serfer0 Posted September 10, 2011 Posted September 10, 2011 byl dzis na spacerze, w biurze jeszcze nie wybadany, na smyczy ladnie chodzi, troche niepewnie do czlowieka do pieszczot podchodzi.... ale zadnych nieporzadanych zachowan... Quote
Uru Posted September 11, 2011 Posted September 11, 2011 Max bardzo pochudł,wręcz tragicznie:( od przyszlego tygodnia bedziemy musieli nosic mu gotowane. na prawde przykry widok. dico bedzie umawiamy na rtg przedniej i tylniej lapy. jednak potracenie przez samochod nie obeszlo sie bez konsekwencji. dzisiaj podczas spacru zaczal bardzo kustykac,ewidentnie cos jest nie tak ze stawem lokciowym pierwszej lapy i miesien tylniej bardzo dziwnie pracuje podczas ruchu. tak wiec oprocz diagnozowania kasty dochodza klopopty z dico i maxem:( w weekend ogolnie wyspacrowane zostaly niemal wszystkie psy. na spacerze nie byl jedynie kenzo i neo. za tydz. pojda na pewno! Quote
Kofeina Posted September 11, 2011 Posted September 11, 2011 Mam wiadomosci od majki vel jamajki vel barbi z domu:) zezarla kota sasiadom:( a tak pozatym u nich wszystko dobrze... pozdrawiamy Quote
sunia2000 Posted September 11, 2011 Posted September 11, 2011 Kilka tygodniu temu wyadoptowałam dobermana, który pierwszego dnia w nowym domu zeżarł swojej nowej pańci kota, zapytałam co teraz zamierza (chodziło mi o to co zamierza zrobić z dobkiem), pani na to "nic, pochować kota"-oby więcej ludzi z takim podejściem:) Życze takiego podejścia sąsiadom Majki vel Jamajki vel Barbi:) Quote
diuna_wro Posted September 12, 2011 Author Posted September 12, 2011 biedny kotek:-( straszna śmierć. a mówiłam/pisałam tu, że Barbi poluje na małe zwierzaczki. Quote
Jara Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 Bez dramatu. Moja bulina też poluje na ptaki. Koty zaprasza do zabawy, a jeżom szczeka do ucha "stary! chodź się bawić!" :p Quote
Kofeina Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 Tutaj jesli chodzi o majke to nie byla jej wina.. kot preszedl z balkou sasiadow do ich domu. Co ta cholere podkusilo nie wiem.. Zal kota.:( Quote
fioneczka Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 aaa czyli ciusiek wprosił się na teren mieszkania (dosłownie) ... no cóż żal kociaka ale nie sposób pilnować żeby obcy kot przez balkon nie właził bo pies go moze uśmiercić Quote
Kofeina Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 [quote name='fioneczka']aaa czyli ciusiek wprosił się na teren mieszkania (dosłownie) ... no cóż żal kociaka ale nie sposób pilnować żeby obcy kot przez balkon nie właził bo pies go moze uśmiercić[/QUOTE] tak tak tutaj kocisko weszlo nie ze maja se rzucila do sasiada na balkon tyko cwaniak wszedl przez balkon do domu no i jak wszedl z balkonu do salonu to maja z demonem go trafily:( Wlascicielka psiakow mowi ze n nieszlo nic zrobic.. sasiedzi abslutnie mowia ze to ich wina bo sciagneli jakies tam kratki (???) nie wiem co to i sobie przeszedl.. Quote
iskra_wroc Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 Szukam kontaktu telefonicznego do użytkowniczki CZERDA. Pomoże ktoś?? Quote
diuna_wro Posted September 13, 2011 Author Posted September 13, 2011 Iskra, nie wiem czy CZERDA życzy sobie udostępnianie jej numeru tel. Napisz do niej PW, Ona bywa na Dogo Quote
Korenia Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 [quote name='diuna_wro']Iskra, nie wiem czy CZERDA życzy sobie udostępnianie jej numeru tel. Napisz do niej PW, Ona bywa na Dogo[/QUOTE] Diunka jak masz kontakt to pyknij jej smsa żeby skontaktowała się z Iskrą ;) Quote
Paulina Grudzień Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 czy to nie Bruno??? [url]http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-oddam-w-dobre-rence-amstafa-W0QQAdIdZ313695882[/url] jest mega podobny.;/ Quote
Kofeina Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 [quote name='Paulina Grudzień']czy to nie Bruno??? [url]http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-oddam-w-dobre-rence-amstafa-W0QQAdIdZ313695882[/url] jest mega podobny.;/[/QUOTE] nie twira mi sie ten link nie wiem jak innym... edit otwiera sie jednak sorry:( Quote
Uru Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 to Bruno. w schronie pojawiał sie poniewaz uciekał wlascicielom.jutro zadzwonie tam,zapytam co i jak, jesli chca wyadoptowac psa moze uda sie umowic by przekierowywali chetnych na jego adopcje do nas. bedzie mozna przynajmniej uniknac adopcji przez 'niefajnych ludzi'. wyslalam do isadory dane do allegro cegielkowego na rzecz chorej amstafki Kasty. dzisiaj pękł jej jeden z guzów na listwie mlecznej,nie jest z nia najlepiej. jutro zrobie jej watek indywidualny Quote
Paulina Grudzień Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 biedna sunia:( :( tak myslalam .... po 8 latach chca go oddac ;/ Quote
fioneczka Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 [quote name='Uru']wyslalam do isadory dane do allegro cegielkowego na rzecz chorej amstafki Kasty. dzisiaj pękł jej jeden z guzów na listwie mlecznej,nie jest z nia najlepiej. jutro zrobie jej watek indywidualny[/QUOTE] Qrde no :( Quote
diuna_wro Posted September 14, 2011 Author Posted September 14, 2011 Rozmawiałam przed chwilą z wetem schroniskowym. Wg niego Kasta w warunkach schroniskowych nie rokuje. Jeśli podczas dzisiejszej wizyty on zobaczy, że obrzęk listwy nadal się utrzymuje, z pęknięta guza cieknie i się zakaża, pies schudł i źle się czuje - zostanie uśpiona:-( nie mamy domu, który by się nią zajął. Wożenie psa do hotelu w tym stanie też jest bez sensu. Jedynym rozwiązaniem ratującym jej życie jest natychmiastowe zabranie jej ze schroniska do domu, zrobienie biopsji guza i wtedy decyzja: jeśli złośliwy - pomóc jej ulżyć w cierpieniu, jeśli niezłośliwy - doprowadzić stan ogólny do poziomu umożliwiającego operację (bo teraz się nie kwalifikuje) i wycięcie listwy. Quote
sunia2000 Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Dziś został uśpiony jeden z waszych podopiecznych:( Nie widziałam wcześniej psa, przynajmniej go nie kojarzę, więc podejrzewam, że był w schronie od niedawna. Piękne, szaro-pręgowane psisko, z masywną dużą cudną głową i białą piersią. Uspiony z powodu agresji:angryy: :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy: Quote
sunia2000 Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Ten Neo z pierwszej strony? Bo jeśli tak to on bardziej brązowy niż szary, przynajmniej na tym zdjęciu. Na żywo widziałam psa tylko przez chwilę, przyjrzałam się tylko zwłokom i trochę różni się od tego na zdjęciu, ale może w złości coś źle zobaczyłam. Tak czy inaczej, kolejny pies odszedł przez ludzką głupotę! Quote
diuna_wro Posted September 14, 2011 Author Posted September 14, 2011 Neo jest szary. Był... :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.