Jump to content
Dogomania

PELASIA NAS POŁĄCZYŁA A TERAZ DYSKUTUJEMY SOBIE O ŻYCIU:):) O Pelasi czasem też:):)


Recommended Posts

Posted

[quote name='danka4u1']Dobranoc, ja tez za pięć godzin wstaję , żeby zarobić na luksusy. Czarno widzę tę pracę i luksusy.
Dobranoc.[/QUOTE]
Hihihihii...czarnym kolorom mowimy DOŚĆ Danus:):)ja juz chce białego...(tylko Boże broń śniegu:p)..
Moze we śnie mi sie rozjaśni:):)

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dzień dobry. Nadaje spod drzwi kolejnego lekarza do którego czekałam najpierw ponad miesiąc a teraz już prawie 2 godziny i już mnie tyłek od siedzenia boli. U nas piękny i słoneczny dzień a ją go tak marnuje. Ech...zestarzeje się całkiem pod tymi gabinetami a noga jak była spuchnieta tak dalej jest. Danusia ma rację-żyje się dłużej omijając lekarzy :-) Miłego dnia Pelasiu!

Posted

Ciekawe, jak Lidzia...ja chyba zrezygnuję z dalszego wyczekiwania- co ma byc, to bedzie:)
Popoludniowa kawusia stoi przede mną...pyszne holenderskie(:p:p) ciasteczka...hmmm...to jest to, co lubie:):):D
Smoczku, a co u Was..??

Posted

ej..no bez przesady...a cio tu za cisza..??Przed burza..???:o Nawet nie probujcie...mam dobrzejszy humor i nie zamierzam go zmieniać:D
SMoczku...zapodawaj nam tu newsy o naszej ulubienicy:):):):)

Posted

Jestem! Po to czekałam tyle czasu pod gabinetem, żeby 5 minut po wejściu dowiedzieć się, że zdrowa jestem :p I po co było tracić tyle godzin tak pięknego dnia :angryy:
Gonia, już Ty nie kombinuj z tymi lekarzami :mad: kazali przyjść to idź! Zdrowa nam tu jesteś potrzebna :loveu:
Pelasiu co porabiasz słoneczko :???: Smok ukrył cię w swojej jaskini :hmmmm:

Posted

[quote name='gonia66']DZień dobry Pelasiu i wszyscy Pelansjanie!!:):)
JAk dobrze wstac...skoro świt...:D[/QUOTE]
Bardzo dobrze wstać skoro świt, ale jakoś ciężko dożyć do tej godziny.
Oj, w tym roku zarobię chyba na " luksusowe życie", o ile wcześniej nie wykorkuję.
Tylko Pelagia wesoła i szczęśliwa i ...zasiedziała w swoim Smoczym Raju. Co u naszej ślicznotki?
Przy okazji medycznych tematów; nie zdaje egzaminu kalendarzyk wizyt...zapomniałam dziś o wizycie, którą miałam wyznaczoną pół roku temu..
Pewnie to hipochondria, skoro wyżyłam tyle czasu bez POMOCY MEDYCZNEJ..wolę tę jednostę chorobową od innych. No i skleroza pewnie mi się kłania..przeżyjemy
Pelagia, daj głos.

Posted

Heheh...LIdziu, cieszę się, ze zdrowa jestes:) NO nie wiem, czy pojde do tego doktorka, bo jakiegos takiego przypomnial mi "z horroru"...dzis dostalam nowy kontakt, ale jakos nie chce mi sie zadzwonic:) Moze jutro:D
Danuś...masz rację ..wymieniona jednostka chorobowa jest znacznie "lepsza" niz inne, z ktorymi sie stykamy, nie tylko na dogo..:(
A skleroza- to cóz...dotyka najlepszych i najsilniejszych:):)

Posted

[quote name='gonia66']
A skleroza- to cóz...dotyka najlepszych i najsilniejszych:):)[/QUOTE]
Dzięki dobra kobieto za słowa otuchy. Najsilniejsza chyba dziś byłam, bo dożyłam do tej pory i nie zrobiłam sobie krzywdy, śpiąc na jawie, ale jutro znów " radość o poranku"...
Co z tą Pelagią? Już śpi? Jakoś nie mogę sie wstrzelić w godziny, w których funkcjonują narmalni ludzie na dogo.
Dobrze, że mam Ciebie goniu- mój Ty nocny marku, ale ja zaraz wysiadam..

Posted

[quote name='danka4u1']Dzięki dobra kobieto za słowa otuchy. Najsilniejsza chyba dziś byłam, bo dożyłam do tej pory i nie zrobiłam sobie krzywdy, śpiąc na jawie, ale jutro znów " radość o poranku"...
Co z tą Pelagią? Już śpi? Jakoś nie mogę sie wstrzelić w godziny, w których funkcjonują narmalni ludzie na dogo.
Dobrze, że mam Ciebie goniu- mój Ty nocny marku, ale ja zaraz wysiadam..[/QUOTE]JA tez zaraz odpadam z "tej gry">...:)

Posted

[quote name='danka4u1']Gonia, co z Kubusiem? Podejrzewam, że nic...nie mam linku do watku, bo wchodziłam przez Twój banerek[/QUOTE]
No nic wlasnie...:( A ja powoli nadzieje trace...:(

Posted

Staram się już wyłączyć myslenie, jesli chce przeżyć i wyjść bez większego uszczerbku na duszy i ciele po niektorych kontaktach na dogo..Robie to , co powinnam i tam, gdzie widzę zaangażowanie, a nie hopanie
Dobrze, że jest Pelasiowe miejsce, bo pogdać miło i poszaleć też.

Posted

TO ja teraz idę poszaleć pod prysznicem;):D
No juz juz...bez kudlatych mysli...dzis poszaleję sama;):p
EDIT
POszalalam, hhmmm...cala happy jestem...moge spokojnie iśc spiochać:)
Pisząc "spokojnie"..jestem świadoma, co piszę;):D:loveu:
DOBRANOC PELANSJANIE Z PELASIA NA CZELE:loveu:
Smoczku...troche się jednak zmartwilam...:cool3:

Posted

O jaaaaaaaaaaaaa....to ja juz po porannej kawusi, zrobiona na "bostwo" wszak do "ludzi " ide...śniadanko zjedzone, dziecko wyszykowane do szkłki..a tu same śpiochy na wątku..??:o
"obiecał mi poranek szczęscie dziś i szczęście dziś musi przyjść"..:):):)
Wstajemy!!!POOOOOOoooooooobuuuuuuuuuddddddddddddddka!!!!!:):)

Posted

Mnie też poranek obiecał szczęście..i miałam je, bo udało mi się zachowac pozycję pionową o tym świcie.
Halo !!! Wszyscy śpią???? Czy zarabiają na luksusy ??
Pelagio i Smoku, gdzie jesteście???????

Posted

[quote name='danka4u1']Mnie też poranek obiecał szczęście..i miałam je, bo udało mi się zachowac pozycję pionową o tym świcie.
Halo !!! Wszyscy śpią???? Czy zarabiają na luksusy ??
Pelagio i Smoku, gdzie jesteście???????[/QUOTE]Pelagia i SMoczek musieli wziąc krotki (mam nadzieję) urlopik...nieobecnośc usparwiedliwiona, choc niekoniecznie radosna..;)
Zyjemy, kolejna kawusia podtrzymuje pion, choc chyba zaraz utne sobie drzemke...:)
NO tak...ale gdzie reszta towarzystwa..?MArysia nam jakos zniknęla..:(...będzie bicie i stawianie karniaków:)
o innych "zaniknętych" nie wspomnę;):D

Posted

A tu cicho i spokojnie, znaczy się wszystko w normie :happy1: Niańczę Lukę-moją owdowiałą papugę - co to teraz ciągle na mnie wisi. Trochę się boję czy mi kabla od laptopa nie przegryzie bo widzę, że dziób ją chyba swędzi :turn-l: Łazi mi po klawiaturze i głupoty pisze, odstępy robi nie tam gdzie mi pasuje. Ech...z tymi ptaszorami bezczelnymi :evil_lol:

Posted

[quote name='Lidan']A tu cicho i spokojnie, znaczy się wszystko w normie :happy1: Niańczę Lukę-moją owdowiałą papugę - co to teraz ciągle na mnie wisi. Trochę się boję czy mi kabla od laptopa nie przegryzie bo widzę, że dziób ją chyba swędzi :turn-l: Łazi mi po klawiaturze i głupoty pisze, odstępy robi nie tam gdzie mi pasuje. Ech...z tymi ptaszorami bezczelnymi :evil_lol:[/QUOTE]Hihihih:) hcialabym to zobaczyc bardzo:) Lidziu foteczke proszę tej fajowskiej akcji:)
NO gdzies przeciez musimy sie odprężac i czuc dobrze:):)
U Pelasi jest wszystko ok, wiec mozemy sobie tu "pogruchac" odrobinkę..az nas gardziołka zabola:);)

Posted

Ciekawe czy uda się wejść do mojego albumu na ptasim forum bo tam jest zdjęcie mojej Luki w czasach jej świetności chodzącej po klawiaturze. Tu jest adres. Zobaczymy... [URL="http://www.papuzki.webd.pl/album/displayimage.php?pos=-4186"]= > [COLOR=Purple][U][B]Luka[/B][/U][/COLOR][/URL]

[I][URL="http://tiny.pl/h9fk3"][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/711/doleczek.png[/IMG][/URL][/I]

Posted

[quote name='Lidan']A tu cicho i spokojnie, znaczy się wszystko w normie :happy1: Niańczę Lukę-moją owdowiałą papugę - co to teraz ciągle na mnie wisi. Trochę się boję czy mi kabla od laptopa nie przegryzie bo widzę, że dziób ją chyba swędzi :turn-l: Łazi mi po klawiaturze i głupoty pisze, odstępy robi nie tam gdzie mi pasuje. Ech...z tymi ptaszorami bezczelnymi :evil_lol:[/QUOTE]
Taką Cię Lidziu lubię i uwielbiam. Aż mi się uśmiechnęło -pobladłe od nadmiaru dzisiejszych emocji pyszczydło, co na dogo nie jest tak częste....

[quote name='gonia66']Hihihih:) hcialabym to zobaczyc bardzo:) Lidziu foteczke proszę tej fajowskiej akcji:)
NO gdzies przeciez musimy sie odprężac i czuc dobrze:):)
U Pelasi jest wszystko ok, wiec mozemy sobie tu "pogruchac" odrobinkę..az nas gardziołka zabola:);)[/QUOTE]
To dobrze, że u Pelagii i Smoczydła wszystko ok, bo jak przeczytałam, że ich nieobecnośćjest usprawiedliiona, ale niekoniecznie radosna, to zaniepokoiłam się..

Posted

[quote name='Lidan']Ciekawe czy uda się wejść do mojego albumu na ptasim forum bo tam jest zdjęcie mojej Luki w czasach jej świetności chodzącej po klawiaturze. Tu jest adres. Zobaczymy... [URL="http://www.papuzki.webd.pl/album/displayimage.php?pos=-4186"]= > [COLOR=Purple][U][B]Luka[/B][/U][/COLOR][/URL]

[I][URL="http://tiny.pl/h9fk3"][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/711/doleczek.png[/IMG][/URL][/I][/QUOTE]OOO>.no jest:) Widzialam LUkę:) Ładna ta Twoja ptasinka:):)
Jakie te nasze zwierzatka sa madre...Az prztyjemnie popatrzyć i posłuchać:):)
Lidziu..krakowianko nasza..gdzie jest Maryś..??:o
DAnusia dzis po porannym wstawaniu odpadla w przedbiegach..??
Ja jakos tez dzis wyjatkowo spiaca jestem...chyba puszcza mnie wszystko...Wykonałam dzis kawał cięzkiej roboty...tym razem w realu..moze tez dlatego jakas padnięta jestem...
A i te poranne zmiany wykoncza czlowieka..wieczorem robi sie senny;) Kto to widzial tak wczesnie zasypiac..??Zmuszam sie co nic prawei, bo przeca rano trza wstawac...
W piatek mam na 10 wiec troche wiecej luzaczku:)
To w razie, gdybym juz tu nie zajrzala, pisze DOBRANOC kochanym cioteczkom obecnym i nieobecnym(Smoczku)...Pelasiom i wszystkim naszyj Milusińskim...

Posted

[quote name='danka4u1']Taką Cię Lidziu lubię i uwielbiam. Aż mi się uśmiechnęło -pobladłe od nadmiaru dzisiejszych emocji pyszczydło, co na dogo nie jest tak częste....


To dobrze, że u Pelagii i Smoczydła wszystko ok, bo jak przeczytałam, że ich nieobecnośćjest usprawiedliiona, ale niekoniecznie radosna, to zaniepokoiłam się..[/QUOTE]OO>.jest Danus...."niekoniecznie radosna" napisalam w sensie, ze nie cieszymy sie, ze ich nie ma, choc usparwiedliwione są:):)
Tez miala dzis Danus emocje..??:o
JA to niedlugo sie zamienie w jedna wielka emocje;);):p:D

Posted

Lidziu, jesteś wielka i Twoje wszystkie dwu- i czterołapne zwierzaki i ptaszydła też!! Album super. Pozwolisz, że w chwilach "depresji psychiatrycznej", wywołanej nadmiarem dogo, będę się tam kurować psychicznie. Przeprowadzka cukru i mąki z kuchni do pokoju !!!! Ja nie mam takich ekstremalnych doświadczeń z psem, ani tym, ani poprzednimi. Jakieś takie grzeczne były w domu. Na spacerach bywa róznie..

Posted

[quote name='gonia66']Tez miala dzis Danus emocje..??:o
JA to niedlugo sie zamienie w jedna wielka emocje;);):p:D[/QUOTE]
Mnie juz nie zawsze chce się wchodzić na dogo- taka samoobrona psychiczna...Wchodzę na te swoje watki, gdzie mam coś załatwić, dopilnować i wpadam się " ogrzać" do Pelasi.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...