Jump to content
Dogomania

Dziwna choroba beagle


panibee

Recommended Posts

Polecono mi tę stronę. Podobno tu najszybciej dostanę pomoc. Szukam już wszędzie...
Od 4 tygodni mój pies jest ciężko chory. Chodzę z nim do dobrej lecznicy,
gdzie jest 3 lekarzy, świetnych specjalistów. Mimo leczenia pies gaśnie w
oczach. Lekarze przyznają się, że nie wiedzą, co mojemu pupilowi jest. Pies ma gorączkę ok. 40 st.i więcej, która nie daje się zbić lekami. Ma delikatne problemy z chodzeniem, ma sztywne tylne łapy, ale nie kuleje. . Pies jest osowiały, leży, ma drżenia mięsni, ale je dobrze. Miał pobieraną krew i oprócz wysokiego poziomu białych krwinek, wszystko jest ok. Tydzień przed chorobą miał wyciągniętego kleszcza, ale lekarze mówią, że antybiotyki powinny podziałać na boleriozę,a nie sądzą, ze może być to babeszjoza, bo pies ma normalny mocz. W zasadzie wykluczyli choroby odkleszczowe. Po podawaniu sterydów znacznie się poprawiło, ale po 4 dniach wszystko wróciło. Mój pies to oczywiście beagle. Jeden z lekarzy zasugerował, że może to być zapalenie centralnego układu nerwoweg. Jednak nadal jesteśmy w martwym punkcie, nie wiem, co mam robić. Teraz znowu po sterydach jest lepiej. Na jednym z forum przeczytałam podobny przypadek u beagla, który jest leczony od 10 miesięcy. Jednak też nie wiedzą, co psu jest. Pomóżcie...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Panibee w jakim wieku jest Twój pies? Objawy które opisujesz są dość charakterystyczne dla zapalenia tętnic. Choroba dotyczy głównie psów młodych, ale może wystąpić też u starszych. Poniewaz występuje głównie u beagli jest też nazywana "beagle pain syndrome". Objawy: ból, drzenia, gorączka, spadek apetytu, osowiałość, skurcze mieśni kończyn, wzmożone napięcie mięśni szyi, niechęć do chodzenia. U niektórych psów objawy są dość słabo wyrażone i same ustępują, u innych mogą niestety prowadzić do śmierci. Leczenie polega właśnie na długotrwałym podawaniu preparatów sterydowych w dawkach immunosupresyjnych, inne leki nie pomogą.
Oczywiście to tylko forum więc to co napisałam potraktuj jako sugestię, a nie pewne rozpoznanie i porozmawiał o tym z lekarzem prowadzącym pieska.
pozdrawiam
ewa

Link to comment
Share on other sites

[url]www.geocities.com/aladarbeagles/beaglepain.html[/url]
[url]http://members.aol.com/regalbeag/necro.htm[/url]
Nie próbuj szukać po polsku, informacji jest mało.
Wiem, bo miałam takiego pacjenta. Później szukałam czegos na ten temat. Choroba dotyka nawet 50% beagli, tylko nie u wszystkich z równym nasileniem.

Link to comment
Share on other sites

Prowitamino2, dziękuję jeszcze raz naprawdę serdecznie. Niestety nie znam angielskiego, ale jakoś sobie załatwie. Swojemu lekarzowi też powiem, choć nie wiem, czy on będzie chciał brać to pod uwagę. Mam jeszcze jedno pytanie, jeśli jestem męcząca, przepraszam. Co to znaczy długotrwałe leczenie, podawanie sterydów? Miesiąc, rok?

Link to comment
Share on other sites

Czas trwania takej terapii nie jest do końca określony. Zaczyna się od wysokich dawek preparatów sterydowych i jeśli objawy się cofają stopniowo obniża się dawkę (ogólna zasada jest taka, ze po 2 tygodniach stosowania jakiejś dawki staramy się ją stopniowo obniżyć). Jeśli objawy nawracają znowu podnosi się dawkę. Jeśli pies dostaje od pół roku leki w niskiej dawce i nie ma objawów można próbować odstawić lek.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Podczas spacerow z moimi beaglami spotykam pania, ktora ma 2 beagle. Jeden z nich rok temu wlasnie chorowal na BEAGLE PAIN. Weterynarze przeprowadzili kuracje KORTYZONEM (nie wiem jak dlugo trwala, ale o ile pamietam kilka tygodni) i od tej pory pies jest zdrowy i wesoly i nie widac, ze cierpial na Beagle Pain.:multi:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Moja sunia w wieku 9 m-cy też zachorowała na ta chorobę, na szczęście mój weterynarz od razu ją zdiagnozował i podał sterydy. Jeśli ktoś u swojego psiaka zauważy podobne objawy do tych, o których tu pisano to nie każcie swojemu beagle chodzić samodzielnie, tylko wynoście go na spacer (chodzenie sprawia mu ogromny ból). Podobno jeśli nie zachoruje do 18 m-cy to już nie zachoruje w ogóle, chociaż bardzo mało wiedzą o chorobie.
Dowiedziałam się, że ta choroba może kiedyś niespodziewanie wrócić i wówczas może być różnie...ale może też nie pojawić się już do końca jej życia...wolałabym właśnie ten drugi scenariusz:-)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[quote name='prowitamina2'][URL="http://www.geocities.com/aladarbeagles/beaglepain.html"]www.geocities.com/aladarbeagles/beaglepain.html[/URL]
[url=http://members.aol.com/regalbeag/necro.htm]Hometown Has Been Shutdown - People Connection Blog: AIM Community Network[/url]
Nie próbuj szukać po polsku, informacji jest mało.
Wiem, bo miałam takiego pacjenta. Później szukałam czegos na ten temat. Choroba dotyka nawet 50% beagli, tylko nie u wszystkich z równym nasileniem.[/QUOTE]


mam 8 lat beagle i pierwsze słyszę o tej chorobie :crazyeye: z jakiej hodowli jest Twój psiak panibee?

Link to comment
Share on other sites

  • 5 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...