Jump to content
Dogomania

wyżeł "polujący"


Julla

Recommended Posts

Witam!!!

Kto z was ma wyżełka ale użytkowego a przynajmniej częściowo.

To znaczy czy naprzykłam jeżdzicie z nimi na konkursy czy zabieracie na łowiska :P

Ja mojego wyżełka bym chciała zabierać aby rozwijał swoje wrodzone zdolności no i żeby był happy z życia :D :D :D

Link to comment
Share on other sites

Ja nie poluję ze swoim pieskiem bo nie mam do tego podstaw tzn. sama sie nie naucze a nie mam nikogo kto by mnie w to wprowadził. Dlatego aby moja niucha była szcześliwa w formie zabawy zabieram ją na sztuczny trop, lub wymyślam jakieś ćwiczenia które rozwijają psie zmysły.

Mieszkam w okolicach lasóow i pól więc gdy tylko mam wiecej czasu jakąs zwierzyne lub farbe to bawie sie z nią poprawijac więź miedzy mną a nią. Każdy ma swój styl życia my stworzyłyśmy swoj i jesteśmy z tego dumne może kiedyś poćwiczymy razem kto wie.. :wink:

Link to comment
Share on other sites

Mieszkam w okolicach lasóow i pól więc gdy tylko mam wiecej czasu jakąs zwierzyne lub farbe to bawie sie z nią poprawijac więź miedzy mną a nią. Każdy ma swój styl życia my stworzyłyśmy swoj i jesteśmy z tego dumne może kiedyś poćwiczymy razem kto wie.. :wink:

A co to za zwierzyna ? A farba? :o

Link to comment
Share on other sites

zwierzyna to np.kawałek bażanta albo kury żeby mogła to nieść i ładnie pachniało, a farba to krew wszystko to od kolegi znajomego ktory mieszka nie daleko i ma zwierzyniec jak ma coś niepotrzebnego to trafia to do moich rąk. Kombinuje jak tylko moge, takie życie. :wink: Przecież sama nic nie upoluje gołymi rekoma he,he raczej oczywiste.

Link to comment
Share on other sites

Zapomnialam wspomnieć jakiego mam pieska przepraszam jestem strasznie roztargniona, mam 2-letnia suczke rasy wyżeł niemiecki krótkowłosy, a ty jully jakiego bedziesz miec pieska?

Link to comment
Share on other sites

Julla!

Rozwijanie psa myśliwsko to piękna zabawa. Można by spóbować przeczytać kilka książek o układaniu psów mysliwskich (jest kilka dobrych), ale obawiam się, że nie "przeskoczysz" kilku problemów technicznych.

1. Farba do tropu (czyli krew) - trzeba ją skądś wziąć....

2. Martwe zwierzątka do włóczek i aportów (lis, zajączek itp.)

3. Utrwalanie stójki - musisz mieć dobre łowisko z bażantami, kuropatwami itp., a o to teraz trudno.

4. Zachowanie zwierzęcia po strzale (opanowanie, potem odszukanie strzelonej zwierzyny i aport) - z czego strzelisz np. do bażanta?

i kilka podobnych ...

Nie da się ułożyć psa bez tych wszystkich rzeczy.

Poszukaj jakiegoś myśliwego, może ci pomoże w przezwyciężeniu tych problemów technicznych. Albo znajdź kogoś kto układa psy zawodowo, ale to niestety sporo kosztuje. Powodzenia!

Link to comment
Share on other sites

Jak się chce, to te problemy techniczne da się przeskoczyć. Nie poluję i do niedawna nie miałam żadnych znajomych myśliwych, wiedzę czerpałam z książek. Żywe bażanty i kuropatwy mam 20 minut od domu, choć mieszkam w Warszawie. Nieżywe do aportu kupowałam od hodowców. Farby nie potrzebuję, bo startujemy w klasie wielostronnej, gdzie tropienie po farbie nie jest wymagane. Problem strzałów rozwiązał pistolet startowy. Efekt: dwa psy z dyplomami I stopnia z konkursów wyżłów. Młodszy już czasem bywa na polowaniach i radzi sobie bardzo przyzwoicie.

Jeśli rzeczywiście jest problem z pomocami naukowymi do aportowania, to zawsze pozostaje jeszcze szkolenie do field trialsów, gdzie liczy się tylko sposób szukania, stójka i respektowanie zwierzyny - żadnych aportów,tropienia, bobrowania w szuwarach itp. tam się nie wymaga.

Link to comment
Share on other sites

Witam!!!!!!!!!!!!!!!

Irga gratuluje osiągnieć.

Też uważam tak jak Ty że jesli ma sie chęci to można wszystko zrobić :lol: :lol: Nawet nie będąc myśliwym ułożyć wspaniałego psa myśliwskiego :D :D

Mam pytanko skąd bierzesz te żywe ptaki czy zające ja jestem z pod Wawy a dokładnie z Mińska Maz. czyli nie daaaaaaaleko :D :D :D

Poza tym częsko bywam w Wawie bo tam studiuje

Link to comment
Share on other sites

Irgo!

Zazdroszczę Ci , że masz żywe ptactwo pod bokiem, ale nie zawsze tak jest. U mnie w promieniu 500 m od domu są słownie 4 bażanty! O kuropatwach nie wspomnę. Mamy za to całe mnóstwo słodkich lisów...

A wracając do tematu, jeżeli Julla miałaby dobre łowisko gdzieś niedaleko, to rzeczywiście powinna zacząć od Field Trialsów. Pod warunkiem, że jej wyżeł szybko i daleko chodzi i ma stójkę. Field Trialsy nie są bardzo łatwą konkurencją, ale przynajmniej ograniczaja sie tylko do pracy na "dużym polu". (Julla kup sobie kilka książek oraz pójdź do Związku Łowieckiego i kup :"Regulaminy Prób i Konkursów Pracy Psów Myśliwskich".)

Z drugiej strony chyba najłatwiejszą "zabawą myśliwską" jest tropienie. Jeżeli pies ma nos to może jechać na konkurs prawie bez przygotowania.

Moja suka przeszła zaledwie dwie ścieżki tropowe przed konkursem i wróciła z dyplomem.

Niestety tu trzeba by znależć kogoś, kto pomógłby Ci w załatwieniu farby.

Julla, nie wiem w jakim wieku jest twój wyżeł i oczywiście czy jest rodowodowy (tylko psy rodowodowe są przyjmowanie na konkursy myśliwskie), ale może zaczniesz od "Prób Polowych"? Teoretycznie do Prób Polowych psa się nie przygotowuje, bo jest to badanie instynktu (pies nie może mieć więcej niz 24 miesiące). Wynik prób pomoże ci sie zorientować w czym twój pies jest dobry. Czy w wystawianiu, czy w tropieniu itd. Ocena sędziego może być bardzo pomocna przed dalszym szkoleniem psa. Terminy i miejsca prób polowych na 2004 znajdziesz na wyzel.pl.

Powodzenia

Sonia

Link to comment
Share on other sites

Hej SONIA

Już pisałam że dopiero czeka mna wyżla bedzie na wiosnę :D :D

Lowisko mam chyba dość dobre :) bo jak chodę na spacery- narazie sama tzn bez piesa :P :P to co raz szczególnie wiosną podrywają sie stadka kuropart :lol: a i bażanty :lol: często widoje fakt że z roku na rok jest ich coraz mniej :cry: :cry: :cry:

a i czasami trafia sie zając a w wakacje dosłownie pod domem spacerowała sarenka

Fakt z tymi farbami może być problem ale może z czasem coś wymyślę :P :P :P

Link to comment
Share on other sites

Tropienie jest na pewno łatwiejsze, ale nie jest konkurencją typową dla wyżłów, które przede wszytkim powinny wykazać się stójką. Dyplom z konkursu tropowców nie uprawnia wyżła do certyfikatu użytkowości, a co za tym idzie do startowania na wystawach w klasie użytkowej ani do otrzymania tytułu interchampiona.

Zresztą z tą łatwością też różnie bywa, dla nas to żadne ułatwienie, bo wyżły brytyjskie zwykły się posługiwac górnym wiatrem. Co zresztą boleśnie odczuwam przy trenowaniu włóczek.

Link to comment
Share on other sites

Cóż u wyżłów brytyjskich na pewno najważniejsza jest stójka, pierwotnie przecież wyłącznie wystawiały, natomiast wyżły kontynentalne to psy typu HPR (Hunt, Point , Retrieve). W praktyce więc kontynenty są wykorzystywane jako psy wielostronne, co oczywiście nie oznacza, że brytyjskie tego obecnie nie robią.

Co do konkursu tropowców to oczywiście nie daje on "użytku", bo to po prostu nie jest typowo wyżla konkurencja. Od tego mamy posokowce. Wyżeł musi się sprawdzić w polu i wodzie oraz dodatkowo w lesie. Natomiast z tego co zrozumiałam, Jully chodzi głównie o zabawę z psem, o to , żeby się pies nie nudził, a nie o to , żeby miał dosłownie certyfikat użytkowości. Oczywiście, jeżeli przy okazji tych zabaw okaże się, że jej pies będzie dobry to uzyskanie certyfikatu przyjdzie bez problemu. Czego Ci serdecznie Julla życzę.

Ale przede wszystkim życzę ci, żebyś dobrze wybrała psa i, żeby oprócz wielkich zdolności mysliwskich okazał sie cudownym przyjacielem.

Link to comment
Share on other sites

Ha, oczywiście, że znam! On tu nawet kiedyś się pokazywał, ale teraz gdzieś zanikł. W lecie jeździliśmy razem na wystawy i inne atrakcje, a potem wykorzystywałam go systematycznie w pokazach psów myśliwskich z okazji różnych okazji. Ostatnio z okazji targów łowieckich.

A jeśli chodzi o studia, to prawie koleżanki jesteśmy, bo ja architekturę krajobrazu na SGGW skończyłam.

Link to comment
Share on other sites

Moja sunia jest jasna brąz-deresz. Co do wychowania proponuje klikera bo możesz pracować z nim z nawet 8 tygodniowym szczeniakiem i daje świetne efekty a na tradycyjne wychowanie bedzie zawcześnie bo nie wiele bedzie rozumial. Podaj mi swojego e-maila to ci wysle. Masz moj gg6247207, tak bedzie wygodniej. :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...