Krowa - Figa i koza - Marcel zapraszają do nakrapianej galerii

[Samturia]

Nooo Rinuś bo ona po mojej namowie go tam dała :)

[Rinuś]

[quote name='Samturia']Nooo Rinuś bo ona po mojej namowie go tam dała :)[/quote]
to dlatego wczesniej nie widzialam:evil_lol::evil_lol:

[:: FiGa ::]

[quote name='Ewa&kumpel']No czesc. Widze, ze u Was to ruch od samego ranka.[/quote]Sama jestem zaskoczona :lol:

[quote name='haska_12']A mnie dawno nie było Ale juz jestem i jak bede miała czas to bede was odwiedzac regularnie :p[/quote]Cześc Wiolu, bardzo nam miło :multi:

[quote name='ß@$!@']ja też będę regularnie Was odwiedzać :)[/quote]:multi::multi:

[quote name='Guffi']A ja nieregularnie:evil_lol:
No dobra, żartowałam:evil_lol:[/quote]:mad:
:evil_lol:

[quote name='g_o_n_i_a']Cześć Małpko

Nie mam... Jestem ofermą. :eviltong: Nie nadaje się...:eviltong:[/quote]Aaaaj ja też jestem ofermą, rok temu wyrżnęłam łbem o chodnik, żyję :diabloti:

[quote name='Rinuś']ale mnie tu dluuugo nie bylo :shake::shake::shake:
szukalam Twojej galerii ale nie moglam jej znalezc a dzisiaj patrze ze masz w podpisie link...:roll::roll::roll:ale ze mnie ciemnota:roll::roll::roll:
i wracaj juz z tego kosciola :eviltong::eviltong:[/quote]:siara: Wczoraj dodałam go do podpisu :turn-l:
Juz jestem :cool3:

[quote name='Samturia']Nooo Rinuś bo ona po mojej namowie go tam dała :smile:[/quote]Bezczelna :evil_lol: Przykładała mi nóż do szyi to co miałam zrobić :niewiem:

[:: FiGa ::]

Idem na obiadek :cool3: Ziemniaczki surówka i jakieś mięso, a że ja mięsa nie jem zjem ziemniaczki i surówkę :evil_lol: I oczywiście wmiędzy czasie powarczymy z rodzicami na siebie, bo oni tego nie pochwalają :shake:

[Ewa&kumpel]

To Ty wegetarianka jestes....

[g_o_n_i_a]

[quote name=':: FiGa ::']
Aaaaj ja też jestem ofermą, rok temu wyrżnęłam łbem o chodnik, żyję :diabloti:
[/quote]
:-o :-o
Spychasz mnie na złą drogę. :eviltong: Zostaje przy rowerze :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[_ChiQuiTa_]

Dzieńdoberek :D
No widze że ciotki sie rozwydrzyły i nadadane 3 strony nonon
A Ty co tak długo w tym kościele ?:D mi sie wstawac nie chciało :diabloti:

[I][B]I GRATULACJE !!! Z I MIEJSCA :bigcool::bigcool:
[/B][/I]

[haska_12]

Ooo to mamy wegetariankę na forum :evil_lol: ..

[Ewa&kumpel]

Czesc.

Miłego dnia dla Was..

Co słychac po przerwie...?

[Yakubbo]

Nic sie nie dzieje, nic nie slychac :P

[Kasia]

czeeeśśśććć :multi:

[_ChiQuiTa_]

Czeeeść i czolem :loveu::buzi:

[g_o_n_i_a]

Dzien dobryy :buzi:
Dogo już nam dziala, a Figusiowa pewnie dalej odcięta od netu :(

[:: FiGa ::]

Czeeeeeść :multi:
Mam neta, nie wiem czy to nie przypadkiem chwilowo, bo wczoraj tez miałam przez 30min a później przez resztę dnia już nie :mad:

[quote name='Ewa&kumpel']To Ty wegetarianka jestes....[/quote]Od września :oops: Dopiero pół roku, więc nie ma jeszcze co mówić o wegetarianiźmie...

[quote name='g_o_n_i_a']:-o :-o
Spychasz mnie na złą drogę. :eviltong: Zostaje przy rowerze :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]To wezmę kiedyś rolki do rzeszowa i będziemy pomykać - Ty na rowerze, ja na rolkach :p

[quote name='_ChiQuiTa_']Dzieńdoberek :D
No widze że ciotki sie rozwydrzyły i nadadane 3 strony nonon
A Ty co tak długo w tym kościele ?:D mi sie wstawac nie chciało :diabloti:

[I][B]I GRATULACJE !!! Z I MIEJSCA :bigcool::bigcool:
[/B][/I][/quote]Dziękujem za gratki :multi: Z kościoła wróciłam jak już pisałam o obiedzie :diabloti:


[quote name='haska_12']Ooo to mamy wegetariankę na forum :evil_lol: ..[/quote]:eviltong:

[quote name='Ewa&kumpel']Czesc.

Miłego dnia dla Was..

Co słychac po przerwie...?[/quote]U nas nic dobrego nie słychać, a nawet mam złą wiadomośc...

[quote name='Yakubbo']Nic sie nie dzieje, nic nie slychac :P[/quote]Dokładnie :eviltong:

[quote name='fidelek2']czeeeśśśććć :multi:[/quote]Siemaaaaa :loveu:

[quote name='_ChiQuiTa_']Czeeeść i czolem :loveu::buzi:[/quote]Witamy :multi:

[quote name='g_o_n_i_a']Dzien dobryy :buzi:
Dogo już nam dziala, a Figusiowa pewnie dalej odcięta od netu :([/quote]Obecnie jest :cool3: Ciekawe na jak długo :placz:

[_ChiQuiTa_]

Ja mam nadzieje że dłuuuugo bo coś nas zaniedbujsz :x

[:: FiGa ::]

No to teraz co do tej złej wiadomości.
2 dni temu Jadzik napisała mi smsa o następującej treści "Mama pojechała po tatę, wraca już z trasy, co będzie z Czabem, wiesz że nie moge go mieć u siebie", to ja poleciałam do taty, oprosiłam się... [SIZE=4]zgodził się[/SIZE] :multi: No to wio z powrotem na górę, łapię komórkę i piszę do niej "mój tata się zgadza, zaraz tam po niego będę", zaczęłam się ubierać, a tu przychodzi sms "nie przychodź! Już nie ważne, on zostaje u mnie" :crazyeye: To ja jej na to "Ejj ale ja go chcę choć na kilka dni.." i już odpowiedzi nie otrzymałam... Próbowałam z nią rozmawiać na treningu, ale zawsze gdy zapytałam o Czaba zmieniała temat, albo wstawała i odbijała piłką, w ogóle mnie nie słuchając... martwię się bo Czabutka nie widziałam już 4 dni :shake:
Co jest najśmieszniejsze? Z tydzień temu jak byłam piłkarzyka odwiedzić to powiedziałam jej że musimy z nim pjechac do weta, na co ona odpowiedziała "ale musimy się na niego zrzucić, ja nie mam kasy", no to ja Ok nie pozwoliłabym żeby tylko ona za Czaba płaciła... suma sumarum - pies jest jej, ale jeśli chodzi o wydawanie na niego kasy to pies jest też mój :roll:

[:: FiGa ::]

[quote name='_ChiQuiTa_']Ja mam nadzieje że dłuuuugo bo coś nas zaniedbujsz :x[/quote]Jesli net pozwoli - nadrobię wszystkie zległości :eviltong:

[Kasia]

to Czabutek nie będzie z Tobą??? i nie będziemy mieli jego zdjeć ani wieści...? :placz: :placz:

[_ChiQuiTa_]

[quote name=':: FiGa ::']No to teraz co do tej złej wiadomości.
2 dni temu Jadzik napisała mi smsa o następującej treści "Mama pojechała po tatę, wraca już z trasy, co będzie z Czabem, wiesz że nie moge go mieć u siebie", to ja poleciałam do taty, oprosiłam się... [SIZE=4]zgodził się[/SIZE] :multi: No to wio z powrotem na górę, łapię komórkę i piszę do niej "mój tata się zgadza, zaraz tam po niego będę", zaczęłam się ubierać, a tu przychodzi sms "nie przychodź! Już nie ważne, on zostaje u mnie" :crazyeye: To ja jej na to "Ejj ale ja go chcę choć na kilka dni.." i już odpowiedzi nie otrzymałam... Próbowałam z nią rozmawiać na treningu, ale zawsze gdy zapytałam o Czaba zmieniała temat, albo wstawała i odbijała piłką, w ogóle mnie nie słuchając... martwię się bo Czabutka nie widziałam już 4 dni :shake:
Co jest najśmieszniejsze? Z tydzień temu jak byłam piłkarzyka odwiedzić to powiedziałam jej że musimy z nim pjechac do weta, na co ona odpowiedziała "ale musimy się na niego zrzucić, ja nie mam kasy", no to ja Ok nie pozwoliłabym żeby tylko ona za Czaba płaciła... suma sumarum - pies jest jej, ale jeśli chodzi o wydawanie na niego kasy to pies jest też mój :roll:[/quote]

Ojej i nie masz dalej o nim żadnych wieści ???

[Guffi]

To dziwne. Ja bym za nią łaziła do skutku.

[:: FiGa ::]

Nie wiem co mam już robić... :niewiem: ale zagadnę ja co do weta, ona zapyta "to kiedy jedziemy" a ja powiem "My? Przecież to [SIZE=5]TWÓJ[/SIZE]:diabloti: pies" a wiem że dziewczyna kasy nie ma a na zdrowiu Czabka jej zależy... Jeszcze bede próbować, bo... nie poddam się przeciez po tym wszystkim :shake:

:chainsaw::chainsaw::chainsaw::chainsaw::chainsaw::chainsaw:

[:: FiGa ::]

[quote name='fidelek2']to Czabutek nie będzie z Tobą??? i nie będziemy mieli jego zdjeć ani wieści...? :placz: :placz:[/quote]
Ja się nie poddam.. ooooo nie :angryy::angryy:

[Kasia]

[quote name=':: FiGa ::']
Ja się nie poddam.. ooooo nie :angryy::angryy:
[/quote]

Sylwuś trzymamy kciuki!!!!! Teraz kiedy tata sie zgodził nie można odpuścić ;)
My tu wszyscy tęsknimy za Czabutkiem!!!!!!!!!!!!!!!

[_ChiQuiTa_]

JejQ ale motki...
3maj kciuki....

[Guffi]

Ja trzymam kciuki:shake: !