Jump to content
Dogomania

Gulka po zastrzykach?


g_o_n_i_a

Recommended Posts

To chyba przeznaczenie, że teraz znalazłam ten wątek. Siedzę i staram się nie denerwować bardziej niż dotąd. W ubiegłym roku straciłam Magę, 6-letnią suczkę ON-kę. Zabił ją rak :-((( Moja obecna suczka, Fanka, też ON-ka, ma rok i siedem miesięcy (nie mamy jej od szczeniaka). I dzisiaj przed ostatnim spacerem zauważyłam wielką, miękką gulę na jej grzbiecie. Gula jest wielkości mojej pięści. Suczka nie uderzyła się ani nie miała innego urazu. Natomiast półtora tygodnia temu skończyła pięciozastrzykową kurację antybiotykową (miała też podawane zastrzyki uodparniające) z powodu dość silnej infekcji. Ale ostatni zastrzyk był półtora tygodnia temu!!! Natomiast dwa dni temu zakropliliśmy jej Advantix, który zawsze bardzo dobrze tolerowała. Skóra na tej guli nie jest zaczerwieniona, to jest gula podskórna (postać takiej guli miał właśnie rak mojej ukochanej Magi, tyle że na boku). Możecie sobie wyobrazic, co przeżywam - okropne wspomnienia wracają :-((( Przy tym wszystkim Faneczka jest osowiała, ale temperatury nie ma. Nasza pani doktor przyjmuje jutro (dziś) od 10.30. Pojedziemy oczywiście jak najszybciej, tylko jak mam przetrzymac tę noc...? Mogę przysiąc, że jeszcze wczoraj tej guli nie było (Fanka jest bardzo szczupła, więc niemożliwe, żebym to przeoczyła podczas głaskania). Pocieszanie mnie raczej nic nie da, bo nerwy robią swoje, ale może odezwie się ktoś, u czyjego psiaka wystąpiła podobna reakcja albo na Advantix, albo na zastrzyki po upływie takiego czasu. Chyba do rana zwariuję :-(
Pozdrawiam
Bogna

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 61
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='bognaw'] Mogę przysiąc, że jeszcze wczoraj tej guli nie było (Fanka jest bardzo szczupła, więc niemożliwe, żebym to przeoczyła podczas głaskania). [/quote]

...bo to jednego dnia nie ma a drugiego już jest :roll: .
Nie pamiętam dobrze po jakim czasie od zastrzyków moje nabawiały się gulek (Vega też miała tyle, że niewielkie), ale na pewno nie był to dzień czy dwa..mogło być i po tygodniu. Gula, którą miała Blue pierwszego dnia była dość bolesna (nie mogłam pomacać bo pies od razu piszczał). Cały dzień była mocno osowiała. Taki twór na karku bolał i zwyczajnie przeszkadzał. Tyle, że Blue to przypadek skrajny, bo to co miała potem na karku było naprawdę ogromne.
W tej chwili posiadaczką niewielkiej guli na karku (zanikającej już) jest Vega. Nie wiadomo po czym..nie było zastrzyków etc. Podejrzewam, że dostała w zabawie kłem drugiej, stąd krwiak ("zawartość" taka sama jak w gulkach po zastrzyku - czyli płyn o lekko różowawej barwie).

..ale najlepiej upewnić się o wszystkim u weta ;)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedzi :-) Byliśmy u naszej lekarki - prawdopodobnie rzeczywiście to jest odczyn po zastrzyku. Podobno niektóre antybiotyki potrafią dać taki odczyn nawet po 4-5 tygodniach od iniekcji (!). Na razie mamy robić 2 razy dziennie okłady z lodu z wodą (żeby obkurczyć naczynka) i smarować skórę aescinem w żelu. Po tygodniu wizyta kontrolna. Ponieważ mam zaufanie do naszej weterynarki, trochę nerwów już ze mnie zeszło, ale ta noc była upiorna :-(

Link to comment
Share on other sites

  • 7 years later...

Wymacałam gulki u swego kota. Przez 10 dni otrzymywal zastrzyki z enroxinu. Ostatni zastrzyk 13 lipca. Bezpośrednio po zastrzykach wszystko było w porządku. Dziś zauważylam, że dwie gulki są otwarte (do wczoraj jedna). Zastosowałam octanisept, ktory sama używałam po operacji. Z wetem jeszcze się nie konsultowałam. Ale pewnie w poniedzialek będę musiała.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']Niestety enroxil moze dawac takie odczyny.spokojnie.sprobuj jesli sie da stosowac oklady rozgrzewajace w tych miejscach np.woreczki zlowe gorace[/QUOTE]
Dziekuję. Sprobuję robić ciepłe oklady. Tyko co to mają być za gorące woreczki ? "woreczki zlowe gorace"

Link to comment
Share on other sites

Sa do kupienia np.w aptekach takie male worki wypelnioe masa zelowa.w zaleznosci jaki oklad chcesz zrobic taki worek wkladasz do zamrazarki lub do goracej wody.
Sory ale sprzet na ktorym obecnie pisze nie ma polskich znakow(stad-napisze co prawda z bledem chodzi mi o worek "rzelowy")

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...