Jump to content
Dogomania

Wiewiórka syberyjska


kamilqax95x

Recommended Posts

Nie znalazłam nic na ten temat wiec pisze:

Ostatnio zastanawiam się nad nowym zwierzakiem. Na początku chciałam jeża wschodniego albo zachodniego które występują często na Polskich drogach( często już potrącone ), ale podobno to nie legalne, a jedyne jeże do hodowania to pigmejskie jeże afrykańskie które nie ukrywajmy sporo kosztują i tym bardziej nie chce ich kupować z innego miasta bo jak czytam żee je wysyłają PP to wole nie mieć go na sumieniu. Więc chciałam wiewiórkę syberyjską która kilka miesięcy temu pojawiła się w sklepach zoologicznych mojego miasta. I teraz pytania:
-czy ktoś z was jest szczęśliwym posiadaczem tego stworzenia ?
-czy łatwo je oswoić ?
-co jedzą?
-czy są "kizi mizi":evil_lol: czyli takie do przytulania czy raczej nie
-jakiej są wielkości ?? (jak chomik)
-ile żyją?
-jak się zachowują?
-czy żyją w stadzie ? (czyli para)
-czy zapadają w sen zimowy?
-czy można je puszczać po domu?
-jak reagują na inne zwierzęta
-i jak by był ktoś miły coś napisać od siebie (swoje zdanie) była bym wdzieczna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kamilqax95x'][COLOR=Red][B]Nie znalazłam nic na ten temat[/B][/COLOR] wiec pisze:
[/QUOTE]

googlanie nie boli...

[URL]http://burunduki.jatsu.pl/[/URL]

[URL]http://burunduk.republika.pl/[/URL]

[URL]http://www.terrarium.com.pl/zobacz/eutamias-sibiricus-burunduk-2130.html[/URL]

dalej może poszukaj sama

Link to comment
Share on other sites

burunduki nie są kizi mizi, sa niezależne, wymagają dużej i urozmaiconej klatki (inaczej wpadają w stereotypię), potrafią ładnie naśmiecić naokoło swojej klatki (ale to już jak większość gryzoni) i ogólnie są trudnymi domownikami więc ich zakup napewno powinien być poprzedzony lekturą na ich temat.

Link to comment
Share on other sites

Warto sie zastanowić czy brać zwierzatko które moze czuc się zagrożone w obecnosci 2 kotków, moja córka bardzo chciała miec fretkę oczywiscie tez za moja zgodą, mamy w domu takze papugi,duzo czytała i doszła do wniosku ze nawet gdyby bardzo,bardzo chciała takiego zwierzaka to go nie wezmie,ze wzgledu chociazby na ptaki,wyczytała ze ptaki moga czuc sie bardzo nie komfortowo bo w koncu fretka to drapieznik,ptaki beda go wyczuwały i mog.a czuc sie zagrozone, tak samo moze czuc sie wiewórka w obecnosci kota który tez jest drapieznikiem,zreszta jest to zwierzak stadny wiec mysle ze przy zakupie to raczej juz 2 sztuki... dobrze wiemy ze takie zwierzatka źle znosza samotnośc tak jak szczury które sa stadne.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...