Mika31 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Kolejny watek , który mi zniknął . Lodku ale masz towarzysza ślicznego . Mój Maksik tez nie dosłyszy i oczka też juz zachodzą . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted December 24, 2014 Share Posted December 24, 2014 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted April 3, 2015 Share Posted April 3, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 dzieujemy za życzenia:) Lodek na święta pochorował sie 2 dni sprzątam żygi i kupcie i siki.dziś jest lepiej tj. z nocy nic nie ma.Nie wiem moze cos mu zaszkodzi cos plus przed swietami był szczepiony p.wsciekliznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 Lodek trzymaj się chłopie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted April 16, 2015 Share Posted April 16, 2015 biegunka była chyba tylko z przejedzenia.Lodziuniu nadal ma apetyt ogromny ale nie na suche .nie wiem czy zeby go bolą czy mnie w konia robi.Choc moze go bola bo ostatnio i na twarde przysmaki typu tchawica to krzywo patrzy .pozatym demencja jest siku w domu zrobi sporadycznie ale kupcie to juz mu sie zdarza kilka razy w tyg.głownie spi cały dzien jakies 90% czasu nawet mizania tak za bardzo nie chce przyjdzie troche do lóżka raczej tylko z rana postękapojęczy i idzie na swoje do budki w kuchni. siwek czasem kot mu sie wepchnie do budki nieraz lezą razem ale Lord nie lubi za bardzo towarzystwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted April 16, 2015 Share Posted April 16, 2015 Bardzo już siwiutki, ale on ma chyba ze 100 lat? Może już mu darować to szczepienie? Po co obciążać staruszkowy organizm.. Hexi od dwóch lat nie jest szczepiona nawet na wściekliznę, doktor powiedział, że w jej stanie zdrowia nie ma mowy o żadnych szczepieniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted April 17, 2015 Share Posted April 17, 2015 siwutki ale cała jamnicza słodycz trzymaj się Lodku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted April 23, 2015 Share Posted April 23, 2015 staruszkowy to jest Atos ten sie trzyma dzieki sile woli chyba tylko a Lord ,zeby nie problemy z głowką to ho ho zdrowy jak qń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted June 14, 2015 Share Posted June 14, 2015 biała morda jak nazwywaja Lodka dzieciaki ze wsi;)a niżej piesek,któremu szukam domu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted September 25, 2015 Share Posted September 25, 2015 Oj Lodziu starzeje sie teraz jakby w tempie przyspieszonym apetyt słabnie chyba mu apetizer bede musiała kupic,posikiwał duzo dostał antybiotyk i jest lepiej miał tez badana krew wyniki takie srednie nie dobre ale nie tragiczne(pozdwyzszony mocznik,kreatynina) a dziś dostał chwilowego paraliżu.Zaczął sie przewracać tylna lapa jedna wyglądała jak sparaliżowana mógł wstac tylko leżąc na lewym boku z prawego nie mógł sie ruszyc przeszło mu po ok.20 min.nie wiem chyba to był mały atak padaczkowy jak u Antka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted September 25, 2015 Share Posted September 25, 2015 oj Lodziu tylko mi się chce płakać , mój Maksik biegał w niedzielę a 7 dni później go nie było .Trzymaj się dzielny jamniku już tak nie wiele tych staruszków zostało mój Maksik Rulon Sopel już dawno za tm . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted September 26, 2015 Share Posted September 26, 2015 jedziemy do weta to nie był atak padaczkowy powtórzyło sie wieczorem i rano:(w nocy hałas w kuchni wyczołgał sie do michy napił i próbował wczołgać do swojej budy rano wynioslam go na siku przewracał sie po chwili udało mu sie stanć i zalatwic siku i wniosłam go do domu:(niestety albo uraz jakis kręgosłupa ,albo cos gorszego jeszcze.tylna łapa prawa nie działa co to kuzwa moze znów byc? wczoraj go to wcale nie bolało dzis jak nosłam go do dom to popiskiwał ,zwieracze kontroluje wiec nie jest to chyba porażenie do weta za kilka godzin bo musze poczekac za opiekunka do mamy .Jak na złosc mama tez chora temp. i kaszel i dodatkowo bez kasy jestem bo kupiłam węgla na zime :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted September 26, 2015 Share Posted September 26, 2015 diagnoza dyskopatia .w rtg 3 rozne zmiany na kregosłupie w tym 2 nie sa przyczyna tego paralizu .Problem w ostatnich kregach cos tam (zmiana zwyrodnieniowa) uciska na nerwy jest obrzek .dostał zastrzyki i tablety do domu za tydz.kontrola jest sparalizowana noga prawa tylko i jestem dobrej mysli wyjdzie z tego jak zawsze;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted September 26, 2015 Share Posted September 26, 2015 trzymam kciuki jeżeli sobie pozwoli to masuj mu tą nóżkę zajrzę do portfela może uda mi się grosik wysłać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted September 26, 2015 Share Posted September 26, 2015 ciotka nie wysyłaj nic absolutnie ,dam rade tak se tylko narzekam bo ja zrzeda taka i normalnie z tymi zwierzami jak nie urok to sraczka ;) cały czas wspomogasz tyle lat to Antka i tak za wiele tego. Podziwiam Was Ciebie, Magde ,danke123 i muza51 prawie 5 lat jestescie z Toskiem i Wasza pomoc finasowa ale tez to ,ze wam na nim zalezy ,ze pamietacie tez jest dla nas wielkim wsparciem ale to juz naprawde wystarczy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted September 27, 2015 Share Posted September 27, 2015 hura mam nadzieje,ze nie za wczesnie sie ciesze ale ...Lodek rano chodzi z 3 razy sie tylko wywalił w domu panele na dworze jak go zniosłam na siku ani razu tylko szura, cignie ta noge jak po udarze;)bedzie dobrze tylko musimy uwazac bo to sie lubi wracac.wiedziałam,ze Lodka to nic nie zmorze:) on sam wie ze trzeba sie oszczedzac wstaje tylko do michy i na siku mądrala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted September 28, 2015 Share Posted September 28, 2015 przyszłam pomarudzic jeszcze;)zamiast sie cieszyc ,ze chodzi to narzekam...jak nie mógł łazić siki trzymał jak zaczął chodzic a własciwie kuśtykać to chyba po to,zeby obszczać wszystko .Znów w nocy lał 4 razy i ciul ,ze lał ale łkuternoga sikał znów przez cała kuchnia ,korytarz i do lazienki a na koniec to i mi dywanu nie oszczędził u mnie w pokoju. Od niedawna bierze ipakitine bo krea 2,3 przy normie do 1,4 a mocznik 74 przy normie do 50 piłby i 2,5 litra a wyczszywa jakies 6litrow mi sie wydaje;) dzis pacze wylazł z budy znaczy jesc albo sikac bedzie o mija miske znaczy lac bedzie szybko biore go na rece bo po schodach by sie wywalił a ten sra mi na recach...nie na rece na szczescie tylko na ręcach bobki po schodach pogubione:(tak mi zdziadział Lodziu slepy sie robi,głuchy mocz i kupy lecą same ,kustyka obraz nedzy i rozpaczy ale je i nic go nie boli specjalnie wiec do przodu;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted September 28, 2015 Share Posted September 28, 2015 och ta przeklęta starość , tyle wycierpiały życzę ci tylko cierpliwości Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted November 25, 2015 Share Posted November 25, 2015 och ta przeklęta starość , tyle wycierpiały życzę ci tylko cierpliwości naprawde nieudana ta starosc :( Lodziu znów leje na potege badania powtorzyłam kreatynina na tym samym poziomie 2,3 mocz zaniosłam do badania i białko wyszło na 3 plusy reszta ok. dzis wycieram siki w kuchni a Lodek poleciał do mnie do pokoju a po chwili wylazi, ja ide do pokoju a on nasrał mi do łózka...szczesciem twarde;)widze po mnim nieraz takie zagubienie w oczach a czasem jakby rozumiał,ze cos sie z nim dzieje nie tak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted December 24, 2015 Share Posted December 24, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted January 12, 2016 Share Posted January 12, 2016 Lodek znów sparalizowany tym razem jest gorzej niz poprzednio ale czucie ma wiec jest nadzieja.Zostaje czekać:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted January 31, 2016 Share Posted January 31, 2016 oj ten Lodziu cfaniak zaczął troche chodzić tzn.do jedzenia bo siku i kupa to mu sie spodobało w legowisku tylko potem piszczy,zeby posprzatać a jak nie przyjde to sam robi porzadek tj.wyrzuca zasikany lub zakupkany podkład z swojej budki;)jak błoto troche obeschnie bede wyprowadzac dziwaka na dwor moze mu sie przypomni ,ze tak tez mozna;)a podoba mu sie ten stan,ze jak mu miske podsune pod bude a nie ma podgumowanegopodkładu wiec miska jdzie i co Lodek wstanie a tak wstanie ale zeby miske chwycic w zeby i podciagnac do legowiska i jesc znow na leząco amigos. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted February 19, 2016 Share Posted February 19, 2016 Lodek ma poważny kryzys ,wyniki kiepskie krea 3,2(norma 1,40,mocznik238(norm 50),alat109(norm70),aspat92(norm50)amylaza1109(norm800) morfologia- anemia.Poszczególnie jak doktor sie wyraziła kazdy wynik zły ale doleczenia natomiast ,ze jest tyle tego kazdy narzad praktycznie zaczyna niedomagać moze byc kiepsko.Nie chodzi prawie wcale, robi pod siebie ,nie pije za to chetnie je ale tylko puszki;)ma biegunki zółte.Jak leczenie nie pomoze to wiecie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka2 Posted February 21, 2016 Share Posted February 21, 2016 Nie ma już Lodka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.