*Magda* Posted February 13, 2016 Author Posted February 13, 2016 2 minuty temu, dOgLoV napisał: Ty jesteś tym przerażona a wiesz jaką frajde miał by Theos ?:P A dlaczego straż by Ciebie wiozła a nie karetka ? Dzwoniąc na "112" łączy mnie tu z automatu ze strażą i pogotowiem. Jeśli powiem, że rodzę, to wysyłają straż, żeby w razie wypadku, karetka mogła pojechać do poszkodowanych. Aut strażackich na dyżurach jest więcej niż karetek z lekarzami, więc dla mnie to logiczne. Skoro mają służyć dla mnie tylko jako taxi, to nie ma problemu. Poza tym, strażacy też są przeszkoleni w medycynie, więc w razie czego, wiedzieliby jak mi pomóc ;) 1 minutę temu, marta1624 napisał: A właśnie- jak Theoś reaguje na myśl o braciszku? :) Cieszy się, ale nie dociera do niego, jak mu mówię, że braciszek może się pojawić już w każdej chwili :D Nie ma dnia, żeby mnie po brzuchu nie głaskał :loveu: a zdarza mu się, też całowanie :) Quote
*Magda* Posted February 13, 2016 Author Posted February 13, 2016 2 minuty temu, marta1624 napisał: Theoś jaki czuły <3 Teraz tak ;) Potem pewnie będzie zazdrosny :/ Quote
Aleksa. Posted February 13, 2016 Posted February 13, 2016 Pamietam jak moja mama jechała do mojej cioci późnym wieczorem, bo zaczynała rodzić. :) oczywiście ciocia z tego.co pamietam nie jechala od razu z wujkiem do szpitala tylko z mama czekaly na regularne skurcze. Nie znam sie :D A jechała do nich żeby z drugim dzieckiem zostac :P Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 11 godzin temu, Paulina94 napisał: A kiedy masz termin :) ? 12 marca ;) Pierwsze dziecko urodziłam tydzień przed terminem. Moja mama też rodziła dzieci przed terminem. Więc liczę, że to dziecko również urodzę wcześniej niż tego 12 marca :) Dziś zaczęłam 37 tc, tak więc, za tydzień mogę już rodzić i będzie to ciąża w terminie, donoszona ;) Quote
Ania :) Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 Hej :) trzeba być dobrej myśli :) Ja ponoć byłam o brata zazdrosna ale w tym sensie ze np jak Konrad spał to ja się zajmowałam sobą a jak tylko mama musiała coś przy nim zrobić to zaraz chcialam żeby mi książeczkę poczytala albo się ze mną bawiła :P to zaczęła robic tak zebym jej pomagala przy nim. I to pomogło :) Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 Theodor wie, że będzie pomagał karmić braciszka, kąpać itp. Więc jeśli będziemy to realizować, to będzie dobrze. Bardziej martwi mnie, że ja będę karmić młodego i właśnie wtedy Theodor będzie chciał milion rzeczy. I oczywiście nie będzie chciał czekać, bo będzie chciał JUŻ :/ No a wtedy, to się może z czasem zamienić na negatywne uczucia :/ Quote
Ania :) Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 38 minut temu, magdabroy napisał: Theodor wie, że będzie pomagał karmić braciszka, kąpać itp. Więc jeśli będziemy to realizować, to będzie dobrze. Bardziej martwi mnie, że ja będę karmić młodego i właśnie wtedy Theodor będzie chciał milion rzeczy. I oczywiście nie będzie chciał czekać, bo będzie chciał JUŻ :/ No a wtedy, to się może z czasem zamienić na negatywne uczucia :/ Właśnie ja tak miałam ale ponoć byłam od małego bardzo odpowiedzialna i dużo rozumiałam więc szybko załapałam ze są momenty w których mama zajmuje się tylko mną lub tylko bratem albo robimy coś razem :) Theo też na pewno szybko zrozumie ;) Trzeba myśleć pozytywnie! :) Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 Hej Marta :) No tak Ania, muszę myśleć pozytywnie ;) Wiem, że będę musiała wygospodarować czas, kilka razy w tygodniu, tylko dla Theodora :) Żeby wiedział, że nadal jest ważny, że go kocham, i że pojawienie się braciszka, to nic złego ;) Bo samo mówienie mu "kocham cię" nic nie da, jeśli ciągle będzie odstawiony na drugi plan :/ No i tatuś, też będzie musiał spędzać z nim więcej czasu ;) Będą musieli sobie robić takie męskie wypady :) Quote
marta1624 Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 Theoś jest starszy to akurat na "męskie" wypady :) Zwłaszcza że ma takie zainteresowania męskie :) Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 Póki co, to Theoś wpatrzony w tatusiowe hobby, więc jest dobrze ;) Quote
Paulina94 Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 Ja nawet nie pamiętam czy byłam zazdrosna o moje siostry (jestem najstarsza) :P No to Madzia niecały miesiąc został :P A jak się czujesz :) ? Jak już wiesz z autopsji co to jest poród to czujesz się spokojniejsza czy przeciwnie? Quote
łamAga Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 hejka ;) Ja bym chyba była bardziej zestresowana drugim porodem bo wiem jak to było przy pierwszym :P Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 37 minut temu, Paulina94 napisał: Ja nawet nie pamiętam czy byłam zazdrosna o moje siostry (jestem najstarsza) :P No to Madzia niecały miesiąc został :P A jak się czujesz :) ? Jak już wiesz z autopsji co to jest poród to czujesz się spokojniejsza czy przeciwnie? Ja jestem 9 lat starsza od siostry, więc już byłam "za duża" na zazdrość :D A braci mam starszych ;) Co do siostry, to musiałam jej wręcz "matkować", bo mama szybko wróciła do pracy i siostra była na głowie starszego rodzeństwa. Więc zaprowadzanie/odbieranie do/z żłobka, było na naszej głowie i tego typu podobne sprawy ;) Oficjalnie niby 4 tygodnie, ale czuję, że to będzie szybciej ;) Ten tydzień niech jeszcze Nathan posiedzi w brzuchu. Ale za tydzień wraca moja położna z urlopu, to może już "wychodzić" ;) Wtedy mam zamiar brać się za mycie okien itp. jak nie będzie chciał wyjść po dobroci :D Spokojniejsza jestem tylko ze względu na to, że znam już szpital i personel, w którym będę rodzić ;) No i fakt, że nie boję się o przewijanie, karmienie itp., bo z tym mam już doświadczenie ;) Reszta jest dla mnie jedną wielką niewiadomą :/ Pierwsza ciąża zakończona była cesarką. Jak będzie z tą, jeszcze nie wiem. Tak więc, sama nie wiem co mnie czeka. I pewnie dowiem się dopiero jak zacznie się poród :D A czuję się całkiem dobrze, nie licząc bólu bioder :/ Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 8 minut temu, dOgLoV napisał: hejka ;) Ja bym chyba była bardziej zestresowana drugim porodem bo wiem jak to było przy pierwszym :P Hej Aga :) Ty, to na drugie imię powinnaś mieć "Stres" :D 1 Quote
łamAga Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 9 minut temu, magdabroy napisał: Hej Aga :) Ty, to na drugie imię powinnaś mieć "Stres" :D chyba na pierwsze :P Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 5 minut temu, dOgLoV napisał: chyba na pierwsze :P Zawsze możesz złożyć wniosek w USC o zmianę imienia :D Quote
łamAga Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 zmienie sobie na ŁamAga :P W pracy ze mnie pizgaja bo wiecznie coś rozwale , potkne sie , albo zajeb.... ie w coś buahahhaa Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 Że Ty jeszcze jesteś w jednym kawałku, to aż dziwne Quote
łamAga Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 14 minut temu, magdabroy napisał: Że Ty jeszcze jesteś w jednym kawałku, to aż dziwne sama sie dziwie :P ale mój kubek z labradorem juz cały nie jest , oczywicie w pracy go potłukłam :P moze kiedys z tego "wyrosnę" :P Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 Ja w czwartek patrzyłam na psie kubki, ale żaden mi się nie spodobał na tyle, żeby go kupić :( Quote
łamAga Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 Mi został tylko z buldożkiem francuskim ale musze dokupic jeszcze z tej serii jak będą , podobaja mi sie bo są całe biale i tylko pies na nich jest , takie "pstrokate" z wieloma kolorami już mniej mi sie widzą ;) Quote
*Magda* Posted February 14, 2016 Author Posted February 14, 2016 Ja nie chcę z buldożkiem, bo to nie "moja" rasa :P Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.