Jump to content
Dogomania

Figa W Afrykańskim Klimacie - JUZ SZCZESLIWA W SWOIM DOMKU!!!


Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

dzięki, dzięki loozerka, dzięki Lulka. Już jestem spokojna. A najbardziej się ciesze ze w poniedziałek kończy się kwarantanna, będzie drugie szczepienie i nasz minimolo będzie brykać np. w parku. Bo jak na razie to bryka w pokojach i różki pokazuje. Obślinione lalki Ninki /po kryjomu je myję bo Nina ma nos jak pieś gończy/, rozwleczone zabawki. Ciekawe, niby zamykamy ten pokój ale Figa zawsze jakoś się wślizgnie.
Wczoraj szczekała na podwórku na moją znajomą za bramą. O tak, rośnie nam pies obronny. W nocy wrócił mój mąż /ale nie z hulanki,:evil_lol: /, też burczała jak szalona, nawet nie wiem kiedy usłyszała go na dole. Jest mi trochę dziwnie bo moja bokserka prawie nie szczekała. A Figa naprawdę przeżywa swoje zadanie obronne! Zatem jeśli ktoś potrzebuje powiadomiacza to Figa doskonale się nadaje. Zreszta, ona ma same zalety.

Posted

Nie ma za co Aga, wiesz- jak w rodzinie- Ty sprawujesz osobistą opiekę, a my [U]od czasu do czasu[/U] alimenty podsyłamy ;). No i interesujemy się dzieckiem naszym bardzo :D, utrzymujemy kontakt listowny itp, itd :D.
A jesli ktos się obawia nadmiernego szczekania- to niepotrzebnie- po 1) psiak jest od tego, by w sytuacji zagrożenia alarmował ( taki mężczyzna skradający się po nocy na parterze, to przeca potencjalny wróg ;) - mogł być to złodziej jakowyś ), a po 2) psiaka mozna łatwo nauczyć, by tylko alarmował - a gdy my zareagujemy- wracał na miejsce :) i juz nie szczekał.

Posted

pisałam, pisałam i szlag trafił mojego posta.
Dzsiaj córka zarzuciła mi że bardziej mnie obchodzi Figa niż ona. I nawet podobno zmieniam głos jak mówię do naszej szczeniusi. Te dzieci są naprawdę egoistyczne... Usiłuję odzwyczaić Figę od spania w nocy pod moim łózkiem. Ale ona nie chce wracać na swoje posłanie....
Hm, dlaczego nikt nie chce naszej Figuni? :angryy:

Posted

Aga :) Zechcą, jest naprawde cudowna :)
A córka - hmmm, pewnie ma troche racji - ja widze, ze psiakowi więcej potrafię odpuscic niż dziecku. To ma oczywiscie uzasadnienie- bo z dzieckiem rozmawiasz, rozumie Cie ( a przynajmniej powinno ), jest starsze itp itd, a szczeniaki nas rozbrajają, są takie głuptaskowate, ze az rozczulające- no i są to zwierzaki, nie ludzie. My to wszystko wiemy, ale naszym dzieciakom cięzko zrozumiec, a przede wszystkim zaakceptować, czemu bardziej się pobłaza takiemu głuptaskowi :), a od nich bardziej wymaga. I że to pobłażanie nie ma nic wspolnego z siłą naszych uczuć, tych wielkich, prawdziwych..............
troche nieskładnie pisze, ale to ze zmeczenia...
Jowitka- nie wiem, czy widzialas moje pytanie- jakiej płci malenstwo Ci się szykuje? ciotki maja niebieskie czy rózowe wstązeczki szykowac ;)?

Posted

A bo z tymi kolorami, to nie do konca jednolicie jest. Generalnie dominuje zwyczaj, ze rózowe dla dziewczynki, ale sa tez tacy, ktorzy uwazają odwrotnie.
I o ile dziewczynka w niebieskim to i owszem, o tyle chlopiec w rózowym jakos srednio mi pasuje.

Posted

a nie widziałam jakoś pytania- gapek ;)

szykujemy sie na różowe wstazki, tyle ze nasza Pani doktor do końca nie jest pewna ( bo nasz dzidzius się chowa- paskud! ;)

Wszystkie ciuszki stwierdziłam kupujemy uniwersalne- bo zeby potem nie było :D

Posted

malenka/i- wysun co trzeba, by mama mogła pomalutku kupować ubranka dla Ciebie....
Figunia, leniuchu, wstawaj!! Wyliż swoją całą tymczasową rodzinkę, a przede wszystkim siostrzyczkę ludzką- niech nie będzie zazdrosna :D

Posted

nie wien dlaczego ale się rozlogowuję, cholera i moje posty gdzieś nikną w cyberprzestrzeni. Dzisiaj wstałam o 6 tej i elegancko zdązyłam ze wszystkim tj. wyniosłam Figę na balkon. Hm, to oznacza że od poniedziałku wstaję o tej porze i lecę na tereny zielone? Trzeba będzie zwlec swoje stare cielsko, khe. Ale czego się nie robi dla tej mordy kochanej. Postaram się cyknąc dziś jakieś fotki żebyście ciotki nie były stratne.

Posted

bo te dzieci to zawsze takie tajemnicze:evil_lol: . Mąz mówi że Figa to moje trzecie dziecko. Podobno nie podniecałam się się tak wyżynaniem zębów u swoich dziecki jak jej kłami. Bo kieł górny wreszcie się przebił, ciotki drogie. Takie to bylo nabrzmiałe, musiało ją bardzo swędzieć.
Jowita, mnie to optymistycznie nastaja że jesteś w ciązy. Jakaś taka nowa nadzieja się z tym wiąże.

Posted

Fajnie by bylo zobaczyć Figę w nowej odsłonie :) Czekamy na zdjęcia :)
A co do wstawania ..... mi zdarzało się i o 5, jak Gangs za duzo wypił, albo zjadł...budzil mnie i pędzilam jak glupia, by w domu się nie załatwił ( szczęśliwa, ze juz "woła".
Do czasu, gdy nie obudzil mnie po 2 h snu- bylam w stanie tylko pomyślec "a niech leje"- i zawołac "na miejsce". Okazało się, ze psiak moze wytrzymac jeszcze 2,5 h snu i się nie załatwić w domu.
Tyle, ze to mozna zrobić, gdy piesek jest trochę starszy i dluzej wytrzymuje- no i jest to rada dla spiochów- są tacy, ktorym nie przeszkadza wstawanie o 6 (brrrrrrrr- szczególnie w zimie).

A nowe ząbki Figi cieszą nas baaardzo :)

Posted

wow, wow wow, dostałam meilika od pani z Warszawy, która szuka psiej przyjaciółki dla swojej 10 letniej córeczki. Pani przyjeża do Grodziska w odwiedziny do swojej mamy i może się wkrótce zobaczymy. Oj, żeby to był ten wymarzony domek! Trzymajcie ciotki kciuki! Tak bym chciała żeby ta nasza Figunia znalazła juz swoje docelowe miejsce i opiekuna na zawsze!

Posted

o czyli może sie coś kroi :D

Agnie--> a czemu to nowa nadzieja? ;) co do kobiet w ciazy to powiem Wam ze sie ciagle dowiaduje iz coraz to nowe kolezanki spodziewaja sie dzidziusia- chyba mi pozazdroscily ;)
A co do zwierzat to moim pierwszym dzieckiem jest kot Drakul :D hehe tez za kupkami latałam - najwiekszy jego wyczyn to jak co nieco zrobil do kwiata ;)Ale zwierze madre- szybko sie nauczyło co, gdzie i jak :)

Posted

Pani widziała Figę w ogłoszeniu, zajrzała tez na dogo bom jej link wysłała. Jesteśmy umówione na weekend.
Jowita---> nowa nadzieja dlatego że dzieci to przyszłość narodu, :evil_lol: . Co ja plotę, po prostu myślę ze może jeszcze nasza planeta nieco pociągnie, nowe życie, nowe pomysły...
Ciotki, myślcie pozytywnie jako i ja myślę.

Posted

dobra, loozerka i Jowita, wysłałam Wam jeszcze raz,Loozerka, podawałaś mi swoje adresy, obydwa, khe, khe,
Ja piszę a jakaś hienka mnie atakuje i podgryza.
Ciekawe czy domek się pojawi u nas w weekend.... Szarlotkę może upiekę zeby zrobić lepsze wrażenie, :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...