kratka Posted July 27, 2010 Posted July 27, 2010 [FONT=Tahoma][SIZE=3]Wiem, że większość z Was walczy tu głównie z zewnątrzwydzielniczą niewydolnością trzustki, ale może ktoś miał też do czynienia z epizodem ostrego zapalenia?[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=3]Mój pies ma stwierdzone przewlekłe zapalenie trzustki. Zaostrzenia choroby pojawiały się dotychczas co 3 - 4 tygodnie. Pomagała zawsze w miarę szybko podskórnie podana kroplówka + Nospa (+ co najmniej dobowa głodówka oczywiście). W wyniku tego przewlekłego zapalenia ma też niewydolność zewnątrzwydzielniczą trzustki, więc Kreon i Amylactive Balance mamy na porządku dziennym.[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=3]W nocy z niedzieli na poniedziałek psiaka straszliwie zaczął boleć brzuch - to "straszliwie" to żadna przesada, reagował potwornym piskiem i skomleniem nawet na super lekkie muśnięcie brzucha np. jego kocykiem. Tramal nie działał w żadnych dopuszczalnych dawkach. Jedyne, co wczoraj przyniosło mu ulgę, to morfina - mamy świetnego lekarza, który nie bał się jej podać, i słusznie.[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=3]Dzisiaj, po kolejnej kroplówce, antybiotyku, lekach przeciwzapalnych i przeciwbólowych, jest wyraźnie lepiej, więc mam nadzieję, że psina z tego wyjdzie.[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=3]Ktoś z Was przez coś takiego przechodził (oczywiście w sensie właściciela futrzaka, nie osobiście)? Dolegliwości bólowe też były takie potworne? Mój pies to ogólnie twardziel - przy łagodnych epizodach spokojnie pozwala lekarzowi zbadać brzuch palpacyjnie, ale to co się działo wczoraj, to był horror... :-([/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=3]Jeśli macie takie doświadczenia, to podzielcie się nimi - diagnozy jestem pewna, lekarza mamy, jak juz wspomniałam, naprawdę super, ale chciałabym też poznać "domowe" oblicze tej choroby. [/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=3]Pozdrowienia dla trzustkowców[/SIZE][/FONT] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.