lourdnes Posted March 6, 2011 Author Posted March 6, 2011 [URL=http://img69.imageshack.us/i/1009310.jpg/][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/720/1009310.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img13.imageshack.us/i/1009311w.jpg/][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/3107/1009311w.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img191.imageshack.us/i/1009314.jpg/][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/6336/1009314.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img27.imageshack.us/i/1009322c.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/2011/1009322c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img121.imageshack.us/i/1009344.jpg/][IMG]http://img121.imageshack.us/img121/1199/1009344.jpg[/IMG][/URL] A tu Almetka zapadła w twardy sen [URL=http://img196.imageshack.us/i/1009364e.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/8496/1009364e.jpg[/IMG][/URL] A Maniek się kokosi [URL=http://img191.imageshack.us/i/1009367.jpg/][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/259/1009367.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img36.imageshack.us/i/1009369.jpg/][IMG]http://img36.imageshack.us/img36/3610/1009369.jpg[/IMG][/URL] I szał uniesień w jego wykonaniu :razz: [URL=http://img716.imageshack.us/i/1009372.jpg/][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/9008/1009372.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img138.imageshack.us/i/1009373.jpg/][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/6508/1009373.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img222.imageshack.us/i/1009375.jpg/][IMG]http://img222.imageshack.us/img222/9056/1009375.jpg[/IMG][/URL] Quote
jamnicze Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 Witam, Jaka fajna galeryjka się tu rozkręca :) Na takie szkraby - rozrabiaki, to można patrzeć i patrzeć (zwłaszcza jak nie trzeba samemu potem sprzątać ;)) [url]http://img27.imageshack.us/img27/6617/1008513l.jpg[/url] [quote name='lourdnes']Kiedy powieki są jak z ołowiu to chwała wynalazcy zapałek.Patrzałki mają się na czym podpierać.Almetka źle zniosła szczepionkę.Wczoraj jak już nie było czym robić kupki to robiła ją samym śluzem czasem nawet co 5 min po kropelce.Trwało to ze 3 godz.Potem przeszło w fazę drapania ale dopiero wieczorem ,więc myślałam ,że to już koniec przygody.Czochrały się oba ale nie przeszkadzało im się to bawić.Maniuś nie miał takich perypetii z kupką .Noc...śpię...a tu nagle pisk, wycie, płacz i drapanie do drzwi.Dalej śpię.Koncert trwa już 10 min i słyszę w tle ,że Panciu próbuje coś zdziałać ale dzieciajki mu uciekają.I dalej pisk, wycie, płacz i drapanie.W końcu wstałam z myślą ,że już 6 rano bo tak o tej porze popiskują mi pod drzwiami a tu Panciu mówi ,że już nie daje rady,że Alma się strasznie drapie i piszczy przy tym a w przerwach ucieka do mnie.Patrzę na zegarek -godzina 3:30 nad ranem.Alma drapie się wręcz obsesyjnie po całym ciele.Wbiegła mi na kolana i blokowałam jej łapki sama ją drapiąc, masując i lekko ugniatając skórę.Po 10 min zasnęła mi na rekach i wtedy wkroczył Maniuś uznając,że skoro i tak już nie śpimy to jest to odpowiedni moment na jego atak ADHD.Koniecznie chciał wykotmasić Manię.Atakował z przodu, z tyłu, z boku i w końcu z powietrza.Mania zawyła z bólu jak ją ugryzł.Latał jakby mial granata w d.Nie dość ,że wojna z baskami to i Panciu zaczął marudzić.Teraz miałam do ululania całą 3.Nie pamiętam już jak dotarłam do łóżka ale o 6 rano powtórka z rozrywki.Koncert Mani pod drzwiami.Wstałam.Okazało się ,że już wszystko dobrze tylko Mania chce spać a Maniuś nie i ją dręczy.Za to teraz Panciu miał atak apopleksji,że znowu się nie wyśpi.Baski ponoć pół nocy się kręciły.Zamieniliśmy się miejscami.Moja kotmasia ułożyła się na mnie ,Maniek obok i chociaż nie mógł zrozumieć ,że się nie pobawimy to i on w końcu zasnął...na godzinę.Uff i tak witamy nowy dzień.Pieski już czują się dobrze i teraz śpią po porannych gonitwach a my przecieramy zaspane oczy[/QUOTE] Oj tak, pomysłów baski mają 100 na minutę :) Saidi dość długo zdarzało się zrobić siiii w domu, natomiast kooo nauczyła się w mig, że tylko na dworze i nawet na podwórku u znajomych nie chciała zrobić, tylko pokazała,że trzeba wyjść (za to im się zlała w pokoju na dywanie ;)) [quote name='lourdnes']A szczerze mówiąc to niech każdy baskomaniak skrobnie coś co wasze słoneczka jedzą, co im dawać a czego unikać :)Moja wiedza w tej dziedzinie jeszcze raczkuje więc podpowiadajcie:)[/QUOTE] Najlepiej od małego przyzwyczaić do różnorodnego pokarmu. Ja tak jak Asiaczek daję prawie wsio, przy czym Saidi jest bardzo wybredna. Owocami gardzi, no chyba, że to ananasy z puszki, ostatnio zainteresowała się też papają z syropu i surowym kumkwakiem. Warzywa korzeniowe dodaję gotowane rozdrobnione do obiadu, na surowo lubi marchewkę. Podroby też mi wet powiedział, że lepiej dawać gotowane. Tylko pamiętajcie, że one rozluźniają stolec. Żółteczko i twaróg jak najbardziej, tylko bez przesady aby psiaków nie przebiałczyć. Pozdrawiay cioteczka jamnicze i półsiostra Saidi :) Quote
lourdnes Posted March 7, 2011 Author Posted March 7, 2011 [quote name='jamnicze']Witam, Jaka fajna galeryjka się tu rozkręca :) Na takie szkraby - rozrabiaki, to można patrzeć i patrzeć (zwłaszcza jak nie trzeba samemu potem sprzątać ;)) [URL]http://img27.imageshack.us/img27/6617/1008513l.jpg[/URL] -----Dziękuję:lol: Korzystam z wolnego (póki się Panciu nie rozmyśli i nie każe odkurzyć stołeczka w magazynie;))to mam czas na pstrykanie:evil_lol: Oj tak, pomysłów baski mają 100 na minutę :) Saidi dość długo zdarzało się zrobić siiii w domu, natomiast kooo nauczyła się w mig, że tylko na dworze i nawet na podwórku u znajomych nie chciała zrobić, tylko pokazała,że trzeba wyjść (za to im się zlała w pokoju na dywanie ;)) -----Na razie już jest ok z siusianiem(tfu tfu odpukać)czasem jeszcze Mania zrobi obok kuwety ale już nie ma niespodzianek ,że się wdepnie bosą stopą gdziekolwiek indziej;)Dziś furrore zrobił nowy piasek w kuwecie.Musiałam odkurzać 4 razy.Oba sztany chciały wykopać nore w tym piasku.Mania weszła do środka i wykopywała na zewnątrz ,Maniu się nie mieścił to musiał chociaż łapę wstawić i też uczestniczyć w zasypywaniu korytarza.Kuweta była na topie przez dobre 40 min.Odetchnęłam jak Maniu w niej nasiusiał ,bo się skończyło zapiaszczanie korytarza uff:evil_lol: Najlepiej od małego przyzwyczaić do różnorodnego pokarmu. Ja tak jak Asiaczek daję prawie wsio, przy czym Saidi jest bardzo wybredna. Owocami gardzi, no chyba, że to ananasy z puszki, ostatnio zainteresowała się też papają z syropu i surowym kumkwakiem. Warzywa korzeniowe dodaję gotowane rozdrobnione do obiadu, na surowo lubi marchewkę. Podroby też mi wet powiedział, że lepiej dawać gotowane. Tylko pamiętajcie, że one rozluźniają stolec. Żółteczko i twaróg jak najbardziej, tylko bez przesady aby psiaków nie przebiałczyć. -----Z jedzonkiem na początku się bałam nie miałam wyobraźni co mogę dać ale teraz już jest ok.Asiaczek dała bogatą listę tego wsio:lol:za co jej bardzo dziękuję bo wreszcie urozmaiciłam maluchom żywienie.Głownie dostają wołowinkę , srduszka, żołądki i cielęcine.Wcześniej tylko surowe ale teraz też gotuję.Doszedl tunczyk, żółtka jest też ryż z warzywami.Smakował im też koktajl- brzoskwinie, jabłko, banan.Fakt ,że maja dziwne upodobania smakowe :evil_lol:.Lubią surowe jabłko i marchew.Też dziekuję ,że napisałaś co dajesz.Wypróbuję ananasy i twarożek :razz: Pozdrawiay cioteczka jamnicze i półsiostra Saidi :)[/QUOTE] I całuski od nas :buzi:, i za Saidi :beerchug: Quote
jamnicze Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 Z jedzenia to polecam jeszcze kurze łapki, obgotowane aby wydobyć klajster na stawy. Ważne zwłaszcza teraz kiedy rosną. Pamiętaj tylko aby odciąć pazury. I nie wolno podawać kości z drobiu. Jak wzięłam Saidi, to miałam dużą szeflerę i donica stała na podłodze. No i Saidi ciągle wyciągała ziemię z donicy, w końcu kwiatek wyleciał na korytarz w bloku. Quote
lourdnes Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='jamnicze']Z jedzenia to polecam jeszcze kurze łapki, obgotowane aby wydobyć klajster na stawy. Ważne zwłaszcza teraz kiedy rosną. Pamiętaj tylko aby odciąć pazury. I nie wolno podawać kości z drobiu. Jak wzięłam Saidi, to miałam dużą szeflerę i donica stała na podłodze. No i Saidi ciągle wyciągała ziemię z donicy, w końcu kwiatek wyleciał na korytarz w bloku.[/QUOTE] O tak :lol:jeszcze się na baskach nie znam ale już do mnie dotarło,że te psociejstwo to ich cecha gatunkowa.Dziś jak wstałam to zastałam ciekawy widok-wczoraj przygotowałam pranie ale nie wstawiłam i prawie wszystkie rzeczy były w posłanku i budzie a nawet coś się też pod łóżkiem znalazło.Szkodniki powynosiły z pralki bo któreś z nas nie domknęło w nocy drzwi od łazienki.Trzeba przyznać ,że są pracowite, bo trochę tego prania się nazbierało;) Na łapki nie wpadłam - ale ze mnie taki kucharz jak...:eviltong: stąd kompletny brak wyobraźni- dziękuję za podpowiedz na kolejnych zakupach dokonam odpowiedniego zaopatrzenia.Ciekawe jak im to posmakuje :lol: Quote
Cienka Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 ja z lenistwa kupuje preparowane białe w zoologiku po 50groszy Quote
lourdnes Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='Cienka']ja z lenistwa kupuje preparowane białe w zoologiku po 50groszy[/QUOTE] Ja też takie mam ale chce urozmaicić .Zrobie im kurze łapki w parowarze hehehe Quote
jamnicze Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 W kurzych łapkach najcenniejsza jest żelatyna, dlatego polecam obgotowane, bo to nie o mięsko tylko o tą galaretkę chodzi, to właśnie ona jest potrzebna do rozwoju stawów. Quote
lourdnes Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 Wesołe minki i co można wyczytać z roześmianych ślepków ?:evil_lol: [URL=http://img845.imageshack.us/i/1007796.jpg/][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/8034/1007796.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img232.imageshack.us/i/1008361.jpg/][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/3613/1008361.jpg[/IMG][/URL] Całuski, nie patrzeć :eviltong: [URL=http://img405.imageshack.us/i/1008663.jpg/][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/5508/1008663.jpg[/IMG][/URL] Wyszukiwanie celu do ataku[URL=http://img402.imageshack.us/i/1008698.jpg/][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/2431/1008698.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img717.imageshack.us/i/1008701.jpg/][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/8489/1008701.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img546.imageshack.us/i/1008742.jpg/][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1428/1008742.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img543.imageshack.us/i/1007872p.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/5916/1007872p.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img12.imageshack.us/i/1007847b.jpg/][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/901/1007847b.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img854.imageshack.us/i/1009053.jpg/][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/3589/1009053.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img806.imageshack.us/i/1009056.jpg/][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/1274/1009056.jpg[/IMG][/URL] Oddaj aparat :mad: [URL=http://img23.imageshack.us/i/1009058.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/3224/1009058.jpg[/IMG][/URL] Chichot Mani :evil_lol: [URL=http://img846.imageshack.us/i/1009119.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/7177/1009119.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img11.imageshack.us/i/1009145q.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/6825/1009145q.jpg[/IMG][/URL] Quote
Asiaczek Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 Ah te ślepka Rozrabiaczy:) Wiele obiecują i pewnie wiele się potem dzieje... Pzdr. Quote
lourdnes Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='Asiaczek']Ah te ślepka Rozrabiaczy:) Wiele obiecują i pewnie wiele się potem dzieje... Pzdr.[/QUOTE] Oj tak, nudzić to się z nimi nie da.Jak się ma je na oku to względnie zajmują się sobą i swoimi zabawkami ale jak na chwilę nie ma nimi zainteresowania to już potem mam co robić ;) Ostatnio dodatkowo opatentowały wskoki na głowę znienacka do tego skaczą coraz wyżej i gryzą coraz mocniej szatany :diabloti: Quote
Asiaczek Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 A u mnie Romka jakos tak na razie spokojnie z ząbkami ma. Bawi się z wujkami i ciociami, dziadkiem, babcią... a potem idzie spać. Ja ją w międzyczasie budze na siiiii, potem znowu spać. Nie chce zapeszać, ale na razie jest w miare OK. Pzdr. Quote
lourdnes Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='Asiaczek']A u mnie Romka jakos tak na razie spokojnie z ząbkami ma. Bawi się z wujkami i ciociami, dziadkiem, babcią... a potem idzie spać. Ja ją w międzyczasie budze na siiiii, potem znowu spać. Nie chce zapeszać, ale na razie jest w miare OK. Pzdr.[/QUOTE] A mnie dzisiaj tak Maniek przyatakował ,że ręka tak podrapana jakbym się ze wściekłym kotem bawiła.Czytałam książkę i widziałam ,że sie czai ale nie spodziewałam się takiego zębogwałtu na mojej ręce.Zazwyczaj wywraca się na plecy i lekko mnie podgryza a ja go głaszczę i tarmoszę jak mnie zaboli to dmucham mu w nos i odpuszcza a tym razem szału dostał skakal dookoła to na plecy to na głowę , na książkę i polował na rękę.Szatan jeden :) Quote
Buszki Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 [quote name='lourdnes']A mnie dzisiaj tak Maniek przyatakował ,że ręka tak podrapana jakbym się ze wściekłym kotem bawiła.Czytałam książkę i widziałam ,że sie czai ale nie spodziewałam się takiego zębogwałtu na mojej ręce.Zazwyczaj wywraca się na plecy i lekko mnie podgryza a ja go głaszczę i tarmoszę jak mnie zaboli to dmucham mu w nos i odpuszcza a tym razem szału dostał skakal dookoła to na plecy to na głowę , na książkę i polował na rękę.Szatan jeden :)[/QUOTE] Może chciał żeby pańcia na głos poczytała ;). Quote
lourdnes Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='Buszki']Może chciał żeby pańcia na głos poczytała ;).[/QUOTE] To są mali terroryści dlatego myśle ,że chodziło mu o to ,że mam rzucić wszystko i się z nim bawić :) Quote
Buszki Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 [quote name='lourdnes']To są mali terroryści dlatego myśle ,że chodziło mu o to ,że mam rzucić wszystko i się z nim bawić :)[/QUOTE] To też jest dobry powód ;). Quote
lourdnes Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='Buszki']To też jest dobry powód ;).[/QUOTE] One wiedzą jak na głowę wejść i są tak uparte ,że robią to do skutku aż osiągną zamierzony cel.Bardzo rozpieszczone dzieciajki :) Quote
Buszki Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 [quote name='lourdnes']One wiedzą jak na głowę wejść i są tak uparte ,że robią to do skutku aż osiągną zamierzony cel.Bardzo rozpieszczone dzieciajki :)[/QUOTE] Skąd my to znamy... Quote
gosiaja Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 ja to swoim gotuje na kurzych łapkach i korpusach wywar z warzywami (z lenistwa kupuje mrożone) i jak to się ugotuje to wyciągam łapki i korpusy dosypuje ryżu jak się ugotuje i szkielety ostygną to obieram je z mięsa dorzucam do ryżu pakuje w porcje chłopaki szaleją za tym Quote
lourdnes Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 [quote name='gosiaja']ja to swoim gotuje na kurzych łapkach i korpusach wywar z warzywami (z lenistwa kupuje mrożone) i jak to się ugotuje to wyciągam łapki i korpusy dosypuje ryżu jak się ugotuje i szkielety ostygną to obieram je z mięsa dorzucam do ryżu pakuje w porcje chłopaki szaleją za tym[/QUOTE] Super pomysł :) Dzięki ,że mi to wszystko piszecie.Akurat w dziedzinie kuchni nie posiadam tak talentu jak i wyobraźni i trochę obciach ale dopiero jak wyfrunelam z rodzinnego gniazda wszystkiego się uczę.Wcześniej kuchnia była ostatnim miejscem w domu gdzie można mnie było spotkać a teraz masz babo placek:eviltong: .Mama to się ze mnie nabija ,że przypalam nawet wodę w czajniku ;) ale na szczęście aż takiej tragedii to nie ma:evil_lol:.Dziękuje wam wszystkim za podpowiedzi :multi: Quote
Cienka Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 loudrnes gotowanie to nic wielkiego niedługo będzie śmigać w kuchni jak profesjonalistka i nie tylko w kuchni psiejskiej ale i ludzkiej. To nic trudnego zobaczysz nie ty pierwsza wyszłaś z domu nie potrafiąc gotować (myślę o sobie):cool3: Quote
mychaaaaa Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 Te woje potwory lubią pipkę i siuśka wietrzyć hihihi :) urocze maluszki :loveu: Quote
lourdnes Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 [quote name='Cienka']loudrnes gotowanie to nic wielkiego niedługo będzie śmigać w kuchni jak profesjonalistka i nie tylko w kuchni psiejskiej ale i ludzkiej. To nic trudnego zobaczysz nie ty pierwsza wyszłaś z domu nie potrafiąc gotować (myślę o sobie):cool3:[/QUOTE] Dobra dobra z Twoich garków zawsze kusząco pachniało a ja musze Panciowi udowadniać na własnym przykładzie ,że sie nie otruje :eviltong: Ale już odkąd mamy parowar jest z górki.Na szczęście razem z garkami była książka kucharska w komplecie;) Quote
lourdnes Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 [quote name='mychaaaaa']Te woje potwory lubią pipkę i siuśka wietrzyć hihihi :) urocze maluszki :loveu:[/QUOTE] Początkowo lulały w kuleczkach , potem już na boku wyciągnięte a teraz rozkładają się na całe łóżko i właśnie czasem "na Jogutka " Cienkiej;) Fakt że same lubią sobie wietrzyć ale dla nas nie są tolerancyjne.Panciu zaprzestał spania w stroju Adama ,bo im się wszytko przyda i była obawa utracenia rodzinnych klejnotów :eviltong: Niestety mówiąc wcześniej ,że polują na wszystko nie kłamałam :evil_lol: Quote
mychaaaaa Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 [quote name='lourdnes']Początkowo lulały w kuleczkach , potem już na boku wyciągnięte a teraz rozkładają się na całe łóżko i właśnie czasem "na Jogutka " Cienkiej;) Fakt że same lubią sobie wietrzyć ale dla nas nie są tolerancyjne.Panciu zaprzestał spania w stroju Adama ,bo im się wszytko przyda i była obawa utracenia rodzinnych klejnotów :eviltong: Niestety mówiąc wcześniej ,że polują na wszystko nie kłamałam :evil_lol:[/QUOTE] hahahah! No faktycznie...[B] "nie dla psa kiełbasa" [/B]:grin: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.