znalazlam odpowiedzi, jak dlugo uszy nalezy sklejac? Przez jaki czas? Czy po kilku razach sklejania, mam zrezygnowac, bo uszka i tak nie stana, czy probowac dalej?[/quote]

Napisałaś ze maluch ma 10 tygodni i nic wiecej.
Ja kleje na 2 dni (dotyczy szczeniaka 8-12 tygodni) jezeli nie pomaga to szukamy przyczyn - fosforan wapnia (tylko w uzgodnieniu z wetem dla takiego małego szczeniaka potem to juz zgodnie z ulotka i obserwacją), [I](rozne rzeczy do jedzenia na wzmocnienie chrzastki )[/I] chyba wiesz jakie (jezeli nie służe pomocą na PW). Po 2 tygodniach systematycznego odżywiania tym co wyżej zaczynamy masować uszka od nasady. Mnie to pamaga. Jeżeli nie, znowu kleimy na 2-5 dni. W okresie wymiany zębów często uszy ponownie opadaja w ten czas zazwyczaj wystarczy fosforan i masowanie.
Czyli nie kleimy nieustanie uszu tylko po nazwijmy to zlikwidowaniu przyczyny- niedobory składników o. Czytałem, ze można ratować uszy do 9 miesiąca

Link to comment
Share on other sites

:lol: [quote name='stachulec']Poza tym, czy moze pieskowi dac świety spokoj? moze uszka maja jeszcze czas, i szanse zeby same stanely? Chociaz czytajac rozne fora, widze ze zdania tez sa podzielone - jedni pisza kleic jak najszybciej, inni skleili np. raz jak piesek mial 3,5 miesiaca i pomoglo...

Pozdrawiam wszystkich;)
Agnieszka[/quote]


Właśnie ja kleiłam uszka jak Tiko miał ok.3.5 miesiąca:lol: wcześniej czekałam że same wstaną . Jak widać nie było za późno bo uszy ma stojące na baczność .Oczywiście podawałam fosforan wapnia oraz masowałam ucha :cool3: Psiak miał sklejone uszka przez 2 dni i to wystarczyło ,oczywiście golenie włosków obowiązkowe . Pisałam Ci o tym na gazecie pl (jako markela:lol: )pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Czy mogłybyście wstawić z bliska fotki obstrzyżonych uszków swoich yoreczków, wygalam sama swojemu maluchowi uszka ale wydaje mi sie, że robię coś nie tak...


Po moim obcięcium wyglądają tak :roll:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/84/ea7b060d676380e9med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/81/aaa00f97037c723cmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/84/f3593faae8c3460emed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/84/e036d8f59b30ddcdmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...