Rudo-ruda galeria

[Cerber]

Dziękuję Usiu kochana :loveu: filmiki śliczne... ten jeden z goldenkiem i z tym borderakiem widziałam, są naprawdę fajne :p
Goldenki cos ostatnio mnie tak nie fascynują jak kiedys, nie wiem co się dzieje... na PT mamy 4 goldeny i bodajże 3 mieszkają w okolicach psiego pola, gdzie trenujemy... poznałam je osobiście, wszystkie są cudowne, ale takiego wielkiego zapału do pracy to nie mają jak myślałam...

[eria]

obejrzałam filmik - super :loveu:

[Usia]

ciesze sie ze sie podaba

[QUOTE]obejrzałam [B]filmik[/B] - super [/QUOTE]
Eria a ja myslałam ze tam sa 3-y ;)

Cer to jak bedzie z tym angielskim i basenem, ja jeszcze myslałam o medytacji dla Cera :eviltong::eviltong::eviltong::eviltong:

[Cerber]

lol, no z angolem to moze być ciężko, bo moje dziecko nawet po polsku ze mną dyskutować nie chce :evil_lol: a jeśli chodzi o basen, to przysięgam, ze jeśli w Polsce, we Włocławku był basen dla psów to bym z Cerberem na niego uczęszczała :p

[Cerber]

[quote name='Usia']
Eria a ja myslałam ze tam sa 3-y ;)
[/quote]

Erii chyba chodzi o filmik z zawodó, z udziałem Cerberka :eviltong: ale mogę się mylić :)

[Usia]

[quote name='Cerber']Erii chyba chodzi o filmik z zawodó, z udziałem Cerberka :eviltong: ale mogę się mylić :)[/QUOTE]

ja równiez moge sie mylic :eviltong::eviltong::eviltong::eviltong:

[Asia & Ginger]

[quote name='Cerber']lol, no z angolem to moze być ciężko, bo moje dziecko nawet po polsku ze mną dyskutować nie chce :evil_lol: a jeśli chodzi o basen, to przysięgam, ze jeśli w Polsce, we Włocławku był basen dla psów to bym z Cerberem na niego uczęszczała :p[/quote]
Taki basen to byłaby super sprawa. :cool3: Też bym chodziła na taki basen z Gingerką, szczególnie zimą. :p

[Usia]

ale o czym my rozmawiamy jak w PL nawet nie moga wygrodzic terenów tylko na spacery z psami :angryy:

[Luzia]

[quote name='Usia']ale o czym my rozmawiamy jak w PL nawet nie moga wygrodzic terenów tylko na spacery z psami :angryy:[/quote]

Zgadzam się coraz więcej robią miejsc z tabliczkami że psom wstęp wzbroniony, ale żeby przeznaczyć jakiś teren ogrodzić i dla psiaków przeznaczyć to już nikt nie pomyśli :angryy:

[Cerber]

u mnie nawet przed blokiem i za blokiem są tabliczki z napisem ... niw wyprowadzać psów... co ja rozumiem przez to, ze pies w takim razie musi siedzieć 24 h w domu :angryy: no po prostu paranoja jakaś...:angryy:

[Viris]

U mnie jeszcze nie ma, za to wisi albo wisiało ogłoszenie na klatkach na tablicach informacyjnych. Luiza - nie wiem czy wiesz, ale na całym osiedlu Południe jest zakaz wyprowadzania psów poza teren do tego przeznaczony. Czytając to miałam nadzieję że zrobili gdzieś blisko teren ogrodzony gdzie psy mogą poszaleć i załatwić swoje potrzeby. Co się okazało.. To ten reten gdzie się cyrki i wesołe miasteczka rozkładają. Owszem - fajny duży nieużytek, ale z jednej strony jedna z bardziej ruchliwych ulic z drugiej z resztą niewiele mniej ruchliwa. No i teren wygląda jak wysypisko śmieci.

I za co płacić podatek od posiadania psa????:angryy::angryy::angryy:

Dodam jeszcze że zanim ja tam z Klarą się doczłapię to siku walnie 3 razy i ze dwie koopki. Mam ją tam na rękach nosić? Czy może samochodem zawozić każdorazowo na szczoszka?

[Marta_Ares]

chyba powinnam sie cieszyc, ze ja mam dookola pola i nikt sie nie czepia psow, nawet do parku mozna wchodzic i nie ma zadnych zakazow, jedynie to to ze psy groznych ras maja byc na smyczy.

Lui widzialam Cie dzisiaj wieczorem na cmentarzu, z tata chyba bylas? za pozno sie kapnelam ze to Ty i juz nie chcialam krzyczec

[Viris]

Wiesz za moim blokiem zaczynają się lasy otaczające Włocławek więc marudzić nie będę. Mam do lasu bliżej niż na ten teren gdzie można psy wyprowadzać:cool1:

[Marta_Ares]

[quote name='Viris']Wiesz za moim blokiem zaczynają się lasy otaczające Włocławek więc marudzić nie będę. Mam do lasu bliżej niż na ten teren gdzie można psy wyprowadzać:cool1:[/quote]

no ale teraz sie robi wczesnie ciemno wiec spacerki do lasu chyba tak nie bardzo....:roll:

[Usia]

[quote name='Marta_Ares']no ale teraz sie robi wczesnie ciemno wiec spacerki do lasu chyba tak nie bardzo....:roll:[/QUOTE]
Ja ze swoimi przed wczoraj pojechałam ok 2-3 w nocy do lasu pod warszawą a co ;)w koncu gdzies wybiegac sie musza i 3 km zrobilismy :p

[Cerber]

Viris - no wiesz, Ty jeszcze masz samochód, to czasmi podejać byś mogła, i masz zdziebko bliżej, a ja ani nie podjadę, ani nawet cerbera nie zaniosę, bo za wielka z niego krowa :p Ty Klary też byś przecież nie niosła bo to paranoja by była... uważam, że powinno byc kilka placy jeśli już... i jeśl mialabym sprzatac po psie to co 50 metrów śwmietnik...

Marta - być może mnie widziałaś na cmantarzu bo wczoraj na naszym komunalnym bylam 4 razy :p no i rzeczywiście bylam z ojcam :)
A ja tez byłam na spacerku z p. Dototką Agatką, Cerberkiem, Cidikiem, Szanta i Klarką w nocy... na Łubie... tylko nic nie widziałam, ale generalnie było ekstra :p

[Marta_Ares]

co innego w grupie a co innego z psem:cool3: ja to bym sie bala jakiejs zwierzyny dziki,jelenie,lisy itp

A pamietam ze my to standardowo po lese w nocy biegalismy z harcerstwa, jakies podchody, latanie i szukanie szmatek na galeziach:evil_lol: :evil_lol:

[Viris]

Ja nawet w dzień się sama do lasu boję wejść. Jak mnie jakiś zboczeniec śledził jakiś rok temu to ogólnie unikam, ale jakby mnie mieli ścigać to wolę jednak iść do lasu niż dybać takie kilometry na ten plac.

Luiza - polemizowałabym czy ja mam bliżej. Poza tym niech mi dadzą kasę na paliwo żeby psa wysikać we wskazanym miejscu..



Zdjęcia z jesiennego spacerku do parku.

[IMG]http://img209.imageshack.us/img209/4590/cerberinofl8.jpg[/IMG]


[IMG]http://img511.imageshack.us/img511/1834/cerrberrohu4.jpg[/IMG]

[Cerber]

No moze masz rację, może rzeczywiscie mamy porównywalną drogę na ten plac ;)

Aguś złota Ty moja, cholernie dziękuję Ci za parkowe foteczki Cerberka, są boskie po prostu:loveu: uwielbiam Twoje foty

[Asia & Ginger]

[URL]http://img511.imageshack.us/img511/1834/cerrberrohu4.jpg[/URL]
Przepiękny portrecik. :cool3: Ślicznie Cerberek wyszedł. :loveu: :loveu: :loveu:

[Cerber]

Cześć kochani :) co tam u was ciekawego... pewnie sporo nowości... ja ostatnio trochę zabiegana jestem i nie bardzo mam na cokolwiek czas... latam na treningi, z treningów często wracam do domu i mam kilka rzeczy do zrobienia, albo trochę nauki, albo przygotowania do naszych zawodów w Łącku... i tak co chwila coś na głowe :) no ale dobrze chociaż, ze humorek dopisuje, cerberkowaty zdrowy i ja jak na razie zdrowa i cóż więcej do szczęścia potrzeba :p

tu macie filmik kręcony przez moją kumpele... mój totalnie amatorkski taniec z cerberem wykonywany wczoraj...
[URL]http://video.google.pl/videoplay?docid=-2868874421650741436[/URL]
Nie mam za bardzo czasu, zeby z nim ćwiczyć, ale chociaż możecie zobaczyć mniej więcej ajk wyglądają te moje komendy i ten nieszczęsny, nieudany ukkład.... kiedyś sie nauczymy i będziemy perfekcyjnie wykonywać ten tanieć :)

Zapomnałam wczoraj jescze dopisać, ze z chomików zrobiiły mi się 2 wielkie krowy... są większe niż moja dłoń, a myślałam, ze to kubuś będze moim jedynym, największym chomikiwm syryjskim... oba chomiki kochają się i to widać, bo wszędzie za sobą chodza... Rudzik jest starszy od Dzikusa, ale Dzxikuś chodzi własnymi ścieżkami, a Rudzik za nim podąża. Przed chwilą puściłam je trochę na podłogę, coby pobiegały i widziałam jak Rudzik postępując troszkę jak małpka zaczął uskać Dziuska po ścierści... ajnie to wygladało i widać, ze chomisie się świetnie dogadują... nie wiem tylko cy nie będę musiała zainwestwoac w nowy, wiekszy domek, bo w obecnym ledwie się razem mieszczą ;]

[anetta]

Fajnie Ci to wychodzi :klacz: Na pewno dopracujecie technike.

[Cerber]

dziekuje anetta

2 foteczki z sobotniego treningu od Viris :p

[IMG]http://images34.fotosik.pl/35/d9c61cbdf9b16045.jpg[/IMG]

[IMG]http://images23.fotosik.pl/107/cd6a9496ac0c3362.jpg[/IMG]

[Asia & Ginger]

[URL]http://images23.fotosik.pl/107/cd6a9496ac0c3362.jpg[/URL]
A kogo to Cerberek chciał złapać na lasso? :cool3:

[Cerber]

chyba sam siebie :p ten pies jest niesamowity... ostatnio potrafi bawić się nawet własną obrożą z króciakiem :p kiedy ma głupawkę i to taką totalną to zawsze łapie swój króciak przypięty do obroży i gania z nim po całym polu :D ostatnio chustę też całą pogryzł, a jak nie ma ani chustki, ani króciaka to zabiera się za obróżkę :loveu: kochany dzieciak mój :loveu: