Jump to content
Dogomania

Przysposobiona Farmerkowa Zuzia-Wyzel mini-w swoim domku w Poznaniu


Recommended Posts

  • Replies 336
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Dzisiaj to było tak - wpadliśmy rano razem z Farmerem ( szarmancko udzielił mi wsparcia w akcji transportowej ) . Wyciągaliśmy ze schroniska małą kudłatą frotereczkę - Calineczkę number II . Po Calineczkę miała przyjechać do Krzyża o 10:22 nowa pańcia . Zabrałam także zapomniane świadectwo szczepienia Zuzy przeciwko wściekliźnie. Obfotografowałam pięknego haszczaka dla dziewczyn ze sfory husky. Wynegocjowałam adopcję panny haszczakówny Maszy ...no i już musieliśmy gnać z powrotem - bo pańcia od frotereczki Calineczki dojeżdżała do Krzyża. W drodze do domu ( frotereczka na tylnym siedzeniu) dodzwonili się państwo , którzy jechali na ogląd Zuzy - że właśnie minęli Wieleń ( to miasteczko tuż obok - na drodze do schroniska). No to zmiana planów - Farmer podwozi mnie do domu, żeby państwo od Zuzy nie czekali, a sam z frotereczką jedzie na dworzec. Po prostu już nie było czasu na sesję fotograficzną. Muszę wyczaić jakiś jeden słoneczny dzień i pojechać tam sama - tylko i wyłącznie w celu focenia.

Poranek pod psem po prostu :)

Posted

To tylko zima mi na to pozwala, Małgosiu. Jak krowy się wycielą a potem pójdą na pastwiska to niechybnie utonę w rzece mleka :) I już wtedy na wycieczki do schronu czasu mieć nie będę ...

Posted

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/200907-Wyzel-Czeski-Fousek-Suczka?p=16177143#post16177143[/URL] :) Czeska Fouska

oj czekam na pozegnalne opowiesci

Posted

Pojechała.... :placz:

Wszystko przebiegło szybko ...Nowa pani Zuzy przyjechała dobrą godzinę wcześniej . Nie zdążyłam nawet zrobić zdjęć. Zuzia cała happy wskoczyła do samochodu ...no i już nie mam aksamitnej wyżełki ... O to chodziło - wiem ,ale... Umowę mam i obietnicę zdjęć również . A teraz idę uprawiać terapię pracą :(

Posted

[quote name='farmerka63']Pojechała.... :placz:

Wszystko przebiegło szybko ...Nowa pani Zuzy przyjechała dobrą godzinę wcześniej . Nie zdążyłam nawet zrobić zdjęć. Zuzia cała happy wskoczyła do samochodu ...no i już nie mam aksamitnej wyżełki ... O to chodziło - wiem ,ale... Umowę mam i obietnicę zdjęć również . A teraz idę uprawiać terapię pracą :([/QUOTE]
Hm... Praca to za mało, porządna harówa potrzebna!

Posted

Poniżej zdjęcia z nowego domu Zuzy ...i list od Pani Magdaleny :

Witam,
to zdjęcia z dziś,choć chyba tylko film byłby w stanie oddać ogrom
zadowolenia Zuzki.
Pozdrawiam serdecznie.
Magda.

Posted

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8088f25565e37d74.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/561/8088f25565e37d74gen.jpg[/IMG][/URL] [IMG]http://c.fotosik.pl/webimg/other/advert_navigation_close.gif[/IMG]
[RIGHT] [IMG]http://c.fotosik.pl/webimg/other/advert_navigation_left.gif[/IMG] [IMG]http://c.fotosik.pl/webimg/other/advert_navigation_right.gif[/IMG]
[/RIGHT]

Posted

Nasza pupilka została przyjęta entuzjastycznie przez całą rodzinę i po przyjacielsku przez jamnisię. Suczki przenoszą się z kanapy na fotel...i z powrotem :) W nocy sen kamienny z córką państwa , przeto młoda dama niewyspana wstała o 4-tej nad ranem - no bo jak tu się wyspać z jamnikiem i wyżłem ??? Zero tęsknoty za domem tymczasowym... no i dobrze :-(

Posted

[quote name='farmerka63'] Zero tęsknoty za domem tymczasowym... no i dobrze :-([/QUOTE]

farmerka-jakby tęskniła za domem tymczasowym - to byś dopiero wstawiała hurtem smutne emotki...

Posted

[QUOTE]no bo jak tu się wyspać z jamnikiem i wyżłem ???[/QUOTE]

a ja Ci powiem, ze można. A jak dojdzie się do perfekcji to jeszcze męża i drugiego jamnika się wciśnie. ;) Jak ktoś Ci nie uwierzy to przekierowuj na mnie :)

CUdna Zuzia :) POkazac jamniczkę!!!

Posted

Ja w ogóle się śmiałam i już pani Magdzie mówiłam, że co chwilę spotykam się z połączeniem jamnika i jakiegoś psa wymagającego ruchu... Z resztą u mnie też jamnik i husky i takich połączeń już spotkałam kilka.

Posted

Wiedźmo - no przecież myśliwym dziękujemy :D ...zresztą Zuza inklinacje kanapowe miała bardzo silne - podejrzewaliśmy początki demoralizacji sięgające jej pierwszego domu - gdzieś tam w okolicach Strzelec Krajeńskich.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...