Jump to content
Dogomania

Kołtuny


Marcin

Recommended Posts

  • Replies 73
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Byelm dzisiaj z ciekawosci zapytac w sklepie dla psow, w ktorym prowadzony jest rowniez fryzjer ile kosztowaloby u nich wyczesanie koltunow u psa.

Pierwszy wolny termin maja dopiero na styczen, nie wiedzialem ze to tak popularna usluga :)

Cena kolo 100 zlotych dla briarda i obejmuje wykapanie psa, wyczesanie i obciecie tego co niezbedne ( a briardow z tego co wiem sie nie podcina).

Link to comment
Share on other sites

Marcin: Briardom przycina się tylko włos na łapach. Przycięcie ma być w kształcie koła. Dzięki temu pies nie wygląda tak jakby chodził w "kapciach", a jednocześnie optycznie skraca się łapa.

:)

Rozumiem,ze przycina sie tylko na dole? Robilas to sama czy robil to fachowiec? w jakim wieku?

Mysle,ze Rudi jest jeszcze za mala do tegiegi zabiegu.

Link to comment
Share on other sites

Ta, tak :D tylko na dole tak jak są pazury.

Ja robię to sama. Nie wygląda to idealnie i daleko mi do psiego fryzjera :D .... ale dzięki takiemu podcięciu Gaja wnosi ciut mniej błota i piachu do domu :D (ciut mniej ... :D ) ....

Tylko abyśmy się źle nie zrozumieli... nie znaczy to, że przycinam sierść aż do samej skóry .... broń boże... Przycinam odrobinę tak aby nadać kształt łapie.

Jeśli chcesz wystawiać swojego futrzaka to radzę chyba udać się do fachowca - osoby która dokładnie wie jak to się robi i jak to ma wyglądać :)

Moja Gaja ma 2 lata. Niestety nie bardzo się orientuję w jakim wieku briardom zaczyna się takie podcinki robić. Ja zaczęłam jakiś rok temu...

Link to comment
Share on other sites

Katerinas-

przycinasz lapki na stojaco od gory czy na lezaco od drugiej strony tzn. od poduszek? U PONow tez sie przycina, ale na pierwsza wystawe przygotowywala mi suczke moja hodowczyni a teraz musze sama...

Radzono mi od poduszek, ze niby latwiej i lepiej widac ksztalt. Moja hodowczyni przycinala od gory, ale ona ma 30-letnia wprawe...

Link to comment
Share on other sites

Nani ni: Ja przycinam łapki na stojąco. Tzn. Gaja stoi powiedzmy na posadzce a ja nożyczkami robię kółko wokół jej łapy. To kółko nie zawsze wychodzi idealnie... :) :wink: ... ale da się przeżyć. Nidgy nie próbowałam od strony opuszek, tak jak mówisz... czy jest łatwiej?... hmm... musiałabym spróbować.

Link to comment
Share on other sites

Zaczynając "od dołu" nakreślasz sobie zarys "stopy", wtedy nie ma problemu, że zrobisz "dzwony" u psiuka. Ja strzygę (zastrzegam się, że sznaucery), ale też na około... gdzie trzeba podciąć mocniej, to zwykłymi nożyczkami, ale żeby łapa wyglądała jak należy bez degażówek się nie obejdzie :) Powodzonka

Link to comment
Share on other sites

Marcinie jeżeli chodzi o czesanie to kołtun najlepiej sobie rozwarstwić trochę rękoma a potem rozczesać grzebieniem z długimi zębami.Sunia twoja jest w okresie wymiany włosa i niechcę cię martwić ,ale to trochę jeszcze potrwa.Tzw.pudlówka też jest dobra ale ja ją używam do wyczesywania podszerstka ale bez kołtunów jak są kołtuny to ona się nie sprawdza.Zaleca się czesanie na wilgotno czyli odżywka rozrobiona z wodą do spryskiwania ja tego nie robię bo mi się gorzej czesze ale jak już jest wyczesany to wtedy spryskuję i jeszcze dokładnie przeczesuję.Ja we wrześniu u nas byłam u fryzjera i zapłaciłam 90 zł ale duży dorosły pies myślę że twoja sunia powiinna być tańsza(5 godzin czesania i kąpania).

Jeżeli chodzi o przycinanie włosów na łapkach to świetnym fachowcem jest hodowczyni twojej suni i napewno by ci pomogła a jeżeli chcesz sam -to ja dokładnie wycinam włos między opuszkami a potem na stojąco wyczesyję i obcinam na okrągło i myślę że nie jest to najgorsze.Nie zostawiaj kołtunów bo im później tym gorzej jest sobie z nimi poradzić.Gdybyś oddawał do fryzjera to powiedz że pies jest wystawowy i nie życzysz sobie aby coś tam wycinali-wyciąć to każdy potrafi nawet TY.A różne nieprzyjemności już były z Briardami.

Link to comment
Share on other sites

Katerinas, jak tam z sierscia Gaji, poradziłyscie sobie? :wink:
Tak... Miło że pytasz :) Zapewne Gajka zmieniała sierść szczenięcą na dorosłą (tak jak pewnie Marcina sunia teraz), stąd te "latające boki". Ale już jest oki.
Gdybyś oddawał do fryzjera to powiedz że pies jest wystawowy i nie życzysz sobie aby coś tam wycinali-wyciąć to każdy potrafi nawet TY.A różne nieprzyjemności już były z Briardami.
ooo... :o Przeca chyba każdy kto ma briarda wie, że tych psów się nie strzyże :o ... A już tym bardziej powinni wiedzieć to w psich salonach fryzjerskich ... Helcia czy to wogóle możliwe?
Link to comment
Share on other sites

CATERINAS NIESTETY MOŻLIWE.KIEDYŚ W STARSZYM NUMERZE BIULETYNU JEST OPISANA HISTORIA OGOLONEGO BRIARDA A I JEDEN PIES Z MOJEJ HODOWLI BEDĄC U FRYZJERA WYGLĄDĄŁ BARDZO DZIWNIE WPRAWDZIE NIE OGOLONY CHOĆ MIEJSCAMI TRAGEDIA TAK WYCZESAĆ TO KAŻDY BY POTRAFIŁ.jA OSTATNIO CZESAŁAM BARDZO ZAPUSZCZONĄ BRIARDKĘ PRAWIE 6 GODZIN ALE EFEKT BYŁ LEPSZY NIŻ TEGO MOJEGO PSA PO FACHOWCACH.tAK ŻE DLATEGO TRZEBA IM PRZED ODDANIEM UŚWIADOMIĆ DO CZEGO MOGĄ SIĘ POSUNĄĆ A DO CZEGO NIE.NIE MÓWIĘ ŻE TAK ROBIĄ WSZYSCY ,ALE TRZEBA UWAŻAĆ BO WŁOS BRIARDA ODRASTA2-3 LATA TAK ŻE MOŻNA MIEĆ PO WYSTAWACH JAK BY OGOLILI.tU W bIELSKU CO BYŁAM U fRYZJERKI TO NAPRAWDĘ BYŁAM ZADOWOLONA PIES WYGLĄDAŁ BOSKO :P

a I CENA DO PRZESKOCZENIA PRZY NASZYCH ZAROBKACH OCZYWIŚCIE RAZ ZA KIEDY.jAK GO ODBIERAŁAM BYŁA GO POŁÓWKA PODSZERSTKA ZERO.NAPRAWDĘ SUPER !!!

Link to comment
Share on other sites

Moja koleżanka ma zakład fryzjerski dla psów i nie pozwala właścicielom zostawać przy strzyżeniu, bo jak twierdzi psy przy właścicielach popisują się i są nie dobre. Fakt faktem widziałam jak się zachowują psy z i bez właścicieli, faktycznie te bez - dużo lepiej. Ale jak się nie ma zaufania do fryzjera (jest niesprawdzony) to lepiej psa nie zostawiać :)

Link to comment
Share on other sites

Problemem jest głównie to że briardy to jeszcze rzadka rasa.A u fryzjera bywają naprawdę nie liczni.I jezeli trafi się na nie douczonego to tragedia murowana.Ja ze swoją Vicią tez chodzę do psiego fryzjera( którym jest moja kolezanka) głównie poto by ją wykąpać i wyczesać.O wiele lepiej robi się to w odpowiednio przystosowanej łazience i na stole trymerskim.Pozatym pewne triki znają tylko fryzjerzy i mogą pomóc gdy mamy jakiś problem. :Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

marcinie: wyczesywanie siersci szkodliwe???

to obowiazek wlascicieli briardow.. szczotkuj psa raz na tydzien i nie bedzie koltunow no chyba, ze wczesniej nie szczotkowales psiaka wiecej niz 5 minut to musisz go przyzwyczaic i szczotkowac co dziennie po tem co dwa dni itd.

Link to comment
Share on other sites

nie wierz w to co pisza w ksiazkach pani sobolty tak do konca, tam rowniez pisze ze psy ze zla sierscia powinny ulegac bezwzgledneij likwidacji do 5go dnia zycia.

ta pani to wybitny teoretyk i chcialabym zobaczyc jak ona swoim 1dniowym psom badala rodzaj siersci apotem je usmiercala.

Link to comment
Share on other sites

Marcin: Briardom przycina się tylko włos na łapach. Przycięcie ma być w kształcie koła. Dzięki temu pies nie wygląda tak jakby chodził w "kapciach", a jednocześnie optycznie skraca się łapa.

:)

PIERWSZE SLYSZE. to twoja teoria czy jakiegos fryzjera????

po pierwsze briardom sie NIC NIE strzyze.

po drugie wyciac mozna JEDYNIE filcaki i to w miejscach NIE widocznych np na wewnetrznej stronie ud czy pach.

a o skracaniu optycznym lap to juz nic nie poweim bo az mnie zszokowalo

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...