Jump to content
Dogomania

Mix Amstafki,młoda suczka w schronie! ZNALAZŁA JUŻ DS:)!!!


Uru

Recommended Posts

  • Replies 75
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Uru']wczoraj skończyło się allegro Bezy. nie wiem jak to teraz działa. szukając psa ta aukacja nie będzie się juz wyswietlać? agaga a czy mogłabyś jeszcze raz ją wystawic?moze te ciekawsze fotki wkleic?[/QUOTE]
oczywiście, będę wystawiała do skutku.


niestety część zdjęć zniknęła z serwera
[url]http://allegro.onet.pl/show_item.php?item=1424697923[/url]

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj z małą na spacerku pięknie było. wariatkowo to takie,ze hej. ale jak pochasala to i nawet ją zainteresowało spokojne banalne nawęszanie nornic;)
oczywiście z wejsciem do boksu byl lekki cyrk bo bardzooo nie chciala. weszlysmy to powarkiwala na inne suczki. zatem weszlam z nią, powoli az sie uspokoiła,wygasły emocj.poglaskalam i było ok. to normalne. ona mieszka jeszcze z 3 psinkami. nieduzymi kundelkami. dobrze, ze nie siedzi beza w pojedynczym boksie. przynajmniej psi socjal ma bo ogólnie czym predzej potrzebuje człowieka!!! ona powinna juz poznawac swiat i to od dawna. boje sie ze jak dluzej tam zostanie zdziczeje. nauczy sie tego wariactwa, wejdzie jej w krew i ciezej bedzie miec nad nia kontrole. kurcze ,o co chodzi ze nikt ale to nikt sie nie odzywa!!! co jeszcze moge zrobic? czy ktos sie orientuje?

Link to comment
Share on other sites

Alicja, bardzo przykro. jak ją widze. tak sie cieszy. kilka razy do niej pojezdze i nie wiem MOZE uda sie jakos tak z kimś tam zagdac zebym mogła ja zabrać na spacer jakies 2h. linka szelki itd. tam są super tereny na takie spacerowanie. marzy mi sie nie wiem jednak czy to realne zeby mi ją tam w schronie pozwolili zabrac. zobaczymy. mysle, ze ona powinna się ludziom na oczy pokazywać wtedy na pewno ktoś by się w niej zakochał. jest tak miła w dotyku i słodak, zalizuje na smierc. serce by komuś zmiękło. no i ona na dzien dzisiejszy prawda taka, wielu potencjalnych chetnych moze odstraszac tym, ze jak sie ja tylko wyjmie z boksup opada w totalny chaos. szaleje i skacze tak ze na prawde trzeba wiedziec co zrobic. ktos moze sie przerazić. ale to tylko wystarczy psa wyganiaccccc

Link to comment
Share on other sites

zagłosowane!
jutro jak pojade do schronu chce poswiecic bezie wiecej czasu. mysle o ok 2 h. najpierw ją wyhasac a pozniej ogarniać jej psie nieuctwo. chociaz wiem,ze ciezko w tych warunkach gdzie nikt wobec niej nie ma zadnych wymagań. a to taki typ psa ta Bezuchna ze trzeba z nią ostro bo wlezie na łeb. to mnie martwi najmocniej. jak ona znajdzie dom ... nawet jesli ktos sie zglosi i zobaczy jej swirowanie( na prawde ogromne przez pierwsze momenty)to moze sie zrazić. a ja wiem,zwyczajnie ze ona po wybieganiu ikionkretnym prowadzeniu, cwiczeniu bedzie super psem. w kazdym razie, ja Bezy nie odpuszcze, wiec bedziemy cwiczyc tak jak sie nam to uda. po h biegania mysle,ze jest szansa jakoś ją skupić na pracy. ale jest jeszcze jeden problem: otóz, z kazdym moim zabraniem jej z boksu,daje jej poczucie pewnej 'wyjatkowosci' wzgledem pozostalego grona obozowiczek. ona ostatnio po wprowadzeniu do boksu podgryzala kolezanki. obawiam sie,ze to bedzie sie nasilalo dlatego tym bardzie potrzeba ją z tamtad zabrac.
jutro rozwieszam plakaty w dobrych okolicach. nie napisalam na plakacie o nazwijmy to przywarach małej bo nikt sie nie zainteresuje juz zupelnie a tak w miare zgloszen bede juz prywatnie kogos informowac,ze mala jest 'szalona' i wymaga PRACY. tekscik z plakaciku taki:
[CENTER][SIZE=7][B]SUNIA [/B][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=7][B]SZUKA DOMU!![/B][/SIZE][/CENTER]
[LEFT][SIZE=6]Mam 9 miesięcy, lecz nadal nie wiem co to znaczy mieć kogoś kogo moźna tak na prawdę pokochać. [/SIZE] [/LEFT]
[LEFT][SIZE=6]Moja szczenięca radość jest zamknięta za kratami schroniska.[B]PROSZĘ,ZAADOPTUJ MNIE![/B][/SIZE][/LEFT]
[LEFT]
[/LEFT]
[LEFT][SIZE=4]Szukamy odpowiedzialnego domku dla Bezy.Suczka jest w typie rasy amstaf. Odziedziczone po nim cechy to absolutna chęć do zabawy oraz żywiołowość jak i ogromna sympatia do ludzi. Juź po pierwszym spotkaniu w suczce ciężko sie nie zakochać.[/SIZE][/LEFT]
[LEFT][SIZE=4]Więcej informacji jak i kontakt w sprawie adopcji pod numerem tel:[/SIZE][/LEFT]
[LEFT][SIZE=6][B]507 077 651[/B][/SIZE][/LEFT]
[LEFT][SIZE=4]oraz na stronie internetowej [URL]http://tnij.org/bezaszukadomu[/URL][/SIZE]


[SIZE=4][SIZE=2]i pod spodem zdjecie usmiechnietej Bezy. licze na te plakaty bo z ogloszen nadal nic. codziennie sprawdzam tel czy przynajmniej jakies polaczenie nieznane mi sie nie zawieruszylo,ale niestety.
[/SIZE][/SIZE]
[SIZE=4][SIZE=2]Z kwestii zdrowotnych Bezy to ciągla non stop biegunka. czyli juz od 3 tyg. jak ją znam jest bez zmian. zastanawiam sie czy np nie poprosic by podawano jej nifuroksazyd. sama moge zaniesc. ale to przez te mamalygi,ktore tam je bo ona chyba nie dostaje karmy. no i pozostaje kwestia sterylki.beza ma 9 miesiecy na pewno miala pierwsza cieczke. na razie ten temat jest powiedzmy lekko z boku. jak zacznie ktos sie interesowac bede o tym myślec.
[/SIZE][/SIZE]
[SIZE=4][SIZE=2]na razie tyle. jutro napisze jak nam szlo ujarzmianie Bezki
[/SIZE][/SIZE]
[SIZE=4]
[/SIZE][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

Właśnie sie dowiedziałam, że oferta Bezy została wysłana prze diune to Pani spod zgorzelca. kobietka ok 50 lat,podobno w porzadku. miala wczesniej stafforda. sma ajest wolontariuszka i działą na rzecz piesków.dostala zdjecie i pierwsze info. zaraz bede do niej pisac z wiekszymi informacjami.
:)

Link to comment
Share on other sites

Wstępnie znalazł sie domek dla Bezki:):multi:
Jutro musze ja tylko sprawdzic na koty. ma sie wsciekle na nie nie rzucac a kazda inna reakcja jest do wypracowania jak to okreslila przyszla wlascicielka. Pani iza jest wolontariuszka w schronisku w dłużynie górnej. Posiada koty a Bezie jest już zakochana, chce pracowac z mała i w ogole. ciesze sie! oby z tymi kotamis ie powiodlo!:cool3:

Link to comment
Share on other sites

test na koty wypadl super. na korzysc bezy:)
Mała juz zarezerwowana i w czw. jedzie do nowego domku! dzisiaj lazilysmy i probowalysmy cw. przez 2 h. beza byla przecudownie grzeczna ... no kocham ją ! nie chciala wracac do boksu. po wejsciu spuscila manto suczce:/ nie fajnie. ale po chwili byl spokoj.
zatem powoli można kończyć ten watek, w czw. wieczorem wpisze ostatnie pozytywne pozegnalne info i mam nadzieje ze kolejne wiesci beda juz tylko pozytywne z nowego domku. postaram sie o foteczki i bedzie absolutny happy end!:)

Link to comment
Share on other sites

Tak jak zapowiadałam zapisuje tu dzis cudowne nowinki o Bezuni! no więc od dobrych kilku h jest w nowym super domku, z ogrodem super kochającą Pancia i 6 kotami:D z jednym juz się frywolnie zabawia= podobno kontakt superasny:) ciesze sie przeogromnie. spedzilam z nia czas od 14-17,spacer zabawy z piłeczka i transport w umówione miejsce z właścicielką. psinka byla grzeczna,wspaniała,w autku spała i podobno w drodze do swego domku takze:) pieknie umoszczona w miciutkich kocykach. Wróże jej pełne przygód ciekawe zycie! Adopcje uważam za bardzo udaną! za kilka dni jakas fotorelacja i wiecej wieści. mam nadzieje nadal pozytywnych!!
wszystkim cioteczkom zaangażowanym w ogłaszanie Bezy BARDZO DZIEKUJEMYYYYY!!!:)

Link to comment
Share on other sites

fioneczka już tu była dawno ciociu Aluniu ;)
no i może z TZ wybierzemy się kiedyś do Pani żeby Bezkę poznać
może się laska z Moną zaprzyjaźni ?


próbuję "dorosnąć" żeby zacząć jeździć do naszego schroniska ... wiem że Pani też jeździ ... może kiedyś będziemy jeździć razem

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...