agusiaaa-14 Posted August 25, 2006 Share Posted August 25, 2006 Witam ! Mam spory problem- otóż ostatnio u mojego 4,5 rocznego Labradora pojawił sie okropny smrodek z mordki... Nie jestem pewna ale to chyba slina... dotychczas nie mialam z nim takiego problemu. A co do podejrzen o sline to tak mysle poniewaz czasem jak sie z nim bawie to jak mi uslini np: reke to czuje ten smrod. Prosze o pomoc bo chcialabym sie dowiedziec jakie sa tego przyczyny i jak to zniwelowac. Posiadam preparat " DEODENT" choc nie jestem z niego zadowolona poniewaz jest on w sprayu i nadodatek rozpryskuje preparat z dosc sporo sila... A moj psiak bardzo sie tego boi. Odrazu ucieka mi gdy probuje psiknac mu w mordce. Kiedys udalo mi sie raz psiknac ale bardzo se wystraszyl i szybko wyrwal mordke... Niechce go meczyc. No i pozostaje jeszcze problem skad to sie wzielo. Jadlospisu psa niezmienilam- jest on na jedzeniu gotowanym. Psina nie toleruje jedzenia z puszek lub suchego wiec jestem zmuszona podawac mu pokarm gotowany przezemnie. Dodam ze psiak w swoim zyciu mialm 2 ataki padaczkowe. Rok po roku. Jeden w Styczniu 2005 r. a drugi w lutym 2006. Obecnie nie podaje mu zadnych lekow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zorlis Posted August 25, 2006 Share Posted August 25, 2006 Powodów może być wiele - zapalenie dziąseł, chore zęby, coś z przewodem pokarmowym... Wypadałoby się wybrać do weta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiaaa-14 Posted August 25, 2006 Author Share Posted August 25, 2006 Psiak dzialsa i zeby ma zdrowe bo niedawno byl na kontroli. A co do weta planuje wybrac sie w pn chcialam najpierw zaczerpnac porad osob ktore tez mialy takie problemy lub ktore cokolwiek wiedza na ten temat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zwierzak6 Posted August 26, 2006 Share Posted August 26, 2006 A próbowałaś mu myć zeby pastą dla psów ?? Takie " zabiegi " troche pomagają i przy okazji dbasz o zęby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted August 26, 2006 Share Posted August 26, 2006 Mojemu 7 letniemu psu też tak śmierdziało i pomogło mycie zebów psią pastą i szczotką. Strasznie go to mycie denerwuje, ale smrodku sie pozbyliśmy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiaaa-14 Posted August 26, 2006 Author Share Posted August 26, 2006 Nie nie probowalam pasty a znacie moze jakies konkrtene godne polecenia? no i jesli znacie cene tez bym prosila bo z tego co sie orientowalam to nawet po 60 zl takie pasty kosztuja a niechcialabym wydac 60 zl jesli to by nie pomoglo. WIec jesli znacie cos godnego polecenia to baaaaardzo bym prosila Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted August 26, 2006 Share Posted August 26, 2006 Ja zakupiłam pastę wraz ze szczotką w sklepie wysyłkowym z przesyłką za około 50 zł. Pasta nazywa się dog a dent, szczotka jest dwurozmiarowa, na jednym końcu duża, na drugim mała. Wet. mówi, że wcale smród z mordy nie musi być związany z zębami, ale również z żołądkiem. Ponieważ w mojej mieścinie zrobić jakiekolwiek badanie psu to wielki problem, więc kupiłam szczotkę i pastę. Są one firmy beapher, a sklep to krakvet z Krakowa, całkiem porządna firma!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miumiu Posted August 26, 2006 Share Posted August 26, 2006 nie znam szczegółow, ale mogę się dowiedzieć. mojej mamy jamnik szorstki też miewa okresowo takie smrodki. To staruszek już -ma 13 lat. Ale smrodek jest od pewnego czasu. Zęby ma bardzo zadbane. Myte pasta (nie wiem jaką ale mogę się dowiedzieć) i ma regularnie usuwany kamień nazębny (chyba raz w roku lub rzadzie z uwagi na to, ze trzeba mu wtedy dac płytką narkozę). A smierdzi "z żołądka". Nie wiem czy robili jakieś badania, bo się nie zagłębiałam w temat. Ale wetka coś mówiła, ze to cześte przy karmie suchej (a on jako stary kastrat taką dosteje -weterynaryjną). Gdy był karmiony naturalnie problemu nie było (no ale i młodszy wtedy był). wiem, ze teraz dostajeczasem jakiś antybiotyk na to - nie wiem jak się dokładnie piszę -mama mówi na to stromordzil. I wetdy przechodxzi na jakiś czas, ale nie można tego non stop dawać 9bo to antybiotyk). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aburkowa Posted August 27, 2006 Share Posted August 27, 2006 Jeśli zęby w porządku to smrodek moze mieć rzeczywiście związek z rodzajem karmy lud zaburzeniami trawienia. Czasem zdarza się też, że problem leży w "drugim końcu psa", przy przepełnionych gruczołach przyodbytowych, pies wylizujac sie zostawia aromaty w pysku:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cathedral Posted August 27, 2006 Share Posted August 27, 2006 Pasta Petosan jest niedroga. Ma smak kurczaka, więc "łatwo wchodzi". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiaaa-14 Posted August 27, 2006 Author Share Posted August 27, 2006 Hmm.. w sumie moge sprobowac z pasta choc mysle ze to raczej cos z zoladka bo zeby ma zadbane bo od czasu do czasu dostaje rozne te kosci denastix itd. no i mial myte gazikiem nasaczonym sokiem z cytryny co jest zdrowe dla zabkow. A co do gruczolow to regularnie mu oczyszczam wiec mysle ze to tez nie to :(... wiec mysle ze chyba najpredzej to cos z tym zoladkiem... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.