gosiaja Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 dużo zdrówka dla Chichuni trzeba jej teraz dużo galarety nagotować i niech się zrasta jak najszybciej Quote
Asiaczek Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Nie, najpierw wizyta u specjalisty. Ale ta wizyta to jutro o 20-tej:) a potem galaretka:) pzdr. Quote
taxelina Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Bedziemy trzymac kciuki za wizyte u specjalisty! Quote
Cienka Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 cholera nie ma mnie na chwile a tu takie smutne wiadomości. Trzymam kciuki za małą i mośki też trzymają Quote
MMM Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Trzymam kciuki, duzo zdrówka dla Małej. Jak dzisiaj wyjatkowo późno włączyłam dogo to tu takie złe wieści. Czekamy na dobre informacje i przesyłamy dobre fluidy :calus: Quote
Korenia Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 U kogo się konsultujecie? Będę trzymać kciuki! :) Jak coś potrzeba we Wrocku to śmiało do mnie można :) Quote
Asiaczek Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 Jak przeszła noc? Mała pospała choc troche? Zaciskamy mocno i czekamy na tę wizytę we Wrocku:) oby specjalista wiedział co i jak poskładac w tej łapince... pzdr. Quote
Buszki Posted February 15, 2012 Author Posted February 15, 2012 Witam wszystkich i dziękuję za słowa pocieszenia. Chichunia zmęczyła się gryzieniem kosteczki i właśnie zasnęła.Zbiera siły przed wyjazdem,a ja muszę iść odkopać samochód i przygotować do wyjazdu.Jeszcze zastrzyki koło południa w naszej lecznicy. Umówieni jesteśmy na 20-tą u dr.Bieżyńskiego,nasza wetka nam Go poleciła. Quote
gosiaja Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 trzymamy kciuki i łapki za spokojną drogę i dobre wieści Quote
Asiaczek Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 A tu, jak na złość, ostre sniegi zapowiadaja... Uwazajcie na trasie:) Zaciskamy mocno. A jak u niej z jedzeniem? Śniadanie dostanie czy juz od rana dieta? pzdr. Quote
Bundustar Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 [quote name='Asiaczek']A tu, jak na złość, ostre sniegi zapowiadaja... Uwazajcie na trasie:) Zaciskamy mocno. A jak u niej z jedzeniem? Śniadanie dostanie czy juz od rana dieta? pzdr.[/QUOTE] Dieta dopiero od południa, śniadanko jeszcze zje, a kondycja małej jest godna podziwu bo nic sobie z niedyspozycji nie robi, w/g słów Małgosi, to napawa optymizmem, że będzie dobrze :) TRZYMAJMY WSZYSCY MOCNO KCIUKI ZA CHICHUNIĘ :) Pozdrawiam Quote
M&S Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 Uważajcie na siebie, bo pogoda paskudna!!! Quote
Bundustar Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 Zapomniałam podpowiedzieć, że Chicha nie ma gipsu tylko taką siatkę usztywniającą, no i mam nadzieję, że gipsu nie dostanie tylko lekki plastik, takiej maludzie łatwiej będzie wtedy znosić trudy rekonwalescencji. [CENTER]:loveu::loveu::loveu: [SIZE=3][COLOR=lime][B]Buziaki i kciuki za operację dla CHICHUNI [/B][/COLOR][/SIZE]:loveu::loveu::loveu: :loveu::loveu::loveu: [I][SIZE=3][COLOR=lime][B]bezpiecznej drogi dla Małgosi z rodzinką [/B][/COLOR][/SIZE][/I]:loveu::loveu::loveu:[/CENTER] Quote
Buszki Posted February 15, 2012 Author Posted February 15, 2012 Krysia wszystko wyjaśniła,więc nie będę się powtarzała. Zasypało nas niemiłosiernie,ale słońce się przebija,więc może do wieczora podtopnieje. M&S,złamanie jest najwredniejsze z możliwych dla psiaka w tym wieku,tak powiedziała wetka.Dlatego sama nie podjęła się naprawy, powiedziała że jeśli ktoś może to zrobić porządnie (tak żeby nie było na przyszłość śladu), to tylko dr.Bieżynki. Chichunia nadal śpi (z małymi przerwami). Quote
M&S Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 To znaczy bedą ją składać na śruby? Nie znam się na psich złamaniach..... Quote
Bundustar Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 Podpowiem za Małgosię bo wiem od niej, że tak oczywiście Chichunia na przeciwbólowych nonstoper. Miejmy nadzieję, że wszystko się powiedzie, może bez śrubek, bo to zawsze dłuższa sprawa do gojenia, a jak do tego doszło to już może Małgosia opowie jak będzie miała dość siły i może już najgorsze będzie za Chichunią. [CENTER]:loveu::loveu::loveu:[B][I][SIZE=3][COLOR=lime]POZDRAWIAM SERDECZNIE i 3MAM KCIUKI ZA POWODZENIE CAŁEJ OPERACJI[/COLOR][/SIZE][/I][/B]:loveu::loveu::loveu:[/CENTER] Quote
M&S Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 Czy ze śrubkami, czy bez, to oceni lekarz. Ważne, żeby wszystko miało szczęśliwy finał.... Quote
Kaszczydlo Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 My też trzymamy mocno kciuki, by jak najszybciej doszła do zdrowia. Uściski dla malucha :calus: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.