Basenji- Pina i Jogi czyli moje mośki

[Sonka95]

Wszystkiego najlepszego :loveu:
Wesołych spokojnych Świąt życzymy z Soneczką ;)

[M&S]

[url=http://www.picturesanimations.com/christmas_star][img]http://www.picturesanimations.com/c/christmas_star/sterren8.gif[/img][/url] Hello

[Asiaczek]

Witamy się i my w Nowym 2013 Roku:)

pzdr.

[M&S]

[quote name='Asiaczek']Witamy się i my w Nowym 2013 Roku:)

pzdr.[/QUOTE]

Mośki chyba jeszcze odsypiają Sylwka;)

[Cienka]

Mośki już dawno nie śpią tylko szykują się bo 14 rusza akcja tydzień Angielski ( a właściwie dwa tygodnie) w naklejkowie czyli w nie tylko na...

[M&S]

Jak miło Was widzieć:) Powodzenia w pracy.

[jamnicze]

Witamy się w 2013 roku :)

[M&S]

Cześć Mośki:)

[Cienka]

Cześć kudłacze wikacze :)

[Asiaczek]

[quote name='Cienka']Mośki już dawno nie śpią tylko szykują się bo 14 rusza akcja tydzień Angielski ( a właściwie dwa tygodnie) w naklejkowie czyli w nie tylko na...[/QUOTE]
...i znowu praca, co?;)

pzdr.

[Cienka]

[quote name='Asiaczek']...i znowu praca, co?;)

pzdr.[/QUOTE]

I tak do emerytury albo dłużej :P

[M&S]

[quote name='Cienka']I tak do emerytury albo dłużej :P[/QUOTE]

Na to wygląda;)

Cześć.

[Buszki]

Takie życie...
A ja dzisiaj znowu mam wolne :eviltong:.

[Cienka]

życie to je rejli :P

[M&S]

[quote name='Buszki']
A ja dzisiaj znowu mam wolne :eviltong:.[/QUOTE]

Ja też:multi:

[Cienka]

A ja nigdy nie mam wolne zawsze jestem w pracy :P

[M&S]

[quote name='Cienka']A ja nigdy nie mam wolne zawsze jestem w pracy :P[/QUOTE]

A to już jest przesada...

[Buszki]

To zmień pracę,albo szefa ;).

[M&S]

[quote name='Buszki']To zmień pracę,albo szefa ;).[/QUOTE]

Chyba szefa:evil_lol:

[Cienka]

Cholera to chyba niewykonalne jak mam się sama zmienić :)

[M&S]

[quote name='Cienka']Cholera to chyba niewykonalne jak mam się sama zmienić :)[/QUOTE]

To sie leczy:eviltong:

[Cienka]

ciekawe jak?

[M&S]

[quote name='Cienka']ciekawe jak?[/QUOTE]


lekarz odpowiedniej specjalnosci sie kłania;)

[Cienka]

Ciekawe jakiej ja nie mam rozdwojenia jaźni :P

[Buszki]

Mój mąż też uważał,że bez niego firma się rozpadnie.Pracował od rana do rana,nigdy i nigdzie nie wyjechał na dłużej niż doba.Jak się rozchorował,to i pracować na okrągło się oduczył i na wakacje dało się pojechać,a firma funkcjonuje ;).
Choroby nie życzę,lepiej od razu idź na odwyk od pracy ;).