creeda Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 Witam. Jestem tutaj pierwszy raz:) Mam 8-miesięczną suczkę - Nalę. Mieszaniec rasy Owczarek Niemiecki z Akitą Inu. Problem polega na tym, że nie wszystko może jeść, bo dostaje potem galaretowatej biegunki... Toleruje tylko to co działa dla niej prawdopodobnie jak fastfood :( Czyli suche jedzenie (nie tak źle tylko drogo) i puszki wymieszane z chlebem... Jak podam jej kurczaka z ryżem, bądź kaszą, albo kość wieprzową albo cokolwiek innego co nadaje się dla psa od razu dostaje biegunki i mimo zmiany pożywienia dolegliwość utrzymuje się przez około 3 dni... Proszę o pomoc bo tutaj nawet do lekarza dla ludzi trzeba iść z własną diagnozą i prosić o receptę... weterynarze też mają jedno wyjasnienie na wszystko - mój powiedział że muszę systematycznie ją przyzwyczajac do innego pożywienia. Próbowałam przez 2 miesiące mieszać jej puszkę z gotowaną piersią kurczaka i nic... Przez całe 2 miesiące psiak sie męczył a ja razem z nim... Zaznaczam że w odpowiednim czasie była odrobaczana, dostała komplet szczepień tak jak na szczeniaka przystalo:) Czy to może być alergia ? Przed szczepieniami nie bylo tego problemu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Komanka Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 Kilka rad, które mi się nasunęły po przeczytaniu Twojego postu: - odstaw jedzenie z puszek. Te typu Pedigree czy inne tanie są właśnie takim fastfoodem, który nie służy psom. A już na pewno nie powinno się mieszać jedzenia z puszki z innym (chleb, kurczak). - sucha karma (tych lepszych firm) jest pełnowartościowym pożywieniem. Zauważ, czy ma problemy np. po Eukanubie, Royalu itp. Na dogomanii możesz znaleźć karmy tańsze, ale równie pożywne. Nie karm psa np. Chappi, bo to taki zapychacz. Niby tanie, ale czy warto oszczędzać na zdrowiu psa? - wieprzowina nie jest odpowiednia dla psa. A kości wieprzowe powodują zaparcia i są bardzo ciężko strawne. Ugotuj ryż (nie kaszę, bo po kaszy są biegunki, właśnie takie galaretowete!) z pokrojoną marchewką i z kurczakiem (wołowiną, cielęciną). Jeśli chcesz więcej zdrowych przepisów, to służymy radą - na forum w dziale Żywienie znajdziesz porady, czym karmić psiaka. - pomyśl o zmianie weterynarza. Jeśli nie skojarzył sensacji żołądkowych z kaszą, kośćmi wieprzowymi i jedzeniem z puszek, to chyba nie za dobrze o nim świadczy. Pozdrawiam serdecznie :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
creeda Posted June 4, 2006 Author Share Posted June 4, 2006 Ale wlasnie sensacje żołądkowe nie pojawiają się po puszkach. To jest jedyny a przynajmniej jeden z niewielu pokarmów po którym wszystko jest w porządku :/ Ryż z kurczakiem i marchwianką jest źle przyswajany. Po tym ma biegunke... Po suchym pokarmie nie ma, ale trudno żeby pies ciągle jadł suchy pokarm. No chyba że się mylę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Komanka Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 [quote name='creeda']Ale wlasnie sensacje żołądkowe nie pojawiają się po puszkach. Ryż z kurczakiem i marchwianką jest źle przyswajany. Po tym ma biegunke... Po suchym pokarmie nie ma, ale trudno żeby pies ciągle jadł suchy pokarm. No chyba że się mylę.[/QUOTE] Jeśli pies toleruje suchy pokarm, to może go jeść praktycznie ciągle. Zdrowsze to niż puszki. Niektórzy karmią tylko suchym, inni tylko gotowanym, a jeszcze inni na przemian. Wszystko zależy od psa. A co do biegunek po gotowanym, to może to być alergia na kurczaka. Tym bardziej, że jak pisałaś, mieszanie puszek z kurczakiem kończyło się problemami. Spróbuj z filetem rybnym, bez ości oczywiście, albo wołowiną. Można podać także kromkę z masłem i białym serem, wędzoną rybę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASICA Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 moje psy są na samym suchym i jeszcze żyją:evil_lol: myśle ze pieczywo z masłem nie zaszkodzi,moje dadzą sie pokroić za suche wczorajsze kajzerki:cool3: supermarketowe jedzenie wogóle nie jest dobre. próbowałaś karmic Barfem?? w dziale Żywienie jest obszerny topić o nim! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 [I][B]Jeśli pies po suchym nie ma sensacji to karm suchym . Piszesz ze drogo , nie wiem czy napewno , bo jak policzysz mięsko , ryż , gaz lub prąd , wodę , witaminy to wyjdzie więcej .Karmy suche są w róznych cenach . Jeśli pies ma problemy z przyswajaniem to proponuję karmy typu Lamb& Rice . No i odrobaczamy co 3 miesiące . [/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beria Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 [quote name='Alicjarydzewska'][I][B] Jeśli pies ma problemy z przyswajaniem to proponuję karmy typu Lamb& Rice . [/B][/I][/QUOTE] Dobrze Alu gadacie :cool3: U mojej suczy w wieku 4-5 miesięcy zaczęły się pojawiać takie galaretowate biegunki. Wet jako jedną z prawdopodobnych przyczyn ich wystapienia wskazał nadwrażliwość układu pokarmowego i oprócz doraźnego podania leków zalecił zmianę karmy właśnie na suchą lamb&rice. Poinformował nas też, że być może pies już do końca życia musi być karmiony w ten sposób. Najłatwiej dostępną karmą tego rodzaju była dla nas wtedy (7 lat temu :roll: ) Eukanuba. Po kilku miesiącach żywienia WYŁĄCZNIE taką karmą, zaczęłam eksperymentować wprowadzając do psiej diety gotowane jedzenie. Nie było żadnych sensacji. U suczy problemy z przyswajaniem żarełka minęły bezpowrotnie :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 [quote name='beria'][B]Po kilku miesiącach [/B]żywienia WYŁĄCZNIE taką karmą, zaczęłam eksperymentować wprowadzając do psiej diety gotowane jedzenie. Nie było żadnych sensacji. U suczy problemy z przyswajaniem żarełka minęły bezpowrotnie :p[/QUOTE] Słusznie [B]beria[/B] prawicie :cool3: [B]creeda[/B], ustalcie jedną dietę, która będzie psu dobrze służyła, w tym przypadku pewnie będzie to sucha karma (zapraszam do działu "Żywienie", gdzie poczytacie o różnych dobrych karmach) i dopiero po kilku miesiącach, zacznijcie na nowo eksperymenty. Najpierw trzeba dojść do ładu z biegunkami, uspokoić układ pokarmowy, a potem można myśleć o zmianach i eksperymentach żywieniowych. Ale wtedy też powolutku- najpierw łyżka rozgotowanego ryżu i obserwacja, jeśli będzie ok- na drugi dzień dwie łyżki ryżu... Potem odrobina gotowanego mięsa. Przy jakiejkolwiek biegunce- odstawiacie eksperymenty na dwa-trzy tygodnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
creeda Posted June 4, 2006 Author Share Posted June 4, 2006 Dziękuję za rady. Lece czytać "Żywienie" :D Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 Ja miałąm takie same sensacje z biegunką, pies mi sie zlaatwiał albo woda albo galaretką. Podejrzewano uszkodzenie trzustki po wynikach krwi,później zrobiono ukierunkowane wyniki na Giardia Intestnalis i mamy przyczyne. Oprócz tego podwyższony poziom leukocytów w moczu. Przy ostatniej biegunce już w pierwszy dzien dostawał Biotyl pod skórnie przez 3 dni i wet kazał przejśc na Eukanube Intestinal odstawić wszystko inne i przetrzymać na eukaniubie kilka dni.Później już powiedział ,ze po kilku dniach eukanuby moge mieszcac z inną karmą i tak robimy dostaje pół na pół z inną weterynaryjną. Ślad po biegunkach zaginął, od pierwszego dnia podania eukanuby . Jescze nigdy mój Gruby nie załtwiał się tak slicznie jak po tej karmie, zadnych doległiwości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.